sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

nio to fajne psiaki ale jeszcze troche poczekamy z kupnem bo psa trzeba ulozyc a narazie bedziemy miec inne "zajecie" ☺️
Evelina ja ostatnio okna mylam i wieszalam firanke 🤢 😮 i codziennie mi sie wydaje ze rodze 😁 maz sioe smieje ale niby skad mam wiedziec czy to moze nie juz? ☺️ 😉

Diviana a jakiej firmy kupilas te pdklady?

no tak skurcze skurczami ale mnie nurtuje pytanie co zrobic np gdy skurcze sa w duzych odleglosciach czasowych a wody juz odeszly??

Justyna891 napisał(a):

no tak skurcze skurczami ale mnie nurtuje pytanie co zrobic np gdy skurcze sa w duzych odleglosciach czasowych a wody juz odeszly??

Kochana odejscie wód to jak najbardziej powód do szpitala. Ne chodzi juz wtedy o skurcze, ale odejście wód sygnalizuje otwarta szyjkę (zazwyczaj) a jak ty chcesz z tym chodzić. nawet gdyby ci się udało- infekcja na maksa jak nic.

Diviana napisał(a):

marta-lion kolejne cudne zdjęcie

Dziękuję ci kochana 🙂

Diviana napisał(a):

marta-lion napisał(a):

Diviana napisał(a):

marta-lion kolejne cudne zdjęcie

Dziękuję ci kochana 🙂

Maja jak lalka wygląda 🙂 uroczo

Zasłuchana w Julię 🙂 🙂 🙂

Bardziej chodzi mi o to ze zawsze (we szystkich madrych ksiazkach i artykulach) na pierwszym miejscu sa regularne skurcze. A ja glupia boje sie ze np. skurczy nie bede miec a wody mi odejda i beda kazali mi wrocic do domu itp. 🤨 wogole wszystkim dookola mowie ze nie boje sie porodu bo o nim jeszcze nie mysle (nie chce wyjsc na panikare) a prawda jest taka ze wlasnie nie moge przestac o tym myslec 🤢 🥴 ☺️

Justyna891 napisał(a):

Bardziej chodzi mi o to ze zawsze (we szystkich madrych ksiazkach i artykulach) na pierwszym miejscu sa regularne skurcze. A ja glupia boje sie ze np. skurczy nie bede miec a wody mi odejda i beda kazali mi wrocic do domu itp. 🤨 wogole wszystkim dookola mowie ze nie boje sie porodu bo o nim jeszcze nie mysle (nie chce wyjsc na panikare) a prawda jest taka ze wlasnie nie moge przestac o tym myslec 🤢 🥴 ☺️

Justyna ja z Emilką skurczy o 2 w nocy, pęcherz płodowy przebijali mi na stole porodowym dopiero, bo sam nie pękł. Milka urodziła się o 12:35. Takze sama widzisz minęło 11 godzin.
Z Majką odeszły mi wody o 18:00, o 18:30 miałam pierwszy skurcz, o 20:00 byłam w drzwiach szpitala, a o 22:55 położono mi Maje na brzuchu.

Jedno jest pewne nikt nie wypuści cie ze szpitala gdy odejdą ci wody.

napewno te rozterki sie nie zmniejsza 😜 zwlaszcza teraz. Diviana z tego co kojarze to masz persa tak? 🙂 siostra ost sobie taka kicie kupila (no slodziacha do potegi) ale nie moze sobie z wypadajaca sierscia poradzic. wiadomo ze jest lato i ta siersc i tak bedzie wychodzic ale nie ma jakiejs rady zeby troszke mniej jej bylo? 🤢

ona wlasnie tez ma biala kotke 🙃 moze jakby byla ciemniejsza nie rzucalo by sie to tak w oczy 🙂 ja lece dziewczynki. Marta bym zapomniala,sliczne zdjecie,i dziekuje..uspokoilas mnie troche 😁

_Evelina_ napisał(a):

Mi polozna powiedziala oczywiscie wszytko w granicach rozsadku zeby umyc okna i powiesic firany podnoszenie rak do gory ma wplyw na porod. Potem dlugi spacer a na koniec pelen stosunek bo zawarte w spermie prostaglandyny moga wywolac skurcze. Tylko czy na to wszytko sily strarczy 🙂 Moje dwie kolezanki powiedzialy ze u nich poskutkowalo.Sama nie probowalam musze poczekac do 37 tygodnia 🙂

_Evelina_

To ja nie chce Cię smucić ale ja z Kubą próbowałam tych sztuczek i nic i jeszcze po schodach chodziłam w tą i z powrotem na 4 piętro chyba z godzinę i nic jak siedział tak siedział dopiero kroplówka na wywoływanie w szpitalu podziałała.

Justyna891 napisał(a):

Bardziej chodzi mi o to ze zawsze (we szystkich madrych ksiazkach i artykulach) na pierwszym miejscu sa regularne skurcze. A ja glupia boje sie ze np. skurczy nie bede miec a wody mi odejda i beda kazali mi wrocic do domu itp. 🤨 wogole wszystkim dookola mowie ze nie boje sie porodu bo o nim jeszcze nie mysle (nie chce wyjsc na panikare) a prawda jest taka ze wlasnie nie moge przestac o tym myslec 🤢 🥴 ☺️

Justyna mi w 1 ciąży odeszły wody a skurczy nie czułam wcale.Wody odeszły mi koło 23.00 mąż zadzwonił po pogotowie zawieźli mnie do szpitala. W karetce dopiero poczułam skurcze. W szpitalu okazało się że rozwarcie na 7cm a o 1.10 urodziłam córkę 🙂 I nie martw się bo ja też się okropnie boję porodu.

moniq1984 napisał(a):

Wiecie co może zadam głupie pytanie ale takie mi przyszło do głowy 🙂 odejście wód to jest tak jak popuścić sobie czy jak sie zsiusiać??i bardzo mokro bedzie??może trzeba cerate na łóżko położyć 🙂?

Moniq u mnie było tak że ja już w łóżku leżałam i nagle poczułam w brzuchu takie pęknięcie mocne że aż mi łzy poleciały. Mąż się wystraszył i mówi ty rodzisz i wyskoczył z łóżka lecieć do mojej mamy to ja zanim żeby paniki nie siał bo ja nie rodzę 😁 i jak wstałam to ze mnie poleciało i ja mówię do męża że chyba się zesikałam 😁 a on na to że wody odeszły. Na początku to się tak sączyło a później to już leciało cały czas, dziwne uczucie bo to tak jakbyś sikała non stop żadne wkŁadki nie ppomogą bo dużo tego leci