sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

agusiakowalczyk napisał(a):

🙂 Beckhamom urodziła się córeczka 🙂

ja nawet nie wiedziałam, że ona była w ciąży 🙂

Dzień dobry Dziewczynki 🙂

Solidaryzuję się z Mamusiami kiepsko śpiącymi, od ponad 2 tygodni jestem w Waszym gronie. Ale już nie zostało dużo czasu, jakoś damy radę 🙂
Później też czekają nas nieprzespane nocki ale to już z całkiem innego powodu 😁 😁 😁

Madzia wytrzymaj jeszcze troszkę 🙂 Dużo zdrówka i dobrego samopoczucia Ci życzę:*

Martuś a Ty co z tym zegarkiem wymyślasz??? 😉 To jeszcze nie pora 😉

Diviana wszystkiego naj... dużo miłości 🙂

Mapa dziękuję, czujemy się dobrze, trochę nam już ciężko ale wytrzymamy tyle ile trzeba 😉 A jak Wy z Maciusiem się trzymacie? Jak było na warsztatach chustowania?

Mamusiom szpitalnym wysyłam pozytywne fluidy i trzymam za nie kciuki 🙂

Moniq i Evelina gratuluję udanych wizyt 🙂

Agusiakowalczyk powodzenia na wizycie 🙂 Tak się zastanawiam czy ubranka, które Twoja mama wyprała w 90 st. nie są teraz 2 rozmiary mniejsze 😉

Jo-aneczka dotarł już do Ciebie ten bambusowy kocyk Fusseneggera? Bo jestem bardzo ciekawa jak Twoje wrażenia

Dziewczynki ale macie śliczne zdjęcia 🙂 Ja w ciąży mam awersję do aparatu i nijak nie mogę się zmusić do zrobienia sobie zdjęć, to już 9. miesiąc więc muszę się jakoś zmusić bo będę żałować, że nie uwieczniłam tego wspaniałego czasu.

Wczoraj spakowałam torbę do szpitala, zostało mi tylko do skompletowania kilka drobiazgów 🙂 Coś nie mogłam się wcześniej za to zabrać ☺️

No i poprałam i poprasowałam ubranka, kocyki i pieluszki dla Małej 🙂
Mam dziwne wrażenie, że im więcej rzeczy udaje mi się zrobić i załatwić tym mniej jestem przygotowana do godziny "0" . Dziwne....

Ja też myślę o zupce jarzynowej i naleśnikach, ale raczej na słodko 🙂

Ja dziś chyba pierogi z jagodami, ale takie z paczka 🙂
Daniela co do firman itp. zamówiłam bardzo tanio załony na allegro mają dziś przyjść więc jakby co to powiem jaka jakość i dam namiar na sprzedawce bo cena naprawdę niska.

a u mnie zupka pomidorowa i chyba łazanki 🙂

a my juz po wizycie...teraz kawka i bulka drozdzowa...mala tak sie pcha ze nie moge ustac na nogach bo sie w pol zginam... 🤪

a na wizycie wszystko ok.lekarz powiedzial ze obnizanie brzucha powinno nastapic okolo 4 tyg przed rozwiazaniem...wiec nawet jesli sie juz obnizyl to wszystko ok...i ze jak sie zaczna wody saczyc albo skurcze pojawiac to mam powoli sie naszykowac bez pospiechu i paniki i jechac do tego szpitala w ktorym chce rodzic a nie do najblizszego bo na pewno zdazymy 😁 😁 i mam skierowanie na mocz i morfologie 🙂

a na obiadek u mnie ziemniaczki pulpeciki w sosie pomidorowym surowka fasolka szparagowa i maslanka 😜 😜 😜 tzn taki jest plan ale jakos motywacji i sil na razie brak 🙃 🙃

Paninka to super. A ja myslalam ze 2 tyg przed brzuszek sie obniza. Diviana oby tych rocznic bylo jeszcze ze 100 🙂 Dzis sie dowiedzialam ze jak juz jest ten 37 tydzien ktory uznaje sie za termin to sa naturalne sposoby przyspieszania porodu- tak mi powiedziala polozna. Nie na wszytkich dzialaja ale podobno na duza grupe.

moniq1984 hehehe moja tesciowa wczoraj na sile pchala sie zeby mnei z mala ze szpitala odbierac 🤪 bo ja nie hcce zadnych odwiedzin w szpitalu ( oprocz m.) i ona przebolec tego nie moze...i twierdzi ze m. sam nie pojedzie bo on dziecka na rece nie wezmie 😮 a mi nie dadza jej niesc bo obolala bede itp. to jej mowie ze on wezmie ja na rece a jak nie to mu do nosidelka zapakuje i ja do auta zaniesie...o ze zlosciazawiedziona stwierdzila- no tak bo przeciez teraz te nosidelka sa 😁 😁 😁ale czekam az aznowu cos wymysli 🙃

Paninka super wieści z wizyty 🙂 I uśmiałam się z teściowej, wyeliminowana przez nosidełko 🤪

_Evelina_ no mowil ze sa przypadki ze kilka dni przed porodem i to jest tak samo normalne jak 4 tyg i mam sie nie martwic 😁

aaaa i gratuluje udanych wizyt
Divianka sto lat!

koncze kawke i teraz jeszcze bardziej chce mi sie spac 😮

aaa i ciagle ktos sie dziwi rozmiarom mojego brzuszka 🙃 jedna stwierdzila ze mam taki wielki jak jej kolezanka kilka dni przed porodem z blizniakami 😮 i jak mowie ze tam jest jedna dziewczynka i to calkiem normalnych rozmiarow to nie chca mi wierzyc 😁

Paninka bo Twoja mała ma ful wypas basen, komfort pięciogwiazdkowy 🤪

Diviana napisał(a):

Paninka bo Twoja mała ma ful wypas basen, komfort pięciogwiazdkowy 🤪

ja mysle ze tam jeszcze jest miejsce na trampoline, plac zabaw i spory kawalek plazy 🤪 🤪 🤪

Paninka napisał(a):

moniq1984 hehehe moja tesciowa wczoraj na sile pchala sie zeby mnei z mala ze szpitala odbierac 🤪 bo ja nie hcce zadnych odwiedzin w szpitalu ( oprocz m.) i ona przebolec tego nie moze...i twierdzi ze m. sam nie pojedzie bo on dziecka na rece nie wezmie 😮 a mi nie dadza jej niesc bo obolala bede itp. to jej mowie ze on wezmie ja na rece a jak nie to mu do nosidelka zapakuje i ja do auta zaniesie...o ze zlosciazawiedziona stwierdzila- no tak bo przeciez teraz te nosidelka sa 😁 😁 😁ale czekam az aznowu cos wymysli 🙃

no u nas na oddziale od razu w fotelik sie pakuje dzidzie przy wypisie 🙂 🙂 🙂 a o odwiedzinach nikt nic jeszcze nie mówił zostawiam to mojemu do załatwienia bo słyszał jak położna mówiła żeby odwiedziny ograniczyć do minimum!! 🙂 ze wzgledu na inne mamy jak i na własne żonki 🙂

Paninka gratuluję udanej wizyty 🙂 no i ciętej riposty pod adresem teściowej 😁 😁 😁

Jo-aneczka cieszę się, że jesteś zadowolona 🙂 A ja chyba muszę się zgłosić do Fusseneggera po jakąś prowizję za reklamę 😁 😁 😁 😁
Też jeszcze mnie kusi żeby coś od nich zamówić, na pewno jeden bambusowy bym chciała i może bawełniany w większym formacie 🙂 Ale póki co muszę poczekać na resztę kasy z ZUS-u, bo moja gin się ostatnio pomyliła przy wypisywaniu zwolnienia i ZUS odesłał jej z prośbą o korektę 😞
Zdecydowałaś się na bank krwi pępowinowej? Bo z tego co pamiętam to chyba kiedyś wspominałaś, że o tym myślisz.
My z mężem też bijemy się z myślami czy się zdecydować na zdeponowanie krwi Liwki... niestety czas nagli, bo jeśli byśmy się zdecydowali to trzeba wcześniej umowę podpisać.

witajcie brzuszki
Diviana- najlepszego z okazji rocznicy dużo miłości i wielu wielu kolejnych udanych lat razem 🙂
Po wizytowym- gratulują rosnących maluchów 🙂
Co do obiadku to ja dziś chyba kotlety jajeczne robię.
A jeśli chodzi o wizyty to u mnie w szpitalu nie można wchodzić na salę- jak się chce odwiedzić mamę z dzieckiem to się dzwoni i ona z maluszkiem w takim wózeczku wychodzi na korytarz albo do pokoiku wizyt.