Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Anya ja jak byłam z Majką w ciąży nigdzie się nie śpieszyłam. Zamówiliśmy wózek początkiem lipca, miałam termin na 3 września. Majka sie pospieszyła i urodziła się 20 sierpnia, a na wózek czekaliśmy prawie do końca września, bo rzekomo producent miał mnóstwo zamówień i ten kolor który wtedy zamówiliśmy był bardzo chodliwy. Byłam wściekła, bo nie miałam jak z malutką iść na spacer. Wychodziłam z nią na podwórko w foteliku samochodowym.

Teraz była okazja, podobał mi się. Kupiłam używany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Anya Też mówiłam że poczekam a już stoi wózek w dużym pokoju wyprany i wymyty hehehehe no ale się nam akurat nadarzyła okazja 🙂 🙂 z łóżeczkiem czekam do 7-8 miesiaca a rozłożymy jednak dopiero po porodzie, chyba się robię coraz bardziej przesądna 😁 😁 😁
Eleeza Zabawny ten wózeczek , nie widziałam go jeszcze nigdzie ani w sklepie ani nikogo na spacerze, ciekawe jak się prowadzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeszcze nie konsultowałam z mężem ostatecznej decyzji ale ja jestem zdecydowana na :
http://allegro.pl/jedo-bartatina-2011-spac-gond-fotelik-gratisy-i1476545082.html

Właśnie ten co ma Marta lion 🙂
Nie widziałam go na żywo, ale zaufam dośwaidczonej mamuśce marcie 🙂 Jak jakoś cieplej się zrobii będę gdzieś bliżej sierpnia lub tuż po porodzie mój mężuś podjedzie i go kupi lub zamówimy na allegro 🙂
Jeszcze tylko koloru nie wybrałam, nie wiem czemu ale jakoś podświadome oglądam jasne i różowe czyżby jednak rsła mała Nadia 🙂???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana Weź No-spę i może idź do szefa się zwolnić parę godzin, hmmmmmmm no tak ale kiedy to odrobisz jak nie wolno nadgodzin siedzieć. Wstań i się przejdź z 10 minut jak mozesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anya napisał(a):
ja nie wiem o czym wy mówicie 😞 ja jeszcze nawet nie pomyślałam o wózku... 🤢 mi się ciągle zdaje że mam jeszcze dużo czasu ale pewnie nawet się nie obróce a to juz będzie sierpień ale jeszcze z miesiąc poczekam 🙃 chyba że.. nadarzy się okazja 🙂

no pewnie że masz czas 🙂nie dajmy się zwariowac z tym wszystkim 🙂ja tez bym jeszcze nawet nie pomyślała o wózku czy też innych rzeczach dla malucha gdyby nie to że dostałam dużo rzeczy od siostry.Mamy jeszcze dużo czasu,a ja poza tym nie chcę jeszcze wariować żeby nie zapeszyć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolcia12345i napisał(a):
Anya Też mówiłam że poczekam a już stoi wózek w dużym pokoju wyprany i wymyty hehehehe no ale się nam akurat nadarzyła okazja 🙂 🙂 z łóżeczkiem czekam do 7-8 miesiaca a rozłożymy jednak dopiero po porodzie, chyba się robię coraz bardziej przesądna 😁 😁 😁
Eleeza Zabawny ten wózeczek , nie widziałam go jeszcze nigdzie ani w sklepie ani nikogo na spacerze, ciekawe jak się prowadzi.


Z tego co wiem w Polsce dopiero się pojawił, jest superzwrotny, jak go prowadziłam jedną ręką tak nonszalancko to co chwilę jeździłam sobie po stopach 😁 😁 Ale to było na równej powierzchni i bez pasażera 😉
Mi podobają się tylko te na srebrnym stelażu, czarny jakoś mi nie pasuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malstep napisał(a):
Anya napisał(a):
ja nie wiem o czym wy mówicie 😞 ja jeszcze nawet nie pomyślałam o wózku... 🤢 mi się ciągle zdaje że mam jeszcze dużo czasu ale pewnie nawet się nie obróce a to juz będzie sierpień ale jeszcze z miesiąc poczekam 🙃 chyba że.. nadarzy się okazja 🙂

no pewnie że masz czas 🙂nie dajmy się zwariowac z tym wszystkim 🙂ja tez bym jeszcze nawet nie pomyślała o wózku czy też innych rzeczach dla malucha gdyby nie to że dostałam dużo rzeczy od siostry.Mamy jeszcze dużo czasu,a ja poza tym nie chcę jeszcze wariować żeby nie zapeszyć 🙂



Też się bałam, żeby nie zapeszać, ale jakoś tak uległam forum i dziewczynom, które już coś już kupiły 🙂 Ja na razie co prawda nie kupuje, ale kolekcjonuje i obserwuje opinie i słucham rad doświadczonych 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jolajola81 No ciekawe czy zasilisz grono naszych rodzynków chłopaczków czy będzie kolejna dziewczynka. Czekamy.
Ostatnio rozmawiałam z koleżanką i mi powiedziała że taka pewność 100% że dzidzia będzie na świecie to tak po 26 tygodniu, a ja myślałam ze wystarczy pierwszy trymestr minąć i już ma się taką pewność heheheheeh, no to mi zostało ok. 4 tygodnie do kolejnej pewnosci hehehehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolcia12345i napisał(a):
Cześć !!!!!!!! Właśnie wróciłam z obciążenia glukozą 75 g, śmiesznie bo było około 15 osób i wszystkie na obciążenie czekały hehehe z tym że ja miałam 75g a dziewczyny 50 g, więc po godzinie były już wolne a ja siedziałam 2 godzinki. Powiem tak że wszystkie miały cytryny, a ja zapomniałam i musiałam to łyknąć bez 😁 TO JEST DO WYPICIA słodkie jak cholera, ale nawet mi na początku smakowało, smak identyczny jak taka sklepowa glukoza (kiedyś pisałam ze używałam zamiast cukru 🙂 ) Samo picie nie jest złe gorzej było tak 15-20 minut po bo zaczęło mi się robić niedobrze i w głowie się kręciło (ok. 10 minut) a później dostałam takiej energii że najchętniej bym biegała po tej poczekalni 🙂 🙂

Nie pamiętam która, ale któraś z Was pisała że zmierzy glukometrem, ja miałam najpierw z palca glukometrem mierzone ( bo jak bym miała wysoki to bym musiała w inny dzień przyjść, na szczęście miałam wynik 74 ) a później i tak mi krew z żyły pobrali (przed piciem i po piciu glukozy) Glukometr to może podaje wynik w przybliżeniu. Napiszę jak odbiorę wyniki czy wynik z glukometru różnił się od tego z krwi przed piciem, ale wydaje mi się że nie powinien za bardzo odbiegać. Jednego jestem pewna że następnym razem wezmę cytrynkę na tak wysokie obciążenie 🙂 🙂 🙂
Na luźną kupkę - mojemu organizmowi pomagała tylko świeżo starta gałka muszkatołowa, nie z paczki tylko taka gałka kulka normalna świeżo starta, ale w ciąży nie próbowałam bo mnie trzymało zatrucie krótko dosyć. Żadne stoperany czy inne specyfiki nie dawały rady tylko gałka.

karolcia12345i to ja będę mierzyc glukometrem wiec czekam z niecierpliwscią na te Twoje wyniki i ic porównanie...Dziękuję za pamięć...
Foga zgadza się ten Urosept 3 razy dziennie...pij duzo kochana....sok z żurawin i czesto chodz do kibleka bo trzymanie moczu jest najgorsze...to częsta przyczyna takich stanów bakteryjnych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion 😘

karolcia12345i mi polecano łóżeczko kupić wcześniej, żeby wywietrzyć porządnie 😉
Podobno często te łóżeczka strasznie śmierdzą produkcją.

Anya ja czekam do końca 6 miesiąca z takimi zakupami,
ale pomału orientuję się w temacie 😉

Diviana
zadbaj o Was na tyle na ile się da 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne te wasze wózeczki 🙃 ja jeszcze poczekam z kupnem. No chyba że jak powiedziała Anya nadarzy się okazja 😉 a propo zakupów..szykujecie już wyprawkę? takich drobniejszych rzeczy typu smoczki,buteleczki itp? nie jestem przesądna ale wciąż mam wrażenie że to może jeszcze troszkę za wcześnie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna891 napisał(a):
a propo zakupów..szykujecie już wyprawkę? takich drobniejszych rzeczy typu smoczki,buteleczki itp? nie jestem przesądna ale wciąż mam wrażenie że to może jeszcze troszkę za wcześnie??


jak dla mnie zdecydowanie za wcześnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mapa Bedę musiała w takim razie to łóżeczko przemyśleć. Może kupimy wcześniej ale wstawimy do kogos do domu, moim ciociom podrzucę, albo przyjacielowi mamusi tak z miesiac wcześniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My też się wstrzymujemy jeszcze chwilę z zakupami ( nie licząc stosu ubranek jaki zgromadziłam przez 2-3 lata przed zajściem w ciążę 😁 😁 ) i regału do przewijania, który kupiliśmy ostatnio bo nam się strasznie spodobał, nie za duży, bardzo praktyczny, można później przerobić na zwykły regał 🙂 i niedrogi.

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S29828090



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mapa napisał(a):
Justyna891 napisał(a):
a propo zakupów..szykujecie już wyprawkę? takich drobniejszych rzeczy typu smoczki,buteleczki itp? nie jestem przesądna ale wciąż mam wrażenie że to może jeszcze troszkę za wcześnie??


jak dla mnie zdecydowanie za wcześnie 🙂

Dla mnie to tez zdecydowanie za wcześnie,chyba ze cos dostanę.Już raz poroniłam,dlatego teraz cieszę się ciązą,a potem jak będę troche bardziej pewna zaczne cieszyć się kupowaniem rzeczy dla maluszka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna891 Dla mnie też za wcześnie na smoczki,butelki itp. i mam nadzieję że będzie mi mleko leciało strumieniami i butelki nie kupię. Póki co mam paczkę pieluch tetrowych i to wszystko, za to dostałam tyle ubranek że Wiktor zacznie chyba chodzić zanim coś mu kupię, na początku dostawałam małe rozmiary a teraz to mam nawet takie duże na 2 letnie dziecko, nie mam gdzie tego mieścić 🙂 🙂 🙂 🙂 Każdy przychodzi i mi daje, to co u niego leży już nieużywane, a ja szaf nie domykam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolcia12345i napisał(a):
Anya Też mówiłam że poczekam a już stoi wózek w dużym pokoju wyprany i wymyty hehehehe no ale się nam akurat nadarzyła okazja 🙂 🙂 z łóżeczkiem czekam do 7-8 miesiaca a rozłożymy jednak dopiero po porodzie, chyba się robię coraz bardziej przesądna 😁 😁 😁
Eleeza Zabawny ten wózeczek , nie widziałam go jeszcze nigdzie ani w sklepie ani nikogo na spacerze, ciekawe jak się prowadzi.


Karolcia ja w 1 ciąży rozłożyłam jakoś 2tyg przed porodem i dobrze zrobiłam chociaż mama mi to odradzała. Jak wróciłam ze szpitala to byłam taka padnięta ze nie miałabym głowy do "łóżeczkowych spraw" tylko pościel uprasowałam i obrałam i dzidziuś mógł już leżeć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela Też tak sobie myślę o tym jak się po porodzie wróci. Będę musiała jednak to dokładnie z mężem omówić, bo on najchętniej by już kupił i rozłożył, żeby zobaczyć czy pasuje do pokoju czy jakoś meble przestawić inaczej itp. Ja znowu jestem taka niby nieprzesądna ale jednak się coraz częściej łapię na takich zabobonach że jak łózko stoi to już na kogoś czeka a los może pokrzyżować plany i nikt się do tego łózka nie położy. Jednak zdrowy rozsądek mówi że lepiej byłoby gdybyśmy wrócili po porodzie i wszystko będzie gotowe na bum cyk-cyk. Kupić kupię w 7-8 miesiącu, ale z rozłożeniem to bedzie rodzinna dyskusja hehehehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak ale kiedy widzi sie te wszystkie śpioszki,kaftaniki,smoczki i inne cudeńka trudno się powstrzymać 😜 Pomyślę o tym w 6-7 miesiącu. A jak narazie podelektuje się samym widokiem tego wszystkiego 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nasz przewijak stoi w kartonie w garażu, będziemy rozkładać najwcześniej w lipcu 🙂 Ale grunt, że już jest, bo mieliśmy problem z komodą do przewijania, nic nam się nie podobało poza tą z Ikei, którą kupiliśmy i jedną za ponad 1300 zł a to już raczej spora przesada cenowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolcia12345i napisał(a):
Daniela Też tak sobie myślę o tym jak się po porodzie wróci. Będę musiała jednak to dokładnie z mężem omówić, bo on najchętniej by już kupił i rozłożył, żeby zobaczyć czy pasuje do pokoju czy jakoś meble przestawić inaczej itp. Ja znowu jestem taka niby nieprzesądna ale jednak się coraz częściej łapię na takich zabobonach że jak łózko stoi to już na kogoś czeka a los może pokrzyżować plany i nikt się do tego łózka nie położy. Jednak zdrowy rozsądek mówi że lepiej byłoby gdybyśmy wrócili po porodzie i wszystko będzie gotowe na bum cyk-cyk. Kupić kupię w 7-8 miesiącu, ale z rozłożeniem to bedzie rodzinna dyskusja hehehehe


Po porodzie wychodzi się na 3cią dobę, przynajmniej tak jest u nas. Urodzisz dzidziusia i mąż może w tym czasie skręcić łóżeczko a pościel przygotuj sobie wcześniej i pokaż mu gdzie jest 🙂 Niech ubierze a wy wrócicie na gotowe 🙂
Moja mama była właśnie przeciwna rozkładaniu łózka-to o czym piszesz ze jak się rozłoży to później niby nikt w nim leżeć nie bedzie. Moim zdaniem co ma być to będzie 🙂 A po pobycie w szpitalu uwierz lekko nie jest. Człowiek wraca taki zmęczony że szok! Ja przez te 2 dni to spać nie mogłam dzieci płakały i nie wiedzialam czy to moje czy nie i co chwile wstawałam sprawdzać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...