styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

Jagoda kiedy wracasz do pracy?

Jagódka zdjęcia cudo - a białe tło to prześcieradło?

miałam wam wcześniej napisać...ale Majka się wybudzała
dziś przeżyłam straszną próbę mojego macierzyństwa....Majka ma osttanio dni gdy mam problem z zaśnięciem...gdy znów nie mogła zasnąć ubrałyśmy się we trójkę i heja na spacer no i było ok - Maja zasnęła Agata była w swoim żywiole...aż przyszedł moment powrotu- Agata bunt, że nie wyjdzie z placu zabaw, no to ja PRZEKUPSTWO -lizak, pomogło ale tylko na chwilkę 😠 z tej złości rzuciła lizakiem o ziemię, i siadła na drogę no i oczywiście ryk w niebogłosy, nie mogłam jej uspokoić i pierwszy raz w życiu coś takiego przeżyłam, że dziecko mi co 2 kroki siadało i rzucało nogami ryczało tak, że była cała obsmarkana, zaczęła mnie gryźć jak ją za rękę trzymałam- myślałam, że to tylko na filmach i w super niani się zdarza a nie w rzeczywistości- w mojej rzeczywistości....
cdn.

cd.
dotarłam wreszcie do klatki ta obrażona czekała przed kwietnikiem....w domu była do serca przyłóż, ale już dziś nie zasnęła więc wiedziałąm że po17 będzie już marudzenie....z Majką pojechałam na bioderka a jak wróciłam to się zaczęło.....marudzenie, cyca nie mogła złapać, wreszcie po chwili z tatusiem zjadła i zasnęła na pół godziny...potem było już tylko gorzej po kąpieli krzyk masakryczny, cyc nie, leżeć nie, nosić nie....i tak 1,5h dopiero do połowy rozebrana na przewijaku zjadła 80 mleka nan i na uśpienie mojego cyca...ale do tej pory słyszę krzyk

dlatego spadam zregenerować siły podczas snu
buźki 😘

Dusia_P napisał(a):

Jagódka zdjęcia cudo - a białe tło to prześcieradło?

miałam wam wcześniej napisać...ale Majka się wybudzała
dziś przeżyłam straszną próbę mojego macierzyństwa....Majka ma osttanio dni gdy mam problem z zaśnięciem...gdy znów nie mogła zasnąć ubrałyśmy się we trójkę i heja na spacer no i było ok - Maja zasnęła Agata była w swoim żywiole...aż przyszedł moment powrotu- Agata bunt, że nie wyjdzie z placu zabaw, no to ja PRZEKUPSTWO -lizak, pomogło ale tylko na chwilkę 😠 z tej złości rzuciła lizakiem o ziemię, i siadła na drogę no i oczywiście ryk w niebogłosy, nie mogłam jej uspokoić i pierwszy raz w życiu coś takiego przeżyłam, że dziecko mi co 2 kroki siadało i rzucało nogami ryczało tak, że była cała obsmarkana, zaczęła mnie gryźć jak ją za rękę trzymałam- myślałam, że to tylko na filmach i w super niani się zdarza a nie w rzeczywistości- w mojej rzeczywistości....
cdn.

moja Julka mi tylko 1 raz zrobiła taki numer ale pamietam do dzis - na poczcie stałam w kolejce ona chciała cos ode mnie ja jej nie chciałam dac i połozyła się na ziemi w najwiekszej kałuzy ( pora zimowa, na środku poczty kałuża pośniegowa ) kopała nogami i wrzeszczala. Postanowiłam nie reagowac - stałam w kolejce jak gdyby nigdy nic, ludzie patrzyli , ja załatwiłam co miałam załatwic, wzięłam dziada wyniosłam za 1 reke i to był koniec przedstawienia i koniec histerii. Ona chyba zrozumiała ze na mnie to nie działa i nigdy juz nie próbowała takich numerów - na szczęście , bo nie jestem pewna czy przezyłabym kolejny raz 🤢

Jagoda80 napisał(a):

Basia81 napisał(a):

Jagoda kiedy wracasz do pracy?

NIE WRACAM 🤢 tzn na pewno nie tam gdzie pracowalam bo...dużo by opowiadac, eh...
A Ty Basiu?

po macierzyńskim mam urlop do początku lipca ale tez nie chce tam wracać...

ja wracam do pracy 1 września, a mała do żłobka jesli sie dostanie.

Jestem 🙂
oglądałam YCD wyjątkowo mnie dziś wciągnął i między czasie nadrabiałam co naskrobałyście w ciągu dnia 😜
no i jeszcze latałam po allegro bo mój potrzebował jakiejś części do skutera,żeby mu zamówić 🙂
pinacolada,jagoda cudne focie
dusia jesteś wielka,zastanawiam się jak ja w przyszłości zareaguję na takie zachowanie-oby nie-bo jestem nerwusek 😉

Basia81 napisał(a):

Jagoda80 napisał(a):

Basia81 napisał(a):

Jagoda kiedy wracasz do pracy?

NIE WRACAM 🤢 tzn na pewno nie tam gdzie pracowalam bo...dużo by opowiadac, eh...
A Ty Basiu?

po macierzyńskim mam urlop do początku lipca ale tez nie chce tam wracać...

widzę,że rozprawiacie o powrocie do pracy-ja mam urlop do 6.08 ale nie wracam idę na urlop wychowawczy-jak nas przypyli finansowo to wrócę dopiero w styczniu i tak samo jak większość z Was nie mam ochoty wracać-praca fajna ale ekipa do d... 😞

Dobranoc 😘

witam porannie 🙂
coś dziś spać nie mogłam, nie wiem czy to przez tę moją córę, czy jakaś zmiana pogody będzie...
dziś jedziemy do szczecina załatwiać parę spraw więc do Was zajrzę dopiero jutro, bo dziś zostajemy u teściów
aaa i chyba będę musiała wprowadzić 1 dziennie modyfikowane mleczko, bo moja wytwórnia coś obniżyła produkcję
buźki dla wszystkich 😘

Dusia_P napisał(a):

witam porannie 🙂
coś dziś spać nie mogłam, nie wiem czy to przez tę moją córę, czy jakaś zmiana pogody będzie...
dziś jedziemy do szczecina załatwiać parę spraw więc do Was zajrzę dopiero jutro, bo dziś zostajemy u teściów
aaa i chyba będę musiała wprowadzić 1 dziennie modyfikowane mleczko, bo moja wytwórnia coś obniżyła produkcję
buźki dla wszystkich 😘

oj Dusiu to ja już 2*dziennie daję mleczko małemu rano ok.9.00-9.30 i po kąpieli tak o 19
Podziwiam cię Dusiu za cierpliwość łap oklaska:*:* kochana

Witam was mamusie z samego ranka 😉
Pogoda dziś do du.y jak cały ten tydzień ... 😮 🤢 Można zwariować siedząc w domu.
na dodatek odkryłam wczoraj na balkonie za fotelem gniazdo gołębicy a tam dwa jajeczka 🤢 🥴i co mam zrobić przed świętami też mieliśmy i Tadek wywalił całe gniazdo i jaja...nie wiem?
czytałam że rozważałyście powrót do pracy...ja niestety tez nie wracam...do końca czerwca mam urlop i koniec umowy ...i idę na bezrobocie bo mi się bardziej opłaca a potem na staż pod koniec roku jak mi się uda do do jednego z Gimnazjów jako pedagog.No i tyle z planów...zobaczymy jak to będzie dalej;/ 😮
miłego dnia ja dalej biorę się za pisanie odpowiedzi do egzaminów 🤢 ☺️

Dusia pytanko przede wszystkim do Ciebie czy w tacce przy krzesełku do karmienia potrzbne jest głebikie wycięcie na kubek? bo podoba mi sie to krzesełko ale ma tylko lekkie wgłębienie
http://www.allegro.pl/item1023328778_najtaniej_super_krzeselko_do_karmienia.html

jak myślicie?

Witam mamusie! Ja dziś miałam nocke masakra! Piotrek obudził sie o 2.30 i w ogóle nie chciał spać;/ Dostał 2 cycki, później jeszcze butla i nic. Wkurzyłam sie i go położyłam do łóżeczka, zapaliłam lampkę i sobie gadał, myślę mam Cie gdzieś przy lampce też mogę spać. Oczywiscie nie poszłam i myslę zgaszę lampkę może uśnie. Niestety nie usnął tylko ryk. Znowu go polozyłam do lóżeczka i zapaliłam lampkę, słyszę ze sie cieszy, no to ja bach zgasiłam lampkę i jak się zaczął drzeć to myślałam że mi uszy zwiędną. Wiec co wzięłam przytuliłam, ukołysałam i poszedł spać o 4! wstał o 6 a ja dzis jak ząbi;/ Dziewczynki i tu pytnie czy Wasze dzieci same zasypiają, czy je lulacie i jak zasną to do łóżeczek??
Dusia nie przejmuj się "mleczarniami" ja też musze go dokarmiać. Niby narazie raz dziennie no i dziś w nocy;/ Dusia, Ania jakiego mleka używacie? JA kupiłam Bebilon bo jakbym chciała kupowac mu Nan w irlandii to bym zbankrutowała;/

Mycloud a jak z czyszczeniem tego krzesełka co Ty masz? schodzi tak jak z ceraty?

Justynka Vanessa w ciągu dnia zasypia róznie albo w wózku albo na rekach czasem padnie sama jak sie bawi. Ale po kąpiel zasypia u mnie w łóżku, karmie ja i zasypia przy mleczku i jak zaśnie to po godzinie ja przenosze albo i nie 😜 a jak sie budzi koło 4 to biore ja do łózka- flacha i już śpi ze mna 😉 budzi sie tylko by zjeśc i zasypia znów 🙂

zaspia mi ok 21 i śpi do 4 i póżniej tak do 7. wczoraj ja oszukałam i zasneła o 20 i ok 24 dałam jej mleko na spiocha to dziś wstala po 6 🙂

Basiu to wszystko zależy od Ciebie a najbardziej Vanesski - u mnie są płytkie i Agata na siłę wszystko próbowała włożyć co i tak się nie udawało bo kładła na brzegu więc wszystko się wywracało, natomiast z głębokiego wcięcia trudno będzie wyciągnąć szkrabowi więc i tak źle i tak niedobrze 🙂

Justynka ja wczoraj wysłałam męża po mleko bo nie mieliśmy w domu 😞 na próbę dałam jej kropelkę mleka Agaty, bo nie wiedziałam czy zaciągnie z butli.... 😎 więc wczoraj spróbowała bebiko po 1roku życia 🤔 🥴
a mąż kupił nan ha bo innego w sklepie pod domem nie było dla takich maluszków- ale będę kupowała normalne nan - jest tańsze niż bebilon z tego co się orientuję

a co do zasypiania to ja się staram żeby Maja zasypiała sama, nie ucz zasypiania na rękach bo potem Ty będziesz bardziej cierpieć jak będziesz chciała oduczyć...strasznie wtedy matkę serce boli jak dziecko się drze w niebogłosy....przechodziłam z Agatą więc nie życzę!

Dusia_P napisał(a):

Basiu to wszystko zależy od Ciebie a najbardziej Vanesski - u mnie są płytkie i Agata na siłę wszystko próbowała włożyć co i tak się nie udawało bo kładła na brzegu więc wszystko się wywracało, natomiast z głębokiego wcięcia trudno będzie wyciągnąć szkrabowi więc i tak źle i tak niedobrze 🙂

dziękuje 😘

Dusia_P napisał(a):

Justynka ja wczoraj wysłałam męża po mleko bo nie mieliśmy w domu 😞 na próbę dałam jej kropelkę mleka Agaty, bo nie wiedziałam czy zaciągnie z butli.... 😎 więc wczoraj spróbowała bebiko po 1roku życia 🤔 🥴
a mąż kupił nan ha bo innego w sklepie pod domem nie było dla takich maluszków- ale będę kupowała normalne nan - jest tańsze niż bebilon z tego co się orientuję

a co do zasypiania to ja się staram żeby Maja zasypiała sama, nie ucz zasypiania na rękach bo potem Ty będziesz bardziej cierpieć jak będziesz chciała oduczyć...strasznie wtedy matkę serce boli jak dziecko się drze w niebogłosy....przechodziłam z Agatą więc nie życzę!

Dusia fakt tu jest tańsze ale w Irlandii musiałabym kupować w Polskim sklepie co by mnie wyniosło tyle że szkoda słów, a wiem ze Bebilon to odpowiednik tamtego Aptamilu więc dlatego sie zdecydowałam na to. A co do usypiania to mój mały pirunek nie chce inaczej spać. Drze się jak nie wiem, trudno najwyżej będę później cierpiała ale nie mam serca go odkładać i czekać aż się wypłacze 😞 zresztą wyczytałam w jakiejś książce ze to niezdrowe zeby dziecko sie wypłakało i dopiero poszło spać;/

Witam Was po bardzo długiej przerwie uch i pewnie nie bede za długo dziś na necie u nas masakryczna pogoda nie ma jak wyjść na spacer
my prawie codziennie jesteśmy cały dzień na dworze siedzimy sobie w sadzie i chodzimy na spacery do lasu rano gotuje i na noc sprzątam i cały dzień mam dla dzidzi myszka waży już ok 7 kg i jest długa jak cholera 69 cm wszystkie ubranka które jej kupiłam na allegro sa za małe 😞 już kupujemy na 74 🙂
kochane chodzę z Nadia na rehabilitacje bo ma wzmożone napięcie mięśniowe ćwiczymy 3 razy w tygodniu wiecie co jak tam ide i widze tye malenstwa z porażeniem mózgowym to Bogu dziekuję że pomimo takiej leżącej i cieżkiej ciąży moja mała jest zdrowa ..
ze mną gorzej kręgosłup i miednica siada coraz bardziej mam naprawde duże problemy z noszeniem schylaniem sie niestety jest coraz gorzej potrzebna mi rehabilitacje ale oczywiście kur.... mac nie da sie w tej pieprzonej Polsce pójsc do lekarza że by skierował na rehabilitacje mam dopiero na połowe sierpnia i tak mi sie zdaje że sie do tej pory wykończe ...
tesknie za Wami nie wiem jak wy dajecie rade być tak czesto na necie podziwiam was ja w każdej wolnej chwili próbuje dom doprowadzić do ładu ale niestety udaje mi sie to dopiero wieczorem jak Nadia śpi bo ona nie śpi w ciągu dnia za to w nocy śpi od 19 do 7 rano bez budzenia na jedzenie ładnie przybiera wiec pani dr powiedziała żeby nie budzić -to nie budze 🙂 czy wy już dajecie swoim dziecią jakieś inne posiłki niż mleko ???? ja bede powoli wprowadzała dopiero za 1,5 tygodznia nie pozwolila mi wcześniej lekarka bo mała jest alergikiem i musimy to robić później i bardzo pomału ale powiem wam ze juz mnie korci 🙃kocham was tesknie za wami znowu wpadne ale nie wiem kiedy ucałujcie swoje słoneczka ode mnie i Naduni

misiamamy kochana mój chrześniak miał napiecie i naprawde rehabilitacja działa!
moja młoda juz je wszystko co po 4 mesiacu 🙂własnie wcina kaszke i juz ja mam nawet na scianie- strzał w łyzeczke 😁 no i kichła we mnie ...

wklej prosze fotke niuni 🙂