Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Piłki nie próbowałam bo nie mam a za późno już na kupowanie. Sutki masuje kilka razy na dzień i już się uzależniłam 🙂 skurcze mam ale po godzinie ustają. Chodziłam po schodach, na spacery, w miejscu chodziłam, skakałam, robiłam przysiady, kręciłam biodrami, myłam ściany, podłogi, robiłam pranie ręczne,pije herbatę z liści malin, piłam senes, zbierałam zapałki z podłogi, kucałam przez ponad godzinę, bzykam się ile wejdzie 🙂 nie pamiętam co jeszcze ale na mnie nic nie działa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziewczynki, dopiero teraz mam chwilkę - wiszę cały dzien na laktatorze 😞

Pisała do mnie Jagoda przed południem ze ma doła bo nie chcą Ksawerego wypisac do domu. Ale potem popołudniu dostałam drugiego eska, że ubłagała pediatrę i ich wypuszczaja. Tak więc są już w domku i jak tylko odżyją to wejdzie na forum i zda nam relację! Czekamy zatem....

Zażyłam ten bromergon i boli mnie głowa ale moze jest ciut lepiej. Zobaczymy jutro -wieczorkiem przyjedzie do nas pediatra "oglądnąć" Lenkę i ma popatrzec na moje cycoliny i zdecydujemy jak je ratowac.

I jeszcze zeby było mało to bedziemy miec jutro ksiedza po koledzie - jak zobaczy mój biust, mój brzuch i dziecko na rekach to zgłupieje chłop 🙂

Aaaa i Misiamamy napisała ze jest strasznie szczesliwa, ze poród miała trudny ale warto było!

Uciekam dziewczynki. Rano zaglądne zeby zobaczyc ktora się "zbiera" 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kajtucha napisał:
Piłki nie próbowałam bo nie mam a za późno już na kupowanie. Sutki masuje kilka razy na dzień i już się uzależniłam 🙂 skurcze mam ale po godzinie ustają. Chodziłam po schodach, na spacery, w miejscu chodziłam, skakałam, robiłam przysiady, kręciłam biodrami, myłam ściany, podłogi, robiłam pranie ręczne,pije herbatę z liści malin, piłam senes, zbierałam zapałki z podłogi, kucałam przez ponad godzinę, bzykam się ile wejdzie 🙂 nie pamiętam co jeszcze ale na mnie nic nie działa



Kajtucha - rozbawiłaś mnie do łez 🤪 Łap oklaska za to 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kajtucha napisał:
Piłki nie próbowałam bo nie mam a za późno już na kupowanie. Sutki masuje kilka razy na dzień i już się uzależniłam 🙂 skurcze mam ale po godzinie ustają. Chodziłam po schodach, na spacery, w miejscu chodziłam, skakałam, robiłam przysiady, kręciłam biodrami, myłam ściany, podłogi, robiłam pranie ręczne,pije herbatę z liści malin, piłam senes, zbierałam zapałki z podłogi, kucałam przez ponad godzinę, bzykam się ile wejdzie 🙂 nie pamiętam co jeszcze ale na mnie nic nie działa

A jaki masz brzuch ,napięty czy nie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada fajnie ze w koncu sie odezwała Jagoda bo cholerkaa cisza, a ja codziennie mysle co tam u niej. Nie wiesz czemu Ksawerego nie chca wypuscic? cholerka .. mam nadzieje ze nic mu nie jest przez te koncowe dolegliwosci ciążowe.

Kajtucha przynajmniej wybzykasz sie za wszystkie czasy heeeeh 😁 😁 🤪

Paullel ja bardzo czesto pije sok z pomaranczy i wiem co mowisz hehe 😁 😁wez sobie profilaktycznie rennie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamusie we wtorek my jeszcze2w 1 hehehee
Mam za dużo nerwów aż nie chcę o tym pisać i już sama straciłam rachubę co i jak z małym 😞
w nocy dał mi popalić chociaż dalej wszystko boli a brzuch jest twardy jak skała.Pewnie lada dzień coś z tego będzie 🙂mam nadzieję bo ciągły ból jest nie do zniesienia idziemy zabrać jakiś prysznic albo kąpiel...i przyjedzie do mnie moja mama.
Muszę dziś załatwić kilka ważnych spraw to pewnie będzie sporo nerwów...
No ale czego się nie robi dla dziecka muszę go oszczędzić 🙂

Jak dobrze że Jagoda już do domku 😉 wracajcie mamusie wracajcie 🙂 🙂 🙂
Pozdrawiamy miłego dnia;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_malutka napisał:
Witam wieczorkiem!
Dziś mój pierwszy dzień bez pracy i powiem Wam że jakoś dziwnie się czuje. Ehhh
Misiamamy ma śliczną córeczkę i faktycznie Gunia troszke ja wydłużyła 🙂
Kajtucha trzymam kciuki za jutro. Wierzę że będzie dobrze i zostawią Cie na wywołaniu.
Ktos wyjatkowy nie pocieszyłaś mnie zbytnio. Myslałam że troszkę szybciej zobaczę moje maleństwo 🙂
A tak wogóle to synuś dzis strasznie kopie i mam jakieś dziwne bóle brzucha i pachwin. Nigdy tak nie miałam...


Rozumiem Cię... ja do konca 38 tygodnia chodziłam do pracy i potem też mi dzwnie było...ale akurat były Święta i miałam co robić więc nie narzekałam...a teraz to sprzątam ciągle, hehe :P

Bóle pachwin i brzucha to normalne w tym tygodniu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_malutka napisał:
Ja tez juz zmykam do łózia. Zrobie sobie mleczka i będę czekac na mężusia a to jeszcze dwie godzinki. Ehhh ciekawe co bede robic przez ten czas 😞 Dobrej nocki mamusie!


Skąd ja to znam 🙂 Poczytaj sobie jakąś książkę o opiece nad dzieckiem... mi pomogło :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ania23 napisał:
Tak jak czujemy sie teraz nie czuliśmy sie nigdy a już miałam nadzieję że nas tam zostawią...ale gdzie tam 😞
Ale aż się boję...już iue tego porodu tylko tych bóli ☺️ ☺️


NIe martw się Aniu...dasz radę 🙂 A dziecko w rękach wynagrodzi cały ten ból 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kajtucha napisał:
skurcze mam ale po godzinie ustają. Chodziłam po schodach, na spacery, w miejscu chodziłam, skakałam, robiłam przysiady, kręciłam biodrami, myłam ściany, podłogi, robiłam pranie ręczne,pije herbatę z liści malin, piłam senes, zbierałam zapałki z podłogi, kucałam przez ponad godzinę, bzykam się ile wejdzie 🙂 nie pamiętam co jeszcze ale na mnie nic nie działa


To tak jak ja...i nadal nic:P To poprostu chyba nic nie daje i poród zacznie się jak dziecko będzie chciało..pozostaje nam tylko czekać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień doberek!
kurcze spać nie mogę,jakaś masakra....próbuję zasnąć od 6 ale się nie udało więc krzątam się i sprzątam 😉
i jeszcze załapałam jakieś skurcze...czyżby to te 🤪 mocniejsze niż zwykle i promieniują do krzyża(chyba zacznę je liczyć:P )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello mamuski.

Piszę póki mój głodomorek jeszcze nie wrzeszczy 😉
Nocka była dość cięzka ze względu na te moje dolegliwości cyckowe ale mam wrazenie ze jest ciut lepiej niz wczoraj - oby sie nie pogorszyło.

Lenka jest przekochana - jakie ona robi smieszne minki przez sen to czasami jak ja obserwujemy to wymiękamy :laugh:

Muszę jej koniecznie dziś porobić parę fotek i wstawić na forum - gunia pytała o ilość owłosienia więc spróbuję je udokumentowac aby Wam kochane udowodnic ze nie ma jednak zalezności pomiedzy zgaga a ilością włoskow - a szkoda 😞

Mam ładne zdjęcia Leny zaraz po "wyjściu" z brzucha ale ponieważ widać troszkę krwi na nich to muszę je "obrobić" lub przerobic na czarno - białe i tez pokaże 😉

Teraz uciekam bo jest kilka rzeczy do zrobienia - moja Kasia przychodzi dzis dopiero ok 14 wiec by sie nie wyrobiła zwłaszcza ze ten ksiądz dzis chodzi od 16 . Muszę zatem troszke poprasować przynajmniej rzeczy Lenki i zrobic przygotówke obiadku.

Będę śledzić w miarę możliwości.

Całuski dla wszystkich ode mnie i od mojej GWIAZDECZKI NOWOROCZNEJ 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada dobrze,że Twoje cycuszki dochodzą do siebie 😉teraz to już tylko musi być lepiej 🙂 a i czekamy z niecierpliwością na zdjęcia Lenki 😆buziaki dla Was 😘 😘 😘


skurcze nadal mam,ale poza tym żadnych innych objawów,więc to chyba jeszcze nie czas 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamuśki
właśnie wyszłam z łazienki ,tragedia proste wykąpanie się sprawia tyle problemów ,co do nocy to dopiero przysnęłam po 6 ,i to nawet nie pospałam bo do 7:30 ,zaraz jadę do gina zobaczę co powie ,będę mieć tkg i takie tam badania ,trochę się boję ,spytam od razu skąd ten ból ,nad kością łonową i dlaczego nie mogę normalnie chodzić ,tak sobie myślę ,że może jestem za stara ,:laugh: :laugh: :laugh: 🙃 zobaczę co się dziś wydarzy , 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry z ranka 🙂
ja kolejną nockę (odpukać) przespałam jak niemowlak, tylko 3 pobudki na siusiu:P
pinacolada podziwiam, że ledwo po powrocie do domku masz czas na zaglądanie na forum, ja mam wrażenie, że po porodzie czasu mi na to zbraknie, jakoś przez okres ciąży mało zorganizowana jestem 😉
również czekam niecierpliwie na wiadomość od Jagody
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj Pinacolada twoje cycuszki 🙂 a moje cycorki to aż nie chcę myśleć co się będzie z nimi działo... mi pokarm już leci jak nie wiem biało-przeźroczysty gęsty(już nie żółty)a cycorki twarde 🤢 .

Ja się czuje jakbym się nie czuła ☺️ 😠 😠
Naciska mi wszystko w dół jakaś grawitacja 😮 😮 😲 nie wiem ...brzuch mi opadł...nic ino narzekać:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...