Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hello

Bylismy na szczepieniu. Leneczka płakała dzis przeraźliwie 😞 Nie mogłam jej uspokoić 😞 Ale teraz juz smacznie śpi i mam nadzieje ze nic jej nie będzie. Waży 6750g i od ostatniej wizyty przybrała prawidłowo. Dietę rozszerzyc mam po 1 maja i pomalenku i stopniowo ze wzgledu na spore zagrozenie alergia. za 2 tyg idziemy na 2 dawkę rota.

Jeszcze Wam nie pisałam jak mnie mój m dziś rano zaskoczył. Otóż młoda obudziła sie dzis godz wczesniej niz zwykle (o 7 a nie o 8)i upomniała sie od razu o jedzonko. M wychodząc do pracy poprosił mnie zebym spróbowała kolejne karmienia poprzesuwac o 15-20 min wczesniej to wtedy do wieczora nam sie wyrówna bo jak nie to wieczorne karmienie wypadnie nam o 7 zamiast o 8 🤪 Zaskoczył mnie jak cholera 🤪 mało tego, pierwsze co zrobił po powrocie to mi sie zapytał czy zrobiłam jak prosił 🙂
Dzisiaj ja przygotowywałam kąpiel a on kąpał. I dostałam naganę 😞 Zapomniałam o filiżance z przegotowaną wodą do mycia buzki i o nawilżeniu noska 😉 Gość szaleje ostatnio. Przez to ze kapał ostatnio sam przez tydzien wydaje mu sie ze wszystkie rozumy pozjadał. A wczoraj jak ja kąpałam to mi wlazł do łazienki i drazniąc sie ze mna sprawdzał czy czasami za gorącej wody nie nalałam 😜 Oszołom 😉

Jagoda - kiedys pisałas ze karuzela przeszkadza Ci w wyciaganiu i wkładaniu Ksawcia do łózeczka. ja miałam to samo- zwłaszcza w nocy mnie to irytowało jak śpiącą Lenkę odkładałam do łóżeczka to zawsze o jakiegoś miśka zahaczyłam 😠 no i tata przerobił mi mocowanie i teraz karuzela jest przymocowana do ściany! i na noc wysuwam sobie łożeczko na pół metra od ściany i problema nie ma! Mąż się śmieje że jak będę kiedyś sprzedawać ją na allegro to powinna żądac za nią conajmniej drugie tyle co zapłaciliśmy bo nie dość że przerobiona na prąd to jeszcze możliwość pzrymocowania i do ściany i do łózeczka 🤪

Wystawiam dziś na allegro sukieneczkę od chrztu, może akurat trafi się jakiś kupiec 😉 Zaproponuję jeszcze "lutówkom" i "marcówkom" 😜

bede pozniej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mój Tadek też ostatnio przegina ale nie mogę za bardzo narzekać(bo się spocę 😉) hehehe ale szlag mnie trafia bo on tylko basen,bieganie a ja siedzę w tym domu z małym i tylko pieluchy,pranie,sprzątanie i nie wysypianie się bo mały coś popłakuje od dwóch dni w nocy ;/
Dziś juz padam na ryjek przed chrzcinami a mi się juz nic nie chce,,,a tu całe sprzatanie jutro!
I uwaga mamy jutro spotkanie na 19!w kościele i nie mam z kim małego zostawić moja mama w pracy jest a siorka jest chrzestną i szlag by trafił misiek musi zostać z teściową!!!!!!chyba nie przeżyję tego!!!!!!!!!!umrę w tym kościele albo się zapłacze za nim...muszę go okąpć wcześniej nakarmić i ululać ...żeby ta kobieta siedziała w jednym miejscu..boże co ja robię!?Grzech nad grzechy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madziula napisał(a):
witam ale mnie tutaj dawno nie było ale to przez chrzciny tyle zamieszania było. 🙂
Ale na szczęście już po wszystkim.Jak tam wasze pociechy rosną ? Michałek coś bardziej mi ulewa , dziś to chlupło na ziemię z 5 dużych łyżeczek 😞 Pozdrawiam wszystkie mamy i dzieciątka !


jejku, MADZIULA!!! DZIS O TOBIE MYSLALAM! i nawet mialam pisac ze kolejna mamusie nam gdzies wcielo 😉
Buziaki dla Ciebie i dla Michalka!!!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basia81 napisał(a):
Hej Laseczki

co do facetów to są zbyt skomplikowani by ich zrozumiec. U mnie jest od pary dni Jarek- mala o mało się za nim nie osra 🙂- niby mi pomaga ale to z naciskiem na niby bo albo szlak mnie trafia albo wole sama zrobic. Dzis ględzi bym mu kolacje zrobiła bo umiera z głodu no i kuźwa ide do kuchni i słysze ze mu dzowni telefon i nagle cud - juz nie głodny i schodzi pod klatke do kolegi- nie ma go juz prawie 2 godz, luz najadł się deszczu 😁
ostatnio jak wrocił i zapytał czemu mam focha skoro go nie byo godzinke a tak naprawde nie było go 3 godz- niby sie zmienił i stara sie pomóc przy Niunia ale kurde kiepsko mu to idzie- koledzy go ciągle wyciągają na chwilke.
za to jego brat rewelacja- bierze mała na spacer, wpada by sie z nią pobawić a ja mam czas dla siebie. I nawet wie jakie proporcje mleka i wody jej dac 🙂 🤪


to moze wez sie za brata? 😉 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basia81 napisał(a):
Jagódka a próbowałas krochmalu na te ksawcia wysypki? bo moja córeczka ma krótką szyje i ciągle odparzona, czerona i wysypaną potówka. Polecano mi różne maści to ją bardziej wysypało i nic nie pomagalo- dopiero krochmal taki gęsty jak budyń- na noc dokładnie tym umylam i rano szok- wszustko znikło 🤪


probowalam Basienko i dermatolog mi odradzila bo powiedziala ze jemu to trzeba natluscic a krochmal wysusza:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pinacolada napisał(a):
Hello

Bylismy na szczepieniu. Leneczka płakała dzis przeraźliwie 😞 Nie mogłam jej uspokoić 😞 Ale teraz juz smacznie śpi i mam nadzieje ze nic jej nie będzie. Waży 6750g i od ostatniej wizyty przybrała prawidłowo. Dietę rozszerzyc mam po 1 maja i pomalenku i stopniowo ze wzgledu na spore zagrozenie alergia. za 2 tyg idziemy na 2 dawkę rota.

Jeszcze Wam nie pisałam jak mnie mój m dziś rano zaskoczył. Otóż młoda obudziła sie dzis godz wczesniej niz zwykle (o 7 a nie o 8)i upomniała sie od razu o jedzonko. M wychodząc do pracy poprosił mnie zebym spróbowała kolejne karmienia poprzesuwac o 15-20 min wczesniej to wtedy do wieczora nam sie wyrówna bo jak nie to wieczorne karmienie wypadnie nam o 7 zamiast o 8 🤪 Zaskoczył mnie jak cholera 🤪 mało tego, pierwsze co zrobił po powrocie to mi sie zapytał czy zrobiłam jak prosił 🙂
Dzisiaj ja przygotowywałam kąpiel a on kąpał. I dostałam naganę 😞 Zapomniałam o filiżance z przegotowaną wodą do mycia buzki i o nawilżeniu noska 😉 Gość szaleje ostatnio. Przez to ze kapał ostatnio sam przez tydzien wydaje mu sie ze wszystkie rozumy pozjadał. A wczoraj jak ja kąpałam to mi wlazł do łazienki i drazniąc sie ze mna sprawdzał czy czasami za gorącej wody nie nalałam 😜 Oszołom 😉

Jagoda - kiedys pisałas ze karuzela przeszkadza Ci w wyciaganiu i wkładaniu Ksawcia do łózeczka. ja miałam to samo- zwłaszcza w nocy mnie to irytowało jak śpiącą Lenkę odkładałam do łóżeczka to zawsze o jakiegoś miśka zahaczyłam 😠 no i tata przerobił mi mocowanie i teraz karuzela jest przymocowana do ściany! i na noc wysuwam sobie łożeczko na pół metra od ściany i problema nie ma! Mąż się śmieje że jak będę kiedyś sprzedawać ją na allegro to powinna żądac za nią conajmniej drugie tyle co zapłaciliśmy bo nie dość że przerobiona na prąd to jeszcze możliwość pzrymocowania i do ściany i do łózeczka 🤪

Wystawiam dziś na allegro sukieneczkę od chrztu, może akurat trafi się jakiś kupiec 😉 Zaproponuję jeszcze "lutówkom" i "marcówkom" 😜

bede pozniej...


no tak, nasi rodzice, szczegolnie ojcowie to pokolenie zlotych rączek..a nasze pokolenie w tym naszych mezow - lewych raczek 😉 - moj M. nie przerobil na prad a do tatusia mam za daleko :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ania23 napisał(a):
mój Tadek też ostatnio przegina ale nie mogę za bardzo narzekać(bo się spocę 😉) hehehe ale szlag mnie trafia bo on tylko basen,bieganie a ja siedzę w tym domu z małym i tylko pieluchy,pranie,sprzątanie i nie wysypianie się bo mały coś popłakuje od dwóch dni w nocy ;/
Dziś juz padam na ryjek przed chrzcinami a mi się juz nic nie chce,,,a tu całe sprzatanie jutro!
I uwaga mamy jutro spotkanie na 19!w kościele i nie mam z kim małego zostawić moja mama w pracy jest a siorka jest chrzestną i szlag by trafił misiek musi zostać z teściową!!!!!!chyba nie przeżyję tego!!!!!!!!!!umrę w tym kościele albo się zapłacze za nim...muszę go okąpć wcześniej nakarmić i ululać ...żeby ta kobieta siedziała w jednym miejscu..boże co ja robię!?Grzech nad grzechy!


Wez go ze soba! my zabralismy Ksawcia! co prawda okazalo sie ze moj tata przywiozl moja siorke - chrzestna i dalismy mu wozek i poszedl z Ksawciem na spacer ale zamiar byl taki ze Ksawciu idzie na nauki z nami - ja to w ogole nie mam go z kim zostawic zreszta balabym sie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze sie pochwalic synkiem 😉 - patrzac wstecz kilka dni w zasadzie kiedy nie chcial lezec na brzuszku to niezle osiagniecie... 😉

[URL=http://img402.imageshack.us/i/dsc00171brz.jpg/][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/4357/dsc00171brz.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):
Basia81 napisał(a):
Jagódka a próbowałas krochmalu na te ksawcia wysypki? bo moja córeczka ma krótką szyje i ciągle odparzona, czerona i wysypaną potówka. Polecano mi różne maści to ją bardziej wysypało i nic nie pomagalo- dopiero krochmal taki gęsty jak budyń- na noc dokładnie tym umylam i rano szok- wszustko znikło 🤪


probowalam Basienko i dermatolog mi odradzila bo powiedziala ze jemu to trzeba natluscic a krochmal wysusza:/



Jagódka to prawda moze i wysusza choć ja tego nie zauważyłam u Piotrusia ale moze po takiej kąpieli smaruj go jakimś nawilzającym kremisiem zamiast maściami. Pisałaś że Wam kazano smarować Ksawcia 2x dziennie maścią ze sterydami, powiem Ci ze ja tez miałam takie zalecenia i też kazano mi to robić przez tydzien ale posmarowałam tylko dwa razy i było po uczuleniu, tylko ze ja jeszcze dwa razy dziennie kapałam w krochamlu i nawilzałam kremem oilatum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wieczorkowo 🙂
Siekiera wisi nadal w powietrzu,mam dość 😞
jeszcze mała od 2 dni marudka-nie wiem czy dopiero teraz nie zaczyna się akcja ząbki-łapki całe w bużce,mniej je i marudzi przy zasypianiu 😞

Basiu myślałam dziś o Tobie i Vanessce-powiedz jak jej ząbki,pokazało się już coś?
widzę,że szwagier garnie się do Was,może czas na zmianę?na pewno od tej samej matki są? 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

justyna_malutka napisał(a):
Jagoda80 napisał(a):
Basia81 napisał(a):
Jagódka a próbowałas krochmalu na te ksawcia wysypki? bo moja córeczka ma krótką szyje i ciągle odparzona, czerona i wysypaną potówka. Polecano mi różne maści to ją bardziej wysypało i nic nie pomagalo- dopiero krochmal taki gęsty jak budyń- na noc dokładnie tym umylam i rano szok- wszustko znikło 🤪


probowalam Basienko i dermatolog mi odradzila bo powiedziala ze jemu to trzeba natluscic a krochmal wysusza:/



Jagódka to prawda moze i wysusza choć ja tego nie zauważyłam u Piotrusia ale moze po takiej kąpieli smaruj go jakimś nawilzającym kremisiem zamiast maściami. Pisałaś że Wam kazano smarować Ksawcia 2x dziennie maścią ze sterydami, powiem Ci ze ja tez miałam takie zalecenia i też kazano mi to robić przez tydzien ale posmarowałam tylko dwa razy i było po uczuleniu, tylko ze ja jeszcze dwa razy dziennie kapałam w krochamlu i nawilzałam kremem oilatum


jutro jedziemy do tego ordynatora, zapytam go o wszystko bo strasznie mamy namieszane z tymi masciami... kapiemy go a ATOPERALU i smarujemy tez ATOPERALEM -podobnie jak Ty tez stosowalismy te masci tylko 2-3dni i to miejscowo a jednej w ogole nie tknelismy - i dobrze bo jak sie okazalo wg dermatolog - pediatra przepisala za duze stezenie sterydow :/
OILATUM stosowalismy i krem i do kapieli ale bylo podejrzenie uczulenia na to 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):
Prosze jak pieknie trzymam glowe i ramionka! 🙂 🙂

[URL=http://img404.imageshack.us/i/dsc0031brz.jpg/][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/3600/dsc0031brz.jpg[/IMG][/URL]


pięknie trzyma główkę i to jak wysoko 🙂
a jeszcze nie tak dawno pisałaś,że mu się na brzuszku nie podoba a tu proszę rewelka
nasza lalunia natomiast zamiast podnosić główkę to woli dupcię 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniol303 napisał(a):
Witam wieczorkowo 🙂
Siekiera wisi nadal w powietrzu,mam dość 😞
jeszcze mała od 2 dni marudka-nie wiem czy dopiero teraz nie zaczyna się akcja ząbki-łapki całe w bużce,mniej je i marudzi przy zasypianiu 😞

Basiu myślałam dziś o Tobie i Vanessce-powiedz jak jej ząbki,pokazało się już coś?
widzę,że szwagier garnie się do Was,może czas na zmianę?na pewno od tej samej matki są? 😜



ANIOŁKU - U NAS TO SAMO! - wczoraj Ksawciu tak marudzil ze az maz byl w szoku a i ja go nie poznawalam...z jedzeniem no to u nas jest jak jest...srednio to i tak dobrze powiedziane. Lapki i wszytko w buzi - to norma - dzis to az tak wpychal paluszki ze prawie zwymiotowal 🤢

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniol303 napisał(a):
Jagoda80 napisał(a):
Prosze jak pieknie trzymam glowe i ramionka! 🙂 🙂

[URL=http://img404.imageshack.us/i/dsc0031brz.jpg/][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/3600/dsc0031brz.jpg[/IMG][/URL]


pięknie trzyma główkę i to jak wysoko 🙂
a jeszcze nie tak dawno pisałaś,że mu się na brzuszku nie podoba a tu proszę rewelka
nasza lalunia natomiast zamiast podnosić główkę to woli dupcię 😜



no wlasnie w szoku jestesmy - tyle tygodni naszych nerwow ze Mlody za nic w swiecie na brzuszku, podeszlismy go z miesiac kladac co chwile na brzuszku na kolanach no i jak wczoraj sie odwrocil sam na brzusio i mu sie podobalo to juz byl przelom 🙂 i dzis nawet jak go turlalam z jednego boku na brzusio i z drugiego [bo odwraca sie sam tylko na jeden bok i z niego na brzusio] to zaczal marudzic zeby go szybko na brzusio polozyc!!! 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ogole jak sie uda [tzn. moj maz leń w koncu zrzuci filmiki z kamerki - bo w koncu mamy program do tego] to pokaze Wam jak Ksawciu grzechocze grzechotkami, rzuca, gryzie, przytula, mymla itd 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ania23 napisał(a):
mój Tadek też ostatnio przegina ale nie mogę za bardzo narzekać(bo się spocę 😉) hehehe ale szlag mnie trafia bo on tylko basen,bieganie a ja siedzę w tym domu z małym i tylko pieluchy,pranie,sprzątanie i nie wysypianie się bo mały coś popłakuje od dwóch dni w nocy ;/
Dziś juz padam na ryjek przed chrzcinami a mi się juz nic nie chce,,,a tu całe sprzatanie jutro!
I uwaga mamy jutro spotkanie na 19!w kościele i nie mam z kim małego zostawić moja mama w pracy jest a siorka jest chrzestną i szlag by trafił misiek musi zostać z teściową!!!!!!chyba nie przeżyję tego!!!!!!!!!!umrę w tym kościele albo się zapłacze za nim...muszę go okąpć wcześniej nakarmić i ululać ...żeby ta kobieta siedziała w jednym miejscu..boże co ja robię!?Grzech nad grzechy!



Aniu kochanie, po prostu nigdzie nie idz. U nas tez było to spotkanie przed chrztem niby obowiązkowe. Ale poniewaz było b.zimno to stwierdziłam ze ja dziecka tachac na taka pogode nie zamierzam a zostawic tez nie bardzo mam z kim. I poszedł maz z chrzestnymi i nikt nawet o mnie nie zapytał! Inni (było 5 chrztów) tez byli "niekompletni" - wystarcza 2 osoby na 1 chrzest! Nie badz głupia, nie zostawiaj małego z tesciowa skoro to dla Ciebie stres! Tam ksiądz mówi sprawy organizacyjne wiec albo twoi zdadzą Ci relacje co i kiedy sie robi albo bedziesz robic to co inni. Zreszta to zadna filozofia! Uwierz mi!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):
aniol303 napisał(a):
Witam wieczorkowo 🙂
Siekiera wisi nadal w powietrzu,mam dość 😞
jeszcze mała od 2 dni marudka-nie wiem czy dopiero teraz nie zaczyna się akcja ząbki-łapki całe w bużce,mniej je i marudzi przy zasypianiu 😞

Basiu myślałam dziś o Tobie i Vanessce-powiedz jak jej ząbki,pokazało się już coś?
widzę,że szwagier garnie się do Was,może czas na zmianę?na pewno od tej samej matki są? 😜



ANIOŁKU - U NAS TO SAMO! - wczoraj Ksawciu tak marudzil ze az maz byl w szoku a i ja go nie poznawalam...z jedzeniem no to u nas jest jak jest...srednio to i tak dobrze powiedziane. Lapki i wszytko w buzi - to norma - dzis to az tak wpychal paluszki ze prawie zwymiotowal 🤢



to norma,krztusi się a potem kaszle mój malutki oszołomek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniol303 napisał(a):
Jagoda80 napisał(a):
aniol303 napisał(a):
Witam wieczorkowo 🙂
Siekiera wisi nadal w powietrzu,mam dość 😞
jeszcze mała od 2 dni marudka-nie wiem czy dopiero teraz nie zaczyna się akcja ząbki-łapki całe w bużce,mniej je i marudzi przy zasypianiu 😞

Basiu myślałam dziś o Tobie i Vanessce-powiedz jak jej ząbki,pokazało się już coś?
widzę,że szwagier garnie się do Was,może czas na zmianę?na pewno od tej samej matki są? 😜



ANIOŁKU - U NAS TO SAMO! - wczoraj Ksawciu tak marudzil ze az maz byl w szoku a i ja go nie poznawalam...z jedzeniem no to u nas jest jak jest...srednio to i tak dobrze powiedziane. Lapki i wszytko w buzi - to norma - dzis to az tak wpychal paluszki ze prawie zwymiotowal 🤢



to norma,krztusi się a potem kaszle mój malutki oszołomek 🙂


hmm, to moze moj od tego kaszle :P a przez to dostal odrodzenie rotarixa do poniedzialku 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...