na Październik :) więc to dopiero początek | Forum o ciąży

hop hop....to znowu ja!!!!
Dalej nikogo nie było?
A ja mam dla Was mega sensacje:
Sama jeszcze z szoku nie wyszłam...ale jednak powoli to do mnie dociera:
Olis dzisiaj zaczął siedziec!!!! 😮
Wiem,ze to nieprawdopodobne,bo ledwie skończył 4 miesiace....ale jednak.
Dzisiaj byłam u Taty w szpitalu i Mąz się nim zajmował od 11 do 15.....i jak wróciłam to normalnie dałam cyca....bawiliśmy sie....pózniej do Was pisałam jak on spał...no i jak się obudził to wzięłam go na mate i bawił sie ze starszym synem.....Ja patrzę ,a on siedzi!!!Kacper za nim ale wcale go nie trzymał
Myślała,ze padne....wołam Męża zeby zobaczył,bo ja mam chyba jakieś omamy...a on mi na to....Ale Mamusia z Ciebie....on juz do południa sam siedział
Narazie to jego siedzenie trochę nieporadne....kilkanaście sekund i się chwieje....ale to juz ten czas...sztywno głowę trzyma i telewizor oglada....Wiem,że to za wczesnie i na pewno go nie bede za długo w tej pozycji trzymac.....ale szok normalnie....Kacper wczesnie zaczął chodzić....bo miał 9,5miesiąca...ale siedział tak jak Oli jak miał 6miesięcy
Musze Wam fotke jakoś wstawic...zaraz Męza poproszę.....
Same zobaczycie

[img size=320]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Zdj__cie0801.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

kurcze nie wchodzi mi fotka

[img size=240]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/lol.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Witam, to musi być cudowne uczucie widzieć jak twoje dziecko siedzi 🙂 Ja będę jeszcze długo czekać na taki widok, szkoda bo już nie mogę się doczekać 🙂

Witaj Malinko
Ja byłam w kosciółku i u Taty w szpitalu....
Z kaszka jest tak,że po ryzowej dzieci czesto mają problemy ze zrobieniem kupki....i bez znaczeenia ile jej dasz....bo kazda inaczej robi...zalezy jaką Gracjanek woli.....Proponuje Ci zmień mu moze na kukrydziana lub pszenna....Poza tym polecam danie i deserki w słoiczkach hippa....niewiele droższe od gerbera czy bobowity...a masz pewnosć ,ze z ekologicznych warzywb i owoców...poza tym tam jest taki bajer,że na kazdym słiczku jest informacja...że....np.szpinak rozrzedza stolec....a jabłko zagszcza...i tak na każdym....wiec jak masz problem z biegunka dajesz to...a jak nie może kupki zrobic to np.ten soczek czy deserek....Oliś jest dalej na cycku,....ale jak zacznie jesc stałe pokarmy to z hippa.
Aha iwiecie co mi dzis bratowa pordziła....zeby Oliśkowi dawać w nocy wode lub herbatke.....bo jej Alan tez sie tak budził...i po tygodniu oszukiwania dał na luz i spał cała noc....Ja marze choc o 4-5 godzinach 😞
Aha i musze Wam Ciotki poskarzyc na Olisia....Jak go karmię to ładnie ssie dopuki głodny jest...a pózniej łapie w dziasła z całej siły ...szyderczy uśmiech...a pózniej jak nie szarpnie...to ja az wyje.....a on sie cieszy....az strach co bedzie jak mu te zeby wyjda....Spotkałam po drodze z kościoła kolezanke ,która ma 4 dzieci i wszystkie karmiła 8 mies cyckiem i mówi żeby o opierniczyc i zabrac mu cycka jak tak robi...bo mi odgryzie
Oki spadam ,bo mój PAN sie obudził

Witam 😉
Weekend dosc intensywny 😉
bylismy w sobote u rodiznki meza i nam sie troszke przedłuzylo wiec jak wpadłam do domu to odrazu kompanko dzieci,jesc i do spanka 😉
A wczoraj była u mnie przyjacioka ze swoimi dziecmi i mezem...Tomus ma 5 tyg 😉 no i zaczyt popropsili bym została chrzestna Tomeczka 😉

Pozatym zostało 6 dni do wyjazdu Dawida wiec wszytsko na glowie...szalenstwo jakies znow sie zatsanaawiam jak ja to wsyztsko sama ogarne 😞 Masakra!!
Zuzia ma taki lezaczek...juz w sumie sie w nim nie miesci ale uwielbia do teraz w nim lezec i wiecie co...podnosi sie z niego wiec jzu troche strach ja zostawic...a jak sie obracała na plecki to teraz jej sie niechce ...pozatym...woli na siedzaco caly zcas by siedziala...choc jak sie ja troszke na lezaco podlozy podnosi sie i niehcce nerwy wtedy ma,ze hoho
Od dwoch dni z rana po zjedzeniu rzyga mi na posciel i na mnie niewiem co ejst przyczyna ,ale martwi mnie to..niewiem czym to jest spowodowane moze tym,ze zbyt łapczywie je????
Buziaki dla dzieci 😉 😉

Ja o was nie zapomniałam..zagladam co dzien,ale poprostu czasem nie mam co badz czasu by napisac ..ale jestem z Wami na bierzaco 😉 😉 😉

Teraz włąsnie Natii poszla do pikola potem maz jedzie na reszte badan...a Zzuia spi..wiec dzis dzien praktycznie z maluszkiem..fajnie jak jest malo ludzi w domu to robota jakos lepiej mi idzie :P

[img size=150]" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" /> [hide][/hide]

[img size=150]" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" /> [hide][/hide]

I nadal nie potrafie wkleic zdjecia ;(

Witam
Oliś u mnie na kolanach dyktuje co mam pisać....przede wszystkim buziaki dla wafli z brzuszka:laugh:
Madzia oklask za pojawienie się u nas 😉
Miałam Was zapytac-kiedy wracacie do pracy?
Bo ja prawdopodobnie od nowego roku szkolnego czyli od września jak nie pózniej....
Malinko nie przejmuj sie tym ,że Mały nie je...może go dziąsaełka bolą...i on tak reaguje....zważ go jak przybiera ładnie to jest ok
Oki muse spadać ,bo afera jest....cyckowa

http://www.cateringdietetyczny.pl/

Szkoda,że u mnie tego nie ma....ale u Ciebie w Gdańsku Moniczek ....to i owszem 😉

Moni no to szoruj do Urzędu Pracy...bo resort pracy dał jakies pieniądze dla Mam powracających na rynek pracy po urlopie macierzyńskim...na rozkręcenie własnego interesu
Ja sama o tym myślałam....Tylko ja o otwarciu złobka....takiego z prawdziwego zdarzenia i zeby chociaż troche dotowanego -przez ministerstwo....bo u mnie w miescie jest tylko 1 ....i dostanie sie do niego graniczy z cudem.....reszta to prywatne gdzie czesne wynosi 800zł miesiecznie.....:laugh: .....kogo na to stac?....widac po liczbie dzieci....po 5 w grupie....Dlatego narazie nie wracam do pracy.....bo ra ,ze sie do żłobka nie dostanie...a dwa to chorowac by zaczął w 100%.....Bratanek miesiac chodził i z tego 5 dni był reszte chorował...łącznie z zapaleniem płuc...a zapłacić musiała za miesiac.....szkoda dziecka
A reszta z Was laski kiedy wraca do pracy?