Skocz do zawartości

na Październik :) więc to dopiero początek | Forum o ciąży


Lidka

Rekomendowane odpowiedzi

Maxaro ja mam urlop macierzyński do 12marca...wiec koniec blisko...no i nie wiem co bedzie bo cos chyba chca sie mnie z pracy pozbyc i wyslac na wychowawczy cos czuje...ale ja nie wiem co robic moj nie pracuje i jak tak dalej pojdzie to nie bede miala wyjscia i bede musiala isc do pracy bo za nim cos ruszy z tym wojskiem...to szkoda gadac...i teraz nie wiem co zrobic.... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wiem Kochana....napewno cieżko by było Ci zostawic Gracjanka z kims albo oddać do żłobka-co stanowczo kazemu odradzam....ale tak to jest....Jak jest małżeństwo bez pracy to pół biedy,bo na zupkach chińskich mozna przeżyc...ale jak już Dziecko jest no to sie nie da.....Może jeszcze cos wypali...albo nawet jak na ten wychowawczy pójdziesz to można pół etatu pracowac....no albo chociaż pare godzin....Ja jetem w o tyle dobrej sytuacji,ze ja na etet mam tylko 22godz w tyg.....i to sama ustalam godziny pracy....Przed ciaza to miałam taki grafik,ze jednego dnia szłam na 8,a juz o 9 byłam po pracy....a drugiego siedziałam od 8 do 15.30......no ale teraz sobie tego nie wyobrazam ...tym barziej,że Oliś w ciągu dnia ciagla sie piersi domaga....Zreszta jestem tradycjonalistką i uwazam,ze Matka powinna byc z dzieckiem przez pierwsze 3-lata....w tej fazie ekspansywnego i bardzo szybkiego rozwoju....a minimum 1.....ale wiem wiem,ze w dzisiejszych czasach to marzenie....także jestem pełna podziwu dla Mam pracujących......Naprawde znam kilka ,którym to się świetnie udaje ....i znam kilka ,ktyóre nie pracowały nigdy....a to co z ich dzieci wyrosło....to szkoda gadac
Buziaczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam..
Ja nie wracam narazie do pracy poniewaz Dawid ma taka prace,ze go nie ma wiec nie oddam nikomu dzieci bym mogla pracowac..wole by mialay caly czas choc jednego rodzica..
pozatym planuje isc na studia wiec mam nadzieje ze ten plan wypali ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuza dzis znow wymiotywała po nsiadanku..masakra dzis to jzu ide z nia do lekarza bo to nie normlane ma kaszelek...i nie wydaje mi sie aby byl alergiczny bo jak odksztusnie porzadie to flegma wychodzi...

Dzis to chyba bedzie zadyma u lekarza...bo czasejm mam wrazenie ze mnie zbywa 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 🙂 No ja tez Madziu ide dzis z moim smykiem do lekarza...bo wczoraj z nim rozmawialam i kazal przzyjsc zeby malego obejrzec...bo on cos jesc nie chce,i tez mu sie ostatnio ulewa i to sporo... 😞 zobaczymy co mi powie...idziemy na 13.25 a lekarza mamy naprawde fajnego... 🙂 kurcze niby mały wstal raz o 2 w nocy a drugi raz o 6godz to jakas nie wyspana jestem...im wiecej spie tym gorzej hihi 🙂 Gracjan mi pobudke zrobil o 7...a teraz lezy w łozku z moim mezem... 🙂 i kreci sie bo on to taka wierci pieta teraz... 🙂
Daj znac Madziu co ci lekarz powie... 😲 ja tez wam zdam pozniej relacje... 🤨 mam nadzieje ze to nic powaznego,bo maly ogolnie na chorego nie wyglada 🤨
Kurcze moj ma dzis rozmowe o prace...moze do czasu az z tym wojskiem wypali...to on pojdzie do pracy a ja zostane jednak w domku z malym,mam nadzieje ze tak bedzie bo nie wyobrazam sobie na tak dlugo zostawic mojego slonka...tym bardziej ze ta praca to 10-12godz dziennie... 😲 😲 😲 😞 😞

Pozdrawiamy z Gracjankiem... 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!
u nas nocka nie najgorzej 😆 co prawda wstajemy co 2 godzinki ale Bartuś ładnie zjada i śpi dalej.Wczoraj zaś byłam na aerobiku i dzisiaj jestem jednym wielkim zakwasem 😉 😞 auć...no normalnie nie mogę sie ruszać hihi...
Maxara ja wiem że można otrzymać dotację z UP tylko widzisz ja strasznie boję się zaryzykować...pomysł niby mam ale gorzej z realizacją 😞 coby trafić na dobre miejsce żeby mieć klientów...hmmm....Może spróbuję jak mój smyk będzie ciut starszy żebym mogła go z babcią zostawić...Muszę się nim nacieszyć :P bo niestety z poprzednią dwójką miałam taką sytuację że musiałam wracać do pracy,a teraz nie muszę póki co...
Madzia ,Malinka trzymam kciuki za wasze wizyty u lekarzy...Mogliby porządnie podchodzić do każdego pacjenta żeby rozwiać wszelkie wątpliwości mam,a tymczasem jest często tak jak pisze Madzia...odbębnienie wizyty no skoro już ten pacjent przyszedł 😞 smutne to jest...My tez ostatnio jak byliśmy to miałam wrażenie że lekarka pracuje za karę 😞
ech co poradzić...Jutro idziemy na szczepienie i też mam zamiar zasypać pytaniami pania doktor hihi...niestety będzie musiała mnie wysłuchać bo dużo pytań krząta mi się po głowie...A i zważymy sie w końcu - ciekawa jestem ile mój klopsik przybrał bo apetyt ma że hoho...

Buziaki serdeczne dla was wszystkich na miły dzionek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WITAM
Brawo Madzia za odważną decyzję.......Dzieci jednak motywują.....Dasz radę.....Ja też studiowałam mając Kacpra małego i miłam takiego powera do nauki ,że szok.....
Malinko i Madziu trzymam kciuki żeby Maluszki zdrowe były i za to żeby Twój Mężuś jednak znalazł pracę Malinko....a Ty żebyś mogła Z Gracjankiem zostać
Moniczek moja towarzyszko niedoli......oklask za te nieprzespane noce....ja miałam co godzinę pobudki....a wstał o 4.30....pózniej to tak po30 min dosypiał i sie budził
Wpdne póniej poczt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojoj to Oliś pobudkę mamie zrobił 🤪 Buziaczek dla Niego 😘 😘 😘 ...

Malinka,Madzia piszcie co tam z dzieciaczkami...

A to mój najmilejszy skarbuś : [img size=327]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/01_03_10_0827.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no z moim maluszkiem wszystko dobrze... 🙂 tylko ma opuchniete dziasełka i zaczerwienione...czyli beda zabki 🤪 🤪 tylko kiedy...hi 🙂 a teraz moja maruda buczy wiec uciekam... 🙂 aha Gracjan ma juz ponad 9kg...i pan doktor sie smial ze jak zgubi z 1kg to nic mu nie bedzie i ze nie mamy go zmuszac do jedzenia...jak nie chce...bo ze wszystko jest z nim w porządku...:laugh: i że mu to przejdzie... 😲 zobaczymy... 😞 dobra uciekam... 🙂
Buziaki dla Bartusia...śliczny chłopczyk... 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i całe szczęście-a pisałam że może ząbki 😎 biedne te dzieciaczki przez to ząbkowanie...wielki buziak 😘 dla Gracusia i oklask dla mamusi żeby już się nie martwiła!!!
Ale klopsik nie ma co - Bartek waży ponad 7 kg i już czuję jak noszę - Malinka nieźle sobie mięśnie wyrobisz hihihi...

Ciekawe co u Zuzanki - mam nadzieję że też dobrze...

Moje słoneczko już śpi 🙂 aniołeczek kochany...teraz walka ze starszą dwójką coby się szykowali do szkoły i spanko 🤔 a mamusia do wyrka popstrykać guziczkami w pilocie 🙃

Dobrej nocki mamunie...słodkich snów dla szkrabików (a szczególnie dla Olisia żeby długo spał 😉 )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam....pisze tak pozno bo bylam u przyjaciolki dziecka na urodzinach..
Wiec:lekarz powiedzial,ze osluchowo u Zuzi wsyztsko spoko..nic jej nie dolega nie liczac...tego cholernego kaszlu..dostałam recepte na reklamowke lekow ale postawnoiwlam przed podaniem lekow isc do innego lekarza na konsultacje bo tu mi sie wydaje nie "halo" Zuzia tez niezbyt wiele przybrała na wadze.
8 lutego wazyła 6 kg. a teraz wazy 6200 wiec lipa!
Kazała opdstawic kaszke malinowa bo moze ja uczulac...ale zostawic bananowa.I w sumie nic wiecej sie nie dowiedzialam 😠 😠
Do tego w czwatrek mna kontrol i jelsi po lekach nie minie pozbyc sie kota ;/ wrr... 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien doberek 🙂 mały już wstał dzis o 6.30...a poszedł spac po 21...i obudził sie na jedzonko przed 4godz...i tylko tyle ze ta pobudka taka wczesna,no ale jadl raz tylko w nocy...to chyba dobrze hi 🙂 a teraz marudzi cos w łóżeczku...cholercia... 🤨 a tylko mnie zobaczy to usmiech a jak znikne na moment to buuu buuu... 😉 cwaniaczek mały... 🙂
Sniegu u nas z nowu napadało a tak już było fajnie wiosennie... 😞
Madziu to biedna Zuzia no ale skonsultuj to lepiej z innym lekarzem...napewno bedzie dobrze... 🙂 😘
Uciekam narazie bo syrena wyje...hihihi 😉 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć...
wpadam na chwilkę życzyć Wam miłego dnia http://media2.mojageneracja.pl/oitreuuuie/mediumks85n2574ae83a8ed79d680052.jpg

Powoli muszę zacząć się zbierać do lekarza...jak wrócimy to dam znać co i jak 😁

Do napisania później 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
Ja w nocy horror przeżyłam z Oliskiem
Usnał jak zawsze ładnie po 19....Pózniej sieobudził koło 22 na jedzenie i Maz mu dał kaszke Bebilon.....tylko ja ją zroiłam takażadką,bo gestej nie chciał kiedyś....No i dałam mu w tym smoczku z toomeego do kaszki,a on ma wielka dziure....no i sie zakrztusił...wogóle to za bardzo nie umioał sobie z nia poradzić.....no i się zakrztusił....panika...płacz....zapominał się wrecz....nawet cycka nie chciał....no i do nosa mu chyba poleciało,bo nie mógł powietrza złapac....Mąż mu aspiratorem i sola 2 razy czyscił....plamy mu jakiesna czole i brodzie wyszły...ale to nie takie alergiczne...tylko czerwone....jak gdy sie ktos zdenerwuje....wogóle to ja zauwazuyłam ,że sie mu takie plamy robia po kontakcie ze skórą nowych produktów....no ale dzisiaj śladu nie ma wiec to pewnie ze zdenerwowanie....suma sumarum.....Nie mógł zasnac do 12 w nocy....co prysnał jak go odkładałam to w ryk....no i biecdak nawet cycka po tej kaszce nie chciał...jak mu tylko dawałam żeby sie uspokoił to sie az zapominał i mnie odpychał....dopiero o 3 zmusił sie do wydojenia.....Kurcze ja już wysiadam przy tym dziecku....no nic mu nie pasuje....ale po wczorajszym incydencie to juz wole wstawac co godz niz słuchac spazmów....aha no i Mąz mu kropelke espumisanu dał bo sie powietrza nałykał...a ja wkoncu czopek nurofen mu dałam,bo tak krzyczał jaknigdy w zyciu....on ogólnie nie krzyczy....tylko marudzi...albo w nocy jak sie przebudzi to mnie woła poswojemu ale sie nie drze
Także jeszcze walcze o spokojna noc
Ciągle sie łudzę,ze to moze ta bedzie pierwsa przespana
Cóż....rola Matki
Przeczekać
Przepraszam za błedy i stylistyke...ale chciałam sie z Wami tym podzielic...a Olisiek mnie woła
Oklask wędruje do Malinki.....z zazdroscią ale i radościa czytam o Waszych postepach w spaniu
Moze wkrótce Olisiek i Barti pujdą w slady starszego kolegi...albo kolezanki
Buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jesteśmy zaszczepieni 😆 Bartuś zniósł bardzo dzielnie a teraz sobie śpi słodko...nie ma gorączki,nie marudzi no zuch chłopak...Waży 7325 i jest zdrów jak rybka :P

Maxara życzę Ci wytrwałości i ślę oklaska na pocieszenie,no charakterny ten Oliś nono...Może po prostu woli mlesio mamuni i już...

A ja mówiłam pani doktor że Bartuś ma taki apetyt i je już różne różności to stwierdziła że dobrze i mam go tak karmić dalej...

Maxara i my doczekamy się przespanych nocek 😉 pewnie już niedługo 🤪

Buziaków moc 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Laseczki!!!!Jak tam skok rozwojowy u waszych pociech????My mamy już maxa.Ciągle tylko marudzenie....No i te noce....cały czas maly macha rączkami i nóżkami przez sen i rzuca główką na boki jęczy przy tym a jak mu nie podam smoczka to się budzi i płacze.No i budzimy się już o 5....Jestem wykończona po tych nocach...Dziewczyny jak wyglądają wasze cycuszki???? Moje jak woreczki z piaskiem 😞 A miałam takie fajne cycki kiedyś. Wstydzę się rozebrać przed moim Romkiem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Natalio 🙂 Fajnie że sie pokazalas... 🙂 🙂 🙂
No ja tez mam z Gracjankiem wesoło...marudzi w dzien...i wole z nim wyjsc na spacer i z 3godziny chodzimy...bo przynajmniej sobie spi...i jak wracamy do domku to jest inny... 🙂 mój mały też ostatnio budzi sie wczesnie rano i za pioruna nie chce juz spac... 🤨
A co do piersi to ja tez mam teraz takie do niczego...zawsze byly nie za duze ale przynajmniej takie fajne...a teraz tez takie flaczki... 😞 a brzuch to szkoda gadac cały poryty rozstepami... 😞 😞 😞 i wogole tez jakos sie wstydze przed moim rozebrac... 😞 😞 przymierzam sie do brzuszkow zeby chociaz go troche ujedrnic...ale nie mam siły... 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Natala!!!

Nasze skoki rozwojowe też w kość dają...a najgorzej jak dzidzia przwienięta suchutko,nakarmiona i marudzi 🤔 U mnie zakończył się skok z 19 tygodnia i z niepokojem oczekuję na następny 😉 ... No ale prawda jest taka że mimo wyczerpania i totalnego przemęczenia to mój bąk daje mi ogrom radości 🤪 ... Co do biustu hmm...cieszyłam się ,bo jest większy ☺️ no ale powoli wyciąga mi się ku kolanom hahaha...no może nie jest najgorzej bo na aerobiku robimy też ćwiczenia na klatkę piersiową ale muszę sobie jeszcze kupić jakiś specyfik ujędrniający.Moje ciało po ciąży strasznie oporne jest i nie chce wracać do stanu sprzed ciązy ale tu też winien jest troszku mój wiek ☺️ no bo trudniej już teraz ...no i przez to jak wyglądam to nie mam wcale ochoty na seks bo też się wstydzę 🤔

Bartuś dał mi dzisiaj pospać do 8 - to ci niespodzianka 🙃 ... no i szczepienie w ogóle nie podziałało na jego nastrój,przeszło bokiem... 😁

Buziaki dla milusińskich a dla mam miłego dnia 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Natalko
No to łap oklaska na powitanie,bo Cie dawno nie było 😉
Po pierwsze cycki-hm.....nie wypowiadam sie.....nawet nie chce ich ogladac....no ale jeszcze karmie wiec mam nadzieje,ze troche amaleja i sie ujedrnia:laugh: .....bo narazie 2 berety i guka zamiast stanika-z 75 D na 85 E.....
Co do skoków rozwojowych to poczytaj moje posty z poprzednich dni.....ja mam z Oliśkiem takie noce jak Ty .....też rzyca tą głowa i budzi mi sie co godz....czasem 1,5....a max 2.....no i codziennie pobudka o 5 OBOWIĄZKOWO........póznie kupa jak zawsze......a pózniej walczy zeby mu TV właczyc....koniecznie national geographic wild....bo on o zwierzatkach lubi....a ja oczy nazapałki....mały na kolanach i sie zachwyca......oo......gugu....itp
No apózniej mu sie juz nudzi wiec na siłe go usypiam....to spi z 30 min i wstajemy....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj dziewczyny noc reelacyjna!!!! Jak mały zasnął o 20:30 to dopiero o 5 na karmienie i spokojnie całą noc spał, ale ja to mam szczęcie za to mój strasznie chrapał i co chwile mnie budził.W ogóle okropny jest. Najpierw przez kilka dni mnie denerwuje a potem chce się miziać ,bo on ma taką potrzebę.Kiedyś mu ulegałam, bo wiedziałam, że wtedy poprawi się atmosferaw domu, ale wczoraj powiedziałam dość!!!No i oczywiście wojna gotowa.Nie ma to jak niezaspokojony samiec!!!! Nienawidzę go i gdybym tylko miała na tyle pieniędzy żeby utrzymać siebie i dziecko to wiałabym jakie długie nogi!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
My wstaliśmy dziś o 6 😞 ...muszę normalnie wlać w siebie kawę bo jestem nieprzytomna 🥴
Zgapiłam od Maxary i wożę Bartiego po mieszkaniu w wózku,bo nie mam siły go nosić cały czas :P a lubi oglądać mieszkanie hihi...U nas znowu wczoraj spadł śnieg i zrobiło się strasznie zimno brr...JA CHCĘ WIOSNY!!! już mi obrzydła zimowa aura...już bym chciała wychodzić na dłuuugie spacery a nie siedzieć w domu - do ludzi mi się chce haha...A jutro jedziemy do babci i dziadka,choć trochę poza domem-ciekawe jak Bartuś bo ostatnio to nieswojo się czuł i cały czas sie wiercił jak najęty...no on to nie lubi siedzieć nie w swoim domku 🤔


Miłego dzionka...buziaczki dla milusińskich 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam ...
Nie pisałam bo mam maly hardcor..Zuza ma zapalenie oskrzeli i 10 zastrzykow znowu 😞
Nie bardzo chce jesc a caly zcas jestesmy przy niej bo jak ma kaszel to sie az krztusi...no masakra na maxa...teraz załatwiłam,ze beda jezdzic robic zastrzyki do domku bo co to za sens jezdzic z chorym dzieckiem caly weekend do szpitala...
Pozatym mam konsultacje z innym lekarze jak jzu skoncza sie zatsrzyki bo teraz nie mzona ich przerwac wczoraj to normalnie az chcialam kogos walnac we wtorek dziecko z alergia a w czwartek chore oskrzela kurwa mac !! co za sluzba zdrowia..przepraszam,ale poprostu juz nie mam sil..i mam dosc tych wsyztskich lekarzy ktorzry powinni siedziec na emeryturze i zajac sie drutami a nie dziecmi...PARANOJA JAKAS

Jesli chodzi o moje cialo..to hehehe gozrej byc nie moze,,,,rozstepy sa po 1wszej ciazy ..ale moja maz je uwielbia tak samo jak obwisle piersi mowi,ze daly jesc dzieciom i tak sa piekne...niech gada zdrow ja mam lutro ale pwoiem Wam ze nie bardzo sie tym pzrejmuje dalam zycie dwojce dzieci i trodno...wazne by byly zdrowe a ja juz jak modelka wygladac nie musze..

Co do reszty moja maz juz w poniedzilek leci wiec wogole po akcji wczoraj w przyuchodni odechcialo mi sie pieniedzy i domu..byle by byc w kompecie ale nie ma wyjscia niewiem czy wytzrymam dluzej na wynajmie 😞


Przepraszam,ze smece ale jakos mnie ogarnia smutek przez to co sie dzieje 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!!!
Madziu współczuje ci naprawde... 😞 ale głowa do góry napewno wszystko sie jakos poukłada...biedna ta twoja niunia,tak sie nacierpi malenstwo... 🤨 na pocieszenie oklask dla ciebie... 🙂 i buziaczki dla Zuzi... 😘 😘
Tak to jest w tym życiu hujowo za przeproszeniem...my wrocilismy z Anglii dwa lata temu i do dzis nam nic nie wychodzi...z praca i wogole i mieszkanie z tesciami... 😠 ... 😞 też czasami mam wszystkiego dosyc...ale gdy patrze na mojego skarba to mysle ze jakos damy rade dla niego musze... 🤨 a w dodatku ta pogoda...kurcze snieg pada znowu,porażka... 😠 😠 😠
Też zaczynam marudzic... 🤨

Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
Widzę,że na tym przedwiośniu to nas wszystkie dołapała jakas deprecha.......byle do wiosny Dziopki 😉
Moniczek i bardzo dobrze,ze odgapiliście od starej ciotki Maxary:laugh:
Co do starości i obwisłych cycków to ja Wam powiem tak....nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło/......Ja to mam prawie do pasa i tak se myśle,że może wymysle nową metode karmienia cyckiem....Oliśka sobie na plecach położe i przeżucę mu cycka przez ramie....ziemniaki przynajmniej spokojnie obiore:laugh:
Madzia współczuje bardzo....biedne Malenstwo tak sie nacierpi.... 😞 ....oklask dla Ciebie oczywiscie
Natalko głowa do góry i badz twarda....nie daj sie testosteronowi....ja tez z moim walcze od wczoraj....a teraz biedactwo spi,bo w nocy karmi to sie nie wysypia 😉
Olisiek mój miał wczoraj chrypke jakby i nosek zawalony....ale dzisiaj mu juz prawie przeszło...okropne to jst jak Malenstwo ma sie chore,a jeszcze jak zastrzyki musi brac......Naprawde jestem myślami z tobą Madziu 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...