WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Karolinka by Ci pomogła bo ona krawcową jest 🙂 ale teraz nie ma co liczyć że się pokaże jak mężulek wrócił 😜
ja też się nie znam 😮 😜

no ja też właśnie nie wiem, bo ta pierwsza kieca jest z WISKOZY właśnie 🤢 🤢 i nie wiem, czy to przypadkiem nie jest ten taki sztuczny materiał, co powietrza nie przepuszcza... 😮 😮

cześć Wam.. mam problem .. a ponieważ ostatnio przez tą nerę nie jestem na bieżąco to nie wiem czy poruszałyście taki temat...
chodzi o to że moja mała od 4 dni zdecydowanie mniej się rusza. Wcześniej miała swoje godzinki aktywności i np od 7do 8 i od 21 do 22 mniej więcej wariowała na całego, nocami mnie budziła jak tylko położyłam się inaczej nić na plecach a teraz przesypiam cała noc w jakiej chce pozycji a z gozin szaleństwa zrobiły sie 2-3 puknięcia i koniec.. czasem jeszcze uda mi sie poczuć w ciągu dnia że sie przekręca czy wierci ale to też krtko i nie zbyt często.. w sumie to tych ruchó na cały dzień to jaieś 10 może 15 będzie a tyle to ona potrafiła w ciągu kilku minut...
dzwoniłam już do lekarza ale nie mogła teraz rozmawiać i mam zadzwonić po 13..
nie wiem czy jest się czym martwić???? jak to jest u Was????

Agamu napisał(a):

no ja też właśnie nie wiem, bo ta pierwsza kieca jest z WISKOZY właśnie 🤢 🤢 i nie wiem, czy to przypadkiem nie jest ten taki sztuczny materiał, co powietrza nie przepuszcza... 😮 😮

chyba tak sztuczny

izarybka napisał(a):

Agamu napisał(a):

no ja też właśnie nie wiem, bo ta pierwsza kieca jest z WISKOZY właśnie 🤢 🤢 i nie wiem, czy to przypadkiem nie jest ten taki sztuczny materiał, co powietrza nie przepuszcza... 😮 😮

chyba tak sztuczny

ten śliski taki to jest chyba 😮 to lipa na upał....

Agamu napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

rękawki ma super właśnie 🙂 tylko żeby gorąco nie było 😉

No o to mi chodzi, że to będzie czrwca końcówa to upał może być, a ja w tych rękawach bym spłonęła chyba żywcem 🙂 Co nie zmienia faktu, że kieca mi się podoba 🙂 I zastanawiam się, czy sobie nie zakupić mimo wszystko 🙂 🙂 🙂

CZeść lask!!1
Agamu jesteś nauczycielka? a w jakim typie szkoły?

Zocha napisał(a):

cześć Wam.. mam problem .. a ponieważ ostatnio przez tą nerę nie jestem na bieżąco to nie wiem czy poruszałyście taki temat...
chodzi o to że moja mała od 4 dni zdecydowanie mniej się rusza. Wcześniej miała swoje godzinki aktywności i np od 7do 8 i od 21 do 22 mniej więcej wariowała na całego, nocami mnie budziła jak tylko położyłam się inaczej nić na plecach a teraz przesypiam cała noc w jakiej chce pozycji a z gozin szaleństwa zrobiły sie 2-3 puknięcia i koniec.. czasem jeszcze uda mi sie poczuć w ciągu dnia że sie przekręca czy wierci ale to też krtko i nie zbyt często.. w sumie to tych ruchó na cały dzień to jaieś 10 może 15 będzie a tyle to ona potrafiła w ciągu kilku minut...
dzwoniłam już do lekarza ale nie mogła teraz rozmawiać i mam zadzwonić po 13..
nie wiem czy jest się czym martwić???? jak to jest u Was????

z moim Szkrabem to też różnie , może akurat jest obrócona tak że jak kopie to tego nie czujesz 🙂 zadzwoń jeszcze do lekarza i mu nakreśl sytuacje , powinien Cię uspokoić 🙂 na pewno jest ok

Zocha a Ty ogólnie jak się czujesz ??? lepiej z tą nereczką ?

może akurat inaczej się umiejscowił bobas w brzuszku i po prostu nie czujesz... wytrzymaj do 13, potem napewno lekarz Cię uspokoi

Asia19874 napisał(a):

izarybka napisał(a):

Agamu napisał(a):

no ja też właśnie nie wiem, bo ta pierwsza kieca jest z WISKOZY właśnie 🤢 🤢 i nie wiem, czy to przypadkiem nie jest ten taki sztuczny materiał, co powietrza nie przepuszcza... 😮 😮

chyba tak sztuczny

ten śliski taki to jest chyba 😮 to lipa na upał....

Ja się pocę nawet na golasa teraz, a w takim upale i takiej sztucznej kiecy to chyba pot mi będzie ciekł po tyłku... 🤢 🤢 🤢Zaraz szpyknę w necie co to za materiał jest...

Spróbuj jak Aga napisała 🙂 na pewno będzie wszystko w porządku 🙂 ja też ostatnio miałam stresa że nie czuje ale już jest ok 🙂 jesteśmy za bardzo przewrażliwione 😜

Asia19874 napisał(a):

Zocha napisał(a):

cześć Wam.. mam problem .. a ponieważ ostatnio przez tą nerę nie jestem na bieżąco to nie wiem czy poruszałyście taki temat...
chodzi o to że moja mała od 4 dni zdecydowanie mniej się rusza. Wcześniej miała swoje godzinki aktywności i np od 7do 8 i od 21 do 22 mniej więcej wariowała na całego, nocami mnie budziła jak tylko położyłam się inaczej nić na plecach a teraz przesypiam cała noc w jakiej chce pozycji a z gozin szaleństwa zrobiły sie 2-3 puknięcia i koniec.. czasem jeszcze uda mi sie poczuć w ciągu dnia że sie przekręca czy wierci ale to też krtko i nie zbyt często.. w sumie to tych ruchó na cały dzień to jaieś 10 może 15 będzie a tyle to ona potrafiła w ciągu kilku minut...
dzwoniłam już do lekarza ale nie mogła teraz rozmawiać i mam zadzwonić po 13..
nie wiem czy jest się czym martwić???? jak to jest u Was????

z moim Szkrabem to też różnie , może akurat jest obrócona tak że jak kopie to tego nie czujesz 🙂 zadzwoń jeszcze do lekarza i mu nakreśl sytuacje , powinien Cię uspokoić 🙂 na pewno jest ok

Ja na twoim miejscu bym się nie martwiła. Mój mały różnie się zachowuje. Jednego dnia wierci się jak szalony przez cały dzień i noc, a następnego prawie woglóe przez cały dzień. Zauważyłam, że jak jest poniżej brzucha, tam niżej gdzie ja już nie widzie, to prawie go nie czuć. Nie martw się!!! Jestem pewna, że wszystko jest oki. Zadzwoń o 13 do lekarza, napewno cie uspokoi. 😉

Zocha u mnie też tak jest w jednym dniu wariuje jak szalona a w następny cisza. I jak mi mówił gin to normalne na tym etapie ciąży, że tak tak bywa. I faktycznie zobaczyłam na własne oczy na usg, że tak może być, moja się odwróciła plecami do brzucha i nici z kopania i badania. Musiałam najeść się snikersów, popić colą i zaczęła szaleć. 😁 🙂

Zocha, wszystko jest ok. Nic sie nie martw. Niedługo będziemy miały dość tych kopniaków heheehheeh 🙂 🙂 🙂

Hejka Dziewuszki 🙂

My sobie już wstałyśmy..i przyznam sie że jemy "ser w ziołach" knorra...ale tak mi sie chce,że nie mogłam sobie odmówić...A co do ruchów,to ja mam to samo...od wczoraj jakoś tak aktywność mojej Myszki spadła i też mam schiza...ale juz kilka razy tak miałam,że dwa dni cisza a później wariowała...

ehhh u mnie zapowiada sie upalny dzień 😞

Anulcia napisał(a):

Hejka Dziewuszki 🙂

My sobie już wstałyśmy..i przyznam sie że jemy "ser w ziołach" knorra...ale tak mi sie chce,że nie mogłam sobie odmówić...A co do ruchów,to ja mam to samo...od wczoraj jakoś tak aktywność mojej Myszki spadła i też mam schiza...ale juz kilka razy tak miałam,że dwa dni cisza a później wariowała...

ehhh u mnie zapowiada sie upalny dzień 😞

mmm ser w ziołach 😜 😜

Witajcie!! Melduje się 🙂 Właśnie kończę przełykać śniadanko 🙂
Co do aktywności naszych pociech to myślę, że nie ma co się za bardzo schizować... My też nie zawsze jesteśmy zbyt aktywne. Moja np. kopie tylko i wyłącznie po jedzeniu jak się wyciągnę na łóżku. Ale Zocha zadzwoń sobie do lekarza i się upewnij.
U mnie też dziś będzie gorąco, wieczorem idę na koncert - mam nadzieję że się nie roztopię po drodze 😮

Hej Dziewczynki! Kilka dni mnie nie było, tylko wieczorami Was nadrabiałam 🙂
Ja tez ostatnio mniej czuję moja Niuńkę, może ją też upały rozleniwiły 😉 nad ranem obudził mnie za to ból w dole brzucha... chyba Mała mi na coś nacisnęła. ooo właśnie mi kopniaka sprzedała więc chyba potwierdza 😁

a powiedzcie jak liczycie kilogramy? od wagi wyjściowej czy od tego co schudłyście na początku(jeśli ktoś schudł)?

agata_1982 napisał(a):

a powiedzcie jak liczycie kilogramy? od wagi wyjściowej czy od tego co schudłyście na początku(jeśli ktoś schudł)?

ja akurat nie wymiotowałam więc od wagi wyjściowej, ale jakbym schudła to i tak od tej początkowej liczyłabym

agata_1982 napisał(a):

a powiedzcie jak liczycie kilogramy? od wagi wyjściowej czy od tego co schudłyście na początku(jeśli ktoś schudł)?

Ja liczę od mojej normalnej wagi sprzed ciąży, czyli 54. Jakbym miała liczyć od tego co schudłam, 50, to chyba bym się załamała 🤢

Ja od wyjściowej ( w połowie lutego) do 5 kwietnia schudłam 10 kg, następnie do 9 maja przytyłam 2 gramy. Teraz mam wizytę w środę i zobaczymy jak tam waga moja sie prezentuje... 🙂