Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

czarna79 napisał(a):
Doris5969 napisał(a):
KASIAgratuluję mgr 🙂
AGAczasem lepiej sie wypłakac niz dusic smutki i bolączki w sobie bo to bardziej szkodzi dzidzi a Ty zmien tego okropnego dziada co se chyba jaja ze swojej pracy robi obibok pieprzony!!!!!!!!!!!
ja jkos poczułam cholerną potrzebe na czekolade i pokryjomu przed Kuba zjadam jego jajo z niespodzinka i kawalek barana jeszce z Wielkanocy a teraz jestem wściekła na siebie 😠 😠jutro usłysze ze przez 4 tyg za dużo utyłam i wogóle jestem zła na siebie ze nie umiem sie powstrzymać 😠czekam na mojego M juz też jestem zła ze tak długo w pracy siedzi bo we wrześniu to ja zostanę z dwójką dzieci on będzie wracal jak Kuba bedzie szykował sie do spania a mały pewnie już będzie spał i cały dom na mojej głowie 😠wcześniej tyle nie pracował tak ma od roku!!!!!!!!!!!!bo kuźwa nie ma ludzi do pracy!!!!!!ojej ale sie naszczekałam !!!!!!!!!!!!!i chyba jeszcze mnie w*****a ten ostatni egzamin w niedziele

poprawiłas mi humor tym jajkiem w skrycie zejdzonym i zajacem z wielkanocy .....zajebiscie hi hi ....a ja dzisiaj oczywiscie chipsy pochłonełam jak nigdy ...a co nie moge.....

chipsy tez jadlam jak nigdy haha i wyrzuta nie mam!!! 🤪 🤪 🤪bylo mi dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A sprzedawcę to sobie takiego wypatrzyłam na allegro może którejś się przyda
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=5778854
Będę brała u niego butelki, smoczki kocyk no i pewnie jeszcze pare pierdół.
Dzięki za odpowiedź co do termoopakowań w takim razie wierzę na słowo i się zdecyduję i od razu u niego kupię 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Laski melduję się po wizycie.
Do do bólu brzucha to nie widzi powodu dlaczego boli. Być może mała gdzieś mnie gniecie. Podpiął mnie pod KTG i serducho biło jak trza. Dostałam skierowanie na badania: siku, krew no i nieszczęsna glukoza... Pytałam o cytrynę, nie mam mowy, bo może przekłamać wynik... Muszę koniecznie przejść na dietę, bo znowu w 3 tyg. 3 kg mi przybyło i w ten sposób mam prawie 10 dodatkową. Okłamałam go mówiąc, że już jestem na diecie, ale nie zawsze udaje mi się jej dotrzymać... Muszę się wziąć za siebie, bo wytłumaczył mi że za duży przyrost wagi ma wpływ na poród i na zdrowie maluszka a także na jego nawyki żywieniowe... W drodze powrotnej zjadłam wszystkie skkitelsy z torebki, by mnie już nie kusiły 🙂
Dobra wiadomość jest taka, że od lipca mój dżin będzie przyjmował w Legnicy i nie będę musiała jeździć na wizyty 20 km.
Laseczki jak najlepiej się przygotować do glukozy?? Chyba pojadę dopiero w poniedziałek na nią, bo po dzisiejszym obżarstwie cukierkowym wyjdzie mi na bank cukrzyca...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

letka82 napisał(a):
Hej Laski melduję się po wizycie.
Do do bólu brzucha to nie widzi powodu dlaczego boli. Być może mała gdzieś mnie gniecie. Podpiął mnie pod KTG i serducho biło jak trza. Dostałam skierowanie na badania: siku, krew no i nieszczęsna glukoza... Pytałam o cytrynę, nie mam mowy, bo może przekłamać wynik... Muszę koniecznie przejść na dietę, bo znowu w 3 tyg. 3 kg mi przybyło i w ten sposób mam prawie 10 dodatkową. Okłamałam go mówiąc, że już jestem na diecie, ale nie zawsze udaje mi się jej dotrzymać... Muszę się wziąć za siebie, bo wytłumaczył mi że za duży przyrost wagi ma wpływ na poród i na zdrowie maluszka a także na jego nawyki żywieniowe... W drodze powrotnej zjadłam wszystkie skkitelsy z torebki, by mnie już nie kusiły 🙂
Dobra wiadomość jest taka, że od lipca mój dżin będzie przyjmował w Legnicy i nie będę musiała jeździć na wizyty 20 km.
Laseczki jak najlepiej się przygotować do glukozy?? Chyba pojadę dopiero w poniedziałek na nią, bo po dzisiejszym obżarstwie cukierkowym wyjdzie mi na bank cukrzyca...

Iwonka Aga pisala cos zeby dzien przefd nie jesc pyrkow,ani mleka nie pic ,bo zatrzymuje to wode w organizmie...ale przede mna tez to jest ,a co do diety...to slodycze ograniczyc moge,ale owoce i inne dobrocie nie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Taki kocyk sobie upatrzyłam 🙂
A tak na przyszłość myślałyście może o tych nosidłach na szelkach?
http://allegro.pl/womar-nosidlo-nosidelko-rainbow-n15-modne-kolory-i1655643155.html
o coś takiego mi chodzi myślicie że to jest wygodne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurwa co za dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!
rano przylazła znów sąsiadka kasę pożyczyć 😠 😠 😠, powiedziałam jej że ostatni raz jej pożyczam, że wiszą nam już 3 stówy ( które np mogłabym przeznaczyć na łózeczko, albo na cokolwiek innego) i że po prostu nam jest kasa potrzebna teraz.
Jestem wściekła na siebie, że nie umiem odmawiać, rozumiem ich sytuację, ale sami się w to wpędzili na własne zyczenie....ja nie jestem Matką Tersą żeby na lewo i prawo kasę pożyczać , Tomek mój bierze fuchy dodatkowe żeby kase odłożyć, a im się wydaje że my nic tylko śpimy na pieniądzach.... 😠 😠

po czym wyłączyli internet, oczywiście jak zwykle...kurwicy dostać można!!!!!!!!

po czym Tomek wrócił z pracy , poszedł odsikać Majewkę i wpadlo jej kawałek trawy do ucha, zaczęła trzepać uszami, więc od razu do weterynarza....okazało się, że to coś wlazlo tak głeboko, że nie da się tego wyjąć, Majeczka dostała głupiego jasia, te weterynara próbowała na różne sposoby to wyjąć i DUPA!!!!!!!! Więc dała nam taki płyn do płukania, jutro mamy płukać cały dzień i w sobotę znów podjechać i będzie znów próbowała wyciągnąć...Jeśli sie nie uda to będzie trzeba OPERACYJNIE to usunąć...biedna leży teraz taka jakby pijana, ja się martwię że się nie da tego usunąć... Biedny psiak od małego cały czas coś się z nią złego dzieje... 😞

Nie mam już sił, poryczałam się...

A z pozytywów to zamówiliśmy łózeczko http://allegro.pl/amal-ii-lozeczko-szuflada-3-kolory-materac-gpk-i1648030011.html

Niech ten chu...y dzień się skończy, bo normalnie porażka jakaś!!!

Sorki za słownik wyszukany 🤪 i za zawracanie dupeczek Wam, ale po prostu moc mnie opuściła!! Jakbym mogła to bym drina se polała i faje zapaliła...ale nie mogę!!!!
Dobrze że mam Tomka i Was, bo bym chyba się obwiesiła!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu gratuluję Pani MGR!!
Co do siary to mój lekarz mówił że trzeba szczególnie dbać o higienę piersi by nie zostawały właśnie takie strupki. Jak jestem w domu to zerkam sobie do stanika i jak widzę, ze coś tam pociekło to idę umyć cycki. Zauważyłam że najwięcej siary leci z rozgrzanych piersi, po kąpieli albo jak leżę na boku pod kołdrą lub kocem to zawsze mam koszulę lub bluzkę mokrą. Wkładki laktacyjne już zakupiłam, wkrótce trzeba będzie je nosić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
letka82 napisał(a):
Hej Laski melduję się po wizycie.
Do do bólu brzucha to nie widzi powodu dlaczego boli. Być może mała gdzieś mnie gniecie. Podpiął mnie pod KTG i serducho biło jak trza. Dostałam skierowanie na badania: siku, krew no i nieszczęsna glukoza... Pytałam o cytrynę, nie mam mowy, bo może przekłamać wynik... Muszę koniecznie przejść na dietę, bo znowu w 3 tyg. 3 kg mi przybyło i w ten sposób mam prawie 10 dodatkową. Okłamałam go mówiąc, że już jestem na diecie, ale nie zawsze udaje mi się jej dotrzymać... Muszę się wziąć za siebie, bo wytłumaczył mi że za duży przyrost wagi ma wpływ na poród i na zdrowie maluszka a także na jego nawyki żywieniowe... W drodze powrotnej zjadłam wszystkie skkitelsy z torebki, by mnie już nie kusiły 🙂
Dobra wiadomość jest taka, że od lipca mój dżin będzie przyjmował w Legnicy i nie będę musiała jeździć na wizyty 20 km.
Laseczki jak najlepiej się przygotować do glukozy?? Chyba pojadę dopiero w poniedziałek na nią, bo po dzisiejszym obżarstwie cukierkowym wyjdzie mi na bank cukrzyca...



co lekarz to inne teorie moja gin powiedziala ze spokojnie do 3 kg na m-c mozna tyć wkońcu ciąża to nie okres spadku wagi tylko przyrostu rozumiem jakbyś 5 kg na m-c tyła to juz sie robi nie fajnie ,ale tak to nie wiem o co kamon 🙂mysle ze spokojnie mozesz isc na glukoze jutro zjedzone cuksy nie będą miały wpływu zdązysz je przetrawić jakby coś 🙂i z cytryna też dziwne bo cytryna jest neutrealna i oprócz smaku nic więcej go glukozy nie wnosi ,ale jak Ci kazał tak sote to musisz Kochana łyknąć jak doktorek zallecił-juz Ci współczuje ale dasz radę bos Ty nasza 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
letka82 napisał(a):
Hej Laski melduję się po wizycie.
Do do bólu brzucha to nie widzi powodu dlaczego boli. Być może mała gdzieś mnie gniecie. Podpiął mnie pod KTG i serducho biło jak trza. Dostałam skierowanie na badania: siku, krew no i nieszczęsna glukoza... Pytałam o cytrynę, nie mam mowy, bo może przekłamać wynik... Muszę koniecznie przejść na dietę, bo znowu w 3 tyg. 3 kg mi przybyło i w ten sposób mam prawie 10 dodatkową. Okłamałam go mówiąc, że już jestem na diecie, ale nie zawsze udaje mi się jej dotrzymać... Muszę się wziąć za siebie, bo wytłumaczył mi że za duży przyrost wagi ma wpływ na poród i na zdrowie maluszka a także na jego nawyki żywieniowe... W drodze powrotnej zjadłam wszystkie skkitelsy z torebki, by mnie już nie kusiły 🙂
Dobra wiadomość jest taka, że od lipca mój dżin będzie przyjmował w Legnicy i nie będę musiała jeździć na wizyty 20 km.
Laseczki jak najlepiej się przygotować do glukozy?? Chyba pojadę dopiero w poniedziałek na nią, bo po dzisiejszym obżarstwie cukierkowym wyjdzie mi na bank cukrzyca...

Iwonka Aga pisala cos zeby dzien przefd nie jesc pyrkow,ani mleka nie pic ,bo zatrzymuje to wode w organizmie...ale przede mna tez to jest ,a co do diety...to slodycze ograniczyc moge,ale owoce i inne dobrocie nie 🙂

ja już kilka razy robiłam sobie dzień bez słodyczy, ale kończyło się to tym, że myślałam tylko o tym że dziś nie jem słodkiego i miałam takiego wkur... że musiałam coś wciągnąć - minęło jak ręką odjął. Wczoraj np. pochłonęłam, bo inaczej nie mogę powiedzieć, całą paczkę hitów czekoladowych 😞 A dzisiaj kac moralny...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
Kurwa co za dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!
rano przylazła znów sąsiadka kasę pożyczyć 😠 😠 😠, powiedziałam jej że ostatni raz jej pożyczam, że wiszą nam już 3 stówy ( które np mogłabym przeznaczyć na łózeczko, albo na cokolwiek innego) i że po prostu nam jest kasa potrzebna teraz.
Jestem wściekła na siebie, że nie umiem odmawiać, rozumiem ich sytuację, ale sami się w to wpędzili na własne zyczenie....ja nie jestem Matką Tersą żeby na lewo i prawo kasę pożyczać , Tomek mój bierze fuchy dodatkowe żeby kase odłożyć, a im się wydaje że my nic tylko śpimy na pieniądzach.... 😠 😠
po czym wyłączyli internet, oczywiście jak zwykle...kurwicy dostać można!!!!!!!!
po czym Tomek wrócił z pracy , poszedł odsikać Majewkę i wpadlo jej kawałek trawy do ucha, zaczęła trzepać uszami, więc od razu do weterynarza....okazało się, że to coś wlazlo tak głeboko, że nie da się tego wyjąć, Majeczka dostała głupiego jasia, te weterynara próbowała na różne sposoby to wyjąć i DUPA!!!!!!!! Więc dała nam taki płyn do płukania, jutro mamy płukać cały dzień i w sobotę znów podjechać i będzie znów próbowała wyciągnąć...Jeśli sie nie uda to będzie trzeba OPERACYJNIE to usunąć...biedna leży teraz taka jakby pijana, ja się martwię że się nie da tego usunąć... Biedny psiak od małego cały czas coś się z nią złego dzieje... 😞
Nie mam już sił, poryczałam się...
A z pozytywów to zamówiliśmy łózeczko http://allegro.pl/amal-ii-lozeczko-szuflada-3-kolory-materac-gpk-i1648030011.html
Niech ten chu...y dzień się skończy, bo normalnie porażka jakaś!!!
Sorki za słownik wyszukany 🤪 i za zawracanie dupeczek Wam, ale po prostu moc mnie opuściła!! Jakbym mogła to bym drina se polała i faje zapaliła...ale nie mogę!!!!
Dobrze że mam Tomka i Was, bo bym chyba się obwiesiła!!!!!!!!



Biedna Majewska śliczna ruda mordka nie wie cosie dzieje 😞
Agata nie tylko Ty masz taki fatalny dzień ja włąśnie na mojego sie naszczekałma ze jeszcze w pracy siedzi i ze wogóle wszytsko na mojej głowie 😠a on swoje ze na poczcie nie pracuje a ja mu ze włąśnie mam takie wrażenie jakby pracował ehhh i wogóle ale on przystopował bo ja bym sie jeszcze nakręcała !!!!!włąśnie do siostry zadzwoniłąm i jej tez sie wyżaliłam ehhhh co za kurwa dzień ..................
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doris5969 napisał(a):
letka82 napisał(a):
Hej Laski melduję się po wizycie.
Do do bólu brzucha to nie widzi powodu dlaczego boli. Być może mała gdzieś mnie gniecie. Podpiął mnie pod KTG i serducho biło jak trza. Dostałam skierowanie na badania: siku, krew no i nieszczęsna glukoza... Pytałam o cytrynę, nie mam mowy, bo może przekłamać wynik... Muszę koniecznie przejść na dietę, bo znowu w 3 tyg. 3 kg mi przybyło i w ten sposób mam prawie 10 dodatkową. Okłamałam go mówiąc, że już jestem na diecie, ale nie zawsze udaje mi się jej dotrzymać... Muszę się wziąć za siebie, bo wytłumaczył mi że za duży przyrost wagi ma wpływ na poród i na zdrowie maluszka a także na jego nawyki żywieniowe... W drodze powrotnej zjadłam wszystkie skkitelsy z torebki, by mnie już nie kusiły 🙂
Dobra wiadomość jest taka, że od lipca mój dżin będzie przyjmował w Legnicy i nie będę musiała jeździć na wizyty 20 km.
Laseczki jak najlepiej się przygotować do glukozy?? Chyba pojadę dopiero w poniedziałek na nią, bo po dzisiejszym obżarstwie cukierkowym wyjdzie mi na bank cukrzyca...



co lekarz to inne teorie moja gin powiedziala ze spokojnie do 3 kg na m-c mozna tyć wkońcu ciąża to nie okres spadku wagi tylko przyrostu rozumiem jakbyś 5 kg na m-c tyła to juz sie robi nie fajnie ,ale tak to nie wiem o co kamon 🙂mysle ze spokojnie mozesz isc na glukoze jutro zjedzone cuksy nie będą miały wpływu zdązysz je przetrawić jakby coś 🙂i z cytryna też dziwne bo cytryna jest neutrealna i oprócz smaku nic więcej go glukozy nie wnosi ,ale jak Ci kazał tak sote to musisz Kochana łyknąć jak doktorek zallecił-juz Ci współczuje ale dasz radę bos Ty nasza 😁

Muszę trzymać fason bom wrześniówka!! W poniedziałek mam tam być o 7 rano, więc o 6 muszę wyjechać... Mam nadzieję że małżonek się nade mną zlituje i mnie zawiezie w poniedziałek. Wrócę sobie sama po tych dwóch godzinach busem a on niech działa z remontem 🤔 Jak wyniki będą w normie to mam przyjść za dwa i pół tygodnia a jak złe to od razu mam lecieć do niego, czyli wtorek z powrotem u dżina. Ale coś mi się wydaję że i ja dołączę do cukrzyków...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Letka jesli moge sie zapytac ile teraz wazysz ? ja przez ten miesiac przytylam 3 kg,ale sama po sobie widze bo brzuch byl maly a nagle zrobil sie duzy. Chyba troche przesadza z ta waga nie sadzisz ? Mi doktor o cytrynie nic nie wspomnial a babka w laboratorium zas powiedziala ze moglam wziac bo cytryna nie ma wplywu na wyniki badan,ale dalam rade bez i Ty tez dasz,po glebszych lykach zatkalam nos i poszlo dalej 🙂
Asiu a mnie ta pierwsza milosc od dluzszego czasu wkurza,wylecieli z tym manuelem zas jak filip z konopii,ta wariatka nie wyszla za bartka,a jak widze tych trzech mlodych studencikow to mnie krew zalewa cos oklepany stal sie ten serial 😠
Czarna moze byc zimniutki leszek ? niebo w podniebieniu,az na sama mysl mnie Hania kopnela zebym chyba zeszla na ziemie 😁
Agamu wspolczuje,jak nie natarczywych sasiadow to teraz ta sytuacje z Majewka,jakis dziadowski owad musial jej tam wejsc oby to sie nie skonczylo operacja,3mam kciuki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szotka napisał(a):
Taki kocyk sobie upatrzyłam 🙂
A tak na przyszłość myślałyście może o tych nosidłach na szelkach?
http://allegro.pl/womar-nosidlo-nosidelko-rainbow-n15-modne-kolory-i1655643155.html
o coś takiego mi chodzi myślicie że to jest wygodne?

Wiesz na tym sie nie znam kochana akurat..ale tez jestem zainteresowana wlasnie podobnym takim 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doris5969 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Kurwa co za dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!
rano przylazła znów sąsiadka kasę pożyczyć 😠 😠 😠, powiedziałam jej że ostatni raz jej pożyczam, że wiszą nam już 3 stówy ( które np mogłabym przeznaczyć na łózeczko, albo na cokolwiek innego) i że po prostu nam jest kasa potrzebna teraz.
Jestem wściekła na siebie, że nie umiem odmawiać, rozumiem ich sytuację, ale sami się w to wpędzili na własne zyczenie....ja nie jestem Matką Tersą żeby na lewo i prawo kasę pożyczać , Tomek mój bierze fuchy dodatkowe żeby kase odłożyć, a im się wydaje że my nic tylko śpimy na pieniądzach.... 😠 😠
po czym wyłączyli internet, oczywiście jak zwykle...kurwicy dostać można!!!!!!!!
po czym Tomek wrócił z pracy , poszedł odsikać Majewkę i wpadlo jej kawałek trawy do ucha, zaczęła trzepać uszami, więc od razu do weterynarza....okazało się, że to coś wlazlo tak głeboko, że nie da się tego wyjąć, Majeczka dostała głupiego jasia, te weterynara próbowała na różne sposoby to wyjąć i DUPA!!!!!!!! Więc dała nam taki płyn do płukania, jutro mamy płukać cały dzień i w sobotę znów podjechać i będzie znów próbowała wyciągnąć...Jeśli sie nie uda to będzie trzeba OPERACYJNIE to usunąć...biedna leży teraz taka jakby pijana, ja się martwię że się nie da tego usunąć... Biedny psiak od małego cały czas coś się z nią złego dzieje... 😞
Nie mam już sił, poryczałam się...
A z pozytywów to zamówiliśmy łózeczko http://allegro.pl/amal-ii-lozeczko-szuflada-3-kolory-materac-gpk-i1648030011.html
Niech ten chu...y dzień się skończy, bo normalnie porażka jakaś!!!
Sorki za słownik wyszukany 🤪 i za zawracanie dupeczek Wam, ale po prostu moc mnie opuściła!! Jakbym mogła to bym drina se polała i faje zapaliła...ale nie mogę!!!!
Dobrze że mam Tomka i Was, bo bym chyba się obwiesiła!!!!!!!!



Biedna Majewska śliczna ruda mordka nie wie cosie dzieje 😞
Agata nie tylko Ty masz taki fatalny dzień ja włąśnie na mojego sie naszczekałma ze jeszcze w pracy siedzi i ze wogóle wszytsko na mojej głowie 😠a on swoje ze na poczcie nie pracuje a ja mu ze włąśnie mam takie wrażenie jakby pracował ehhh i wogóle ale on przystopował bo ja bym sie jeszcze nakręcała !!!!!włąśnie do siostry zadzwoniłąm i jej tez sie wyżaliłam ehhhh co za kurwa dzień ..................


Ehh ci faceci... Mój mąż zastanawia się nad zmianą pracy 😞 Teraz ma umowę na stałe, ale musi pracować na dwie zmiany no i też w weekendy według grafiku. No i z ubezpieczenia grupowego mamy dostać 3000 zł. A chce zostać przedstawicielem handlowym - praca od poniedziałku do piątku od 8 do 16, samochód służbowy do prywatnej dyspozycji. Zarobki 100 zł większe na umowie niż ma teraz plus premie za sprzedaż ma też dostawać. Ale czy to dobry moment na takie zmiany?? Ja mam umowę do końca roku i raczej mi nie przedłużą 😞 Do dziś ma podjąć decyzję a ja nie wiem co mam mu doradzić... Zwłaszcza że dziś dowiedział się szczegółów oferty...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leginsik napisał(a):
Letka jesli moge sie zapytac ile teraz wazysz ? ja przez ten miesiac przytylam 3 kg,ale sama po sobie widze bo brzuch byl maly a nagle zrobil sie duzy. Chyba troche przesadza z ta waga nie sadzisz ? Mi doktor o cytrynie nic nie wspomnial a babka w laboratorium zas powiedziala ze moglam wziac bo cytryna nie ma wplywu na wyniki badan,ale dalam rade bez i Ty tez dasz,po glebszych lykach zatkalam nos i poszlo dalej 🙂

Teraz ważę 67 wg wagi lekarz, wg mojej 64. Ale tak i tak daje to 10 kg do przodu. Normalnie ważyłam 54 kg a na samym początku ciąży schudłam 4 kg. Liczę od wagi 54.
Zawsze byłam bardzo aktywna ruchowo (masa kilometrów na rowerze) a teraz mam zgodę tylko na spacer. Siedzę w domu, ciągle coś bym jadła - chyba z nudów - to i rosnę. Ale wg mnie nie jestem gruba, wszyscy mi mówią że fajnie wyglądam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
szotka napisał(a):
Taki kocyk sobie upatrzyłam 🙂
A tak na przyszłość myślałyście może o tych nosidłach na szelkach?
http://allegro.pl/womar-nosidlo-nosidelko-rainbow-n15-modne-kolory-i1655643155.html
o coś takiego mi chodzi myślicie że to jest wygodne?

Wiesz na tym sie nie znam kochana akurat..ale tez jestem zainteresowana wlasnie podobnym takim 🙂


miałam mozliwość wypróbowania takiego nosidełka przy Grzesiu. U nas nie zdało egzaminu ponieważ mimo, że Grześ miał wtedy 3-4 miesiące, to już bardzo ciężko mi wchodził do niego ( w nóżkach był za ciasny) no i widziałam, że nie odpowiada mu to, że jest przyciśnięty do mnie. Ale wiem, że inne mamusie sobie chwaliły takie nosidełko biorąc w nim dziecko do sklepu. Ja chciałam go używac tylko w domu jak coś robiłam ( np w kuchni) Najlepiej dostac o kogoś na przetestowanie takie nosidełko, bo to spory wydatek ( ok 160 zł )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doris5969 napisał(a):
letka82 napisał(a):
Hej Laski melduję się po wizycie.
Do do bólu brzucha to nie widzi powodu dlaczego boli. Być może mała gdzieś mnie gniecie. Podpiął mnie pod KTG i serducho biło jak trza. Dostałam skierowanie na badania: siku, krew no i nieszczęsna glukoza... Pytałam o cytrynę, nie mam mowy, bo może przekłamać wynik... Muszę koniecznie przejść na dietę, bo znowu w 3 tyg. 3 kg mi przybyło i w ten sposób mam prawie 10 dodatkową. Okłamałam go mówiąc, że już jestem na diecie, ale nie zawsze udaje mi się jej dotrzymać... Muszę się wziąć za siebie, bo wytłumaczył mi że za duży przyrost wagi ma wpływ na poród i na zdrowie maluszka a także na jego nawyki żywieniowe... W drodze powrotnej zjadłam wszystkie skkitelsy z torebki, by mnie już nie kusiły 🙂
Dobra wiadomość jest taka, że od lipca mój dżin będzie przyjmował w Legnicy i nie będę musiała jeździć na wizyty 20 km.
Laseczki jak najlepiej się przygotować do glukozy?? Chyba pojadę dopiero w poniedziałek na nią, bo po dzisiejszym obżarstwie cukierkowym wyjdzie mi na bank cukrzyca...



co lekarz to inne teorie moja gin powiedziala ze spokojnie do 3 kg na m-c mozna tyć wkońcu ciąża to nie okres spadku wagi tylko przyrostu rozumiem jakbyś 5 kg na m-c tyła to juz sie robi nie fajnie ,ale tak to nie wiem o co kamon 🙂mysle ze spokojnie mozesz isc na glukoze jutro zjedzone cuksy nie będą miały wpływu zdązysz je przetrawić jakby coś 🙂i z cytryna też dziwne bo cytryna jest neutrealna i oprócz smaku nic więcej go glukozy nie wnosi ,ale jak Ci kazał tak sote to musisz Kochana łyknąć jak doktorek zallecił-juz Ci współczuje ale dasz radę bos Ty nasza 😁


U mnie było podobnie jak u Dorci, moja gin dziś ze mnie lała że nie wcisnęłam cytryny choć miałam ją ze sobą, bo ona nie zmienia ilości cukru w cukrze 😁 😁 😁:, co do tycia ma takie same poglądy kiedyś ją też o to spytałam to powiedziała mi że do każdej trzeba podejść indywidualnie. Ja przed glukozą jadłam wszystko i opchałam się na samą noc owocami i słodkościami, żeby rano nie czuć ssania 😁 😁 😁, Spytałam się też dziś o te badania z obciążeniem 75g, dlaczego miałam tylko pobieraną krew po 2 godzinach i mnie uspokoiła odpaliła mi kompa ze wszystkimi normami i zaleceniami i wyjaśnieniami dlaczego tak.
Wnerwia mnie, że badania mamy robione takie same a są tak różne interpretacja 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
letka82 napisał(a):
Leginsik napisał(a):
Letka jesli moge sie zapytac ile teraz wazysz ? ja przez ten miesiac przytylam 3 kg,ale sama po sobie widze bo brzuch byl maly a nagle zrobil sie duzy. Chyba troche przesadza z ta waga nie sadzisz ? Mi doktor o cytrynie nic nie wspomnial a babka w laboratorium zas powiedziala ze moglam wziac bo cytryna nie ma wplywu na wyniki badan,ale dalam rade bez i Ty tez dasz,po glebszych lykach zatkalam nos i poszlo dalej 🙂

Teraz ważę 67 wg wagi lekarz, wg mojej 64. Ale tak i tak daje to 10 kg do przodu. Normalnie ważyłam 54 kg a na samym początku ciąży schudłam 4 kg. Liczę od wagi 54.
Zawsze byłam bardzo aktywna ruchowo (masa kilometrów na rowerze) a teraz mam zgodę tylko na spacer. Siedzę w domu, ciągle coś bym jadła - chyba z nudów - to i rosnę. Ale wg mnie nie jestem gruba, wszyscy mi mówią że fajnie wyglądam.
Nie bedziemy chodzacymi patykami z brzuchem,jak dla mnie wage masz spoko i na pewno nie wygladasz grubo ! Gosciu przesadza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
letka82 napisał(a):

Ehh ci faceci... Mój mąż zastanawia się nad zmianą pracy 😞 Teraz ma umowę na stałe, ale musi pracować na dwie zmiany no i też w weekendy według grafiku. No i z ubezpieczenia grupowego mamy dostać 3000 zł. A chce zostać przedstawicielem handlowym - praca od poniedziałku do piątku od 8 do 16, samochód służbowy do prywatnej dyspozycji. Zarobki 100 zł większe na umowie niż ma teraz plus premie za sprzedaż ma też dostawać. Ale czy to dobry moment na takie zmiany?? Ja mam umowę do końca roku i raczej mi nie przedłużą 😞 Do dziś ma podjąć decyzję a ja nie wiem co mam mu doradzić... Zwłaszcza że dziś dowiedział się szczegółów oferty...


wiesz co, ja osobiście bałabym się pójść jako przedstawiciel handlowy bo tam tak na prawdę zarobki nie są stałe tylko zalezne od miesiąca. Raz w jednym miesiącu jest sporo zamówień, w innym kiszka. Mialam kilku znajomych, którzy pracowali jako PHi mowili, że ciągle musieli robić bardzo wysokie obroty żeby utrzymac się w firmie. Jesli Twój M ma umowę na stałę i stabilna pracę, ja bym chyba odwoziła go od myśli zostania PH. Może rzeczywiście to uto słuzbowe kusi, ale będzie to praca pod ciągłą presją ( tak mi się wydaje )
aha, no i człowiek musi się do tego nadawac, musi miec smykałkę do takich rzeczy, musi miec "gadane" aby dany produkt wcisnąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leginsik napisał(a):
letka82 napisał(a):
Leginsik napisał(a):
Letka jesli moge sie zapytac ile teraz wazysz ? ja przez ten miesiac przytylam 3 kg,ale sama po sobie widze bo brzuch byl maly a nagle zrobil sie duzy. Chyba troche przesadza z ta waga nie sadzisz ? Mi doktor o cytrynie nic nie wspomnial a babka w laboratorium zas powiedziala ze moglam wziac bo cytryna nie ma wplywu na wyniki badan,ale dalam rade bez i Ty tez dasz,po glebszych lykach zatkalam nos i poszlo dalej 🙂

Teraz ważę 67 wg wagi lekarz, wg mojej 64. Ale tak i tak daje to 10 kg do przodu. Normalnie ważyłam 54 kg a na samym początku ciąży schudłam 4 kg. Liczę od wagi 54.
Zawsze byłam bardzo aktywna ruchowo (masa kilometrów na rowerze) a teraz mam zgodę tylko na spacer. Siedzę w domu, ciągle coś bym jadła - chyba z nudów - to i rosnę. Ale wg mnie nie jestem gruba, wszyscy mi mówią że fajnie wyglądam.
Nie bedziemy chodzacymi patykami z brzuchem,jak dla mnie wage masz spoko i na pewno nie wygladasz grubo ! Gosciu przesadza

Ja też powiedziałam - oczywiście nie jemu - że nie będę się odchudzała w ciąży aczkolwiek dobrze by było przystopować z przekąskami i słodyczami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
letka82 napisał(a):
Leginsik napisał(a):
letka82 napisał(a):
Leginsik napisał(a):
Letka jesli moge sie zapytac ile teraz wazysz ? ja przez ten miesiac przytylam 3 kg,ale sama po sobie widze bo brzuch byl maly a nagle zrobil sie duzy. Chyba troche przesadza z ta waga nie sadzisz ? Mi doktor o cytrynie nic nie wspomnial a babka w laboratorium zas powiedziala ze moglam wziac bo cytryna nie ma wplywu na wyniki badan,ale dalam rade bez i Ty tez dasz,po glebszych lykach zatkalam nos i poszlo dalej 🙂

Teraz ważę 67 wg wagi lekarz, wg mojej 64. Ale tak i tak daje to 10 kg do przodu. Normalnie ważyłam 54 kg a na samym początku ciąży schudłam 4 kg. Liczę od wagi 54.
Zawsze byłam bardzo aktywna ruchowo (masa kilometrów na rowerze) a teraz mam zgodę tylko na spacer. Siedzę w domu, ciągle coś bym jadła - chyba z nudów - to i rosnę. Ale wg mnie nie jestem gruba, wszyscy mi mówią że fajnie wyglądam.
Nie bedziemy chodzacymi patykami z brzuchem,jak dla mnie wage masz spoko i na pewno nie wygladasz grubo ! Gosciu przesadza

Ja też powiedziałam - oczywiście nie jemu - że nie będę się odchudzała w ciąży aczkolwiek dobrze by było przystopować z przekąskami i słodyczami...

no tak,lepiej czasem slodycze zastapic czyms pozywniejszym/odzywczym dla siebie i dziecka niz pchac w siebie puste kalorie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...