WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Czarnulko cieszę się że wsio jest ok 🙂
i nie ma za co 😘

Louisedg napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

Louisedg napisał(a):

Louisedg napisał(a):

A u nas dzisiaj bardzo ważny dzień - > Meżul ma misję - zdać prawko za 1 razem , żebym się na porodówkę nie musiała sama zawozić 😁 🙃 Pisał , że testy już zdane więc połowa sukcesu za nami i czeka na jazdy a my trzymamy kciukasy z Laurą duże i małe. Wiadomo, że z egzaminem różnie bywa... nie zawsze zależy od umiejętności to zdanie :/

To super!!!!GRATULACJE DLA MĘŻA!!!!!!! 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂


Jaa cieee zdał za 1 razem jest cudownyyy , świętujemy dzisiaj :*:*

Dziekujemy 😁 Ja tak sie ciesze, bo jak mała sie pojawi już to przecież sie przyda mobilny tatko 🙂

super 🙂 , gratuluję ! pewnie że lepiej jak tatuś też zmotoryzowany 🙂

czarna79 napisał(a):

Leginsik napisał(a):

To super ze wszystko dobrze 🙂

Leginsik ty mi napisz jak twoja kochana tesciowa na to ze sie przeprowadzacie......

zachwycona to ona nie jest,ale nie ma dnia aby mi nie przypomniec ze powinnam miec swoj wlasny kat 😮 ona widzi ze ja wpuszczam i wypuszczam to co mowi,nie robi to na mnie wrazenia poniewaz decyzja juz zapadla,nie chcemy aby nas szczegolnie mojego S nianczyla i wiecznie sie wpieprzala,nie moze sie z tym pogodzic,strzela fochy i przypomina kto rzadzi w domu (szczegolnie w kuchni) a nas prawie wogole w domu nie ma,nie wie co sie u nas dzieje wiec ja tym bardziej szlak trafia 🙂 ona nie chciala to ja musialam pepowine odciac,jej rola sie juz skonczyla z dniem 23.07 🙂

agata_1982 napisał(a):

Louisedg napisał(a):

Louisedg napisał(a):

A u nas dzisiaj bardzo ważny dzień - > Meżul ma misję - zdać prawko za 1 razem , żebym się na porodówkę nie musiała sama zawozić 😁 🙃 Pisał , że testy już zdane więc połowa sukcesu za nami i czeka na jazdy a my trzymamy kciukasy z Laurą duże i małe. Wiadomo, że z egzaminem różnie bywa... nie zawsze zależy od umiejętności to zdanie :/

To super!!!!GRATULACJE DLA MĘŻA!!!!!!! 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Jaa cieee zdał za 1 razem jest cudownyyy , świętujemy dzisiaj :*:*

Gratuluje 🙂 pamietam jakie to uczucie,a juz 3 lata minely 🙂

Louisedg - gratuluję. Faktycznie teraz bardzo przyda się mężowi prawko.

Czarnulko bardzo się cieszę, że wszystko w porządku.

Ledwo doturlałam się do tej apteki. brzuszek zaraz mi się spiął 😞 Coraz gorzej ze mną. A jeszcze do tego deszcz mnie zmoczył, bo przecież nie wzięłam parasolki.... lato miało wrócić dzisiaj 😠

I ja melduję się po wizycie. USG zrobione połowicznie, bo zepsuła się funkcja oddalania i nie mógł mi zrobić wszystkich pomiarów 😞 Pomierzy za dwa tygodnie. Malutka jest już zainstalowana główką do domu i tak najprawdopodobniej zostanie 😉 Serducho bije pięknie. Co do mojego krocza to może mnie boleć z powodu nerwów, mogłam bardzo mocno napiąć macicę i dlatego mnie boli - wkrótce powinno mi przejść (dzisiaj też boli). Do laboratorium nie poszłam, bo smacznie mi się spało. Co do wagi to nie poprawiłam w karcie, bo wczoraj waga pokazała 1 kg więcej a dzisiaj w porównaniu do tej sprzed 2 tyg. tylko 100 gram do przodu 😁 Udało się, choć w kartę wpisał że 3kg. Mam dużo odpoczywać, zapisane globulki i krem (może wreszcie zacznę brać je bo o tych sprzed 2 tyg zapomniałam 😞) No i stwierdził, że 31 tc i że mała jest duża bo widzi to po moim brzuszku, a jak się dowiedział że i ja i Michał byliśmy duzi to powiedział ze to bardzo jest prawdopodobne. Cóż zobaczymy za dwa tyg.
Kto jeszcze ma dziś wizytę??

Leginsik bardzo dobre zrobiłas ze odciełas ta pepowine
Leka super ze po wizycie ok .....
Sandra i chyba musze isc mudzynka zrobic bo tak mi sie zachciało ....
Iza...co do Twojego M to co mu sie w głowie poprzestawiało ...znajac zycie i mnie to ja na pewno kazałabym zeby ze wszystkimi rzeczami zawiozł mnie do mamy , a on niech sobie siedzi u swojej....jak tak bardzo chce .....

hej 🙂

nareszcie u mnie ładna pogoda, pościel uszy się na dworze 🙂
zaraz Was podczytam bo pewnie dużo naskrobałyście, ale najpierw zjem gotowane buraczki z działki - takie słodkie ze pycha 🙂 i młodemu też smakują.

a co do murzynka, to ja niedługo będę piekła babkę na piwie, zobaczymy jak wyjdzie 🙂

letka82 napisał(a):

I ja melduję się po wizycie. USG zrobione połowicznie, bo zepsuła się funkcja oddalania i nie mógł mi zrobić wszystkich pomiarów 😞 Pomierzy za dwa tygodnie. Malutka jest już zainstalowana główką do domu i tak najprawdopodobniej zostanie 😉 Serducho bije pięknie. Co do mojego krocza to może mnie boleć z powodu nerwów, mogłam bardzo mocno napiąć macicę i dlatego mnie boli - wkrótce powinno mi przejść (dzisiaj też boli). Do laboratorium nie poszłam, bo smacznie mi się spało. Co do wagi to nie poprawiłam w karcie, bo wczoraj waga pokazała 1 kg więcej a dzisiaj w porównaniu do tej sprzed 2 tyg. tylko 100 gram do przodu 😁 Udało się, choć w kartę wpisał że 3kg. Mam dużo odpoczywać, zapisane globulki i krem (może wreszcie zacznę brać je bo o tych sprzed 2 tyg zapomniałam 😞) No i stwierdził, że 31 tc i że mała jest duża bo widzi to po moim brzuszku, a jak się dowiedział że i ja i Michał byliśmy duzi to powiedział ze to bardzo jest prawdopodobne. Cóż zobaczymy za dwa tyg.
Kto jeszcze ma dziś wizytę??

Pomierzy za 2 tygodnie nic się nie martw 🙂 najważniejsze że Mała cała i zdrowa 🙂

Leginsik napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Leginsik napisał(a):

To super ze wszystko dobrze 🙂

Leginsik ty mi napisz jak twoja kochana tesciowa na to ze sie przeprowadzacie......

zachwycona to ona nie jest,ale nie ma dnia aby mi nie przypomniec ze powinnam miec swoj wlasny kat 😮 ona widzi ze ja wpuszczam i wypuszczam to co mowi,nie robi to na mnie wrazenia poniewaz decyzja juz zapadla,nie chcemy aby nas szczegolnie mojego S nianczyla i wiecznie sie wpieprzala,nie moze sie z tym pogodzic,strzela fochy i przypomina kto rzadzi w domu (szczegolnie w kuchni) a nas prawie wogole w domu nie ma,nie wie co sie u nas dzieje wiec ja tym bardziej szlak trafia 🙂 ona nie chciala to ja musialam pepowine odciac,jej rola sie juz skonczyla z dniem 23.07 🙂

a Wy już Leginsie myśleliście wcześniej o przeprowadzce na swoje ? czy to spontanicznie wyszło po ślubie ? 🙂 no to teraz żeby się nie zaczeły pretensje że jej syna z domu zabierasz 🙃 skąd ja to znam 😜

wogóle to do dupy się czuję , pogoda popieprzona 😮 polało chwilę i teraz znowu świeci słonko i paruje wszystko 😮 🤢 coś słaba jestem ... zjem obiadek i mykam na małą drzemkę 🙂

Letka i Czarnulka cieszę się, że wizyty poszły ok, no u Letki połowicznie... 🙂 ale tak przynajmniej zobaczysz niunię jeszcze raz za 2 tyg 🙂 teraz wybieram się na spacerek z mężusiem 🙂

Asia z ZG napiałs sms, ze cos ja bierze jakies przeziebienie. lezy , kicha wszystko ja boli.....dziewczyny a co z Ania sie dzieje, jej nr jest w tabelce co aGATA wAM WYSYŁAŁA, JA NIE MOGE OTWORZYC BO MIAŁAM FORMATA I NIE MAM EXELA,ASIA DO NIEJ PISZE ZOBACZYMY...

AsiulkaZG83 napisał(a):

Ania najprawdopodobniej jutro wyjdzie 🙂Krwawienie musi Jej calkowicie ustapic ..juz jest prawie ok ..Pawelek ma sie dobrze 🙂Lezy na ginekologii,a tam nie moze miec kompa...Wyniki ma dobre i liczy na jutrzejsze wyjscie 🙂
Kazala wszystkie usciskac i pozdrowic,teskni za nami i jutro sie odezwie jak juz wyjdzie 🙂

DZIEKI ASIK ZE NAPISAŁAS KOCHANA....MY TEZ TESKNIMY , JUZ SIE BAŁAM ZE BEDZIE PIERWSZADZIDZIA.....

co to Asiulko bierze Cie jakieś choróbsko ? 🥴

AsiulkaZG83 napisał(a):

Ania najprawdopodobniej jutro wyjdzie 🙂Krwawienie musi Jej calkowicie ustapic ..juz jest prawie ok ..Pawelek ma sie dobrze 🙂Lezy na ginekologii,a tam nie moze miec kompa...Wyniki ma dobre i liczy na jutrzejsze wyjscie 🙂
Kazala wszystkie usciskac i pozdrowic,teskni za nami i jutro sie odezwie jak juz wyjdzie 🙂

to dobrze ... muszą ją potrzymać dopóki nie przestanie krwawić ..
czekamy na nią 🙂

ale pospałam 🙂 co ja będę w nocy robić 😜