WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Mi też zawsze mówi, że w normie, ostatnio powiedziała, że już mało ale zgodnie z wiekiem ciąży i że mały ma jeszcze dużą kieszeń po prawej stronie, czyli tam gdzie bryka rączkami i nóżkami 🙂

Louisedg napisał(a):

Ja wogole nie mam takich wartosci na moich wydrukach :/

ja tez :/tylko ze AFI w normie ale dobrze ze usg mam za 2 tyg to sie dowiem

Asia19874 napisał(a):

kahlanik napisał(a):

Dzień dobry,
My byliśmy wczoraj na urodzinach naszego przyjaciela i podjadłam dużo dobrych rzeczy, bo on lubi pichcić i dogadzać innym 🙂 Noc mi minęła w porządku, tylko raz na siusiu wstałam.
Aga, to Ci się szykuje faktycznie "urlop" jak Cię nie chcą wypuścić, ale to nic, co innego jest teraz ważne 🙂
Historia Leer mnie autentycznie przeraziła, co za ludzie, to chyba nie jest wielki problem zrobić USG?? A jak się coś dzieje niedobrego?? co za shit 😠
Maga Ty to masz z tymi skurczami bidulko, ale przynajmniej jesteś oswojona z tematem, a ja nawet nie wiem czego się spodziewać 😮

ja się też boje że jak dostanę skurczy to nie będę wiedział że to już to 😮 🤢

Może nam najpierw chlusną wody, choć to niby poród od dupy strony wtedy. Moja koleżanka opowiadała, że w ogóle nie czuła pierwszych skurczy, dopiero wyszły na KTG i się mocno zdziwiła, jak jej powiedzieli, żeby jechała się do domu spakować i wracała bo to już 😮
Z drugiej strony nie czuć skurczy, to chyba nie takie złe 😁 😜

Doris5969 napisał(a):

Louisedg napisał(a):

Ja wogole nie mam takich wartosci na moich wydrukach :/

ja tez :/tylko ze AFI w normie ale dobrze ze usg mam za 2 tyg to sie dowiem

ja też przeszperałam wszystkie wydruki z usg i nic nie dojrzałam takiego, ale dzisiaj idę do gina więc dopytam co i jak z tymi wodami

Louisedg napisał(a):

Leginsik napisał(a):

Louisedg napisał(a):

No wszytsko nam wyjdzie w praniu 😁

A jak twoj M na ten porod rodzinny sie zapatruje? Sam sie zglosil chetnie czy za twoja namową? Obawia sie tego uczestnictwa przy porodzie czy raczej nie?
Bo my tez sie na taki wybieramy i moj R chce byc i mnie wesprzec ale chyba troche sie obawia jak sam to zniesie.

Mój S od samego początku chciał i mi to często powtarzał,więc nie musiałam go namawiać 🙂 Poki co twardo upiera sie tez przy odcinaniu pepowiny,o tym wczoraj tez połozna mówiła..aparat bedzie mgół miec tez ze soba wiec jak juz po wszystkim mała położa z boku bedzie mógł przy niej posiedziec i popstrykac zdjecia bo mnie umeczonej,wymiętolonej nie chce aby fotografował 😁
Jak facet nie bedzie tam zaglądał to dadza rade hehe,tylko ciekawe jak to faktycznie zniesie jesli jego kobieta cierpi z bólu,wyprowa falki a on biedny stoi i nic nie moze zrobić..ale najwazniejsze ze jest przy kobiecie,obecnosc bliskiej osoby duzo daje 🙂

No ja tez sie ciesze bardzo ze bedzie przy mnie.... ze bede miala to wsparcie a nie tylko obce ludziki gmerające w moich wnetrzach,,, no mowilam zeby profilaktycznie nie zwiedzal okolic ponizej pasa jesli sie obawia 😁 i tez ma zakaz fotografowania mnie 😁 Moj z czasem zdecydowal ze bedzie uczestniczyl , dopiero po szkole rodzenia,i ma jeszcze male obawy dlatego pytam wlasnie jak toi z innym tatusiem jest, no ale czuje ze bedzie dzielny chyba ze go pogryze tam 😜 😜 😜

moj tak samo jak Leginsa sam zaproponowal od poczatku 🙂 ja mam obawy jak to zniesie 😁 ale mysle, ze bedzie dobrze w koncu chodzi o obecnosc 😉 nie musi patrzyc nizej... 😁

Maga napisał(a):

Louisedg napisał(a):

Leginsik napisał(a):

Louisedg napisał(a):

No wszytsko nam wyjdzie w praniu 😁

A jak twoj M na ten porod rodzinny sie zapatruje? Sam sie zglosil chetnie czy za twoja namową? Obawia sie tego uczestnictwa przy porodzie czy raczej nie?
Bo my tez sie na taki wybieramy i moj R chce byc i mnie wesprzec ale chyba troche sie obawia jak sam to zniesie.

Mój S od samego początku chciał i mi to często powtarzał,więc nie musiałam go namawiać 🙂 Poki co twardo upiera sie tez przy odcinaniu pepowiny,o tym wczoraj tez połozna mówiła..aparat bedzie mgół miec tez ze soba wiec jak juz po wszystkim mała położa z boku bedzie mógł przy niej posiedziec i popstrykac zdjecia bo mnie umeczonej,wymiętolonej nie chce aby fotografował 😁
Jak facet nie bedzie tam zaglądał to dadza rade hehe,tylko ciekawe jak to faktycznie zniesie jesli jego kobieta cierpi z bólu,wyprowa falki a on biedny stoi i nic nie moze zrobić..ale najwazniejsze ze jest przy kobiecie,obecnosc bliskiej osoby duzo daje 🙂

No ja tez sie ciesze bardzo ze bedzie przy mnie.... ze bede miala to wsparcie a nie tylko obce ludziki gmerające w moich wnetrzach,,, no mowilam zeby profilaktycznie nie zwiedzal okolic ponizej pasa jesli sie obawia 😁 i tez ma zakaz fotografowania mnie 😁 Moj z czasem zdecydowal ze bedzie uczestniczyl , dopiero po szkole rodzenia,i ma jeszcze male obawy dlatego pytam wlasnie jak toi z innym tatusiem jest, no ale czuje ze bedzie dzielny chyba ze go pogryze tam 😜 😜 😜

moj tak samo jak Leginsa sam zaproponowal od poczatku 🙂 ja mam obawy jak to zniesie 😁 ale mysle, ze bedzie dobrze w koncu chodzi o obecnosc 😉 nie musi patrzyc nizej... 😁

mój mąż był jak najbardziej za rodzinnym już przy pierwszym porodzie, ale wystarczyło że przy podłączaniu mnie pod oksytocynę trochę krwi się cofnęło do wenflonu i był już sino- koperkowy 😁 skończyło się cc więc nie miałam okazji sprawdzić jego możliwości. Teraz też mówi, że ze mną pójdzie jeśli będzie sn. Zobaczymy jak sobie poradzi 😁

SMS DO LEER

WYCHODZI DO DOMU ..... ODEZWIE SIĘ NIEBAWEM ....NA BRZUSZKU

Dziewczyny czy któras zamawiała ta koszulke?
http://allegro.pl/koszulka-nocna-ciazowa-oraz-do-karmienia-l-xl-i1656656749.html
jak tak to czy warto?bo ja musze zamowic jakas a nie wiem jaka 😞

HALLO!!!!!!!!!
nawet nie wiecie jak mi dobrze..
czekałam na ten dzień jak na zbawienie.. wreszcie w domku.. 🙂
dzieki za wsparcie i za esy na prawdę były przydatne!
a o szpitalu pozwólcie że nie wspomnę na razie.. muszę odetchnąć bo jeszcze nie dowierzam ze takie rzeczy sie dzieją normalnie.
co tam u was? słyszałam o czarnej pozdrówcie ja koniecznie.
Wiecie co..
za nic na świecie nie chciałabym miec cesarki..
jak ja widziałam te laski co cierpiały z tymi cewnikami kroplówkami itd to az mnie skręcało..
a dzis rano myślałam że mi wody odeszły.
wstaje sobie na lajcie z łóżka a mi cos po nogach centralnie leci.. ale zatrzymało sie wiec chyba to nie to.. dawali mi tablety dopochwowe wiec może one to spowodowały . Piguła sama nie wiedziała co to.
a i najważniejsze schudłam 4,5 kg 😎

HALLO!!!!!!!!!
nawet nie wiecie jak mi dobrze..
czekałam na ten dzień jak na zbawienie.. wreszcie w domku.. 🙂
dzieki za wsparcie i za esy na prawdę były przydatne!
a o szpitalu pozwólcie że nie wspomnę na razie.. muszę odetchnąć bo jeszcze nie dowierzam ze takie rzeczy sie dzieją normalnie.
co tam u was? słyszałam o czarnej pozdrówcie ja koniecznie.
Wiecie co..
za nic na świecie nie chciałabym miec cesarki..
jak ja widziałam te laski co cierpiały z tymi cewnikami kroplówkami itd to az mnie skręcało..
a dzis rano myślałam że mi wody odeszły.
wstaje sobie na lajcie z łóżka a mi cos po nogach centralnie leci.. ale zatrzymało sie wiec chyba to nie to.. dawali mi tablety dopochwowe wiec może one to spowodowały . Piguła sama nie wiedziała co to.
a i najważniejsze schudłam 4,5 kg 😎

Doris5969 napisał(a):

Dziewczyny czy któras zamawiała ta koszulke?
http://allegro.pl/koszulka-nocna-ciazowa-oraz-do-karmienia-l-xl-i1656656749.html
jak tak to czy warto?bo ja musze zamowic jakas a nie wiem jaka 😞

Dorcia wczoraj zamowilam ja akurat 🙂
Ale z tego co pamietam Mariolka tez ja mna juz dawno,wiec podpytaj 🙂