WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

możesz zasmucać 🙂 zawsze lepiej jest się wygadać, chociaż wirtualnie 🙂 zawsze lżej na serduszku bo ciężar rozkłada się na kilka osób 🙂 głowa do góry

ja to dziewczyny miałam tak że pod koniec listopada miałam wyłyżeczkowanie bo straciłam pierwsze dziecko no i od tego zabiegu nie miałam okresu zdziwiłam się w świeta mało wypiłam ale w sylwka troszkę zaszalałam z miśkiem moim no i w styczniu poszłam do gina tego co jeszcze chodziłam z wynikiem badań po wyłyżeczkowaniu no i powiedziałam mu że od zabiegu nie dostałam jeszcze do tej pory okresu zdziwił się i zrobił ogromne oczy zrobił mi usg i wyszło że jestem znów w ciąży więc mojego męża siostra poleciła mi jej gina i do tej pory jestem w ciąży bo jak bym do tego co wcześniej chodziłam to bym już dawno straciła następne dziecko

http://allegro.pl/m-lekki-szlafrok-szlafroki-do-szpitala-i-domu-i1526144066.html
http://allegro.pl/koszula-koszulka-nocna-ciazowa-do-karmienia-l-xl-i1523042701.html

Właśnie kurier mi przywiózł zerknijcie.

jastin203 napisał(a):

http://allegro.pl/m-lekki-szlafrok-szlafroki-do-szpitala-i-domu-i1526144066.html
http://allegro.pl/koszula-koszulka-nocna-ciazowa-do-karmienia-l-xl-i1523042701.html

Właśnie kurier mi przywiózł zerknijcie.

Super, ja to jestem jak taki dzieciak - słodkie obrazki mnie rozczulają 😆
Ogólnie to nigdy raczej nie śpię w koszulach. Wolę pidżamy. A po ciąży to chyba trzeba mieć koszulę? jak uważacie? koszule zawsze mi się podwijają... nie lubię tego

jastin203 napisał(a):

Dziękuję a jakoś to przetrwam ale wiecie dziewczyny moja mama miała 56 lat byłysmy jak przyjaciółki i teraz jak pomysle że mojej drugiej dzidzi nie będzie znała to aż mi się chce płakac syn ciągle wspomina o babci a nasza dzidzia już nie beedzie wiedziec o kogo chodzi tylko zdjęcia pozostały. 🤨Ale co tam nie będę was zasmucac moimi problemami.

justynka ja miałaqm gorzej byłam u lekarza z pierwszą ciążą na kontroli i co dobrze cię czułam zrobił usg i stwierdził że dzidzia mi obumarła a pozatym miałam tak że w tam tym roku moje dwie kochane mi osoby odeszły pierwsza to babcia z którą rozumiałam się jak z nikim potem 3 dni przed moim ślubem pochowałam ukochanego dziadka

mariola-s napisał(a):

Leginsik napisał(a):

ze mnie był piwosz,oojjj taaakk.. chmiel to ja lubiłam 🤪

Oj piwko to ja też chętnie... a jak przyjdzie lato i upał to będzie mi bardzo przykro że nie mogę. Wczoraj facet w sklepie kupował dwa ośmiopaki lecha aż się serduszko moje zasmuciło...

a sezon na grillowanie otwarty 🙃 mój mnie już wielokrotnie namawiał żebym sobie łyczka chociaż wzięła,ale stanowczo mówie NIE 🙃 a ostatnio miałam ochote na szampana,jak nigdy za nim nie przepadałam to lampke szampana bym sie napiła 🙂

dla mnie to jest straszne stracić dziecko, a stracić je z winy lekarza to już jest kompletne nieporozumienie. Moja kuzynka straciła dwie dzidzie, jedną w I trymestrze a drugą uwaga: w 6 miesiącu a jej gin dopiero w 7 się dopatrzyła, że mam martwe dziecko i był to ostatni dzwonek by ją wyczyścić inaczej byłoby po niej

dziewczynki wy też tak macie że jak niechce wam się jeść to burczy wam aż pod mostkiem czyli pod żebrami a jak się jeść chce to nie burczy wam

gosia241 napisał(a):

jastin203 napisał(a):

Dziękuję a jakoś to przetrwam ale wiecie dziewczyny moja mama miała 56 lat byłysmy jak przyjaciółki i teraz jak pomysle że mojej drugiej dzidzi nie będzie znała to aż mi się chce płakac syn ciągle wspomina o babci a nasza dzidzia już nie beedzie wiedziec o kogo chodzi tylko zdjęcia pozostały. 🤨Ale co tam nie będę was zasmucac moimi problemami.

justynka ja miałaqm gorzej byłam u lekarza z pierwszą ciążą na kontroli i co dobrze cię czułam zrobił usg i stwierdził że dzidzia mi obumarła a pozatym miałam tak że w tam tym roku moje dwie kochane mi osoby odeszły pierwsza to babcia z którą rozumiałam się jak z nikim potem 3 dni przed moim ślubem pochowałam ukochanego dziadka

Współczuję ci Gosiu!Życie czasami daje kopa!Ale teraz jesteśmy szczęsliwe a nasi bliscy czuwaja nad nami 🙂

jastin203 napisał(a):

http://allegro.pl/m-lekki-szlafrok-szlafroki-do-szpitala-i-domu-i1526144066.html
http://allegro.pl/koszula-koszulka-nocna-ciazowa-do-karmienia-l-xl-i1523042701.html

Właśnie kurier mi przywiózł zerknijcie.

koszula i szlafrok fajne 🙂 tylko te guziki wydają mi się mało praktyczne... Według mnie lepiej gdyby były to napy 🙂

gosia241 napisał(a):

dziewczynki wy też tak macie że jak niechce wam się jeść to burczy wam aż pod mostkiem czyli pod żebrami a jak się jeść chce to nie burczy wam

Mnie ciągle burczy ha ha! 😁 Ale jak wstaje rano to musze zjesc sniadańko bo inaczej bym umarła z głodu.

anczess napisał(a):

jastin203 napisał(a):

http://allegro.pl/m-lekki-szlafrok-szlafroki-do-szpitala-i-domu-i1526144066.html
http://allegro.pl/koszula-koszulka-nocna-ciazowa-do-karmienia-l-xl-i1523042701.html

Właśnie kurier mi przywiózł zerknijcie.

koszula i szlafrok fajne 🙂 tylko te guziki wydają mi się mało praktyczne... Według mnie lepiej gdyby były to napy 🙂

Powiem wam że nawet łatwo się odpinają te guziczki ja kupiłam je szczególnie do szpitala bo w domku śpie bardziej sexi 😁 zobaczymy jak się sprawdzą w praktyce.

http://moda.allegro.pl/koszulka-nocna-ciazowa-oraz-do-karmienia-l-xl-i1527832986.html
spójrzcie na tę.

kamiska napisał(a):

kahlanik napisał(a):

anczess napisał(a):

kamiska napisał(a):

anczess napisał(a):

dzień dobry 🙂

ależ miałam sen 🤢 śniło mi się, że urodziłam córeczkę ale dla niej czasu nie miałam i opiekowała się nią moja mama. Jak ja sobie o niej przypomniałam to miała już 2 latka... Straszne 🤢:

tak to jest podobno z tymi snami mi dziś śniło się ze na usg wyszło że będzie chłopiec i tak wyraźnie wszystko bylo widać 🙂A płci jeszcze nie znamy może za tydzień uda się coś podejrzeć(mój mąż liczy na córę ) a ja to nie wiem byleby wszystko było ok

no mój liczy na syna ale wydaje mi się, że z córki bardziej będzie się cieszył 🙂

Mój teraz mówi, że nieważne, ale wcześniej zawsze chciał córeczkę 🙂

Córeczki tatusiów synkowie mam 🙂

to mi się dzisiaj śnił mój siostrzeniec w szpitalu który był podłączony do aparatury

AsiulkaZG83 napisał(a):

kamiska napisał(a):

mariola-s napisał(a):

Namyśliłam się - najbardziej mam ochote na martini... to dopiero pycha 😆 a też ten okres początków ciąży był szalonie alkoholowy - święta, sylwestra... ja tam sobie nie żałowałam. Dobrze że z maleństwem wszystko dobrze 🙂

często tak jest ja miałam straszne wyrzuty sumienia były świeta sylwester
Ale mój sukces to rzucenie palenia natychmiast (mam nadzieje ze nigdy nie wroce do tego świństwa)

Kamisiu ja tez juz nie pale,a jaralam jak smok...paczke cienkich dziennie,a przy imprezce to i wiecej szlo...,Dzidzia nas z nalogu wypedzila 😁 wkoncu 🤪a poczatki mojej ciazy (nieswiadomej rzecz jasna)to byly ostro zakrapiane,uuuu...

ja nie pale od stycznia kiedy tylko się dowiedziałam że znowu jestem w ciąży

http://moda.allegro.pl/koszulka-do-karmienia-alles-mimosa-roz-38-b-c-i1546701731.html
tę kupiłam do domciu 🙂 oki ja uciekam dziewczynki coś porobic .Wpadne pózniej.

jastin203 napisał(a):

http://moda.allegro.pl/koszulka-nocna-ciazowa-oraz-do-karmienia-l-xl-i1527832986.html
spójrzcie na tę.

Mam mieszane odczucia patrząc na tą koszulkę. Wydaje mi się że jak dzidzia będzie ssać to mogą jej przeszkadzać te odwinięte części koszuli

AsiulkaZG83 napisał(a):

jastin203 napisał(a):

http://moda.allegro.pl/koszulka-nocna-ciazowa-oraz-do-karmienia-l-xl-i1527832986.html
spójrzcie na tę.

Bardzo ładna,praktyczna,

też ją oglądałam 🙂

AsiulkaZG83 napisał(a):

kamiska napisał(a):

mariola-s napisał(a):

Namyśliłam się - najbardziej mam ochote na martini... to dopiero pycha 😆 a też ten okres początków ciąży był szalonie alkoholowy - święta, sylwestra... ja tam sobie nie żałowałam. Dobrze że z maleństwem wszystko dobrze 🙂

często tak jest ja miałam straszne wyrzuty sumienia były świeta sylwester
Ale mój sukces to rzucenie palenia natychmiast (mam nadzieje ze nigdy nie wroce do tego świństwa)

Kamisiu ja tez juz nie pale,a jaralam jak smok...paczke cienkich dziennie,a przy imprezce to i wiecej szlo...,Dzidzia nas z nalogu wypedzila 😁 wkoncu 🤪a poczatki mojej ciazy (nieswiadomej rzecz jasna)to byly ostro zakrapiane,uuuu...

ja nie pale od stycznia kiedy tylko się dowiedziałam że znowu jestem w ciąży