WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Anulcia napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Zocha napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Hejka Dziewuszki 🙂

Melduje się po wizycie 🙂 Wszystko pozamykane..wszystko ok 🙂 Słuchałam serduszka Emilki 🙂 mam porobić badania..tzn krew mocz..Ciesze sie,że wszystko z Myszką ok 🙂 następna wizyta dopiero 17 sierpnia..miałam mieć 10 ale położna stwierdziła,że nie ma miejsc już i że "Nie może zapisywać do lekarza samych ciężarnych" ale z tego co sie orientuje,my mamy pierwszeństwo..ale oczywiście jakbym zapłaciła za wizyte to mogłabym iść kiedy chce 😮 jak czekałam do gina to babka sie kłóciła z położną,że prawo jest głupie! Że ludzie z ubezpieczeniem mają gorzej od chodzących prywatnie...I ja sie z nią zgadzam w 100 % !!

no to super że wszystko OK 🙂 a tą wizytę kolejną to rzeczywiście masz późno... 5 tyg w tak zaawansowanej ciąży???? 😲

Ja już myślałam,że może już nawet co 3 tyg. będe miała..bo chyba niektóre już tak mają..a tu 5 tyg 😲 ja do niej że moze za 3 tyg. a ona że też mają dużo pacjentek 😮

No to dziwnie 😮 ja teraz mam odstęp 2- tygodniowy(do tej pory miałam 3 tyg.) a słyszałam, że po 36 tyg. chodzi się co tydzień 😮

Wkurzyłam sie 🤢 i zmartwiłam..

Aniu a nie masz kontaktu bezpośrednio do lekarza? może on by cos poradził?

U mnie jest tak: Przed wejściem do lekarza,wchodze do położnej ona mnie waży,ciśnienie sprawdza, i słuchamy serduszka no i później do lekarza..Lekarka kazała przyjść 10 sierpnia..wychodząc od lekarza wracam do położnej ona wypisuje mi L4 i zapisuje na wizyte..no i patrzy na 10 i mówi że miejsc już nie ma...że samych ciężarnych zapisywać nie może czy nie będzie..poszła do lekarza i mówi,że nie ma miejsc i czy może być na 17..ta stwierdziła,że jak miejsc nei ma to niech bedzie 17...

To u mnie jest bardzo podobnie, tyle, że to lekarz jak u niego jestem mówi mi kiedy mam przyjść na następną wizytę. Nie ma zapisów czy czegoś takiego. Przychodzi się i czeka w kolejce, jedyny minus, że lekarz przyjmuje np. od 9 do 19 w przychodni ale jak nie ma pacjentek to idzie na oddział albo jak są jakies komplikacje(jakaś kobitka rodzi itd)to tez się ulatnia na oddział, wtedy można sobie poczekać ale jeszcze mi sie nie zdażyło 😜

U mnie to jeszcze większe jaja są,bo moja przyjmuje w poniedziałki i środy TYLKO od 8:30 do 11:00.. 😮może sie wybiore do Niej prywatnie..do innego miasta..

Jeżeli wszystko jest ok to może się wstrzymaj do tej wyznaczonej wizyty jakby się coś działo(tfu, tfu) to wtedy ewentualnie prywatnie, nie ma się tez co nakręcać niepotrzebnie. Dzidzia ok, bryka więc wszystko jest git 😁

kamiska napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

Maga napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

ja kopnaiki czuje róznie właśnie poczułam jakby pod żebrami 🙂
ja bede miała kołyske ale przewijak na te 3-4 m-ce pewnie postawie na stole bo kołyska jest raczej za mała

myślicie ze przewijaki sa potrzebne ;> bo my na razie nie kupujemy i zbacyzmy jak wyjdzie "w praniu" bo mamy lozko nasze zaraz obok juniora a pozniej jak juz go bedziemy transportowac do jego pokoju to jest tam stolik 😁 i moze te takie miekkie nakladki wystarcza do przewijania.. ale nie wiem 🤔

wiesz no w pierwszych tyg jest pomocny nie musisz sie tak schylac jak do łózka a jak bobas podrosnie to przewijak nie jest potrzebny ja tak uwazam ale kazda decyduje o sobie 🙂

no ja chyba tez przez te 2-4m-ce przewijak poloze na komode lub bezposrednio na nasze lóżko a pozniej bedzie pasowal do łóżeczka 🙂

Ja przy Kamisi nie mialam i przezylam 🙂Przewijalam w lozeczku -nie narzekalam 🙂ale teraz mam

Anulcia napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Zocha napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Hejka Dziewuszki 🙂

Melduje się po wizycie 🙂 Wszystko pozamykane..wszystko ok 🙂 Słuchałam serduszka Emilki 🙂 mam porobić badania..tzn krew mocz..Ciesze sie,że wszystko z Myszką ok 🙂 następna wizyta dopiero 17 sierpnia..miałam mieć 10 ale położna stwierdziła,że nie ma miejsc już i że "Nie może zapisywać do lekarza samych ciężarnych" ale z tego co sie orientuje,my mamy pierwszeństwo..ale oczywiście jakbym zapłaciła za wizyte to mogłabym iść kiedy chce 😮 jak czekałam do gina to babka sie kłóciła z położną,że prawo jest głupie! Że ludzie z ubezpieczeniem mają gorzej od chodzących prywatnie...I ja sie z nią zgadzam w 100 % !!

no to super że wszystko OK 🙂 a tą wizytę kolejną to rzeczywiście masz późno... 5 tyg w tak zaawansowanej ciąży???? 😲

Ja już myślałam,że może już nawet co 3 tyg. będe miała..bo chyba niektóre już tak mają..a tu 5 tyg 😲 ja do niej że moze za 3 tyg. a ona że też mają dużo pacjentek 😮

No to dziwnie 😮 ja teraz mam odstęp 2- tygodniowy(do tej pory miałam 3 tyg.) a słyszałam, że po 36 tyg. chodzi się co tydzień 😮

Wkurzyłam sie 🤢 i zmartwiłam..

Nie martw ,tylko idz i sie zapisz na termin wskazany przez lekarza ,a jak nie to zrob dym i z bani 🙂 😎

Wszędzie inaczej , ja chodzę na NFZ, więc za wizyty i za wyniki nie płacę 🙂 🙂 🙂, Mam full service, za każdym razem, ale nie dają mi zdjęć z usg i nie nagrywają przebiegu badania , aby mieć taki zapisy trzeba się wybrać prywatnie. Wizyty mam co dwa tygodnie. 🙂

Asia19874 napisał(a):

Asiulko ta żółta ma wkładki które już wyciągnełam bo na moje cyce nie potrzeba mi tych wkładek 🙂 🙃 😁

no tak !!!! 😁 😁 😁 cycorki jak cza! 🙂 fajne te bluzeczki 🤪
ale mnie mozy sen ..papa sie drze 😲

czesc! witam wszystkie mamusie. U was tez taki skwar?

ANIA100 napisał(a):

witajcie
My dziś już zaliczyłyśmy laboratorium, wyniki odbierze mi ginka 🙂 🙂 🙂,to nie muszę po nie specjalnie brykać.
Wczoraj po dniu słoikowym padłyśmy, nogi jak banie miałam, ale do przodu dziś też planuję słoikowo. 🙂 😁., ale dostałam smska od koleżanki że w smyku są wyprzedaże i nie wiem czy się nie skuszę ?, choć mi się nie chce.
U mnie kołyska a dokładniej kosz na dole u góry łóżeczko a przewijak na kołyskę chyba nie będzie pasował, Ja przewijak mam zamiar mieć przenośny 😁 😁 😁, czy się sprawdzi wyjdzie w praniu.
Dziewczyny co do ubezpieczenia to przez NFZ jesteśmy traktowane na równo, i w rzeczywistości ubezpieczenie jest ważne przez 2 mc. , niezrozumienie przepisów spowodowało, że w przychodniach i szpitalach żądają ubezpieczenia co 1 mc.
Obecne przepisy dają możliwość (także członkom rodziny) prawo do korzystania ze świadczeń zdrowotnych przez 30 dni od dnia utraty ubezpieczenia. W związku z tym potwierdzenia dowodów ubezpieczenia należy dokonywać co 2 miesiące - uznając ich ważność na okres obejmujący miesiąc, w którym zostało wystawione potwierdzenie oraz następny jako objęty ewentualnym 30 dniowym uprawnieniem do świadczeń zdrowotnych w przypadku utraty ubezpieczenia.

hej,
a ze tak spytam... jaki duży masz ten kosz? ja ciągle się zastanawiam czy właśnie na dół coś kupić czy może w wózku na początek dziecko trzymać na dole???? kołyski są w większości wielkości wózka właśiwie i nie wiem czy jest sens... zastanawiam się też czy w praniu to przypadiem tak nie wyjdzie że ja będę schodziła na dół do kuchni np jak malutka zaśnie w łóżeczku na górze... chcę kupić monitor oddechu z nianią więc w sumie będę mogła na dole usłyszeć gdyby mała się przebudziła...
i chodzi mi jeszcze po głowie opcja drugiego łóżeczka na dół- wtedy wystarczyło by na długo i chyba najwygodniej dla malutkiej by było... jak myślicie??????

kamiska napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Dziewczyny a od którego tygodnia robią KTG z zapisami wszystkimi?

u mnie np po 36tyg albo nawet i pozniej chyba ze cos sie dzieje albo sa jakies watpliwosci
ale wiem ze co gin to obyczaj wiec roznie z tym bywa 🙂

Ja miałam pierwsze ktg w zeszłym tygodniu czyli 32 i teraz mam mieć przy każdej wizycie

ja wczoraj poprałam wszystkie ubranka dla Pawełka, troszkę udało mi się poprasować, resztę dzisiaj wyprasuję. Tyle tego jest,że na jeden raz pewnie nie dam rady 🙂

Gdzie Czarnulka ???????? pisała do kogoś ???????????

Asia19874 napisał(a):

Gdzie Czarnulka ???????? pisała do kogoś ???????????

nie mam pojecia co sie z nia dzieje

ja wczoraj poprałam wszystkie ubranka dla Pawełka, troszkę udało mi się poprasować, resztę dzisiaj wyprasuję. Tyle tego jest,że na jeden raz pewnie nie dam rady 🙂

aniulka25 napisał(a):

ja wczoraj poprałam wszystkie ubranka dla Pawełka, troszkę udało mi się poprasować, resztę dzisiaj wyprasuję. Tyle tego jest,że na jeden raz pewnie nie dam rady 🙂

ja biore sie za pranie dopiero pod koniec lipca, wiec jestem daleko w lesie jeszcze widze w stosunku do Was...wszystkie piora a ja jeszcze nic 🙂 bede miala przynajmniej co robic po powrocie do Poznania 🙂 🙂 🙂

aniulka25 napisał(a):

ja wczoraj poprałam wszystkie ubranka dla Pawełka, troszkę udało mi się poprasować, resztę dzisiaj wyprasuję. Tyle tego jest,że na jeden raz pewnie nie dam rady 🙂

ja biore sie za pranie dopiero pod koniec sierpnia, wiec jestem daleko w lesie jeszcze widze w stosunku do Was...wszystkie piora a ja jeszcze nic 🙂 bede miala przynajmniej co robic po powrocie do Poznania 🙂 🙂 🙂