Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
asiulenka napisał(a):
cześć Mamuśki
nie było mnie znów tyyyyle czasu. Staram się Was nadrobić. Jeszcze 200 stron 🙂

widzę, że im bliżej września tym więcej się z nami dzieje.
Ja byłam ostatnio na wizycie, nie miałam niestety usg... ale za to dowiedziałam się, że mam skróconą szyjkę, a ten nasz łobuziak już ma strasznie nisko główkę.
Najgorsze, że moja lekarka do końca sierpnia jest na urlopie. Dostałam luteinę na podtrzymanie i przykaz by dobrze się prowadzić bym wytrzymala do końca urlopu.

no to prowadz sie Asiu dobrze i prawo 😁 😁 😁 😁 😁


hihi właśnie każdy się mnie pyta, co ta moja lekarka miała na myśli 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
MALEX napisał(a):
Dziewczyny mam do Was pytanie, czy pojechałybyście na moim miejscu na pogrzeb dziadka swojego męża ok. 300 km. w jedną stronę, nadmieniam iż jedziemy i wracamy w ten sam dzień?
Pomóżcie, bo niewiem czy mam jechac?

Monika ja bym nie jechała...nie czułabym się na siłach,a to jednak kawał drogi,jakby nie było 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
MALEX napisał(a):
Dziewczyny mam do Was pytanie, czy pojechałybyście na moim miejscu na pogrzeb dziadka swojego męża ok. 300 km. w jedną stronę, nadmieniam iż jedziemy i wracamy w ten sam dzień?
Pomóżcie, bo niewiem czy mam jechac?

Monika ja bym nie jechała...nie czułabym się na siłach,a to jednak kawał drogi,jakby nie było 🙂

Ja gdybym miała prowiant na drogę to bym jechała 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MALEX napisał(a):
Dziewczyny mam do Was pytanie, czy pojechałybyście na moim miejscu na pogrzeb dziadka swojego męża ok. 300 km. w jedną stronę, nadmieniam iż jedziemy i wracamy w ten sam dzień?
Pomóżcie, bo niewiem czy mam jechac?


No ja bym nie jechala, nawet na pogrzeb blizszej osoby, a juz napewno nie w upal, bo ja jechalam w 7 miesiacy 400km w 1 dzien to przez 3 dni myslalam ze umre od opuchlizny, nie moglam chodzic tak cierpialam ze pwoiedzialm, ze juz zadnej podrozy nie przezyje, ale to pewnie zalezy od organizu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Louisedg napisał(a):
MALEX napisał(a):
Dziewczyny mam do Was pytanie, czy pojechałybyście na moim miejscu na pogrzeb dziadka swojego męża ok. 300 km. w jedną stronę, nadmieniam iż jedziemy i wracamy w ten sam dzień?
Pomóżcie, bo niewiem czy mam jechac?


No ja bym nie jechala, nawet na pogrzeb blizszej osoby, a juz napewno nie w upal, bo ja jechalam w 7 miesiacy 400km w 1 dzien to przez 3 dni myslalam ze umre od opuchlizny, nie moglam chodzic tak cierpialam ze pwoiedzialm, ze juz zadnej podrozy nie przezyje, ale to pewnie zalezy od organizu

No i by się nie obyło bez klimatyzacji.. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MALEX napisał(a):
Dziewczyny mam do Was pytanie, czy pojechałybyście na moim miejscu na pogrzeb dziadka swojego męża ok. 300 km. w jedną stronę, nadmieniam iż jedziemy i wracamy w ten sam dzień?
Pomóżcie, bo niewiem czy mam jechac?


oj, ja bym chyba nie ryzykowała... długa podróż
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zjadłam na kolację trochę musli z mlekiem 0,5 i po godzinie wyskoczyło mi 196, skoczyłam na spacer taki szybki i teraz mam i tak 160, lekarz jak by to widział to by mnie chyba zjadł, ale niepowiem miałam trochę stracha.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej jestem... dziewczynki gratuluję udanych wizyt 🙂
Malex mleko z musli bardzo podwyższa cukier, ja wcześniej jadłam dzień w dzień na śniadanie a teraz już nie tykam...
zrobiłam dzisiaj mega zakupy 🙂 mamy już prawie wszystko 🙂 kasa poszła na kosmetyki, pampersy, kupiłam sobie staniczek i poduchę by mi się dobrze spało, majty siatkowane, podkłady, podkłady do przewijania, żeby komuś nie upaćkać kanapy 🙂 no i wanienka, buteleczka dr browna... brakuje nam już chyba tylko z 5 rzeczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Louisedg napisał(a):
Laseczki, czy któraś z Was nosi soczewki kontaktowe?
Czytałam że generalnie powinno się zrezygnować z nich w ciąży bo oko wysycha bardziej itp, rzeczywiście mi coś dokucza, czesto mi mgłą nachodzą i męczą mnie, nie daje rady cały dzień ponosić jak zwykle. Założyłam nawet nową parę dla pewności, ale nadal to samo, szybko sie mgliste robią, czesto by trzeba zdejmować czyścić, ale jak mam w ciagu dnia makijaż to mi sie nie chce tak machać.
Też tak macie może?

soczewek nie powinno sie od ktoregos tam tygodnia ciazy nosic bo mozna dostac zapalenia spojowek,poza tym sprzyjaja one infekcji gdyz nasz wzrok staje sie bardziej czuly na swiatlo,oczy mamy bardziej wysuszone etc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no i dupa,baba wprowadzila nas w blad bo ostatnim razem mowila ze sie zaczyna sie o 16 dzisiaj pieprzyla ze o 18 a te spotkania nie sa w naszym miescie wiec nie czekalismy dwoch godzin bo moj S byl umowiony z klientami i wrocilismy do domu,kolejne podejscie w przyszly czwartek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mariola-s napisał(a):
hej jestem... dziewczynki gratuluję udanych wizyt 🙂
Malex mleko z musli bardzo podwyższa cukier, ja wcześniej jadłam dzień w dzień na śniadanie a teraz już nie tykam...
zrobiłam dzisiaj mega zakupy 🙂 mamy już prawie wszystko 🙂 kasa poszła na kosmetyki, pampersy, kupiłam sobie staniczek i poduchę by mi się dobrze spało, majty siatkowane, podkłady, podkłady do przewijania, żeby komuś nie upaćkać kanapy 🙂 no i wanienka, buteleczka dr browna... brakuje nam już chyba tylko z 5 rzeczy 🙂


no proszę jak miło spędzony dzionek 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiulenka napisał(a):
MALEX napisał(a):
Dziewczyny mam do Was pytanie, czy pojechałybyście na moim miejscu na pogrzeb dziadka swojego męża ok. 300 km. w jedną stronę, nadmieniam iż jedziemy i wracamy w ten sam dzień?
Pomóżcie, bo niewiem czy mam jechac?


oj, ja bym chyba nie ryzykowała... długa podróż

od poczatku ciazy u mnie w rodzinie byly juz dwa pogrzeby w rodzinie i chowany byl sasiad,na zadnym nie bylam..ja na Twoim miejscu odpuscilabym sobie ta okolicznosc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
ide pod pryszniol i sie naoliwie ,bo jakas taka suchotnica sie zrobilam papapa 😘
Asia sie tam ustawiaj do zdjecia,ladnie,zgrabnie i powabnie ,a Aneczka sie pochwal potem co Ciu zwiozly do szamanka dobrego..to choc pozazdroszcze w skryciu 😉 😜


kuzyna nie ma ... on to jak się wybiera gdzieś to jak sójka za morze 😜
mam nadzieje że dotrze jeszcze 😜 . I ja się wyprysznicowałam i nasmarowałam bo mnie ten brzuchol swędzi jak diabli 😮 mała pchła gryzie od środka 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leginsik napisał(a):
Louisedg napisał(a):
Laseczki, czy któraś z Was nosi soczewki kontaktowe?
Czytałam że generalnie powinno się zrezygnować z nich w ciąży bo oko wysycha bardziej itp, rzeczywiście mi coś dokucza, czesto mi mgłą nachodzą i męczą mnie, nie daje rady cały dzień ponosić jak zwykle. Założyłam nawet nową parę dla pewności, ale nadal to samo, szybko sie mgliste robią, czesto by trzeba zdejmować czyścić, ale jak mam w ciagu dnia makijaż to mi sie nie chce tak machać.
Też tak macie może?

soczewek nie powinno sie od ktoregos tam tygodnia ciazy nosic bo mozna dostac zapalenia spojowek,poza tym sprzyjaja one infekcji gdyz nasz wzrok staje sie bardziej czuly na swiatlo,oczy mamy bardziej wysuszone etc


Ja chyba nie przestane, na sam poród planowalam tylko zdjąć... nie umiem bez nich zyc.ale nosze tylko na wyjscie z domku a po poludniu jak przybywam to zdejmuje to moze sie uchronie przed jakims dziadostwem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leginsik napisał(a):
asiulenka napisał(a):
MALEX napisał(a):
Dziewczyny mam do Was pytanie, czy pojechałybyście na moim miejscu na pogrzeb dziadka swojego męża ok. 300 km. w jedną stronę, nadmieniam iż jedziemy i wracamy w ten sam dzień?
Pomóżcie, bo niewiem czy mam jechac?


oj, ja bym chyba nie ryzykowała... długa podróż

od poczatku ciazy u mnie w rodzinie byly juz dwa pogrzeby w rodzinie i chowany byl sasiad,na zadnym nie bylam..ja na Twoim miejscu odpuscilabym sobie ta okolicznosc

przykra sprawa, ale uważam że to jest za daleka podróż dla tak zaawansowanej ciąży. a jakby skurcze złapały to będziesz musiała rodzić w innym szpitalu i daleko od domu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariola-s napisał(a):
hej jestem... dziewczynki gratuluję udanych wizyt 🙂
Malex mleko z musli bardzo podwyższa cukier, ja wcześniej jadłam dzień w dzień na śniadanie a teraz już nie tykam...
zrobiłam dzisiaj mega zakupy 🙂 mamy już prawie wszystko 🙂 kasa poszła na kosmetyki, pampersy, kupiłam sobie staniczek i poduchę by mi się dobrze spało, majty siatkowane, podkłady, podkłady do przewijania, żeby komuś nie upaćkać kanapy 🙂 no i wanienka, buteleczka dr browna... brakuje nam już chyba tylko z 5 rzeczy 🙂

No to ładne zakupki. 🙂 🙂 Ej te podkłady po porodowe to jak wygladaja?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malex co do podróży to musisz się zastanowić czy wytrwasz , mnie krótkie odległości męczą a co dopiero taki kawał świata ! nikt się nie obrazi jak Cię nie będzie ... w końcu taki stan a nie inny .. a co do zabobonów to nie wierze w nie więc gdyby było to na miejscu to bym pojechała jak najbardziej .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MamaSandra napisał(a):
mariola-s napisał(a):
hej jestem... dziewczynki gratuluję udanych wizyt 🙂
Malex mleko z musli bardzo podwyższa cukier, ja wcześniej jadłam dzień w dzień na śniadanie a teraz już nie tykam...
zrobiłam dzisiaj mega zakupy 🙂 mamy już prawie wszystko 🙂 kasa poszła na kosmetyki, pampersy, kupiłam sobie staniczek i poduchę by mi się dobrze spało, majty siatkowane, podkłady, podkłady do przewijania, żeby komuś nie upaćkać kanapy 🙂 no i wanienka, buteleczka dr browna... brakuje nam już chyba tylko z 5 rzeczy 🙂

No to ładne zakupki. 🙂 🙂 Ej te podkłady po porodowe to jak wygladaja?

akurat podkłady poporodowe mam z belli, to takie większe podpaski, a do szpitala nie muszę brać bo zapewniają oni tam pewnie mają jeszcze większe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...