WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

A i jeszcze jedno Laura jak macie ubezpieczone to sie nie stresuj niech ubezpieczyciel daje kase, u moich rodzicow tak było ze go zalała sasiadka z gory , dała tacie nr polisy i wszystko załatwilismy, dostali chyba z 300 zł za zalanie....wszysko sie moze zdarzyc....

J też dzisiaj dłużej posiedzę, pomimo, że wstałam o 7.00. Wypiłam CAPUCINO więc nocka nie przespana, bo u mnie to, to samo co kawa. 😁 😁

Louisedg napisał(a):

czarna79 napisał(a):

A i jeszcze jedno Laura jak macie ubezpieczone to sie nie stresuj niech ubezpieczyciel daje kase, u moich rodzicow tak było ze go zalała sasiadka z gory , dała tacie nr polisy i wszystko załatwilismy, dostali chyba z 300 zł za zalanie....wszysko sie moze zdarzyc....

Już tez obcykałam temat 🙂No mój mąż z podziwu wyjść nie moż eż eja dośc spokojna jestem heh bo normalnie bym wariowała, ale jak sie okaząo ze mamy polise na to to ja luzak jestem ha 🤪No jasne dostaną wiecej niz potrzebuja na takie szkody pewnie,

Luiza jakby co hehe chyba ze do mojej córci juz piszesz 🙂)

sorki Luiza , jakos mi sie LLaura wkreciło ...ale wiemy o co chodzi hi hi..... 🙂 🤪

MALEX napisał(a):

Dziewczyny mam do Was pytanie, czy pojechałybyście na moim miejscu na pogrzeb dziadka swojego męża ok. 300 km. w jedną stronę, nadmieniam iż jedziemy i wracamy w ten sam dzień?
Pomóżcie, bo niewiem czy mam jechac?

Monika ja bym nie jechała...nie czułabym się na siłach,a to jednak kawał drogi,jakby nie było 🙂

Ja w 6 msc jechałam 370km, jak jest prowiant i postój co godzinkę to jest nawet fajnie, bo nie musisz się nigdzie czołgać np do lodówki 🙂 🙂

jAKI ROZMIAR UBRANEK BIERZECIE DO SZPITALA.....

MamaSandra napisał(a):

Ja w 6 msc jechałam 370km, jak jest prowiant i postój co godzinkę to jest nawet fajnie, bo nie musisz się nigdzie czołgać np do lodówki 🙂 🙂

hehe 🙂ale jednak 6 a 9 miesiac to Kochana jest roznica ....

hej jestem... dziewczynki gratuluję udanych wizyt 🙂
Malex mleko z musli bardzo podwyższa cukier, ja wcześniej jadłam dzień w dzień na śniadanie a teraz już nie tykam...
zrobiłam dzisiaj mega zakupy 🙂 mamy już prawie wszystko 🙂 kasa poszła na kosmetyki, pampersy, kupiłam sobie staniczek i poduchę by mi się dobrze spało, majty siatkowane, podkłady, podkłady do przewijania, żeby komuś nie upaćkać kanapy 🙂 no i wanienka, buteleczka dr browna... brakuje nam już chyba tylko z 5 rzeczy 🙂

Louisedg napisał(a):

Laseczki, czy któraś z Was nosi soczewki kontaktowe?
Czytałam że generalnie powinno się zrezygnować z nich w ciąży bo oko wysycha bardziej itp, rzeczywiście mi coś dokucza, czesto mi mgłą nachodzą i męczą mnie, nie daje rady cały dzień ponosić jak zwykle. Założyłam nawet nową parę dla pewności, ale nadal to samo, szybko sie mgliste robią, czesto by trzeba zdejmować czyścić, ale jak mam w ciagu dnia makijaż to mi sie nie chce tak machać.
Też tak macie może?

soczewek nie powinno sie od ktoregos tam tygodnia ciazy nosic bo mozna dostac zapalenia spojowek,poza tym sprzyjaja one infekcji gdyz nasz wzrok staje sie bardziej czuly na swiatlo,oczy mamy bardziej wysuszone etc

mi jeszcze nic nie cieknie... może to i lepiej, bo jeszcze się nie męczę... 🙂

Wróciłam 😎

Asiulka nie musisz zazdrości,bo nic dobrego nie zjadłam 😞 heheh
Dostałam śliczne buciki dla Emilki różowiutkie jedne z tygryskiem a drugie z kubusiem puchatkiem 😁 😁
super malusie i mięciusie skarpetki po kąpieli i wyprawke kaftaniki śpiochy body czapeczka niedrapki i ręczniczek kąpielowy 🙂 😁