Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
U mnie po wizycie też wsio OK. Paciorkowaca nie wyhodowano 😮 Szyjka dalej zamknięta, ale Mały jest baaardzo nisko, co według gin zwiastuje 'łady poród' - cokolwiek to znaczy.
A propos swędzenia to okropnie dokuczają mi hemoroidy ☺️ Tak mnie dupsko swędzi, że nie wyrobie 🤢 Podobno ma to związek z tym, że Synek się łepinką tak nisko osadził i do porodu nie przejdzie 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja się wymoczyłam w wannie i szczerze nie miałam pojęcia że najpierw ogolenie nóg a później wyczołganie się z tej wanny po takim rozleniwieniu będzie tak okropnie trudne 🙂heh ledwo wylazłam a już znowu zasapana czuję jak sie pocę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a mogłaby któras powiedzieć co u rybki bo chyba dzisiaj miałyście jakieś wieści od niej ale ja niestety nie dam rady nadrabiać całego dnia.byłabym dzwięczna.
A do szpitala to szczerze sama jeszcze do końca nie wiem co spakuję.To znaczy największy problem mam z ubrankami dla małej.Nadal nie wiem ile tego ze soba tachać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szotka napisał(a):
a mogłaby któras powiedzieć co u rybki bo chyba dzisiaj miałyście jakieś wieści od niej ale ja niestety nie dam rady nadrabiać całego dnia.byłabym dzwięczna.
A do szpitala to szczerze sama jeszcze do końca nie wiem co spakuję.To znaczy największy problem mam z ubrankami dla małej.Nadal nie wiem ile tego ze soba tachać...


ja dzisiaj ginekologa sie pytalam i tej pani w recepcji to mowily ze najlepiej oplaca sie body brac z 4-5 par kaftaniki 2-3 polspiochy 2-3 lub pajacyki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szotka napisał(a):
a mogłaby któras powiedzieć co u rybki bo chyba dzisiaj miałyście jakieś wieści od niej ale ja niestety nie dam rady nadrabiać całego dnia.byłabym dzwięczna.
A do szpitala to szczerze sama jeszcze do końca nie wiem co spakuję.To znaczy największy problem mam z ubrankami dla małej.Nadal nie wiem ile tego ze soba tachać...


z tego co poczytałam to anginą się tam zaraziła 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
n0vika napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
n0vika napisał(a):
hej 🙂
z tego co widzę to już pierwsze niebawem mamuśki będą ? 🙂 chyba że coś mnie ominęło ?
zazdroszczę w sumie .... ☺️
ja ostatnio chodzę już na takim wkurwieniu że nie wyrabiam. swojego starego bym utłukła z wielką chęcią i zamiast mnie uspakajać to jeszcze mnie podjudza .... tak to jest mieć chłopa tak samo upartego jaką się samą jest :/


tak jeszcze póki co 2in1 😁 ale już nie długo i u nas się zacznie 😁
Ja też mam jakieś nerwy , pogoda daje w dupe , człowiek mało ruchawy przez brzuch , niecierpliwy ahhh... 🤢 😮


ja w ogóle nie wiem co się dzieje ... doprosić się nie mogę o złożenie łóżeczka nawet , pełno formalności przez kredyt który chcemy wziąć na mieszkanie, ten miesiąc fatalny jeśli chodzi o finanse , a jakby było tego mało to dostałam 2 dni temu telefon z pracy że mi nie wypłacą pensji bo już wykorzystałam cały zasiłek chorobowy. no kurna. tak się zryczałam , nerwy mi puściły że ja pierdacze :/ jakby nie było kiedy.
a co do pogody to właśnie słyszę jak idzie druga burza w ciągu dnia dzisiejszego .... ;/
jak to Ci nie wyplaca???Ty nie strasz...bo ja od 6tc mam l4...


nie no Tobie wypłacą . ja mam zwolnienie lekarskie ogólnie od października chyba zeszłego roku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasna281288 napisał(a):
szotka napisał(a):
a mogłaby któras powiedzieć co u rybki bo chyba dzisiaj miałyście jakieś wieści od niej ale ja niestety nie dam rady nadrabiać całego dnia.byłabym dzwięczna.
A do szpitala to szczerze sama jeszcze do końca nie wiem co spakuję.To znaczy największy problem mam z ubrankami dla małej.Nadal nie wiem ile tego ze soba tachać...


ja dzisiaj ginekologa sie pytalam i tej pani w recepcji to mowily ze najlepiej oplaca sie body brac z 4-5 par kaftaniki 2-3 polspiochy 2-3 lub pajacyki


A dzięki .No to ja zabieram oprócz ciuszków Ali;
dwa ręczniki,dwie koszulki do spania,stanik do karmienia,kapcie gumowe co by pod prysznic od razu mogły być,szlafrok,sztućce,kubek,kosmetyki,chusteczki nawilżane,gacie siatkowe,podkłady,podkłady duże na łóżko,płyn do mycia Ali,oliwka,pampersy,pieluchy-dwie flanelowe,-trzy tetrowe,yyy....chyba wszystko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agata_1982 napisał(a):
ja właśnie buszowałam w necie i znalazłam jak to jest z tym dodatkowym macierzyńskim i nam się należą 4 tygodnie 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 bo podstawowym wchodzimy w 2012 a od tego roku są 4 tygodnie 🙂 jupi!!! miesiąc dłużej z dzieciaczkiem 🙂 🙂


a ja przed chwila czytałam na stronie zuzu ze 2 tygodnie bo rodzimy w 2011 :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasna281288 napisał(a):
dziewczyny napiszcie mi dokladnie co biezecie do szpitala dla siebie bardzo mi na tym zalezy bo jutro chce kupic co mi brakuje


koszulę, szlafrok stanik,kapcie,klapki pod prysznic, podkłady na łóżko, podkłady (te wielkie podpaski), mydło Biały Jeleń, wkładki laktacyjne, ręcznik, ręczniki papierowe (do osuszania krocza)
wszystkie dokumenty rzecz jasna i przybory toaletowe typu szczoteczka, papier toaletowy....
woda w butelce z dzióbkiem, i jakieś biszkopty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smerfetka napisał(a):
jasna281288 napisał(a):
dziewczyny napiszcie mi dokladnie co biezecie do szpitala dla siebie bardzo mi na tym zalezy bo jutro chce kupic co mi brakuje


koszulę, szlafrok stanik,kapcie,klapki pod prysznic, podkłady na łóżko, podkłady (te wielkie podpaski), mydło Biały Jeleń, wkładki laktacyjne, ręcznik, ręczniki papierowe (do osuszania krocza)
wszystkie dokumenty rzecz jasna i przybory toaletowe typu szczoteczka, papier toaletowy....
woda w butelce z dzióbkiem, i jakieś biszkopty


a te podkladay na lozko tez trzeba miec?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szotka napisał(a):
Dobra dziewczyny ja też mówię dobranoc.
Trzymajcie kciuki za moja kruszynkę żeby wszystko było z nia ok.
Odezwę się wieczorem.O ile mnie nie zostawią wtedy dam znać wcześniej.


dobranoc:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasna281288 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
jasna281288 napisał(a):
dziewczyny napiszcie mi dokladnie co biezecie do szpitala dla siebie bardzo mi na tym zalezy bo jutro chce kupic co mi brakuje


koszulę, szlafrok stanik,kapcie,klapki pod prysznic, podkłady na łóżko, podkłady (te wielkie podpaski), mydło Biały Jeleń, wkładki laktacyjne, ręcznik, ręczniki papierowe (do osuszania krocza)
wszystkie dokumenty rzecz jasna i przybory toaletowe typu szczoteczka, papier toaletowy....
woda w butelce z dzióbkiem, i jakieś biszkopty


a te podkladay na lozko tez trzeba miec?

to wszystko zależy od szpitala, ja np nie muszę, bo dają
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja do szpitala: 2 koszule, szlafrok, laczki takie, żeby pod prysznic tez były, gatki poporodowe, podpachy poporodowe, 2-3 podkłady,kosmetyki- żel pod prysznic, balsam, krem do twarzy, antyperspirant,szampon, suszarka, szczoteczka, pasta, żel do higieny intymnej, pomadkę ochronną bo usta moga wysychać itd. dwa ręczniki, gumkę do włosów, spinkę itd, sztućce, kubek, talerz, chusteczki higieniczne, papier toaletowy, dziewczyny tez pisały o nakładkach na sedes,wodę w butelce z nakrętką sportową taka jak w bidonie bo łatwiej sie pije, ja mam tez taka poduszkę rogala(kupiłam w takim sklepie gdzie wszystko jest za 2,99 😁) ale może byc tez dmuchane koło ratunkowe bo po porodzie boli pipka, szczególnie po nacięciu. tantum rosa do podmywania- szwagierka poleciła mi żeby ją przelac w buteklę właśnie taką z dziubkiem bo wygodniej jest. to jest przydatne jak się jest dłużej w szpitalu np. jak dziecko ma żółtaczkę a niestety często sie to zdarza.2 staniki do karmienia, wkładki laktacyjne, laktator, nakładki na sutki, komórka plus ładowarka, dokumenty, coś do jedzenia- czekolada 🙂 pewnie o czyms zapomniałam 😜 zawsze mąż może cos dowieźć jak nie mamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta jak ci coś pomoże do szpitala w Zdojach:

Co zabrać do szpitala?
Przyjęcie do porodu
Niezbędne dokumenty:

• Dowód tożsamości
• Karta przebiegu ciąży
• Ważne ubezpieczenie
• NIP pracodawcy lub NIP własny (w przypadku prowadzenia własnej działalności gospodarczej)
• Karty informacyjne z poprzednich pobytów w szpitalu
Niezbędne oryginały wyników badań z okresu ciąży
• Grupa krwi i Rh
• Morfologia i badanie moczu – ostatnie wyniki
• Hbs Ag (lub informacja o szczepieniu przed 25 tyg. ciąży) i WR ( z II trymestru ciąży)
• Wszystkie wyniki badań USG wykonane w obecnej ciąży
• Inne istotne wyniki badań i/lub konsultacji np. konsultacja okulistyczna, kardiologiczna, ortopedyczna itp.
Do przyjęcia do porodu nie jest potrzebne skierowanie

Przed planowanym terminem porodu powinna Pani spakować torbę z niezbędnymi rzeczami (torba nie powinna ważyć więcej niż jest Pani w stanie unieść sama).
Dla siebie:
• Wygodna nocna bielizna umożliwiająca karmienie piersią
• Biustonosz do karmienia piersią
• Szlafrok, skarpetki, klapki pod prysznic
• Przybory toaletowe
• Dwa ręczniki (kąpielowy i mały)
• Woda mineralna niegazowana – 1 butelka
• Można korzystać z własnej szklanki, sztućców
• Prosimy nie zabierać ze sobą biżuterii
Dla dziecka :
• Szpital zapewnia wszystko- lecz można mieć własne ubranka, pieluchy jednorazowe, kosmetyki.
Dla ojca dziecka:
• Buty na zmianę ( klapki, kapcie)
• Coś do jedzenia
• Aparat fotograficzny, kamera.

Macierzyński fakultatywny - 4 tygodnie 2012 r,
to fragment art, ładnie wytłumaczone.
Przepisy ustawy jw., dotyczące dodatkowego urlopu macierzyńskiego lub dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego, przyznają prawo do takiego urlopu począwszy od 1 stycznia 2010 roku. Oznacza to, że pracownicy, którzy na dzień 31 grudnia 2009 roku przebywają na urlopie macierzyńskim lub urlopie na warunkach urlopu macierzyńskiego i korzystają z zasiłku macierzyńskiego, od 1 stycznia 2010 roku nabywają prawo do urlopu dodatkowego.
Bez znaczenia jest tu termin odbytego porodu, istotne za to jest korzystanie z podstawowej części urlopu macierzyńskiego na przełomie roku 2009 i 2010.

Stanowisko to potwierdza Zakład Ubezpieczeń Społecznych w opublikowanych na stronie internetowej wyjaśnieniach. Fragment wyjaśnień zacytowano poniżej:
„Zasiłek macierzyński za okres określony w Kodeksie pracy jako okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego lub dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego przysługuje od 1 stycznia także w przypadku, gdy urlop macierzyński lub urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego i zasiłek macierzyński przysługują do dnia 31 grudnia 2009 r.” (źródło: www.zus.pl)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
n0vika napisał(a):
agata_1982 napisał(a):
ja właśnie buszowałam w necie i znalazłam jak to jest z tym dodatkowym macierzyńskim i nam się należą 4 tygodnie 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 bo podstawowym wchodzimy w 2012 a od tego roku są 4 tygodnie 🙂 jupi!!! miesiąc dłużej z dzieciaczkiem 🙂 🙂


a ja przed chwila czytałam na stronie zuzu ze 2 tygodnie bo rodzimy w 2011 :/


wyczytałam to na tej stronie http://www.babyboom.pl/forum/porady-prawnika-f344/dodatkowy-urlop-macierzynski-na-dziecko-urodzone-w-2011-a-50350/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agata_1982 napisał(a):
ja do szpitala: 2 koszule, szlafrok, laczki takie, żeby pod prysznic tez były, gatki poporodowe, podpachy poporodowe, 2-3 podkłady,kosmetyki- żel pod prysznic, balsam, krem do twarzy, antyperspirant,szampon, suszarka, szczoteczka, pasta, żel do higieny intymnej, pomadkę ochronną bo usta moga wysychać itd. dwa ręczniki, gumkę do włosów, spinkę itd, sztućce, kubek, talerz, chusteczki higieniczne, papier toaletowy, dziewczyny tez pisały o nakładkach na sedes,wodę w butelce z nakrętką sportową taka jak w bidonie bo łatwiej sie pije, ja mam tez taka poduszkę rogala(kupiłam w takim sklepie gdzie wszystko jest za 2,99 😁) ale może byc tez dmuchane koło ratunkowe bo po porodzie boli pipka, szczególnie po nacięciu. tantum rosa do podmywania- szwagierka poleciła mi żeby ją przelac w buteklę właśnie taką z dziubkiem bo wygodniej jest. to jest przydatne jak się jest dłużej w szpitalu np. jak dziecko ma żółtaczkę a niestety często sie to zdarza.2 staniki do karmienia, wkładki laktacyjne, laktator, nakładki na sutki, komórka plus ładowarka, dokumenty, coś do jedzenia- czekolada 🙂 pewnie o czyms zapomniałam 😜 zawsze mąż może cos dowieźć jak nie mamy.


a nakladki na sutki musza byc? nie wystarcza wkladki laktacyjne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agata_1982 napisał(a):
n0vika napisał(a):
agata_1982 napisał(a):
ja właśnie buszowałam w necie i znalazłam jak to jest z tym dodatkowym macierzyńskim i nam się należą 4 tygodnie 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 bo podstawowym wchodzimy w 2012 a od tego roku są 4 tygodnie 🙂 jupi!!! miesiąc dłużej z dzieciaczkiem 🙂 🙂


a ja przed chwila czytałam na stronie zuzu ze 2 tygodnie bo rodzimy w 2011 :/


wyczytałam to na tej stronie http://www.babyboom.pl/forum/porady-prawnika-f344/dodatkowy-urlop-macierzynski-na-dziecko-urodzone-w-2011-a-50350/

przecież wg tej wypowiedzi przysługuje 4 tyg dodatkowe...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja już nic nie wiem co do tego macierzyńskiego ... a tak jest na stronie ZUSu
'Ubezpieczona, która urodziła dziecko ma od 1 stycznia 2010 r. prawo do zasiłku macierzyńskiego także przez okres określony przepisami Kodeksu pracy jako okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego, którego wymiar wynosi:
przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie:
od 1 stycznia 2010 r. do 31 grudnia 2011 r. – do 2 tygodni,
od 1 stycznia 2012 r. do 31 grudnia 2013 r. – do 4 tygodni,
od 1 stycznia 2014 r. – do 6 tygodni, '

może ja coś źle rozumiem ... jak dla mnie to jest 2 tygodnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasna281288 napisał(a):
smerfetka napisał(a):
jasna281288 napisał(a):
dziewczyny napiszcie mi dokladnie co biezecie do szpitala dla siebie bardzo mi na tym zalezy bo jutro chce kupic co mi brakuje


koszulę, szlafrok stanik,kapcie,klapki pod prysznic, podkłady na łóżko, podkłady (te wielkie podpaski), mydło Biały Jeleń, wkładki laktacyjne, ręcznik, ręczniki papierowe (do osuszania krocza)
wszystkie dokumenty rzecz jasna i przybory toaletowe typu szczoteczka, papier toaletowy....
woda w butelce z dzióbkiem, i jakieś biszkopty


a te podkladay na lozko tez trzeba miec?


Lepiej mieć, bo w szpitalu często wydzielają, a nie fajnie byłoby leżeć na brudnym. Ja wezmę na wszelki wypadek. Jak nie zużyję w szpitalu to w domu się przydadzą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasna281288 napisał(a):
agata_1982 napisał(a):
ja do szpitala: 2 koszule, szlafrok, laczki takie, żeby pod prysznic tez były, gatki poporodowe, podpachy poporodowe, 2-3 podkłady,kosmetyki- żel pod prysznic, balsam, krem do twarzy, antyperspirant,szampon, suszarka, szczoteczka, pasta, żel do higieny intymnej, pomadkę ochronną bo usta moga wysychać itd. dwa ręczniki, gumkę do włosów, spinkę itd, sztućce, kubek, talerz, chusteczki higieniczne, papier toaletowy, dziewczyny tez pisały o nakładkach na sedes,wodę w butelce z nakrętką sportową taka jak w bidonie bo łatwiej sie pije, ja mam tez taka poduszkę rogala(kupiłam w takim sklepie gdzie wszystko jest za 2,99 😁) ale może byc tez dmuchane koło ratunkowe bo po porodzie boli pipka, szczególnie po nacięciu. tantum rosa do podmywania- szwagierka poleciła mi żeby ją przelac w buteklę właśnie taką z dziubkiem bo wygodniej jest. to jest przydatne jak się jest dłużej w szpitalu np. jak dziecko ma żółtaczkę a niestety często sie to zdarza.2 staniki do karmienia, wkładki laktacyjne, laktator, nakładki na sutki, komórka plus ładowarka, dokumenty, coś do jedzenia- czekolada 🙂 pewnie o czyms zapomniałam 😜 zawsze mąż może cos dowieźć jak nie mamy.


a nakladki na sutki musza byc? nie wystarcza wkladki laktacyjne?


nie muszą ale mi bratowa( która rodziła miesiąc temu) poradziła żeby sobie wziąść, byli w szpitalu 6 dni bo Malutka miała żółtaczkę i miała na początku kłopoty z karmieniem, mówiła, że nakładki jej się bardzo przydały więc ja biorę. podobnie z podkładami, nie wszędzie wymagają ale myślę, że lepiej mieć nawet żeby sobie podłożyć pod tyłek żeby prześcieradła nie pobrudzić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...