Mamusie i przyszłe mamusie z Trójmiasta i okolic. | Forum o ciąży

Niunia, dzięki za głosik i zamieszczenie na waszym wątku linka - zawsze to więcej osób zagłosuje 🙂

Mam nadzieję, że z nerkami będzie ok, a możliwe że mały coś nóżkami uciska i stąd ta kolka (?)

No właśnie nie wiem skąd to bo nigdy nie miałam problemu z nerkami, a w ciąży już drugi raz w szpitalu wylądowałam z ta kolka. A ból straszny, mówią, że gorszy od bóli porodowych ;-) Dziewczynki marcówki już tez zagłosowały na Oleńkę ;-)

Niunia26 napisał(a):

Dziewczynki marcówki już tez zagłosowały na Oleńkę ;-)

Super 🙂 Dziękuję! I zapraszam do dzisiejszego głosowania 🙂

Niunia, no mam nadzieję, że następnym razem to już będą bóle porodowe, a nie kolka. Trzymam już kciuki!!!

Anulka, głos oddany ;-)
Blue jak chciał wychodzić to mu nie pozwolono to teraz nie ma zamiaru ;-)

To pewnie Pawełek ma focha 😉 Jak chciał wyjść to zakazano, to teraz on robi na odwrót. Ale niedługo będzie musiał wyjść z ukrycia 🙂

Nie ma innego wyjścia, musi w końcu do mnie dołączyć. Zbieram się do gin. zobaczymy co powie.

Tradycyjnie przypominam o głosowaniu na Olcię 🙂 🙂 🙂

dubel

Głos oddany i na marcówkach link wstawiony z przypomnieniem. Nie wiem czy czytałaś Anulka co pisałam w marcowym wątku, ale dostałam skierowanie na poniedziałek do szpitala, nie wiem czy mi wywołają poród czy odeślą do domu, ale trochę się już tym wszystkim denerwuję, nie wiem dlaczego Paweł nie chce się urodzić. Gin. powiedziała, że wszystko już przygotowane do porodu, a rozwarcia i skurczy brak ;-( Modlę się abym jednak sama urodziła przed poniedziałkiem.

Niunia, tak czytałam. Pawełek to mały uparciuszek 😉 Trzymam kciuki, żebyś coś ruszyło się przed poniedziałkiem. A jak trzeba będzie wywołać to mam nadzieję, że nie będziesz się męczyć. Zresztą nie wiem jak jest z tym wywołaniem, zresztą jak w wielu kwestiach zdania są podzielone.

Dzisiaj idę z Olą do pediatry na mierzenie, ważenie i tak ogólną kontrolę, zobaczę co powie na tej jej uczulonko, co prawda prawie znikło, ale jeszcze miejscami jest szorstka skórka.

Anulka81 napisał(a):

Dzisiaj idę z Olą do pediatry na mierzenie, ważenie i tak ogólną kontrolę, zobaczę co powie na tej jej uczulonko, co prawda prawie znikło, ale jeszcze miejscami jest szorstka skórka.

Ola mierzy 74 cm i waży 9965 g, przez m-c przybrała ponad 1 kg, byłam trochę w szoku, bo większość dzieci tak przybiera na początku przez 3 m-ce, a potem już mniej. Mała jest do tego mega ruchliwa, ale jeżeli w cetylach wszystko się zgadza i jest ok. to dobrze. Na dniach spodziewamy się wyjścia aż 4 ząbków 2 górne 1 i 2 górne 2. A skórka ładnie się zalecza, prawdopodobnie przyczyną była zaduża dawka wit. C - podawałam Cebion 13 kropli i Multicebion 4 krople wg zalecenia poprzedniej pediatry. Sama odstawiłam i powiedziałam dzisiaj o tym lekarce, mam już nie podawać,tylko zostać przy podawaniu wit. D, ale i tak mam przyglądać się czy nie pojawiają się jakieś zmiany skórne. Już mogę dalej rozszerzać dietę Oli, a jak za 2 tyg. będzie ok. to mogę podać pierwszy raz jogurt naturalny z dodatkiem deserku lub owocu. Bardzo cieszę się.
Następna wizyta dopiero 27 czerwca ze szczepieniem na odrę, świnkę i różyczkę, chyba że coś znowu pokaże się na skórze albo ja będę chciała przestać karmić piersią to wtedy podejść wcześniej.

Anulka dobrze, że u małej wszystko ok ;-)

Niunia, to jutro trzymam kciuki, żeby wszytko udało się raz dwa i Pawełek był już przy mamusi 🙂 Będę zaglądać na Wasz wątek, żeby zobaczyć jakie będą wieści.
I nie martw się będzie dobrze z opieką nad synkiem, ja też bałam się na początku, ale jak trzeba samemu zająć się maluszkiem to wszystko robi się intuicyjnie i jakby miało się z tym do czynienia od lat, a nie kilku godzin. Pamiętaj, że zawsze możesz poprosić położną o pomoc i nie przejmuj się jak krzywo spojrzy od tego one są żeby pomagać i doradzać.

W każdym razie życzę, żebyś podobnie jak ja trafiła na fajną/e zmiany podczas porodu i pobytu w szpitalu.

Powodzenia!!!

Dzięki Anulka, nie wiem co mnie jutro czeka, czy odeślą mnie do domu, czy zostanę, ale będę pisać do dziewczyn to tam czytaj. Pozdrawiam.

No mam nadzieję, że może jednak coś rozkręci się, bo będziesz już chyba 5 dni po terminie, więc jakby akcja porodowa nie zacznie się samoistnie to chyba wypadałobo ją wywołać. Nie znam się, ale wydaje mi się, że zbyt długo nie powinno się po terminie przetrzymywać ciąży (chociaż jest tolerancja do 2 tyg. po), nawet jak jest wszystko ok.

Anulka głosuję na Olcię i uciekam się myć i do szpitala. Pozdrawiam

Niunia, dzięki i trzymaj się dzielnie. Pozdrawiam 🙂

Gerda, dzięki za głosik. Nie zaglądałam jeszcze na wątek, bo byłam z Olcią u mojej babci, ale super, że Niunia rodzi, faktycznie wreszcie doczekała się. Zaraz zajrzę na Wasz wątek i podczytam co nieco 🙂

Cześć Dziewczyny!!!
Chciałam Was poinformować, że Niunia26 właśnie dziś została mamusią 🙂)))
Tutaj wątek http://www.brzuszek.net/forum,kolejna_marcoweczka_rozpakowana,17,689178.html,str=0#689178
Pozdrawiam.

Gerda, jak tam samopoczucie? Jakieś przeczucia co do porodu, bo to już właściwie za 3 dni masz termin?