Mamusie z Krakowa i okolic! - reaktywacja :) | Forum o ciąży

Nie ma nikogo ?

🥴 🥴

Serio, nikogo ???

Hejka 🙂

Ja rzadko zaglądam bo Artur miała urlop więc korzystaliśmy z wolnego,pięknej pogody i w ogóle 🙂
Ale dziś niestety wróciła szara rzeczywistość i nic mi się nie chce.

Daga jak tam samopoczucie??Powiedz Ty będziesz mieć znieczulenie ogólne czy miejscowe??

Miłego dnia 🙂

Też czytam i jestem, tyle że n telefonieciężko mi czasem pisac 🙂 a na weekend byliśmy w Warszawie 🙂
Miłek w podróży spisywał się świetnie i wcale nie spał całej drogi, tylko zwiedzał sobie, bawił się lusterkiem 🙂 no i od ką nauczył się trafiać rączkami do buzi to nawet nie płacze jak jest głodny tylko "zadowala" się łapkami 🙂 Zatrzymywaliśmy się 2 razy zarówno w tamtą stronę jak i z powrotem i podróż trwała raz 6 godzin a drugi 5 🙂
Cały weekend dziecko grzeczne i z uśmiechem od rana i nawet zaliczyłam przejażdżkę z wózkiem komunikacją miejską 🙂 co dla mnie było dość stresujące ponieważ kierowca jeden jak i drugi jechał hmm brawurowo ?
Ale żeby nie było tak różowo to mam kilka zmartwień .. Miłek ma powiększony węzeł pod lewą paszką i mówią że to odczyn po szczepieniu.. ale nie podoba się pediatrze że przylega do tkanki i mamy obserwować 😞 zamarłam jak wymacałam ten guzek tydzień temu 😞
ponadto mamy bakterię w kupie.. i jak na razie nie groźna ale nic z nią nie da się zrobić i albo sam sobie poradzi albo będzie nosicielem. Dodatkowo najprawdopodobniej jest jeszcze alergia na białko krowie ( kupa ze śluzem ) więc od dziś idę na 6 tygodniową dietę bez białkową znowu :/ )

Dagi a w jakim Ty szpitalu rodzisz ? - czytałam na lipcówkach opinię o położnych na Koperniak.. na Rydygiera nic takiego jak "nieprzyjemne zachowanie" nie miało miejsca.. wszyscy do rany przyłóż, to samo na noworodkach. w pokoju miałam telefon i jak coś chciała zapytać to dzwoniłam i prosiłam aby ktoś z noworodków przyszedł .. i w ciągu 2 minut była pani z usmiechem. Nie mówiąc o mojej położnej przy porodzie 😁 ale to już Aga ją od pozytywnych kosmitek określiła. Ona też była moją środowiskową - złota kobieta i do dziś mam z nią kontakt jeśli czegoś nie wiem odnośnie Miłka.
Trzymam kciuki za Ciebie Kochana 😁

Hej 🙂

No w końcu 🙂

Gosiu - najprawdopodobniej w znieczuleni miejscowym chyba, nie wiem jak będzie w razie operacji ale pewnie mnie uśpią już w trakcie.
A Ty się decydujesz na sn czy cc?

Kasiu - o Kopernika to ja mogę książkę napisać 😞
To w jaki sposób ja byłam traktowana - szkoda gadać.
jak się spotkamy ( bo po porodzie nie odpuszczę 😉 ) to Ci opowiem, bo na prawdę dużo by było pisać.
ALe teksty " co z pani za matka" były na porządku dziennym a spędziłam tam 6 dni także trauma psychiczna do końca życia.

A u mnie jest już mama 🙂
Krzysiek mi kazał po nią zadzwonić bo się za bardzo boi mnie zostawiać samą, wiec mama wsiadła w auto i od 8 jest już u nas.
I powiem, Wam, że dumna z niej jestem bo przejechała prawie 200 km sama 🙂
I zostanie z nami pewnie do końca lipca 😉

Zaraz się zbieram i jedziemy do Diagnostyki bo muszę mieć aktualną morfologię do cc

Daga super,że masz mamę,ale Ci dobrze no i jeszcze 2 dni i bedziesz tulić maleństwo 🙂 Wszystko bedzie dobrze zobaczysz 🙂

Ja jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań to będę rodzić sn i mam nadzieje,że sie uda w kazdym razie staram się nie mysleć o tym wszystkim bo troszkę sie boję ale trzeba dac radę 🙂

witam wieczorkiem 🙂

przepraszam że mnie nie było przez kilka dni, ale się zaczytałam w książce
tak mnie wciągnęła że jak tylko kładliśmy Dziewczynki od razu brałam się za czytanie, no ale już skończyłam i jestem

u nas wszystko dobrze, gorąco od kilu dni, więc dopiero po południu wychodzimy z domu bo wcześniej się nie da
w sobotę jedziemy na tydzień do Sącz więc mam nadzieję że troszkę odpoczniemy bo Dziadki zajmą się Dziewczynkami 😉

dzisiaj robiłam na obiad placuszki z cukinii wyszły przepyszne, nawet Dziewczyny się zajadały więc jak lubicie cukinię to szczerze polecam

Daga super że masz Mamę już przy sobie 🙂 na pewno będziesz spokojniejsza
ja już odliczam dni do 11, już nie mogę się doczekać Emilki
będę czekała na wieści od rana i oczywiście jak tylko dasz radę to daj znać 😘

Kasia no to Wam się mega grzeczny Miłoszek trafił 🙂 ale to super
i życzę żeby mu się nie odmieniło jak będzie starszy 😉
jak coś się wyjaśni z tym guzkiem to koniecznie daj znać, buziaki dla Was 😘 mam nadzieję że to nic poważnego

Gosia pochwal nam się swoim brzuszkiem 🙂

Hej 🙂

No tak to lubię 🙂
Jest co poczytać 🙂

My niedawno wróciliśmy od rodzinki.
Spontaniczny wypad na kawkę i ciacho do ciotki której już wielki nie widziałam.
ale jest mama to jest pretekst.
Kacper wykończony już śpi.
Ja też przyznam szczerze wykończona, krocze boli jak cholera.
Jutro już wtorek!!!!!!!!!!
DObrze, że jest mama to nie myślę tak o tym wszystkim bo ciągle coś robimy.

Asiu a co za książka Cię tak wciągnęła ??
Ja teraz czytam "kolekcjonera oczu" i Ci powiem dobra, ale straszna 🤪 dawno się tak nie bałam 🥴 🥴

Czytałam Alibi na szczęście...
nie wiem czy czytałaś ale taka lekka i przyjemna no i musiałam wiedzieć co dalej, 3 dni i 650 stron 🙂

a Kolekcjonera się nie bój, myślę że ta "druga" część gorsza 😉 w sensie straszniejsza

teraz zaczynam Miłość oraz inne dysonanse....a to pamiętam że czytałaś

asiula83 napisał(a):

Czytałam Alibi na szczęście...
nie wiem czy czytałaś ale taka lekka i przyjemna no i musiałam wiedzieć co dalej, 3 dni i 650 stron 🙂

a Kolekcjonera się nie bój, myślę że ta "druga" część gorsza 😉 w sensie straszniejsza

teraz zaczynam Miłość oraz inne dysonanse....a to pamiętam że czytałaś

No czytałam Alibi wciąga strasznie 😉
Mówisz, że druga część gorsza 🤪 🤪 🤪
Na razie przy pierwszej trochę wymiękam ( może to tez hormony 😉 )
I na zmianę czytam i oglądam Seks w wielkim mieście - co by się odstresować

Dagii napisał(a):

asiula83 napisał(a):

Czytałam Alibi na szczęście...
nie wiem czy czytałaś ale taka lekka i przyjemna no i musiałam wiedzieć co dalej, 3 dni i 650 stron 🙂

a Kolekcjonera się nie bój, myślę że ta "druga" część gorsza 😉 w sensie straszniejsza

teraz zaczynam Miłość oraz inne dysonanse....a to pamiętam że czytałaś

No czytałam Alibi wciąga strasznie 😉
Mówisz, że druga część gorsza 🤪 🤪 🤪
Na razie przy pierwszej trochę wymiękam ( może to tez hormony 😉 )
I na zmianę czytam i oglądam Seks w wielkim mieście - co by się odstresować

no trzeba się odstresować więc czytaj i oglądaj 😉
muszę teraz kupić Krok do szczęścia bo jestem bardzo ciekawa co dalej

łapię ostatnie chwile ciszy i spokoju 🙂
Bo za niedługo to będziemy mieć w domu niezły sajgon 😜

Dagii napisał(a):

łapię ostatnie chwile ciszy i spokoju 🙂
Bo za niedługo to będziemy mieć w domu niezły sajgon 😜

korzystaj koniecznie!!!!!

a Mama długo u Was zostaje?

usiłuję wymyślić jakiś prezent dla Weroniki na dwa latka i zupełnie nie mam pomysłu 😞

asiula83 napisał(a):

Dagii napisał(a):

łapię ostatnie chwile ciszy i spokoju 🙂
Bo za niedługo to będziemy mieć w domu niezły sajgon 😜

korzystaj koniecznie!!!!!

a Mama długo u Was zostaje?

To wszystko zależy od tego jak potoczą się nasze losy.
Jak najgorszy scenariusz sie sprawdzi to będzie musiała tu zostać sporo czasu, bo po histerektomii przez długi czas nie można podnieść nic co wazy więcej niż 5 kg więc będę potrzebowała pomocy.
A jak wszystko będzie dobrze to pewnie zostanie do końca lipca ( bo Kacper ma wolne od przedszkola do sierpnia, więc pomoc mi się przyda przy nim, będzie miał zajęcie z babcią )

asiula83 napisał(a):

usiłuję wymyślić jakiś prezent dla Weroniki na dwa latka i zupełnie nie mam pomysłu 😞

Oj ciężka sprawa, na prezentach dla dziewczynek to ja się jeszcze nie znam 😉

Dagii napisał(a):

asiula83 napisał(a):

Dagii napisał(a):

łapię ostatnie chwile ciszy i spokoju 🙂
Bo za niedługo to będziemy mieć w domu niezły sajgon 😜

korzystaj koniecznie!!!!!

a Mama długo u Was zostaje?

To wszystko zależy od tego jak potoczą się nasze losy.
Jak najgorszy scenariusz sie sprawdzi to będzie musiała tu zostać sporo czasu, bo po histerektomii przez długi czas nie można podnieść nic co wazy więcej niż 5 kg więc będę potrzebowała pomocy.
A jak wszystko będzie dobrze to pewnie zostanie do końca lipca ( bo Kacper ma wolne od przedszkola do sierpnia, więc pomoc mi się przyda przy nim, będzie miał zajęcie z babcią )

to super że w razie W Mama może zostać z Wami dłużej
ale mam jednak nadzieję i mocno trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
a w czwartek to chyba zawału dostanę!

Dagii napisał(a):

asiula83 napisał(a):

usiłuję wymyślić jakiś prezent dla Weroniki na dwa latka i zupełnie nie mam pomysłu 😞

Oj ciężka sprawa, na prezentach dla dziewczynek to ja się jeszcze nie znam 😉

no to już niedługo będziesz musiała się poznać 😉
pytałam co prawda co chciałaby dostać ale jak to Weronika nie wiele miała do powiedzenia w tym temacie
za to Paulinka dokładnie powiedziała czego oczekuje 😉

To będziemy obie z zawałem :P
Musze wstać wcześnie rano ok 3-4 bo muszę sobie zrobić lewatywę 🤪
O 7 mam już być na oddziale bo chcą mnie ciąć jak najwcześniej, żeby wszyscy jeszcze trzeźwo myśleli ( słowa ginki )
I się dowiem w końcu co i jak, a do tego czasu zwariuje 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Dagii napisał(a):

To będziemy obie z zawałem :P
Musze wstać wcześnie rano ok 3-4 bo muszę sobie zrobić lewatywę 🤪
O 7 mam już być na oddziale bo chcą mnie ciąć jak najwcześniej, żeby wszyscy jeszcze trzeźwo myśleli ( słowa ginki )
I się dowiem w końcu co i jak, a do tego czasu zwariuje 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

a to musisz sobie sama zrobić lewatywę?
ja na prawdę zawału przez Was dostanę
musisz koniecznie zostawić Krzyśkowi mój numer telefonu i ma mi dać znać co z Wami!!!!!!

asiula83 napisał(a):

Dagii napisał(a):

To będziemy obie z zawałem :P
Musze wstać wcześnie rano ok 3-4 bo muszę sobie zrobić lewatywę 🤪
O 7 mam już być na oddziale bo chcą mnie ciąć jak najwcześniej, żeby wszyscy jeszcze trzeźwo myśleli ( słowa ginki )
I się dowiem w końcu co i jak, a do tego czasu zwariuje 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

a to musisz sobie sama zrobić lewatywę?
ja na prawdę zawału przez Was dostanę
musisz koniecznie zostawić Krzyśkowi mój numer telefonu i ma mi dać znać co z Wami!!!!!!

No sama, sama, w szpitalu nie będą na to tracić czasu,
Poza tym chyba lepiej w domu na spokojnie, potem prysznic, golenie
a w samochodzie to chyba jajo zniosę 🤪

Dagii napisał(a):

asiula83 napisał(a):

Dagii napisał(a):

To będziemy obie z zawałem :P
Musze wstać wcześnie rano ok 3-4 bo muszę sobie zrobić lewatywę 🤪
O 7 mam już być na oddziale bo chcą mnie ciąć jak najwcześniej, żeby wszyscy jeszcze trzeźwo myśleli ( słowa ginki )
I się dowiem w końcu co i jak, a do tego czasu zwariuje 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

a to musisz sobie sama zrobić lewatywę?
ja na prawdę zawału przez Was dostanę
musisz koniecznie zostawić Krzyśkowi mój numer telefonu i ma mi dać znać co z Wami!!!!!!

No sama, sama, w szpitalu nie będą na to tracić czasu,
Poza tym chyba lepiej w domu na spokojnie, potem prysznic, golenie
a w samochodzie to chyba jajo zniosę 🤪

będzie dobrze, musi być!!!!!
będzie Emilka 🙂 🙂 🙂

oczy mi się zamykają
śpię na siedząco

dobranoc

dobranoc 😘

Asia to jak bedziesz miala wieści to koniecznie daj tu znać co i jak bo ciężko mi będzie wytrwać z zacisnietymi kciukani cały dzień 😉
Daga będzie wszystko dobrze bo nie ma innego wyjścia 🙂 czekamy z Milkiem na koleżankę Emilke 🙂 hehe może nawet razem do przedszkola pójdą 😉