Mamusie z Krakowa i okolic! - reaktywacja :) | Forum o ciąży

Widzę że humor lepszy Dagi to może uda nam się spotkać przed rozpakowaniem? 🙂
Gosia spojrzałam na Twój suwaczek to już 30 tydzień 🤪 Ale ten czas leci 😉

🙂

byliśmy dzisiaj na zakupach wieczorkiem i w połowie drogi do sklepu zdaliśmy sobie sprawę że Weronika jest bez pieluszki
no i pytam jej czy chce siku, ale twierdzi że nie no i tłumaczymy że jak będzie chciała to musi powiedzieć bo jest bez pieluszki
na to Weronika: siku w domu, w domu jest nocik 🙂
i dzielnie dała radę

Dzisiaj jemy obiad i były ogórki kiszone (jeden z przysmaków Weroniki), Weronika do Taty kiwając palcem: Tata nie bierz za dużo 😉 ja myślałam że wpadnę pod stół ze śmiechu.

Dzień dobry 🙂
A tu znowu pusto 😞
Pogoda piekna i ja od razu lepiej się czuję 🙂
Dziś chyba zrobie na obiad pierogi z jagodami taki mam smak tylko robić mi sie nie chce 😜

Asia super ze Weronika wytrzymuje juz bez pieluszki 🙂 a z ogórków się uśmiałam jak nigdy kochana jest 😘 szkoda,że już nie mieszkacie w Krakowie brakuje mi naszych spotkań 😞

Daga co u was wszystko ok??jak nie piszesz to się martwie.

Kasia słodki musi być Miłoszek jak tak się śmieje i gaworzy kochany 😘
no a czas bardzo szybko leci mi już tylko 2 miesiące zostały i mam nadzieję,że szybko zlecą 🙂 bo doczekać się tej mojej krupci już nie mogę.

witam wieczorkiem 🙂

Gosia tak bardzo pusto to nie jest 😉
mi też brakuje spotkań z Wami, nawet nie wiesz jak bardzo
bo na tym zadupiu to nie ma z kim pogadać, sąsiadka z naprzeciwka ma wiecznie jakiś problem więc czasem lepiej się nie odzywać

u nas już wieczorny spokój, Paulinka padła w momencie, Weronika jeszcze przemawia, pewnie padnie około 21:30 jak co dzień
dzisiaj Dziewczynki były pierwszy raz u fryzjera, grzecznie siedziały, aż byliśmy w szoku 🙂

no i najważniejsza wiadomość dnia dzisiejszego.....Dziewczynki od września idą do przedszkola
w zasadzie aż do dzisiaj nie było nic pewne, bo tutaj na wieś nie chcieliśmy ich puszczać z względów wiadomych (zresztą to raczej przechowalnia Dzieci a nie przedszkole, bo co może zrobić jedna opiekunka z 18 Dzieci? w wieku od 3 do 6 lat?)
już w marcu byliśmy pytać w prywatnym jakieś 15 km od nas, ale pani powiedziała że na dzień dzisiejszy nic nam nie może powiedzieć bo rekrutacja trwa - uwaga! do końca czerwca 😞 mamy czekać, no a z racji że raczej innego wyboru nie mieliśmy to czekaliśmy, Rafał zadzwonił pod koniec czerwca, pani stwierdziła żeby czekać do końca tygodnia i się odezwie, już drugi tydzień się kończy a pani nie zadzwoniła, więc daliśmy spokój
wczoraj zupełnie przypadkiem dowiedzieliśmy się że w tym samy mieście otwierają drugie przedszkole, dzisiaj rano zadzwoniliśmy i Dziewczynki przyjęte, mieliśmy wielkie szczęście bo już w zasadzie lista pełna
ale się cieszę bo bardzo mi zależało żeby Paulinka poszła a że Weronika też może to już całkiem super 🙂

Asiu wspaniałe wiadomości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rewelacja!!!!!!!!!!!!!
Przedszkole to wspaniała rzecz 🙂
Kacper po roku chodzenia na prawdę jest super chłopakiem.
Dużo się nauczył, rozwinął,

A my dzisiaj pierwszy raz byliśmy na basenie 🙂
Znaczy się Kacper.
Bo od paru dni nam marudził, że on na basen by chciał i dzisiaj Krzysiek wrócił z pracy i oznajmił nam, że jedziemy do Aqua Parku 🙂
Ale się Kacper wyszalał jaki był szczęśliwy i do teraz jeszcze opowiada.

A jeszcze się pochwale dzieckiem bo od dłuższego już czasu nową pasją Kacpra są gry planszowe a w szczególności grzybobranie.
I codziennie po przedszkolu musi byc partyjka.
Też sam o to poprosił, żeby mu kupić. Kupiłam ale nie sądziłam, że on jest w tym taki dobry, rzuca kostką i już wie ile jest oczek ( a byłam pewna, że będzie je liczył )
Zresztą panie w przedszkolu tez mówią, że gry planszowe i liczenie to u niego są nad wyraz rozwinięte ☺️

To się dzieckiem pochwaliłam 🤪 ☺️

Ja się wczoraj głupia naczytałam w necie o tym moim łożysku przyrośniętym i humor sobie zepsułam 😞 już bym chciała być po i wiedzieć jak to się skończy.

A co do spotkania. Kasiu to nie wiem na prawdę.
Ja mam jeden dzień super, a na następny leżę w łóżku i śpię, żeby nie myśleć.

Dagii napisał(a):

A jeszcze się pochwale dzieckiem bo od dłuższego już czasu nową pasją Kacpra są gry planszowe a w szczególności grzybobranie.
I codziennie po przedszkolu musi byc partyjka.
Też sam o to poprosił, żeby mu kupić. Kupiłam ale nie sądziłam, że on jest w tym taki dobry, rzuca kostką i już wie ile jest oczek ( a byłam pewna, że będzie je liczył )
Zresztą panie w przedszkolu tez mówią, że gry planszowe i liczenie to u niego są nad wyraz rozwinięte ☺️

To się dzieckiem pochwaliłam 🤪 ☺️

Ja się wczoraj głupia naczytałam w necie o tym moim łożysku przyrośniętym i humor sobie zepsułam 😞 już bym chciała być po i wiedzieć jak to się skończy.

chwal się, chwal bo jest czym 🙂
Kacper zdolny chłopak, ale nigdy nie myślałam inaczej

a Ty internetu nie czytaj bo tam zawsze najgorsze rzeczy wypisują!!

No nie powiem, dumna jestem z tego mojego gagatka jak nie wiem.
Choć też wiem, że z wieloma rzeczami odbiega od rówieśników, zwłaszcza z rysowaniem.
Ale nie jest źle.

Wiem, że nie powinnam czytać, ale chciałam zobaczyć jak się kończą takie historię no i kończą się nie fajnie.
Jeszcze tydzień no 8 dni i już będzie po.....

U na z rysowaniem to też szału nie ma, no chyba że Paulinka akurat ma humor żeby rysować.
Lubią obie rysować kredą po asfalcie, cuda czasem powstają 🙂
Paulinka generalnie jest fanką wyklejanek i zgadywanek, puzzlami też nie pogardzi 🙂

No widzisz a u nas puzzle nie za bardzo no chyba, że na tablecie.
Kolorować nie ma cierpliwości a rysunki według mnie jak chce to robi ładne, bo postaci mają głowę, oczy, nos, buzie, uszy, włosy, nogi ręce brzuch i buty ale to musi mieć na to ochotę.
A panie z przedszkola to musza mieć na już.
Więc mówią, że ma problem bo on na akord to nawet siku nie zrobi 🤪

Paulina na już to nic nie zrobi! no chyba że dorwie nową wyklejankę, nie odpuści dopóki wszystko nie zrobione 😉
generalnie ona musi mieć ochotę, a już na pewno zmuszanie do niczego dobrego nie prowadzi...

No właśnie a baby w przedszkolu to chcą na już.
I nie wiem jak inne dzieci ale moje nie jest w stanie tak pracować i to widać potem jak robią wystawkę to praca Kacpra jest jedną z najmniej dokończonych.
ALe i tak jestem z niego dumna :P

Poza tym Kacprowi to najlepiej wychodzi rysowanie jakiś "maszyn " to dopiero są rysunki 🤪

Dagii napisał(a):

No właśnie a baby w przedszkolu to chcą na już.
I nie wiem jak inne dzieci ale moje nie jest w stanie tak pracować i to widać potem jak robią wystawkę to praca Kacpra jest jedną z najmniej dokończonych.
ALe i tak jestem z niego dumna :P

i to najważniejsze 🙂
a Kacper według mnie jest super zdolnym Dzieckiem a że nie robi wszystkiego na czas to akurat w ogóle nie ma znaczenia

Wszystkie nasze dzieciaki sa zdolne 🤪
To po mamusiach mają 🤪 🤪 🤪 🤪

no ba!
pewnie że po mamusiach 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
nigdy nie myślałam inaczej 😁 😁 😁

asiula83 napisał(a):

no ba!
pewnie że po mamusiach 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
nigdy nie myślałam inaczej 😁 😁 😁

No dobra jeszcze trochę po tatusiach, żeby im smutno nie było 😉
Młoda się wierci i przeciąga jak nie wiem, brzuch mi zaraz pod żebrami rozerwie.
Całkowicie inaczej ją odczuwam, bo Młody to mi główka po pęcherzu i po spojeniu łonowym naparzał tak, że płakałam z bólu a ona pcha ta główkę w te żebra i pcha i nic się więcej nie da zrobić

Lece do łózka
Dobranoc 😘

dobranoc
spokojnej nocy 😘

hejka 🙂

Padam ze zmęczenia, choć praktycznie pół dnia przespałam 😞
Oj ta końcówka kiepska jest
Za tydzień będę Wam tutaj psioczyć jak bardzo się boję 🤪
Ale to za tydzień 😮

Dobrze, że istnieją zakupy w tesco online bo bym chyba nigdy zakupów nie zrobiła.
Na szczęście jutro mi przywiozą do domku.
Zrobiłam już dzisiaj ostatnie pranie, ostatnie kocyki i bodziaki.

Musze jeszcze ubrać łóżeczko i spakować torbę do dalej nic w tym kierunku nie zrobiłam.
Zastanawiam się co brać dla Młodszej do szpitala, same pajace, czy coś grubszego ?
Asiu w co ubierałaś Weronikę w szpitalu ?

Daga ja ubierałam Weronikę w same pajacyki i było ok.
Dodam że leżałyśmy zaraz koło okna które było otwarte całą dobę, nawet na noc nie zamykałyśmy. W nocy przykrywałam tylko cieniutkim kocykiem.

Daga mój w kwietniu Kiedy było 26 stopni leżał w dzień albo w krótkim body albo w samym pampersie i pod tetrowa pieluszka. W nocy otworzone okna i pajacyk + lekki kocyk

Gawinka napisał(a):

Daga mój w kwietniu Kiedy było 26 stopni leżał w dzień albo w krótkim body albo w samym pampersie i pod tetrowa pieluszka. W nocy otworzone okna i pajacyk + lekki kocyk

I w szpitalu też tak?
Bo zastanawiam się czy pozwolą na to,czy będą drzeć jape, że dziecko w samym bodziaku ?

W szpitalu leżał w samym pampersie - zalecenie położnych, bo dziecko było przegrzane 🙂

No to super 🙂
bo właśnie nie chciałabym jej od razu załatwić potówkami 🙂