Skocz do zawartości

Mamusie z Krakowa i okolic! - reaktywacja :) | Forum o ciąży


asiula83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja teraz czytam Mama w 4 ścianach - taka prosta, fajna lekka książka i sikam ze smiechu.
Zapomniałam już jak to było jak się ma malutkie dziecko jaki człowiek potrafi być masakrycznie zmęczony i tak czytam, wspominam i o dziwo się tym nie przerażam tylko sie z tego śmieje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagii napisał(a):
Ja teraz czytam Mama w 4 ścianach - taka prosta, fajna lekka książka i sikam ze smiechu.
Zapomniałam już jak to było jak się ma malutkie dziecko jaki człowiek potrafi być masakrycznie zmęczony i tak czytam, wspominam i o dziwo się tym nie przerażam tylko sie z tego śmieje


no tego to nie czytałam
ale jak wspominam, to Weronika była idealnym noworodkiem......przesypiała całe noce
może Emilka też Cię zaskoczy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiula83 napisał(a):
Dagii napisał(a):
Ja teraz czytam Mama w 4 ścianach - taka prosta, fajna lekka książka i sikam ze smiechu.
Zapomniałam już jak to było jak się ma malutkie dziecko jaki człowiek potrafi być masakrycznie zmęczony i tak czytam, wspominam i o dziwo się tym nie przerażam tylko sie z tego śmieje


no tego to nie czytałam
ale jak wspominam, to Weronika była idealnym noworodkiem......przesypiała całe noce
może Emilka też Cię zaskoczy?


Wiesz co ona już tyle raz zdążyła mnie zaskoczyć w ciąży, że nie wiem czy chce, żeby mnie zaskakiwała po porodzie 🤪 🤪
no no fajnie byy było jakby przesypiała nocki wszystko wyjdzie w praniu już za 2 tygodnie 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem jestem 🙂
Dagi podtrzymuję propozycję spotkania 🙂 możemy wpaść do Ciebie z Miłkiem 🙂 i na pewno humorek się poprawi 🙂 Kawę potrafię zrobić więc z kanapy nie będziesz musiała wstawać 🤪

Asia gratuluję prawka 🙂 a Teściową może jakieś leki na rozwolnienie :P

U nas wszystko dobrze i w sumie od początku jest tak. Takich dzieciaczków jak Miłek mogła bym mieć dwa na raz 🙂 I w sumie jak na razie nie poznałam tego stanu "chodzenia jak zombiee" z moim samopoczuciem też ok, więc żadne burze hormonów ( no może na początku miałam więcej pretensji do Marcina, że to bardziej na mnie wszystko się skupia, lekkie kłopoty z karmieniem i wstawanie w nocy) ale dramatu nie było.
A radzimy sobie zupełnie sami, bo moja mama i tata pracują i bywają u nas rzadko a Teściowa ( która jest na emeryturze i jest ok kobitką ) jest w Warszawie :/
Miłek w nocy śpi z przerwami na karmienie czyli pierwszy rzut to 4-5 h a później już co 3h.
No nie jest fajne takie wstawanie w nocy, tym bardziej że śpi w łóżeczku, ale i tak śpię od 6-8 h. Po kąpieli zasypia w łóżeczku sam, a w kąpieli się super pluska i pływa - jak Mąż go kąpie to tylko nos, usta i oczy wystają z wody 😁 :P
Karmimy się cały czas tylko piersią i Miłek przybiera około kilograma na miesiąc 🙂 Teraz ma co prawda jakąś bakterię w kupie ale bez antybiotyku tylko Dicoflor.
A jaki robi się fajny 🙂 jak się śmieje i gaworzy ! Jak on tyle będzie mówił co teraz "gada" to ja nie wiem 😮 i zaczął wędrować po łóżeczku ( bo śpi na brzuchu ) i czasem mnie zadziwia gdzie potrafi się znaleźć 🤪
Już trzy razy zaliczyliśmy galerię - z koleżankami 🙂 🤪
Jak potrzebuje to Młody zostaje z Tatą a jak trzeba to wracam na cycka 😁

A ten czas tak szybko leci - Miłek ma już 2,5 miesiaca 🤪

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂

Kasiu super, że Miłoszek taki bezproblemowy!!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja po wizycie i co najważniejsze wszystko jest ok.
Szyjka pozamykana, a Emilia waży już 3 kg i znów jest skubana poprzecznie 🤪
Gorzej z tym łożyskiem 😞
Ale ja tak czułam, że to jest coś nie fajnego no i mi w końcu to potwierdziła, wcześniej nie chciała mnie martwić ale teraz już powiedziała wszystko jak jest.
No i jest fajnie, wręcz kiepsko.
Ale testamentu mam nie pisać 😜 podobno 😉
Ale w kółko sobie powtarzam, że najważniejsze że z Emilią jest ok i jej nie zagraża nic kompletnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam wieczorkiem 🙂

zimne piwko popijam bo gorąco dziś u nas było a troszkę się narobiłam to mi się zachciało 🙂 a co!
już nie ma T, także wolność i swoboda 🙂
wczoraj zrobiliśmy sobie wieczór taki tylko dla nas, nie powiem było bardzo miło 🙂
dzisiaj zrobiliśmy sobie "gila" także miałam luzy z obiadem, tylko zupkę dla Dziewczynek zrobiłam

a i muszę pochwalić Weronikę, od dwóch dni bez pieluchy i tylko jedna wpadka dzisiaj wieczorem, nawet na podwórku ładnie woła i biegniemy do domku zrobić siku
dzisiaj nawet z drzemki wstała z suchą pieluchą i od razu pobiegła na nocnik
tylko niestety kupa ląduje w majtkach, no ale nie można mieć wszystkiego
wszystkiego powoli się nauczy

Kasia super czytać że tak sobie ładnie radzisz z Miłoszkiem 🙂 i że jest taki bezproblemowy.
Ale powiem Ci że Weronika też taka była, a teraz szkoda gadać 😉 także jeszcze wszystko przed Wami 😉

Daga rośnie Emilka rośnie, super że z nią wszystko w porządku 🙂
ja codziennie o Was myślę i trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku i będzie na pewno ;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a wkurzyłam się wczoraj
bo dzwonię do wydziału komunikacji zapytać czy dotarły moje papiery z wordu z Sieradza i babka mi mówi że nie, bo czegoś brakuje
no to za telefon i dzwonię do wordu zapytać o co chodzi a tam dodzwonić się graniczy z cudem i tak godzinę wisiałam na telefonie i nic
w końcu zadzwoniłam do mojego instruktora (miałam szczęście bo akurat tam był) no i wszystkiego się dowiedział
brakuje jakiegoś jednego mojego podpisu no i na szczęście załatwił że wyślą te papiery do wydziału komunikacji a ja już tutaj podpiszę i będę musiała jechać 10 km a nie 80
ale wkurza mnie najbardziej to, że po egzaminie byłam i powiedzieli mi ze wszystko jest w porządku a teraz takie akcje, a nikt nie pofatygował się żeby do mnie zadzwonić
mogłam sobie czekać
urzędy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂

Staram się myśleć pozytywnie, ale czasami mnie dopada mega dołek.
Ciężko mi sobie to wszystko poukładać a mam byc przygotowana psychicznie na najgorsze czyli na utratę macicy 😮
Na szczęście chłopaki mnie podnoszą na duchu.
Kacper mi codziennie śpiewa ;" jestem prezencikiem dla mojej mamusi, staram się być bardzo grzeczny chociaż psota kusi " 🤪 i od razu mi lepiej.

Myślę też o Malutkiej i że już nie długo będę ją mogła przytulić i w sumie nic więcej nie powinno się liczyć.

Fajnie, że teściowa już pojechała 🤪 🤪 🤪
odpoczniesz sobie psychicznie 😉
A ja jestem za Darkiem "Inferno" takie fajne wariaty z nich są.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiula83 napisał(a):
a wkurzyłam się wczoraj
bo dzwonię do wydziału komunikacji zapytać czy dotarły moje papiery z wordu z Sieradza i babka mi mówi że nie, bo czegoś brakuje
no to za telefon i dzwonię do wordu zapytać o co chodzi a tam dodzwonić się graniczy z cudem i tak godzinę wisiałam na telefonie i nic
w końcu zadzwoniłam do mojego instruktora (miałam szczęście bo akurat tam był) no i wszystkiego się dowiedział
brakuje jakiegoś jednego mojego podpisu no i na szczęście załatwił że wyślą te papiery do wydziału komunikacji a ja już tutaj podpiszę i będę musiała jechać 10 km a nie 80
ale wkurza mnie najbardziej to, że po egzaminie byłam i powiedzieli mi ze wszystko jest w porządku a teraz takie akcje, a nikt nie pofatygował się żeby do mnie zadzwonić
mogłam sobie czekać
urzędy!


Polskie urzędy moja droga 😞
Nic z tym się nie zrobic.
My teraz walczymy z ubezpieczycielem, bo stwierdził, że skoro auto nie jest nowe to nie potrzebuje nowych oryginalnych części i za nie nie zapłaci ( a auto już zrobione ) 🤪 no i pewnie trzeba będzie iśc do sądu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagii napisał(a):
Asiu wspomóż mnie kulinarnie, jakiś fajny prosty przepis na coś makaronowego.
Bo chodzi za mną już od wczoraj i muszę coś takiego zjeść


nie wiem czy już dawałam ten przepis ale to jest pyszne
http://www.bistromama.pl/2012/11/muszle-zapiekane-z-tunczykiem-i.html#more
ja co prawda zrobiłam z normalnym makaronem, chyba penne bo nie mogłam nigdzie tu znaleźć tych muszli

to mogłabym jeść prawie codziennie:
http://www.uwielbiamgotowac.com/2013/05/makaron-z-kurczakiem-i-suszonymi.html#.Uc8wDm2fK3o

i robiłam coś podobnego:
http://gaskamalwinka.blogspot.com/2013/05/makaron-ze-szpinakiem-i-ososiem-w-sosie.html ale chyba Twoi mężczyźni nie przepadają za szpinakiem o ile dobrze pamiętam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagii napisał(a):
asiula83 napisał(a):
a wkurzyłam się wczoraj
bo dzwonię do wydziału komunikacji zapytać czy dotarły moje papiery z wordu z Sieradza i babka mi mówi że nie, bo czegoś brakuje
no to za telefon i dzwonię do wordu zapytać o co chodzi a tam dodzwonić się graniczy z cudem i tak godzinę wisiałam na telefonie i nic
w końcu zadzwoniłam do mojego instruktora (miałam szczęście bo akurat tam był) no i wszystkiego się dowiedział
brakuje jakiegoś jednego mojego podpisu no i na szczęście załatwił że wyślą te papiery do wydziału komunikacji a ja już tutaj podpiszę i będę musiała jechać 10 km a nie 80
ale wkurza mnie najbardziej to, że po egzaminie byłam i powiedzieli mi ze wszystko jest w porządku a teraz takie akcje, a nikt nie pofatygował się żeby do mnie zadzwonić
mogłam sobie czekać
urzędy!


Polskie urzędy moja droga 😞
Nic z tym się nie zrobic.
My teraz walczymy z ubezpieczycielem, bo stwierdził, że skoro auto nie jest nowe to nie potrzebuje nowych oryginalnych części i za nie nie zapłaci ( a auto już zrobione ) 🤪 no i pewnie trzeba będzie iśc do sądu 😞


no nawet nie mów!!!
pewnie sporo Was wyniosła ta naprawa
musicie walczyć!!!!! i mam nadzieję że jednak obejdzie się bez sądu bo to jednak nic przyjemnego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiula83 napisał(a):
Dagii napisał(a):
Asiu wspomóż mnie kulinarnie, jakiś fajny prosty przepis na coś makaronowego.
Bo chodzi za mną już od wczoraj i muszę coś takiego zjeść


nie wiem czy już dawałam ten przepis ale to jest pyszne
http://www.bistromama.pl/2012/11/muszle-zapiekane-z-tunczykiem-i.html#more
ja co prawda zrobiłam z normalnym makaronem, chyba penne bo nie mogłam nigdzie tu znaleźć tych muszli

to mogłabym jeść prawie codziennie:
http://www.uwielbiamgotowac.com/2013/05/makaron-z-kurczakiem-i-suszonymi.html#.Uc8wDm2fK3o

i robiłam coś podobnego:
http://gaskamalwinka.blogspot.com/2013/05/makaron-ze-szpinakiem-i-ososiem-w-sosie.html ale chyba Twoi mężczyźni nie przepadają za szpinakiem o ile dobrze pamiętam


o to z suszonymi pomidorami muszę w końcu zrobić.
A szpinak u mnie nie przejdzie 😞

Dziękuję 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagii napisał(a):
Hej 🙂

Staram się myśleć pozytywnie, ale czasami mnie dopada mega dołek.
Ciężko mi sobie to wszystko poukładać a mam byc przygotowana psychicznie na najgorsze czyli na utratę macicy 😮
Na szczęście chłopaki mnie podnoszą na duchu.
Kacper mi codziennie śpiewa ;\\\\\\\\\" jestem prezencikiem dla mojej mamusi, staram się być bardzo grzeczny chociaż psota kusi \\\\\\\\\" 🤪 i od razu mi lepiej.

Myślę też o Malutkiej i że już nie długo będę ją mogła przytulić i w sumie nic więcej nie powinno się liczyć.



Kacper jak zwykle Kochaniutki 🙂
wiem, że to dla Ciebie trudna sytuacja, ale musisz myśleć pozytywnie.....wiem że to łatwo napisać
będzie dobrze, musi być!
dzielna Mamuśka jesteś 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wyślę jutro rano chłopaków do Almy na zakupy
Bo jeszcze chce zrobić Brownies bo mnie też naszło

Z autem na razie jest o tyle dobrze, że nie musieliśmy płacić ale jak się okaże ze musimy to popłyniemy.......... nawet nie chce o tym myśleć 😞
na razie czekamy na odpowiedz od Warty i zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja ostatnio nie robię nic 🤪
I mi z tym tak dziwnie i źle 😞
O wszystko prosze a jak coś zrobię sama to mi się zjebka dostaje - w sumie mu się nie dziwie bo boi się o nas.
ALe nie lubię być taka 😞
ALe już niedługo 🤪 🤪
I se sama na mopie będę latać :P

Świetny ten blog z przepisami 🙂 http://www.uwielbiamgotowac.com/
Znów mnie naszła ochota na gotowanie i pieczenie, bo ostatnio miałam z tym problem.
A na jutro juz mam pomysłów 🙂
Tylko, żeby Krzysiek mi pozwolil 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiem, że nie lubisz jak nie możesz sama.........ja tego też bardzo nie lubię.
Jednak teraz to wszystko dla Waszego dobra, to już końcówka, dasz radę.....a potem będziesz miała dużo pracy, więc spokojnie nadrobisz.

a tego bloga też bardzo lubię i z kilku przepisów skorzystałam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...