PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

A ja dziś jakaś senna jestem-już 2 drzemki w ciągu dnia zaliczyłam.
Ale się cieszę, bo mój powiesił lampkę nocną nad łóżeczkiem i obrazki nad komodą-więc Kajkowy kącik jest już urządzony 🙂

Madziek- zdjęcie z usg po prostu megasłodkie 🙂
W środę wybieram się też na usg i ktg. Już od maja nie widziałam mojego maleństwa- nie mogę się doczekać.

Irys matko o której Ty wstajesz w niedziele?
Ja właściwie to już wchodzę podglądać czy któraś nie urodziła 🙂
bo już powoli się zacznie 🙂

witajcie Dziewczynki 🙂
Choć jeszcze wszystkie jesteśmy z Niespodziankami w Brzuszkach, to ja już czuje dreszczyk emocji, bo to już tylko chwila, a Maluszki zaczną się pojawiać na świeci 🙂 Hihi nie mogę się doczekać 🙂

Myślę, że te wszystkie bóle, które się pojawiają, to te przepowiadające... Te właściwe nie miną, a będą się nasilać. Ale wszystkie damy radę! Więc Brzuszki do góry, a w sercach tylko pozytywne myślenie i nastawienie na ten ważny moment! 🙂

U nas lepiej! Antybiotyk działa. Gorączka minęła. Noce przespane. Tylko brzydki kaszel jeszcze męczy Emilkę, a przez to apetytu brak... Ale wszystko po kolei i będzie ok!
Mnie dopadł katar, ale prócz tego nic więcej mi nie dolega. Również to mnie cieszy, bo osłabienie nie zrobiłoby mi dobrze, jeśli Synek chciałby wcześniej się pokazać na świecie (choć nic na to nie wskazuje). We wtorek chcemy jeszcze jechać do rodziców na kilka dni (120km), gin nie widzi przeciwwskazań, więc trzeba skorzystać, bo nie wiem kiedy z Maluszkiem będziemy mogli ruszyć 🙂

Sama nie wiem, co jeszcze chciałam napisać.
hm.. Ostatnie noce trochę ciężkie, przewracam się z boku na bok i czuje jak połamana. A leżąc na wznak mam ucisk na pęcherz i wolę tej pozycji unikać. Tak jak pisały Dziewczynki, w nocy pije łyk dwa, żeby nie pobudzać pęcherza i jest w miarę, bo wstaje raz albo dwa 'tylko' 🙂

Mam nadzieję Aguś, że i u Was jeszcze lepiej i że Ty kochana masz przypływ energii i dobrego nastroju! 😁 ściskam mocno...

I jeszcze nie pisałam nic na temat zdj z usg Madzi 🙂 po prostu śliczne 😁 też bym takie chciała, a nawet chciałam 🙂 Tylko, że Synek wolał pokazać swoje klejnoty niż buźkę 😁

Ach, któraś Brzuchatka pytała jeszcze o ilość majtek poporodowych.
Zależy jakie się ma. Jeśli siateczkowe, które można przeprać, to myślę, że 4 sztuki starczą (schną błyskawicznie i są wygodne). Jeśli jednorazowe, to myślę, że 2 paczki (to chyba będzie 14 szt) na pewno starczy. Wszystko zależy od nasilenia krwawienia.., które u każdej z nas może być inne.