Skocz do zawartości

Sierpień 2009 | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć Dziewuszki 🙂

z Grzesiem już wszystko wróciło do normy. Dostał probiotyk na podbudowanie flory bakteryjnej w żołądku. Póki co nie wymiotuje, rzadko ulewa. Tylko złości się bez przyczyny, ale widze, że to jego taki urok 🙂 za to jak się go weźmie na ręce to przestaje i ogląda świat 🙂

Marta - coś czuję że dziś albo jutro urodzisz. Ja z rana też miałam taką wydzielinę jak na koniec okresu, później zaczęły się delikatne skurcze a wieczorkiem Grzesiu był już ze mną 🤪

Dorcia - fajnie, że zawitałaś do Nas 🙂 Jak się Julka czuje?

A słuchajcie, co się dzieje z Agniesią? Nie zauważyłam by ostatnio coś pisała, dawała Wam może znać czy sie u niej zaczęło? 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • goshe

    2700

  • kasia1986

    3149

  • marta1.cz

    1884

  • sandroos

    1656

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A w sumie nie jest źle...
Jestem troszkę zmęczona, a mała daje radę.
Jest kochana, budzi się tylko na jedzenie, je ponad 100ml na raz. Mały głodomorek z niej. Wszystko jak na razie u nas ok.

Widzę że kolejną sierpnióweczką będzie Marta 🙂
Martuś będzie wszystko dobre 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia moj to tak samo zlosci sie maly urwisek jak sie go w lozeczku polozy 🙂ale jak juz jest na rekach to momentalnie spokoj i tylko rozglada sie wokolo tymi wielkimi oczkami hehe chyba za bardzo go rozpiescilismy 😁
Ja tez tak czuje ze Marta albo dzisiaj albo jutro urodzi 🙂Martus trzymam kciuki!!
No wlasnie o z Aga??macie jakies wiesci od niej??
Kochane Wy spicie razem w lozku z maluszkami?? i jak u Was z jedzeniem??bo kurcze to smazonego nie mozna, to kapusty, fasoli, kalafiora..owocow pestkowych (swoja droga to chyba tylko banany sa bez pestek 😉 ) i cytrusow, nabial tez ograniczac trzeba ehh nie mowiac juz o pizzy czy innych podobnych 🙂 aha i kawy i mocnej herbaty tez nie... malo co mozna jesc.. ja sie jak narazie staram stosowac ta diete a jak u Was z tym jedzeniem??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Goshe co do spania z maluchem w lozku to my spimy i jest spokoj nie codziennie ale spimy 😁
Co do jedzenia to przez 4 tygodnie scisle przestrzegalam diety a potem doktorka i polozna powiedzialy mi ze mam powoli wprowadzac nowe rzeczy do swojej diety i tak jedna nowa rzecz co 2-3 dni wprowadzac i obserwowac czy wystepuja jakies reakcje u maluszka.
A polozna to wogole powiedziala mi ze jak pani jadla wszystko w ciazy to nie powinno zaszkodzic teraz dziecku.
Owszem wzdymajacych rzeczy nie powinnysmy jesc ale reszte czemu nie. Ja z owocow jem kiwi arbuza borowki maliny 😉 a zwykle jedzenie to powoli wprowadzam coraz wiecej produktow narazie odpukac malej nic nie dolega 😉 i nabial tez jem ale z umiarem
A i co do noszenia na raczkach to normalne dzieciaczki sie przyzwyczajaja i uwielbiaja to hehe a my rodzice nie umiemy odmowic :P. [img size=480]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/222.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no nie moge jaka slodziutka 🤪 dziewczynkom mozna takie fajne sukieneczki ubierac:laugh: sliczna modeleczka 😁
No wlasnie bo z tym jedzeniem to jakby tak dokladnie przestrzegac to nic bysmy nie mogly jesc 🙂ja to codziennie jem nektarynki(tak mi z okresu ciazy zostalo 😁) i nic jak narazie sie nie dzieje a przeciez owoc z pestka 🙂 hmm to dobrze ze ja w ciazy sobie na wszystko pozwalalam hehe [img size=240]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/P8220218male.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewuszki.

Ja właśnie wróciłam z mężem do domku - wykąpałam sie i czekam co robic dalej. Czop odpada masakrycznie - juz nie tyle, że krwawie co mam taką gęstą brązową wydzielinę. Skurcze co ok. 8 minut, ale sa do przeżycia więc nie wiem czy już czas żeby jechać czy lepiej poczekać. Jedziemy jakies pół godzinki do szpitala i dlatego się troszke denerwuję czy zdążę.

Jeśli chodzi o skurcze to u mnie jest to ostry ból idący od pleców do podbrzusza, ale aż tak mocno nie twardnieje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mamusie 🙂 Goshe te krople sprowadzone z Niemiec na kolki to pewnie Sab Simplex i można go kupić również w Czechach. Jest stosunkowo niedrogi chyba koło 15-18 zł wychodzi za opakowanie.
Skład to simeticon, który jest również w kroplach infacol i espumisan, ale sab simplex można stosować u dziecka wcześniej bo już w 3 tyg. życia a resztę po skończonym miesiącu i później. Ja jeszcze nie próbowałam ale mam zapas 2 opakowań w domu. Podobno się sprawdzają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta1.cz napisał:
Cześć Dziewuszki.

Ja właśnie wróciłam z mężem do domku - wykąpałam sie i czekam co robic dalej. Czop odpada masakrycznie - juz nie tyle, że krwawie co mam taką gęstą brązową wydzielinę. Skurcze co ok. 8 minut, ale sa do przeżycia więc nie wiem czy już czas żeby jechać czy lepiej poczekać. Jedziemy jakies pół godzinki do szpitala i dlatego się troszke denerwuję czy zdążę.

Jeśli chodzi o skurcze to u mnie jest to ostry ból idący od pleców do podbrzusza, ale aż tak mocno nie twardnieje.


Martuś to te skurcze to własnie te pierwsze przed porodem. No może jeszcze dziś uda Ci się urodzić 🙂 Trzymamy kciuki! Bądź dzielna! DUŻA BUŹKA!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Goshe nie to nie ten lek z Niemiec ale wiem oco ci chodzi bo mojego M brat uzywa dla dwojej corki ic i podobno troche pomagaja, a my mamy z przepisau lekarza specjalnie na zamowienie jakas tam receptura zadko ktory lekarz to zdradza ale ze mamy babeczke znajoma to o tyle lepiej P
A Goshe ten twoj piekny mezczyzna wyglada przeslicznie w tych ciuszkach ale go odpicowalas hehe 🙂

Marta Gratulacje dla ciebie i Gabrysi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki jak ja Wam zazdroszczę że już macie pociechy przy sobie.
Ja przy pierwszym dziecku na kolkę stosowałam esputikon. 2-3 kropelki prosto w ustka i jak ręką odjął.
Marta wczoraj jeszcze była tak zestresowana a tu już ma swoja Gabrysię przy sobie :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Super Marta! Serdecznie gratuluję :* a tak się bidulka stresowałaś, że we wrześniu urodzisz 😉 czekamy na fotkę Gabrysi.

Sanroos - może u Ciebie tez się powoli zaczyna, skoro Cię czyści? :>


Dziś z rana byłam z Grzesiem na spacerze bo im bliżej południa tym goręcej 🥴
Codziennie sprawdzam mu wagę i uwaga, dziś już ma 3730g 🙂 a tak się martwiłam, że chudy jest :P
tak czytałam o Waszych dietach dla "dojnych mamusiek 😉". Mi teściowa też mówiła, że mogę jeść wszystko. No to zjadłam.. smażonego kotleta, ogórki z cebulą, śliwki.. a potem Grzesiu mi się mocno prężył i męczył się z kupką 😞 Od tego czasu jem tylko rzeczy gotowane, żadnych pestkowych owoców, kapusty, cebuli i póki co Grzesiu nie ma problemów z załatwianiem się. ( i już nie słucham się teściowej ;p ) Piję 2 razy dziennie herbatę laktacyjną Hippa, ma w sobie koper i anyż 🙂
a tu Grzesiu jak smacznie śpi 🙂 [img size=384]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Zdj__cie068.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...