majowki2009 !!?? gdzie jest watek | Forum o ciąży

My mamy jakis dobry aparat- mąz chorował na niego i w końcu kupiliśmy ale dla mnie jest za duży, lubie robic zdjęcia Malej i robiłabymm jeszcze więcej na spacerach itd. ale jak mam dźwigać taki sprzęt to dziękuję. Wolałabym zwykły, mały dla amatorów ale mąz płacze że lepiej jakis tam canon bla bla bla, nie znam się i nie pozwala kupic mi małego 😞
Rozumiem Cie jusmarkl jesli chodzi o brak aparatu- teraz w domu to podstawa 😁 🙃
Dla mnie to porazka jak ktoś przed ślubem mówi takie rzeczy o białej sukni i welonie beti 😞 Przepraszam że tak mówie ale to jakies stare farmazony takie gadanie 😠 Ja dawno dziewicą nie byłam i miałam śnieżnobiałą suknię i welon długi zarzucony na twarz w kościele i uważam że było dobrze! A jak ktos ma dziecko to tez ok! W końcu wazne że stajecie przed Bogiem:laugh:

Ruda Rybko ja wlasnie choruje na taki konkretny aparat , ale akurat ten co bym chciala kosztuje prawie 3 tys. euro. Na spacerach mozna robic zdjecia z komorki np nokia n95 8gb ma 5mp i robi swietne zdjecia.
Co do welonu i bialej sukni tez uwazam , ze nie powinno sie tym przejmowac. Ja teraz gdybym miala brac slub to zdecydowalabym sie na welon i biel. Nie wiem dlaczego wtedy bylam taka pobozna , sama tak zdecydowalam i nikt mnie do tego nie namawial. Mysle , ze dlatego , ze slub i chrzciny coreczki byly na jednej mszy - to ona byla dla mnie najwazniejsza i to ona miala piekna biala suknie 🙂 No ale tak jak pisalam , teraz zmienilam sie nieco i uwazam , ze slub jest jeden jedyny w zyciu i nie powinno sie rezygnowac z tej bialej sukni i welonu przez jakies tam moraly. Ja osobiscie zaluje , ze nie poszlam w bieli z welonem. No oczywiscie jak kto lubi , bo widzialam takie osoby , ktore wola w krwistej czerwieni isc do slubu.
Wiecie co , ale mi sie wszystko gmatfa - facet ktory mial jutro kupic samochod nasz mial dzisiaj w pracy wypadek i lezy w szpitalu w Zaragozie co oznacza , ze cos powaznego - dostal deska w twarz z duza sila.

Oli wiem o co Ci chodzi ,pewnie bede caly czas myslala o Malej i nie bedzie to jakies baletowanie,nie jestem typem imprezowej dziewczyny ale uwazam ze zasluguje na 3,4 godzinki wychodnego.Od 1,5 roku siedze w domu.Tu w Londynie nie jest tak jak w Polsce ze sie spotka sasiadke,kolezanke na spacerku i pogada chwilke albo ze ktos wpadnie do mnie.I bardzo za tym tesknie... 😞 Mieszkam tylko z Lukaszem i moja mama i oprocz tych ludzi nie mam nikogo.A to kolezanki Lukasza namawiaja mnie na wyjscie,bo wiedza jaka mam sytuacje 😞 Planuje wyjsc o 20stej jak wykapie i nakarmie Julke i zwylke ona spi o tym czasie do 4,5 rana.

Beti ja tez karmie tylko piersia ale jak nakarmie ja ok.19.30 to nastepne karmienie mam dopiero tak jak pisalam o godzinie 4,5.I na to karmienie odciagne sobie wczesniej mleko i bedzie git!Ja od 3,5 miesiaca tez opiekuje sie Mala 24/h i nie wykorzystuje faktu ze mieszkam z mama,ale ten jeden raz mama z przyjemnoscia dogladnie Julki.A co do welonu dziewczyno nie rezygnuj z marzen!!!To Twoj slub i wkurza mnie taka gadka tesciowych czy babci!!!Niejedna z nich szla brzuchem do oltarza albo sie ... po katach a teraz swiete udaja!To Twoj dzien nie daj sie!!!

jusmarkl ja Cie rozumie ze zycie bez aparatu jest bardzo trudne!!!Ja mam 2 ale takie sobie ale wnerwiaja mnie bo strasznie zra baterie i dlatego wszystkie zdjecia robie telefonem,mam nokie z dobrym aparatem,wszystkie zdjecia jakie widzialyscie sa robione z tel!!!Zawsze jest pod reka i jest chociaz prosty w obsludze:P

Ruda Rybko wracajac do podobienstwa naszych Panow dochodzi jeszcze TOP GEAR,a mnie krew zalewa jak widze tych bogatych dupkow co sobie testuja te zaje....drogie samochody!!!I dobrze ze nakrzyczalas na niego moze sie poprawi chociaz na pare dnie a potem jak cos poprawka!!!:P

Krocia pozazdroscic chlopa!!!

Tusienka jedna rada wylaczyc TV!!!:P

Dobra zmykam papapa!

Patrzcie dziewczyny wyrownaly nam sie oklaski wszystkie mamy po 25 tylko Ruda Rybaka ma 26!!!Super!!!

jusmarkl- łooooo aparat za 3 tysiące euro !! No nie, my takiego drogiego nie mamy 🙂 Co sie stalo temu facetowi ze dostal deską w twarz? Mam nadzieje ze dobrze z nim 😞

patrysia co do chodzenia z brzuchem do ołtarza i bzykania sie po kątach- tak to właśnie było wczesniej a teraz wszyscy świete udają!! U nas w rodzinie z pokolenia mojej babci co druga osoba ma innego ojca!!!! Ale żebyscie słyszaly jakie to teraz matrony że normalnie w butach do nieba jak mówi moja ciotka. teraz przynajmniej sie mówi o bzykaniu, uświadamia sie młodzień o środkach antykoncepcyjnych a wczesniej to był seks po kątach a potem skrobanki w desperacji 😠

patrysia pewnie że idx na imprezę!! Należy Ci sie jak każdej z nas!! Mnie tez zaprasza koleżanka na wyjscie w sobote i moze nawet bym poszła ale ja nie mam sie wiecznie w co ubrac a na zakupach po prostu jestem wsciekła bo nic nie moge znaleźć przez ten mój brzuch odstający :P

Dziewczyny ja nie wiem jak Wy to robicie ze dzieci Wam tak pieknie śpią w nocy do rana. Moja Bianka je ok. 22 ostatni posiłek i 99% nocy budzi sie równiutko o 4 rano na następne karmienie. Nie potrafie jej zmusic zeby zjadla wiecej niz zwyczajne 120ml a wiem ze gdyby zjadła to spałaby dlużej. Mam nadzieje ze jakos sie to lepiej unormuje w przyszłych miesiącach a jak nie to bedziemy myslec o specjalnym mleku na dobranoc od 6-7 miesiąca. Dobrze ze w ogole spi w nocy a nie jak niektóre dzieci 🙂

Ruda Rybko moj maz i jego kolega tez pracuja w kopalni wegla gleboko pod ziemia , deska odskoczyla gdzies i uderzyla go w twarz , tam wszystko moze sie zdarzyc , w kwietniu zabilo faceta , bo jakis kamien go przygniotl.
No teraz sie podlizuje do meza zeby mi kupil aparat , moze go namowie na jakiegos canona lub olympusa za kilka stowek , widzialam za 400 euro nawet fajne.
Co do spania w nocy to moj maly tak samo jak Bianka - o 22 je 120 ml , czasem nawet nie doje , bo zasypia. I budzi sie okolo 3-4 na jedzenie. Wczoraj zasnelam trzymajac mu butelke , potem sie przebudzilam i znalazlam ja gdzies kolo poduszki - dobrze ze dziecko pojadlo hehe.
Ja tez mialam kloto z wozeniem dziecka w gondoli , tez mu sie nudzilo bo nic nie widzial , ale wlasnie ten palak z zabawkami rozwiazal problem , bawi sie wiszacymi pluszakami. No i lubi tez patrzec na drzewa.
W spacerowce jednak bym sie chyba bala wozic dziecka , a z doswiadczenia wiem , ze pozniej sie teskni za wozeniem dzidzi w gondoli 🙂 Spacerowka sie jeszcze najezdzicie hehe.
Widzialam , ze wiele modelow wozkow ma podnoszone oparcie w gondoli do polsiedzenia - moja znajoma tak tez ma i zaluje ze moj wozek tego nie ma , ale podkladam podusie i malego opieram .

Dziendobry dziewczynki!!!
Ruda Rybko ja tez mam ten sam dylemat z ciuchami.Wszystko za male a na zakupach szlak mnie trafia!Narazie spoko bo jest lato i chodze w sukienkach,nie widac tak tej mojej opony:P Najlepsze jest to ze piszac to juz opycham sie salatka 🤪
A Bianka i tak Ci fajnie spi,syn Lukasza siostry budzi jak z zegarkiem w reku co 2 godziny,czy to noc czy dzien!I ma juz 9 miesiecy!!!!! 🤪 6 godzin to i tak super,moja mama tez nie moze sie nadziwic ze nasze dzidzie tyle spia.
jusmarkl co do wozka ja caly czas mam gondole i Juleczka lezy spokojnie.Mam w niej podniesione oparcie ale raczej go nie uzywam.Niech lezy na prostym dopoki jeszcze sie nie wycwanila 😉
Milego dzionka!.

No w końcu dostałam się na brzuszek 😆

Od kilku dni mój Franek cały czas by chciał żeby go nosić a usypia tylko przy cycu. MAM DOŚĆ!!! A Michalinka właśnie za plecami mi krzyczy - mama nic mi nie chce zrobić, ani włączyć gry, ja kocham tylko tatę bo jest dla mnie dobry 😞

Widzicie nie mam czasu nawet brzuszka włączyć, dzisiaj miałam 15 stron do nadrobienia, ale dałam radę i nie dam się wygonić teraz :P

To Krocia ma rocznicę 25.08?? Druga?? Moja 26.08 ale już 9, ale ten czas leci 😉

Ja też jeszcze wożę małego w gondoli, ale do końca sierpnia zamierzam, później spacerówka, ale jakoś tak nie mam przekonania bo taka niestabilna dla takiego maluszka, tylko że Franek już za chwilę nie będzie miał miejsca w gondoli na nogi :-)

Wczoraj uśpiłam małego, położyłam do łóżeczka, mąż po pracy zmęczony usypiał więc mowię żeby położył się jak człowiek a my z małą idziemy na zakupy :laugh: Ale oczywiście tak jak Wy nie kupiłam nic sobie tylko dzieciom 😮

Z Michalinką ciągle się kłócimy - i to mówię Wam jak z dorosłym się z nią gada mała mądralińska, teraz gada - albo idę do Maksia albo włączysz mi grę, ja nic bo staram sie skupić na tym co piszę a ona A TAM IDĘ DO MAKSIA BO MNIE NIE SŁUCHA. Dziewczyny już nie mam siły naprawdę, łzy mi same lecą po policzkach. Ciągle ktoś coś ode mnie chce, nie mam godzinki dla siebie żeby się wykąpać, pomalować, zrelaksować ... itp.

Jak nie małemu cycka, to trzeba przebrać pampersa, jak nie mały to Miśka mamo zrób mi to, czy tamto, jak nie dzieci to mąż - jeść... jak nie to to trzeba ten sajgon w domu sprzątać w kółko. Nie wiem jak moja mama miała 11 dzieci i zawsze w domu błysk 🤪

Ja już chyba wolę przejść na butelkę to nie będę taka uwiązana, z drugiej strony wiem że to dla małego najlepsze, a Miśkę karmiłam 1,5 roku to dlaczego jego krócej. RATUNKU bo powoli wariuję. Mąż na początku wspaniały teraz przychodzi po pracy zmęczony i chce spać i znowu nici z pomocy .... jeszcze wieczorem wymaga ode mnie bo ma potrzebę 🤪

I już po mojej chwili mały już się obudził ...

Oj Asiula biedaczko...masz na serio zapierdziel.Musisz znalezc chociaz odrobine czasu dla siebie bo zwariujesz! 🤪 Nie wiem co Ci poradzic sama najlepiej pomysl nad jakims rozwiazaniem bo u kazdego sytuacja jest inna.A Michalinka jeszcze za mala zeby chociaz powozila malego?Ty w ty czasie idz sie spokojnie wykapac czy pomalowac,jak jej sie nudzi to moze sprobuj ja zaangazowac w pomoc przy Franku.A z tym karmieniem to cie rozumie.Julka tez jakby mogla to caly czas by wisiala na cycku...
Oklasaka na pocieszenie!!!! 😘

Ale dam Ci go za 3 godzinki bo juz rano dalam jednego.A co do meza to brak mi slow...
Niech zaciagnie reczny!!! 😉

o rany jusmarki to ty pewnie wiecznie w stresie zyjesz jak twoj maz ma taka prace 😞

co do aparatu to my mamy dwa jeden profesjonalny canona za 3,5 tys a drugi maly sony i ten canona zdecydowanie robi lepsze zdjecia

patrysiu ja ciebie rozumiem mi tez czasami brak moich przyjaciolek bo ja nie jestem z wawy mieszkam tu 4 lata a tu nie da sie z nikim zaprzyjaznic , bo to sa inni ludzie do wszystkiego podchodza materialnie w solcu mam przyjaciolki z dziecinstwa ale rzadko ich widze 😞 wiec rozumie co ty czujesz tam , na szczescie jestescie wy i to jest dla mnie naprawde duzo 🙂

my juz wszystko zalatwione sala wystroj menu i obraczki ( wygladaja pieknie ) betii wogole olej to glupie gadanie ja jestem rozwodka i moj michu tez takze o koscielnym nie ma mowy i mam zlota suknie bo taka mi wpadla w oko ale gdyby biala mi sie podobala to bym biala kupila mimo ze mam 2 dzieci w koncu to nie moja wina ze moj byly maz nas zostawil a ja teraz mam za to cierpiec od mojego micha tez zona odeszla bo poznala kogos w pracy tak dla wyjasnienia pisze bo ja bym nikomu malzenstwa nie rozwalila my sie poznalismy juz po naszych rozwodach , i mysle ze mamy prawo byc szczesliwi i isc do slubu tak jak nam sie podoba 🙂

bubus moj tez sie slini i pakuje wszystko do buzki co tylko zlapie w swoje slodkie raczki i caly czas sie podnosi i prawie nie miescisie w gondoli lezy tak na styk i nie wiem co zrobic czy wlozyc jaw spacerowke nasz wozek jest maly i to dlatego tak jest 😞

milego dnia ja sie biore do roboty bo bedziemy odzi malowac pokoj i nowe meble bedzie miala ( biurko komode i lozko ) a szafa zostanie bo juz nam kasy nie starczy ale bedzie miala niespodzianke jak wroci z wakacji hihi 🙂 sciany beda w 2 kolorach fioletu u gory jasny a na dole sliwka wegierka ona uwielbia fioletowy wiec sie ucieszy , komoda jest super jest wielka i biala i kosztuje 8 tys hahahah ale mojej mamy szefowa nam ja podarowala bo wymieniala meble to taka bogata baba jest ze szok a biurko i lozko do kupilismy ale za nie za takie pieniadze oczywiscie lozko jest z ikea za 1000 zl wiec tak normalnie dobra ale sie rozpisalam ale sie ciesze ze odzia bedzie miala tak ladnie hihihi a nie mam z kim sie tym podzielic lece buziaki

asiula ode mnie tez oczywiscie oklask

glowa do gory to napewno przejsciowa sytulacja , co do tego co mowi michaska to moja odzia tez czasami do mnie mowi ze mocno mnie kocha ale tate bardziej bo rzadziej go widzi bo jest daleko ( coventry ) i jest mi przykro bo ja jestem zawsze przy niej ale wiem ze kiedys bedzie myslala inaczej i zrozumie ze ja bylam zawsze na kazdym przdstawieniu itd i ja czekam z obiadkiem na nia jak wraca ze szkoly michaska tez kiedys zrozumie

Oli no to tez Cie rozumie!Jak pracowalam jeszcze mialam paru "znajomych" ale wierzcie mi ze ludzie po wyjezdzie za granice strasznie sie zmieniaja.Co poznalam jakas Polke to juz myslalam moze da sie dogadac ale za kazdym razem porazka!
Tez bardzo sie ciesze ze jest "Brzuszek" no i Wy!
😘 😘 😘

czesc dziewczyny,
tak wlasnie zrobie, nie obchodzi mnie co inni mysla zrobie tak jak my chcemy 🙂
ostatnio klade hanie o 21 spac i budzi sie o 2 w nocy na karmienie a pozniej o 5, zauwazylam ze spi tak 5 godzin, potem budzi sie na jedzonko i dalej spi 3 godziny, dzisiaj zas sie nie wyspalam, tak goraco jest u nas i jeszcze na dodatek troche sie przeziebilam i mam katar 😞

asiula_c no to masz tak jak ja tylkoze ja dobrze kombinuje zeby sobie poradzic i miec chwile dla siebie. No i wlasnie zalaczam malej gry , zeby miec ja z glowy - ona gra sobie z godzinke , dwie , maly wtedy spi , a ja moge zajac sie soba. Czasem zaprowadzam ja do mojej mamy na kilka dni - ona sie cieszy ze idzie do babci , a ja mam w tym czasie wiecej luzu. Teraz sa wakacje , wiec mozna zaprowadzic dziecko do babci 🙂 Naprawde moja Klaudia jest bardzo ruchliwa , ciagle cos. Nie usiedzi na tylku ani 5 minut - chyba ze leci jakas piekna bajka , ale tez nigdy calej nie obejrzy , bo jej sie nudzi. Wymyslam jej zajecia , kolorowanki , wycinanki , plastelina , czymkolwiek staram sie ja zajac , zeby mi nie skakala i zeby nie czula sie odstawiona na bok przez Kevinka. asciula_c wez sie w garsc i dasz rady - tak jak pisalas - kiedys kobiety mialy po kilkanascioro dzieci i dawaly rade.

Asiula_C masz ode mnie oklask na pocieszenie. Potrzebujesz troszeczkę odpoczynku, a potem wszystko wróci do normy.

Mam pytanie do Jusmarkl i Asiuli bo wy macie już dzieci. Skąd wiadomo, że rozpoczyna się ząbkowanie? Zastanawiam się, bo Julka bardzo mocno się ślini i cały czas pcha rączki do buzi i zabawki a poza tym jej dziąsła na dole zrobiły się bardziej płaskie. Takie jakby troszkę większe.

Krocia przytocze Ci artykul z pewnego zrodla.

Zwykle najpierw dają o sobie znać dolne jedynki, choć mogą to być też dwójki lub górne jedynki. Pierwsze objawy ząbkowania można często zauważyć już w trzecim, czwartym miesiącu (u niektórych niemowląt - nawet w drugim). Maluch zaczyna się obficie ślinić i wkładać paluszki do buzi. Swędzą go dziąsła. Jeśli zajrzysz mu do buzi, zobaczysz, że są zaczerwienione i rozpulchnione. Stan ten może trwać kilka tygodni, a nawet miesięcy. Gdy zbliża się finał, dziąsła niekiedy stają się bardzo wrażliwe. Każde dotknięcie sprawia dziecku ból. Dopóki ząbek się nie wyrżnie, maluch jest marudny, płaczliwy, nie chce jeść, często budzi się w nocy, ale cała sprawa może też przebiec niezauważenie. Po prostu któregoś dnia ze zdziwieniem dostrzeżesz w buzi malca twardą białą kreseczkę.

Pierwszy ząbek pojawia się na ogół wtedy, gdy maluch ma około sześciu, siedmiu miesięcy, ale równie dobrze może to nastąpić miesiąc, dwa wcześniej lub pół roku później. Zarówno wczesne, jak i późne ząbkowanie jest rodzinne. Jeżeli więc tobie lub twojemu mężowi zęby wyrżnęły się dopiero w okolicach pierwszych urodzin, nie oczekujcie, że wasze dziecko będzie o wiele szybsze. Z kolei jeśli któreś z was ząbkowało bardzo wcześnie, może się zdarzyć, że maluch pójdzie w jego ślady i pierwsze ząbki pojawią się u niego już w czwartym czy wyjątkowo nawet trzecim miesiącu.

Niezależnie od tego, kiedy to nastąpi, gdy pierwszy ząbek wyjrzy już na światło dzienne, dwa razy dziennie myj go za pomocą delikatnej sylikonowej szczoteczki zakładanej na palec (oczywiście twój!). Pozwala ona wyczyścić dziecku ząbki i dokładnie, i delikatnie. Dla niemowląt odpowiednie są też także szczoteczki z miękkimi sylikonowymi lub gumowymi wypustkami zamiast włosia (myją ząbki i masują obolałe dziąsła). Gdy maluch będzie miał już cztery zęby, kup mu prawdziwą szczoteczkę. Pamiętaj, że musi być bardzo miękka i mieć malutką główkę. Nie używaj na razie pasty, bo tak małe dziecko nie potrafi jej wypluć.


Moja coreczka nie spala nocami , ale zaczelo sie jak miala 7 miesiecy.

I tu jeszcze cos :

Wyrzynanie się zębów może powodować u dziecka:

*

stany zapalne,
*

nadmierne wydzielanie śliny,
*

ból, zaczerwienie, obrzęk lub swędzenie dziąseł,
*
gorączkę,
*

kaszel powodowany nadmiarem śliny,
*

niepokój, marudzenie,
*

zaburzenia snu,
*

brak apetytu,
*

biegunki, wymioty,
*

wysypki na skórze.


Jeśli te objawy występują w dużym natężeniu (np. temperatura przekracza 38°C), należy udać się do lekarza: stomatologa lub pediatry.



Co robić, aby ząbkowanie było mniej bolesne dla dziecka?



*

Dać dziecku specjalny gryzaczek (najlepiej wypełniony wodą i schłodzony), którym będzie ono pocierało dziąsła i tym samym łagodziło swędzenie. Może to również być inny twardy, lecz bezpieczny przedmiot lub pokarm, np. skórka od chleba, marchewka.
*

Przemywać dziąsła naparem z rumianku – należy owinąć palec gazikiem, zamoczyć go w naparze, a następnie pocierać dziąsła dziecka.
*

Masować dziąsła palcem lub specjalną szczoteczką.
*

Smarować dziąsła specjalnymi maściami, żelami lub preparatami znieczulającymi.


Co jeszcze rodzice powinni robić, gdy ich dziecko ząbkuje?

*

Uważać, aby przedmioty, które dziecko bierze do ust były bezpieczne i czyste, gdyż bakterie na nich się znajdujące mogą doprowadzić do stanu zapalnego jamy ustnej.
*

Często wycierać buzię dziecka, gdyż nadmierne ślinienie może powodować podrażnienie skóry. Gdy skóra jest już podrażniona należy ją silnie natłuszczać kremem.
*

Podawać raczej chłodne płyny, ale o temperaturze powyżej 0°C.
*

Jeśli dziecko nie chce jeść, to rodzice powinni podawać mu pokarmy o papkowatej konsystencji, a także serki, jogurty – najlepiej schłodzone.
*

Jeśli dziecko ma kłopoty ze snem, to podawać mu herbatkę z melisy lub paracetamol.



Trwa od około 6. do 30. miesiąca życia dziecka. W tym czasie wyrzynają się zęby mleczne. Zwykle jako pierwszy pojawia się przyśrodkowy siekacz dolny. Potem: przyśrodkowe siekacze górne, boczne siekacze górne, boczne siekacze dolne, pierwsze trzonowce, kły, drugie trzonowce.


Tabela 1. Czas, w którym wyrzynają się poszczególne zęby mleczne.

SZCZĘKA

WIEK DZIECKA
przyśrodkowe siekacze

8.–10. miesiąc
boczne siekacze

8.–10. miesiąc
kły

16.–20. miesiąc
pierwszy trzonowce

15.–21. miesiąc
drugie trzonowce

20.–24. miesiąc
ŻUCHWA



przyśrodkowe siekacze

6.–9. miesiąc
boczne siekacze

15.–21. miesiąc
kły

15.–21. miesiąc
pierwsze trzonowce

15.–21. miesiąc
drugie trzonowce

20.–24. miesiąc


Czas pojawiania się kolejnych zębów może odbiegać od podanej normy. Niektóre dzieci zaczynają ząbkować dopiero około 12. miesiąca życia – nie jest to powód do niepokoju.



Bardziej niepokojące jest zbyt wczesne rozpoczęcie wyrzynania się zębów, gdyż wówczas są one słabiej zmineralizowane, a więc bardziej podatne na choroby.



W okresie pierwszego ząbkowania pojawia się pierwsze fizjologiczne podniesienie zwarcia. Jest to brak kontaktu bezzębnych części szczęk, który pojawia się wraz z wyrznięciem się pierwszych trzonowców. Około 4. roku życia powstają luki fizjologiczne między zębami, które tworzą miejsce dla wyrzynających się siekaczy stałych. Wtedy też rozpoczyna się resorpcja korzeni zębów mlecznych – pod wpływem nacisku zębów stałych korzenie zębów mlecznych zaczynają zanikać.

czesc dziewczyny, byłam tutaj rano ale nie mialam jak napisac nawet słowa bo byłam zbyt zabiegana
Naprawde Was podziwiam dziewczyny ze dajecie rade z dwójką dzieci. Asiula bardzo Ci współczuję- chyba musiałabyś nakrzyczeć na wszystkich zeby doszli do wniosku ze nie jestes robotem który potrzebuje tylko troche zjesc i pospac zeby funkcjonowac.
Na pewno jest Wam przykro jak dzieci tak mówią że jestescie niedobre i ze Was mniej kochają. Ja sie boje ze mi kiedys Mała powie ze mnie nienawidzi bo czegos jej tam nie dam albo nie pozwolę na coś 😞 Wiem ze dziecko nie wie jak to boli i ze minute zapomina a w nas to siedzi 😞 😞 😞 Sama wiem ze gadałam różne przykre rzeczy mojej mamie i teraz spalam sie ze wstydu jak sobie to przypomnę. czasami mama miała ze mną istne szaleństwo ☺️ strasznie pyskata gówniara ze mnie była :P

Ja miałam dzis okropną noc- Mała budziła sie dosłownie co chwile i płakała. Nie była głodna tylko rzucała sie w łóżeczku i machała łapkami. rano dopiero zobaczyłam ze wysypało ją na policzkach- małe, czerwone krostki jakich juz miała tysiące i teraz wiem ze swędziało ją to wszystko strasznie bo dodatkowo jest cała w czerwonych szramach od drapania 😞 Nie wiem jak jej ulżyć w tym swędzeniu i w ogóle od czego ma te wysypki które jej znikają za jakiś czas. Sadze ze to ten cholerny trądzik niemowlęcy.

A moja koleżanka która urodziła ok. 2 tgodnie temu zadzwoniła do mnie dzis z płaczem ze synek jej nie śpi po nocach wcale. Że jak spał caly czas po przyjeździe ze szpitala tak teraz wyje non stop a jej z tego wszystkiego zabrakło pokarmu. współczuje dziewczynie bo naiwnie wierzyła że dzieci ciągle tak śpią jak nowonarodzone- no ale cóż- ja też byłam tak samo naiwna 😁 😁 😁

taka zla jestem, taki upala a ja mam taki katar 😞
ide sie polozyc, mam nadzieje ze malej nie zaraze bo juz tez zaczela kichac 😞

beti nie chce Cie martwic ale jesli spędzasz z Hania większośc czasu to duze szanse ze ją zarazisz 😞 Ja tak zrobiłam z Bianką i Mała bardzo sie męczyła a ja razem z nia jak jej czyściłam nosek 😞

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy ... 😎

Już jest lepiej, jak to mówią że na kaca najlepsza praca to dla mnie na doły psychiczne też 😉

Mężowi dzisiaj powiedziałam co o tym sądzę i powiedział że od jutra będzie lepiej - trzymam go za słowo bo jak nie to mam plan żeby odciągnąć mleczko, zostawić w lodówce i na kilka godzin zniknąć np. do SPA :P

Wiecie Michalinka często w napadzie szału mówi że mnie nie kocha czy coś, ale ja wtedy jej mówię - ALE ja Cię kocham i to wystarczy (do momentu aż ona z powrotem mnie pokocha ) Ale dzisiaj naprawdę miałam taki straszny dół że poszła do tego kolegi a ja wyłam jak bóbr. No cóż, co jakiś czas trzeba sobie po prostu ulżyć - za to mam błysk w domku 🙃


Gdyby nie brzuszek i WY to pewnie bym się rozpadła na kawałeczki.


A może tak pomyślałybyśmy o WSPÓLNYM urlopie gdzieś na neutralnym gruncie byśmy się wyluzowały (mówię o przyszłym roku)... Pomyślcie co o tym sądzicie. W końcu tyle czasu już piszemy i można powiedzieć że znamy się jak bliskie sąsiadki 😆