Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży


gosiawilsonka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
widzę,ze nie tylko ja mam chandrę;p
chociaz się wyrwalam w sobote i tez poczulam przedsmak panienskiego;p;p;p
Aniu my robimy bal na okolo 100 osob....doszlismy do wniosku ,ze i tak trzeba placic za zespol ,stroje itd.wiec te 50 osob w ta czy w ta nam sie zwroci....a cale wesele i tak sie nie wraca ...chociaz moja siostra robila na 60 osob i byla bardzo zadowolona z tego pomysłu 🙂
Milcia ja tez tęsknie za pracą 😞ale u mnie to nie wchodzi w gre,nie mam z kim Małego zostawić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
rozumiem cie Ania bo ja tez mam problem z Wojtusiem 😞...nie zawsze Rafał moze z nim zostac....tak jak np.teraz od poniedziałku pracuje na rano....dlatego jestem na opiece....,wykorzystuję fakt ze Wojtuś ma gardełko troszku chore .inhaklacje rozpoczelismy z wojtusiem...i normalnie rewelacja....jest bardzo chetny zeby sie inhalowac!!! ależ on jest grzeczny..... płacze tylko wtedy jak jest głodny:Pmój malutki aniołeczek!!! po tamta dwójka to aniołki ale rogi maja strasznie wielgachne:P Ania masz racje co do ilości osób....jak juz płacic to niech imprezka bedzie na wiecej osób..... a moze jednak sie zwróci? kto wie.... w kazdym bądź razie więcej osób to i weselej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiulek może mycie podłóg pomoze??
Nam udało sie z rana wyskoczyć na dworek bo miałam pare spraw do załatwienia i w sumie dobrze bo już pada 😞. Ciemno w tym mieszkaniu, nic sie robić nei chce, najchętniej powiem Wam bym spała 🙂. Ale tak sie nie da 😞. Co do wesela u nas było w sumie proszone 120 a było 90 (płaciliśmy dzięń pzred ) wiec wiedzieliśmy ile osób nie bedzie, i musze wam powiedzieć że nam sie zwóicło 🙂. Mówi sie że im mniejsze wesele tym wiecej sie zwraca, moja sisotra wychodziła za mąż w wakacje i powiem wam było 180 osób i niestety 😞 mówi że jakaś 1/4 im sie tylko zwóicła, wiec bywa to z tym różnie. To zależy czy goście nastawią sie na danie koperty czy prezentu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
osz Wy moje lipcówki z chandrą 😉 😘 mnie póki co nic takiego nie bierze 🙂 zaczęłam raz na tydzień do solarium biegać,żeby się trochę opalić..no i humorek poprawić 🙂 a że żona kuzyna ma je w chacie to i na ploty od razu się załapię 😉 Ogólnie to chyba też zrobimy to wesele 🙂w planach mamy ok 150 osób.. ile przyjedzie to się okaże..w przyszłym tygodniu mój Robert ma wolne i ustalimy ostateczną listę gości oraz zamówimy zaproszenia 🙂 tak,żeby już w marcu - początek kwietnia wiedzieć ile będzie osób.. achh już się boję tych przygotowań... Anula..co już macie załatwione..a czego jeszcze nie..? ile planujecie wydaj na wesele? jeśli oczywiście można wiedzieć 🙂 masz może jakiś specjalny pomysł na ślub i wesele? ojjj ja też miałam przedsmak panieńskiego i postanowiłam już,że jakie by wesele nie było to panieński wieczór ma być z pompą! 🤪 zazdroszczę Wam dziewczynki,że pracować możecie..ja nie mam komu Julka powierzyć..z resztą muszę najpierw prawko zrobić..tak mi będzie łatwiej i wygodniej 🙂 uciekam spać 🙂 życzę Wam kochane spokojnej nocki i miłego jutrzejszego dnia 🙂 ale takiego,żeby Wam uśmiech z buźki nie schodził 🙂 A Tobie Kasieńko - wizyty na porodówce ze szczęśliwym, szybkim i bezbolesnym zakończeniem 😘 😘









Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anusia86 napisał(a):
osz Wy moje lipcówki z chandrą 😉 😘 mnie póki co nic takiego nie bierze 🙂 zaczęłam raz na tydzień do solarium biegać,żeby się trochę opalić..no i humorek poprawić 🙂 a że żona kuzyna ma je w chacie to i na ploty od razu się załapię 😉 Ogólnie to chyba też zrobimy to wesele 🙂w planach mamy ok 150 osób.. ile przyjedzie to się okaże..w przyszłym tygodniu mój Robert ma wolne i ustalimy ostateczną listę gości oraz zamówimy zaproszenia 🙂 tak,żeby już w marcu - początek kwietnia wiedzieć ile będzie osób.. achh już się boję tych przygotowań... Anula..co już macie załatwione..a czego jeszcze nie..? ile planujecie wydaj na wesele? jeśli oczywiście można wiedzieć 🙂 masz może jakiś specjalny pomysł na ślub i wesele? ojjj ja też miałam przedsmak panieńskiego i postanowiłam już,że jakie by wesele nie było to panieński wieczór ma być z pompą! 🤪 zazdroszczę Wam dziewczynki,że pracować możecie..ja nie mam komu Julka powierzyć..z resztą muszę najpierw prawko zrobić..tak mi będzie łatwiej i wygodniej 🙂 uciekam spać 🙂 życzę Wam kochane spokojnej nocki i miłego jutrzejszego dnia 🙂 ale takiego,żeby Wam uśmiech z buźki nie schodził 🙂 A Tobie Kasieńko - wizyty na porodówce ze szczęśliwym, szybkim i bezbolesnym zakończeniem 😘 😘










dzięki Aniu 🙂 ale nic nie chce mnie brać a do tego chyba jakieś choróbsko mnie dopadło 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiulek a co cię bierze???? i na kiedy miałas termin???
U nas jakoś znowu ponuro, może jak pogoda pozwoli to po obiadku pójdziemy kaczki karmić 🙂, Julcia lubi je karmić choc dwa razy złapały ją za paluszek 😠.
Anusia ciesz sie kochana że ciebie nie dopadają chandry i inne cholerstwa zimowe 🙂. Mnie dopada bo szybko trzeba światło palić i od razu mam wrażenie ze jest dużo później niż w rzeczywistości i w ogóle. Ni to wyjść ni coś zrobić, najchętniej kocyk i podusia:d
Kurcze wiele dziewczyn olało nasze forum a szkoda, bo fajnie czasem pogadać nawet tak o niczym, ale cóż najwyraźniej mają powody. Ja bywa ze nie pisze, ale jestem z wami:d. Moja lala w łóżeczku mam nadzieje że niebawem uśnie i pójde robić sałatke brokułową na poprawę nastroju 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fakt...zimą zawsze jest tak szaro..nudno..zimno.. ale jakoś przetrzymać musimy dziewczynki 🙂 ja muszę powiedzieć, że ta sałatka od Kasi z ananasem i kurczakiem -po prostu palce lizać 🙂 smakowała wszystkim 🙂 dziękuję Kasiula 🙂 mój Julek usnął dziś wyjątkowo wcześnie bo ok 13 - zazwyczaj kładł się po 15 😮 mam nadzieję,że to dobry znak i zacznie mi szybciej wieczorem spać chodzić, bo już mnie męczy to zasypianie ok północy 😮 🤢










Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej laseczki...Aniu chcemy zmiescic się w 30tyś.tyle mamy przeznczone...
Zanka co do zazabieg oksybrazji na czym polega????ja jezdze na fraxel,efekty sa super,bylam 3 razy i wczoraj 4osoby w koncu zauwazyly efekt!jeszcze 3zabiegi do slubu muszę zrobić!
Dziewczyny mam problem.chodzi o zasypianie....bez wzgledu czy Julek spi w dzien czy nie.czeka na nas idzie okolo polnocy z nami i tam fika jakas godzinkę zanim zasnie....inaczej nie da sie go uśpić....juz nie wiemy co robic,nawet sobie nie mozemy spokojnie wieczorem odpoczac,nie mowiac o sexie;p macie jakies sposoby??dodam ,ze rano spi gdzies do 10....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej mamusie, Kasiulek teraz panuje grypa żołądkowa wiec może to to cię dopadło 😞, uważaj by reszty nie zarazić.
Aniu ja chyba przechodze największe przeboje ze snem:d wiec jeśli chcesz cokolwiek z mojego doświadczenia to prosze bardzo: moja na noc zaypiała o róznych porach nawet 223-24 i później zdarzało sie jednam zawziełam sie w sobie i zaczełam jej przestawiać rytm dnia, obecnie wyglada to tak, fat faktem moja przebudza sie w nocy pic i jak diząsła meczą, ale trudno. Z rana wstaje między 7 a 8, drzemke ma miedzy 12-13 i śpi stram sie by nie dłuzej niż 2 h, max do 15 nie dłużej. O 20 kąpiel w łóżeczku mleko i spanie, a tak średnio zasytpia do 21, bywają odchyłki wiadomo ale staram sie tego dnia trzymać:d
Opisz ty jak jego dzień a wąłściwie wasz wyglada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A zasypiała też w różnoraki spsób, mianowicie: jak była malusia to w wózku, potem na rękach i to długi czas, aż chyba w październiku powiedziałam basta i zaczełam uczyć ją spać w łóżeczku, kochana to co sie nie działo, ja ją kłądłam ona wstawała i tak w kółko, ja ją łaskałam i śpiewałam , aż wrescie chyba uległa i zasypia w łóżeczku, z moją obecnością przynajmniej na noc, w dizeń bywa tak że ja połoze dam pić i po krótszej lub dłużej chwili zasypia, na noc pije mleczko dostaje smoka do dzioba i drugiego w rączke bierze i się nim bawi aż wreszcie zasypia a ja głaszcze albo i nie zależy od dnia.
MOże warto sie pomęczyć i z rana zacząc go o tej np 8 budziś???? i ile czasu śpi w dizeń. Moja miała fazy że spała nawet 3,5 h w dzień longiem ale zauważłyłam ze by ją ululać można było konia zkopytami zjeść wiec moze warto na siłe pzrestawić dzień????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jak tak spojrzę z boku na siebie i swoje koleżanki, to też przyznam Ani rację.. trzeba małego mimo wszystko obudzić z rana..właśnie tak ok 7-8.. i sama zobaczysz,ze w południe szybko wymięknie..i najważniejsze,żeby nie drzemał w dzień po 17 ani do 17..bo im później wstaje tym później wieczorem zasypia..też to z Julkiem przechodzę.. jak pozwolę mu pospać z rana do 9.00 - 9.30 to później oboje mamy cały dzień skopany 😠 bo późno zasypia..a ja zanim się ogarnę, wykąpię, położę to mija 1,5 - 2 h i wychodzi na to,że krócej śpię a rano i tak i tak z małym wstać trzeba.. a co do wesela to też planujemy zmieścić się między 20 a 30 tys... czy się uda..? zobaczymy..ale mam nadzieję,że tak.. 😉 welon Aniu zakładasz?









Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj Kasiu glowa do góry!!!wiesz ,ze tylko 5 procent kobiet rodzi dokladnie w terminie???już niedługo 🙂
chyba macie racje dziewczyny,popelniam blad...jak zasypia tak ok.24 to ja rano go nie budzę,czekam az sam wstanie..czasem jest to 10 czasem nawet 12!!!!a potem od 14czy 15 spi do 17...tylko czy spi w dzien czy nie mimo wszystko czeka do 24.....musze ten rytm koniecznie zmienic!!!
Aniu zawsze bylam na nie z welonem,zwlaszcza ze jest dziecko.ale pan,od ktorego bede miala suknie zaproponował,zebym kupila zwykly a oni w firmie wyszyją go kamieniami takimi jak na sukni wiec sie skusilam 😉 fajny pomysl ma Kuby siostra,ona wychodzi za maz we wrzesniu.zamiast welony bedzie miala biała woalkę czy cos takiego...no ale nie wypada mi papugować;p zwlaszcza ze ci sami goscie.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu!!moj Julek tez ciezko znosil zabkownie.pediatra kazala nam dac mu camillia-na bolesne zabkowanie,naprawdę Ci polecam u nas zadzialalo super!!!!!!Julek ma już 14 zabków,a od czasu stosowania tego leku nie narzekam na zabkowanie.co do nocy czy ida zeby czy nie jest super.przesypia cala.ale niestey z nami.dobrze,ze lozko mamy duze.odkad odstawilam cyca nie daję mu w nocy w ogole pić.poje przed snem,zeby sie nie nauczyl budzic w nocy.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniunia811 napisał(a):
Ja ostatnio to robie w domu tylko to co musze, ządnej większej wyrywności 🙂
Milcia ale ty wróciłąś do pracy z wychowawczego? czy nadal sobie dorabiasz sprzątajac??.
wróciłam do pracy....z wychowawczego...przerwałam bo i tak nie miałam płatnego....iwec trza było grosza dorobic..... wróciła tylko na okres wypowiedzenia czyli do konca marca..... a co dalej....chyba narazie bezrobocie....no bo nie bardzo bede miała co zrobic z wojtusdiem 😞....a chętnie bym pracowała na stałe..... bo juz mam dosc siedzenia w domu.... do tego dorywcze sprzatanie.....dwa razy w tygodniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane 🙂
Milcia dobre i do marca, ja mogłąbym wrócić w każdej chwili ale co z JUlcia?, pracować na nianie to bez sensu wole siedzieć z nią sama i tak nie mam kaski i tak.
Aniua wiele czytałam o tym leku homeopatycznym, ale wiesz co ja to bym chyba musiała dawać jej non stop, bo tak nocami budzi sie czasem mniej czasem bardziej, w dizęń bywa chwilami nie dowytrzymania.Ostatnio jest an etapie sprawdzania mojej cierpliwoći i tego na co moze sobie pzowolić. POtrafi drzeć sie i patrzeć na moje reakcje, łzy wtedy jak grochy, był zcas że ulegałam ale kuraki 😁 teraz jak tak płacze by coś wymusić to po chwili pytam czy juz skończyła jak mówi ze tak to fakt pzrestaje i luz, a jak mówi że nei to ja do niej to płącz i po chwili kończy. Ale powiem wam ile mnie to w środku kosztuje by jej nie ulegać to pewnie wiecie.
Ale sie rozpisałam.
Kochane dobrej nocki i papaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🙂 mój Wojtuś tez jest coraz bardziej rozdarty:P...dzis tez mielismy nocke masakra.... budził sie co chwila....zeby mu ida-ale pocieszam sie ze jeszcze tylko 3 zostały........ ślini sie strasznie. a co do takiego wymuszania to nie pocieszam was..... bo kurcze Kamilek ma juz prawie 3,5roku a dalej płacze i marudzi jak cos chce!...:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...