Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży

Jak ja Wam zazdroszczę ładnej pogody... 😞 u mnie mży, pada. leje... mży, pada, leje... i tak w kółeczko... i nie zanosi się na lepszą pogodę.. 😞 Ja robię sobie inhalacje..Ze trzy miesiące temu miałam zawalone zatoki 😞 i teraz boję się,żeby mi nie wróciło 🥴 bo tak mnie lekarz wtedy nastraszył jakimiś wwiertami w okolicach nosa lub czoła,że aż mi się słabo robi na samą myśl i wolę się "poinhalowac" 😉 no i z domu nie wychodzę...zimno mi bez przerwy...całe szczęście,że gorączki nie mam..tylko boje się,żeby Julka nie zarazić, bo ja już się nieciekawie czuję a jakby on jeszcze zachorował to już klops 😮 Bo co do chorób, przyjmowania leków i czyszczenia noska, to mój Julek zachowuje się identycznie jak wasze maluchy... Leki może i przyjmie...no chyba,że ma zły humor.. a nosa nie da dotknąć jak ma katar..normalnie na co dzień bez problemu czyścimy, ale jak tylko pojawia się katar, to mam przechlapane... 🤢 No właśnie...co u naszej Żanki? Ma któraś z nią kontakt?

Hej dziewczyny!
Odkąd wróciłam o pracy nie mam na nic czasu. A od wczoraj jestem na L4 na małą bo ma zapalenie zatok, no i antybiotyk musiała dostać. Jak znajde chwilę, pewnie bedzie to wtedy gdy mała się lepiej poczuje i przestanie gorączklować to was nadrobię.

Aha, jesli któraś z Was podaje wit D to prosze o przeczytanie tego linku http://www.gif.gov.pl/rep/gif/pdf-y/WC/WC_2010-09-08-039.pdf

Ja do żanki napisałam na gg ale jest niedostepna, jak sie odezwie dam znac

Wilsonka nastraszyłaś mnie zaraz zobacze jaką serie ja mam

mojego na całe szczescie nie ma, ufff

U nas słonko ale co z tego jak mamy zakaz wychodzenia 😞

też do żanki na gadu napisałam..może się odezwie..? 😉 co do wit. D3 to ja podaję vigantoletten 500 - w tabletkach - więc luz. Ale dobrze,że umieściłaś tu taką informację Wilsonka i wracaj do nas, wracaj...bo forum się rozkręca a Ciebie brak 😉 idę się zdrzemnąć póki mały śpi...obiad już mam, więc spróbuje się trochę wykurować z tego przeziębienia.. Buziaki 😘

Kuruj się Kochana i oklask dla Ciebie 🙂

ja na szczescie daje w kapsułkech

Cos mi dzisiaj net szwankuje nie zawsze mi odswieża wiadomości. U nas pochmurno i kropi i zimno sie zrobiło blee...

Ja mamuśki gryze się z myślami, czy iść na te studia podyplomowe czy nie, sama nie wiem czy sobie poradze, są one w formie eksternistycznej, ale na niektóre zajęcia pewnie bedzie trzeba jeździć i nie wiem sama, niby trwają 4 sem ale można je ukończyć wcześniej, jedyny wrunek to pozdawać wszytskie przedmioty których w sumie jest 9. Help!!!!!!!!!!!!!

Troche temat nie z tej beczki 🙂 poruszyłam

widzę że willsonka się pokazała 🙂 fajnie że dziewczyny powoli wracają do forum 🙂

Kasiulek czyli te co są to nie są fajne??

hej to znowu ja 🙂 wilsonka fajnie ze jestes 🙂...ucałowania dla Małgorzatki aby jej szybko przeszło choróbsko 🙂..... odnosnie D3 my bierzemy Devikap wiec tez spoko 🙂. kasiu Kamilek ma 3 lata 🙂....skonczył w sierpniu.jak juz pisałam ,Kamilek brał kiedys flixotide i ventolin a przepisała mu wtedy pani doktor z poradniu pulmologicznej do której chodziła Weronika.do arelgologa napewno pójdziemy.

To tylko ja daje ten vigantol??? Całe szczęście nie ma tam mojej serii, ale mówie wam jak to Wilsonka napisała to zbladłam normalnie. Kasiulek mi sie wydaje że wszystkie lipcóweczki są fajne, a dzieci jeszcze fajniejsze:d. oczywiscie nie licząc tej co ostatnio jakieś kwasy odstawiała, choć ja nadal nie mam pojęcia kto to. Zauważyłyście że Mroczi w ogóle sie nie pojawia, często na nk widać tylko nowe zdjęcia. Kurcze ciekawe co u tych co się w ogóle nie odzywają do nas, jak ich pociechy i w ogóle.

Moja Julcia zrobiła sie niesamowita przylepa 🙂, najgorsze jest to ze nie moge bez niej wyjść bo płacze 😞

Aniunia mój Julek od jakiegoś czasu też jest taki...ale to chyba dlatego,że od miesiąca jest tylko ze mną, bo Robert pracuje i w trasy jeździ, a wraca tylko na weekendy. Dzisiaj jak się przewrócił to tak płakał...i nie chciał ani do dziadka ani do babci tylko mama i mama 🙂 słodkie, choć czasami uciążliwe 🥴 I oczywiście wszystkie lipcówy to fajowe babeczki 😁 a lipcowe dzieciaczki jeszcze fajniejsze 😘
Milcia a twój mały po tym Devikap nie jest rozdrażniony? ja dawałam Julkowi na samym początku chyba przez miesiąc... ale normalnie był taki nerwowy jak nie wiem.. dlatego poprosiłam pediatrę o inną witaminę. U mojej koleżanki było identycznie i też odstawiła Devikap.. no ale wiadomo,że każde dziecko jest inne i inaczej przyswaja leki 🙂

aniunia811 napisał(a):

Kasiulek czyli te co są to nie są fajne??

te co są to są jeszcze fajniejsze bo są 🙂
a tak na poważnie to wszystkie dziewczyny jesteście super i smutno bylo jak była tu taka cisza 🙂 ja bez was już nie umiem żyć a jeżeli kogoś uraziłam to PRZEPRASZAM 🙂

nie no Kasiulek spoko ja tylko żartowałam, ale tak napisałaś że samo się nasunęło, ja na pewno się nie obraziłam 😁

a chodziło mi o to że Fajnie[color=red][/color] że wróciłyście [color=red][/color]bo przez pewien czas była tu cisza 😞

Julcia jest codizennie ze mną praktycznie całymi dniami bo mąż wraca po 18 wiec generalnie też bardziej w wekeendy jest dla Julci ale zawsze wtedy trzeba coś zrobić i tego czasu jest mniej niż ja dla niej mam.

Wiem bo ja też sie nie odzywałam choć starałam sie czytać Was 🙂, ale pisanie pracy i nauka do obrony było ważniejsze, ale mam już to za sobą 🙂. A co mi radzicie apropo mojego dylematu?????

ja Cię kochana rozumiem...w prawdzie mój licencjat to nie Twój mgr 😉 ale stresu miałam co nie miara... Ja robię sobie rok przerwy.. i chce i muszę.. po pierwsze chcę nadrobić zaległości przy dziecku a po drugie musimy trochę kaski zaoszczędzić, bo planujemy się niedługo przeprowadzić i remont trzeba zrobić...ale tak gdyby nie to, to z chęcią wybrałabym się na kontynuację mojej edukacji 😉 a Ciebie, Aniu, jeśli nic ważniejszego nie zatrzymuje, to jak najbardziej idź 🙂 A jak np zajdziesz za rok w ciążę? to dasz sobie rade wtedy? Z brzuszkiem, Julcią i nauką...? 😉 eksternistyczne studia to najlepsze co mógł człowiek wymyślić 😁 wiadomo, czasami trzeba być...ale jak Ci się zdarzy nie być to nikt Ci głowy nie urwie 😉 A dla chcącego nic trudnego 😉 ja jestem ZA i trzymam kciuki 🙂

i oklaska masz ode mnie na zachętę 😉