Skocz do zawartości

Luty 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

CandyMonka trzymam kciuki 🙂
A ja kupilam sobie swiezy polski chlebek i wierzcie ze zjadlam go z paprykarzem :P:P:P nie moglam sie opanowac jak go zobaczylam na polce hehe :P
Ech ale kielbaska slaska z musztardka ketchupem chrzanem i majonezem mmmm tez bym zjadla :P
ja wlasnie wlaczylam ogrzewanie bo strasznie zimno pada i wieje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaana

    2035

  • iwiokej

    2637

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Anitek i tak zrobię 🙂
aaana mój brat mi nie pożyczy.. 😞 ale co tam dość smutów jakoś to wykombinuję 🙂

Właśnie jem sobie kiełbaskę śląską z musztardą 🙂 nawet nie widziałam, że to takie smaczne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamusie Aga_M napisala do mnie maila juz Wam wklejam :
Hej! Mam problem z zalogowaniem się na Brzuszku, nie wiem czemu.
Rozmawiałam wczoraj z koleżanką która jest w 24 tyg. ciąży. Ona powiedziała że mogę chwilowo nie czuć ruchów właśnie przez to że łożysko jest na przedniej ścianie.
Wczoraj mąż kupił mi pączka i mimo iż niechętnie to zjadłam, bo czytałam że po słodkim dzidzia może się stać aktywniejsza. I rzeczywiście wydawało mi się że jak poleżałam na lewym boku to coś się zaczęło dziać w moim brzuszku - taki poszturchiwania z boku i jakby przeciągania.
Do lekarza narazie nie idę, bo nie mam zaufania do lekarzy z mojego miasta. Wizytę mam 21 października, ale jestem dobrej myśli. Nie mam żadnych plamień. Jedyne dolegliwości to kłucie w bokach, które zauważyłam, że też powoli przechodzi, tak jakby dzidzia się inaczej ułożyła.
Pozdrawiam i dziękuję za maila.
Jak tylko uda mi się zalogować to coś napiszę 🙂
Aga_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze nie wiem czemu wysłało mi dwa razy ten sam post..w kuchni w tym czasie byłam..hmm..duchy jakieś 😉

Ja właśnie czekam na pana od naprawy bojlera bo się zepsół..a też zimnooo u mnie brrrr

Anitek nie denerwuj mnie z Grześkami hehe ja nic w domu słodkiego nie mam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małalena napisał:
my narazie nie robiliśmy odrębnego pokoju dla maluszka. Polecono nam aby przez jakiś czas dziecko było z nami, więc przygotowaliśmy miejsce w naszej sypialni 🙂
A mój piesek, cóż - może być z nim problem bo póki co nie chce wchodzić do nowego mieszkanka i to chyba dlatego, że boi się przejść przez przedpokój, tam mamy położony gres szkliwiony, a on jakoś się go boi 🙂 No nic jakoś będziemy musieli dać radę.

Nam i tak brakuje jeszcze wiele rzeczy, ale to bardziej takich pierdół jak solniczka, mikser itp. generalnie drobengo sprzetu i wyposażenia do kuchni. Ale jak to się mówi, nie od razu Rzym zbudowali i tak dużo zrobiliśmy.




Lena zróbcie parapetówkę 🙂 wtedy zawsze ktos cos przyniesie, ja jestem na podobnym etapie, z tym ze od maja mieszkam,ale jest jeszcze pusto 😞
noi parapetówka tez jeszcze przed nami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
CandyMonka!! ZUCH DZIEWCZYNA!
przyznam Ci sie, ze wczoraj czytalam posty z kilku dni i Twoje mnie ,,szarpnely" i czekalam na Ciebie dzisiaj, zeby Cie doslownie opierdo...! Pozniej moglabys sie obrazic, bo sie wtracam, ale z perspektywy sporo starszej babki, ktora wielu sk...synow po drodze widziala mialam zamiar Toba potelepac 🙂) Nie odpuszczaj alimentow! to sa pieniadze, ktore naleza sie twojemu dziecku i honorem jest je wywalczyc jak po dobroci sie nie da a nie szarpac sie samej w imie... no wlasnie czego?. Tym bardziej, ze twoja sytuacja nie wyglada kolorowo. BRAWO!!
P.s. zbieraj tez WSZYSTKIE rachunki za zakupy zwiazane z ciaza ( ubrania, kosmetyki do pielegnacji,leki, taksowki do lekarza itd. doslownie wszystko oraz te za rzeczy kupione dziecku przed porodem) po ustaleniu ojcostwa i wniesiesiu sprawy o alimenty on MUSI oddac Ci polowe poniesionych podczas ciazy kosztow.
Nie ma co sie litowac!!! 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jai Ho kolejna Mamusia za alimentami 🙂 🙂 🙂 🙂 ja tez bym nie odpuscila no ale CandyMonka juz podjela decyzje wiec ja trzymam kciuki 🙂 co do rachunkow itd to Jai Ho ma racje oczywiscie bo on musi Ci oddac polowe i tak ma byc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Mamusie!!!!!!
Jak widzę to nie tylko ja miałam noc do bani, prawie wcale nie spałam , nie mogłam się ułożyć w tym łuzku 😠
😠 prawie wcale niespałam , niewiecie może prłnia była bo to też ma wpływ na sen...
z rana chwilę się zdrzemęłam , ale tp nic nie dało taka byłam zmęczona tą nocą że dopiero o 12 wstałam z łużka... żenada
nic mi się nie chce i nie wiem od czego mam zacząć, bo zdążyłam dopiero się ubrać...
Moje biedne mamusie, każa chorutka i nasz anitek też źle się czuje , a są dobre wieści???????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwiokej pelnia byla chyba ok 2dni temu tak jakos mi sie mignelo...Dobre wiesci hmmm to takie ze Synusiowi sisiol nie odpadl 🙂 🙂 🙂 wiec bedzie Olaf 🙂
Mi sie chce spac na maxa teraz ale juz sama nie wiem czy sie klasc bo jak sie teraz poloze to pewnie wstane za 2godz a pozniej nocka z glowy. Mam nadzieje ze dzis w nocy wszystko bedzie w porzadku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zazdroszcze ze mozesz spac Anitko, ja przed 15 próbowałam ale nic z tego nie wyszło,nie wiem o jest ze wogole nie ziewam i nie czuje zmeczenia.

Gotuje rosół, moze mnie troche rozgrzeje 🙂, a ja tez bym cos moze słodkiego zjadła, ale przy katarze wszystko smakuje jak trawa wiec zrezygnowałam..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi_W chyba najlepiej bedzie przeczekac, bo jak czekasz na sen to rzadko kiedy przychodzi 😉 Pomaga tez cieple mleko lub melisa.
Mi juz spanie wrocilo do normy jak zarywam noce to tylko ze wzgledu na ,,amory" :P 🙂
A tak poza tym wpadlam w amok gotowania zaczelo sie od grochowki, ktora juz pachnie i poszlam za ciosem, kotlety rybne, surowka z buraczkow, ziemniaki, farsz na golabki... wszystko naraz 🙂) ale pozniej do konca tygodnia spokoj bedzie. Moj T. przy nawale pracy juz nie ma sil gotowac a ja jak najbardziej 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No po tych bolach jestem jak flaczek taki siedze ale nawet myslec nie umiem...ech no coz poloze sie ale nie chce spac bo pozniej bedzie problem...Synus podkopal troszke wiec pewnie tez senny bo jak ja plakalam w nocy to On kopal caly ten czas od 2 do 5 az dziwne nie...ale najwazniejsze ze jemu nic nie jest ja sobie jakos poradze 🙂 🙂 🙂
zajrze do Was pozniej Kochane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jai_Ho napisał:
Dodi_W chyba najlepiej bedzie przeczekac, bo jak czekasz na sen to rzadko kiedy przychodzi 😉 Pomaga tez cieple mleko lub melisa.
Mi juz spanie wrocilo do normy jak zarywam noce to tylko ze wzgledu na ,,amory" :P 🙂
A tak poza tym wpadlam w amok gotowania zaczelo sie od grochowki, ktora juz pachnie i poszlam za ciosem, kotlety rybne, surowka z buraczkow, ziemniaki, farsz na golabki... wszystko naraz 🙂) ale pozniej do konca tygodnia spokoj bedzie. Moj T. przy nawale pracy juz nie ma sil gotowac a ja jak najbardziej 🙂)


mleko było i melisa tez 😞 chyba dopiero na noc usnę, mam nadzieje ze padne jak mucha 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hhehee dobre, ech faceci!
ciekawe jak bedą się zachowywać w stosunku do maleństw?

przed chwilą mała mnie "kopała" cały czas to dosyć słabe ale podniosłam bluzę patrzę a tu brzucho się rusza!!!! 🤪
nie widać może jeszcze stopy itp ale jak poczułam kop z boku to bok się podnosił!!! 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...