Luty 2010 | Forum o ciąży

No wiesz moja to jest mega luzara i ma wszystko gdzies a dziecku to pewnie zaczela by opowiadac bajki o dziwkach i alfonsach tak jak to robila swojej siostrzenicy...dzieki bardzo!!!
Jejkus jak sie ciesze ze przynajmniej moi rodzice sa mega super hehe 🙂
zreszta Moj sie czuje bardzo dobrze u mnie bo jest tak rodzinnie i wogole milo i tak luzno bez sciemy wiecie o co chodzi 🙂

Szczerze to nawet nie wiem od czego jest cukrzyca w ciazy...ale chyba nie od jedzenia slodyczy. Statystycznie 2/100 mamusi ma cukrzyce ciazowa a przeciez wszystkie przewaznie jedza mase slodyczy 🤪

Mi Dodi Twoj tez sie podoba 🙂 choc tak jak pisalam wole wyzsze oparcia...ale tak jak mowisz masz maly salon wiec raczej nie pasuje nic ogromnego.
Iwiokej dupka mi nie rosnie :P z zaparciami nie mam problemow na szczescie ale teraz zaczne brac luteine wiec sie obawiam ze po tych hormonach zacznie sie problem...

Iwiokej ja tez tak mysle choc czytalam ze ma to tez zwiazek z bardzo duzym wzrostem masy ciala w krotkim czasie no i mysle ze obciazenie genetyczne tez ma cos wspolnego z tym. Tak mysle ze moja babcia miala cukrzyce ale mysle ze mi nic nie jest 🙂 trzeba byc dobrej mysli 🙂

Iwiokej mamy odpowiedz 🙂
Cukrzyca ciążowa (zwana także cukrzycą ciężarnych) - cukrzyca ta jest spowodowana zaburzeniem gospodarki hormonalnej organizmu podczas ciąży. Zazwyczaj całkowicie ustępuje po porodzie, ale zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2 w przyszłości. Cukrzyca ciążowa jest groźna nie tylko dla matki ale również dla rozwijającego się płodu. Szczegółowa kontrola poziomu cukru u kobiet ciężarnych, u których wykryta została cukrzyca ciążowa zmniejsza ryzyko wystąpienia powikłań podczas ciąży.
Ta cukrzyca występuje w przebiegu około 2-8 % ciąż. U 30-50 % kobiet, u których stwierdzono cukrzycę ciążową, w ciągu najbliższych 15 lat rozwija się cukrzyca typu 2.

Ciąża i cukrzyca ciążowa (cukrzyca ciężarnych)

Cukrzycą ciążową określa się nietolerancję węglowodanów, która wystąpiła gdy rozpoczęła się ciąża lub została w tym okresie rozpoznana. Niekorzystnym skutkiem cukrzycy ciężarnych (nierozpoznanej lub źle prowadzonej) może być zgon wewnątrzmaciczny płodu lub makrosomia (nadmierna wielkość lub masa płodu - powyżej 4000g), której konsekwencją są urazy okołoporodowe oraz zwiększony odsetek cięć cesarskich wykonywanych w celu zapobieżenia tym urazom.

Ja mialam glukoze robiona w 6stym tygodniu ciazy i bylo ok 🙂 wiec jesli sie cos mialo rozwinac to teraz dopiero ale watpie w to 🙂

Dodi uciekaj odpoczywac 🙂 a ja znowu psikam jejkus jak ja tego nie cierpie 😞 bo jak psikam to jakos tak dziwnie w brzuchu sie robi i sobie mysle ze Maly sie zawsze wystraszy :P

JaiHo i niech sobie mysli co chce...Blisko 80stki to ciezko takim ludziom przetlumaczyc czasem tak to juz jest.
Nie przejmuj sie tym wogole 🙂
Moja znow tak jak pisalam mierzy Nas swoja miarka jej malzenstwo sie rozpadlo to i nasze moze...i ze lepiej bez slubu! ech brak slow...a wiecie jak mnie kumpela wkurzyla ostatnio 😠 ja jej oswiadczylam ze jestem w ciazy ze mamy slub 1grudnia i wiecie co mi powiedziala? ze mam sie zastanowic bo Mariusz jest z rozbitej rodziny i ze takie dzieci nie potrafia kochac tak do konca bo nie wiedza co to rodzina itd. i zaczela mi wkrecac ze mam obserwowac Mojego jak sie zachowuje i co mowi itd...Tak sie na nia wkurzylam ze mi sie odechcialo z nia rozmawiac! nie wiem jak tak mozna komus powiedziec powiedzialam jej ze sie nie czuje i to ze ona ma perfekcyjna (jak ona twierdzi) bo ja bym w takiej rodzinie nie wytrzymala )nie oznacza ze innym sie moze cos nie udac bo ktos nie mial rodziny jak ona!!!
Wiecie cos al'a wpajanie dziecku ze jest pepkiem swiata i musi miec meza lekarza czy adwokata bo jest inteligentna ladna madra i nie ma sie co marnowac na nizsze sfery...Choc ja nie uwazam wcale zeby taki adwokacina dorownal mojemu Narzeczonemu...

Hahahahahahahha ale sie usmialam z tych sutkow :P Moje sa troszke wieksze ale za to bardzo ciemne sie zrobily 🙂 a Mariusz oczywiscie patrzy i mowi ze urosly cysie 🤪 no i ostatnio mowi ze tak mi brzuch nagle urosl i tak fajnie hehe 🙂 moze od tych grzeskow i fererro 😉

JaiHo ale trafilam hahahahahahaha ale to bylo takie uogolnienie wiec sama wiesz 🙂 ja jestem zdania ze studia nie sa wyznacznikiem inteligencji predzej madrosci. A jak kazda z nas wie madrosc nie zawsze idzie w parze z inteligencja...Ona akurat jest po prawie hehe choc to nie ma znaczenia co sie studiowalo akurat. moze jej sie cos w glowie poprzestawialo chociaz chyba zawsze taka byla z tego co mi mowila i z tego co ja znam! Ja wiem co dla mnie dobre 🙂

Iwiokej wiem wiem 🙂 fererro pomaga chyba tylko w wadze :P bo cos przybylo ostatnio ot tak sobie 2kg 🙂
od poczatku 4kg wiec jest ok 🙂
Co do schylania to od kilku dni zaczal sie problem z kregoslupem bo boli. Zaczal sie problem z zakladaniem skarpetek i butow :P
a najwiekszy problem to ma jak siedze na dywanie i chce sie podniesc :P jak taki mini wielorybek hehe

No z tym brzuchem to fakt do 18stego tygodnia prawie nic a tu nagle sobie wyskoczyl 🙂 choc nie przybylo duzo w pasie bo tylko 2cm ale za to w pepku 5cm na plusie w porownaniu do pomiarow sprzed 2tygodni 🙂 i cycusie 99cm 😁