Luty 2010 | Forum o ciąży

Camy napisał:

Kobitki a macie jakieś ciążowe objawy ??

Mnie tylko sutki męczą 🤢 Stanika nie bardzo mogę założyć bo boli. Dzisiaj jak jechałam samochodem to na wertepach też bolało... 😮 No i brzuch mnie "ciągnie".

A mnie okropniście bolą cycochy, a tak nic po za tym. Czasem, ale sporadycznie coś zakłuje w macicy.

O proszę grono "Lutownic" 🙂 się powiększa 🙂

Witajcie dziewczyny oktavia, Pumcia i Nikoś2010
Długa droga przed nami, ale mam nadzieję, że będzie ok.
Ja mam termin 21-23, prawie tak jak Pumcia 🙂

Pozdrawiam

Małalena- ja też miałam wysoką prolaktynę,prawie 8 krotnie wyższą niż powinna,zaczęłam zażywać Parlodel i Hydrocortison (testosteron wysoki) od chyba 3 lutego,a wyobraz sobie że ostatnią miesiączkę miałam 6 lutego hehehe.No i co najważniejsze jest wszystko w porządku ale wiesz co na początku było mi ciężko,bo myślałam co to będzie,czy nie za wcześnie itp,ale szybko minęły takie myśli,i teraz jestem nastawiona tak że nie ma takiej opcji żeby coś się działo nie tak 🙂 a co do prolaktyny to w czasie ciąży wzrasta gdyż jest odpowiedzialna za laktację 🙂 i raczej się jej nie zbija,mi też kazał lekarz odstawić tabletki. No i moja droga :P główka do góry,musi być dobrze,za bardzo chcemy te Nasze kochane Maleństwa 🙂 wszystkie przyszłe mamuśki główki do góry 🙂

Dzięki Gosia za otuchę 🙂

Widzisz tak to już jest w dzisiejszych czasach, że człowiek za dużo naczyta się w necie i potem schizuje. Ja właśnie tak czytałam o prolaktynie. Wiem, że podczas ciąży naturalnie się podwyższa, ale gdzieś wyczytałam, że niektórzy lekarze nie zalecają odstawiania proszków z dnia na dzień, bo może znacznie skoczyć prolaktyna, co grozi poronieniem. Zapytałam swojego gina, on zaprzeczył, ale zawsze gdzieś to w głowie zostaje.

A swoją drogą ja zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu leczenia 🙂
Tak czy inaczej, mam nadzieję, że będzie ok. Chciałabym chociaż już być w tym tygodniu co Ty, przynajmniej ten tzry miesięczny stres byłby już za mną, a tak najgorsze jeszcze przed.

Pozdrawiam

Spokojnie,nawet nie wiesz jak ten czas szybko mi zleciał,też chciałam mieć już za sobą te 3 pierwsze miesiące,a tutaj już połowa mi minie za niedługo 🙂 jak chodziłam na początku ciąży do mojego gin to powiedział mi że mam być dobrej myśli bo podobno samoistne poronienia można nawet przyciągnąć myśląc o tym,ja tam nie wierzę w takie gadanie,ale Maleństwo niby odczuwa to co się z Nami dzieje,ehhhhhhh też się naczytałam tego wszystkiego że szkoda gadać,ale mój N mnie skrzyczał parę razy,że wbijam sobie niepotrzebnie w głowę no i chyba w końcu posłuchałam,teraz jestem tylko na tym forum i nigdzie więcej nie latam 🙂 i jest dobrze i z Malutką i z moją główką :P

dziewczyny zajrzalam na Wasz wątek z ciekawości bo niedawno też jeszcze miałam tydzień ciązy przy nicku he he :P

życze Wam wszystkiego dobrego i samych zdrowych, dorodnych dzidziusiów plus szybkich i bezbolesnych porodów- a na razie cieszcie sie ciążą! 😁 😘

Dzień dobry Brzuchatki 🙂

Mnie dzisiaj męczy leń-gigant... Nie mam siły podnieść palca :P Straszne to jest ...

Miłego Dnia Ojca 😁

Hi 🙂

A ja od samego rana się wzięłam za porządki, siedzę dzisiaj przez cały dzień sama, więc sobie wynalazłam różne obowiązki, żeby nie zgłupieć. Narazie poodkurzałam, chwila przerwy 🙂 potem pranie, prasowanie itp. I może uda mi się skończyć przed wieczorem 🙂

Miłego dnia

Ruda Rybka napisał:

dziewczyny zajrzalam na Wasz wątek z ciekawości bo niedawno też jeszcze miałam tydzień ciązy przy nicku he he :P

życze Wam wszystkiego dobrego i samych zdrowych, dorodnych dzidziusiów plus szybkich i bezbolesnych porodów- a na razie cieszcie sie ciążą! 😁 😘

🙂 🙂 🙂 Gartuluję słodkiego maluszka 🙂

A ja Ci życzę duuużo zdrówka dla całej rodzinki 🙂

Gosia82 zmobilizowałaś mnie 🙂 od dzisiaj zero tematów negatywnych, nic nie czytam nigdzie indziej i wmawiam sobie, że wszystko będzie ok. Koniec bojaźliwości. Musi być dobrze i kropka. Jutro odbieram wyniki i idę do gina. Mam nadzieję, że zobaczę fasoleczkę, może być nawet tyci, tyci aby była 🙂

Pozdrawiam

Małalena nie wiem czy nie jest za wczesnie na Fasolkę, ale pójdź do ginka i na pewno się trochę uspokoisz 🙂 Ja też myślę tylko optymistycznie !! Takie myślenie życzeniowe mi się włączyło:P

Wiem, że za wcześnie 😞 w tamtej ciąży w tym okresie czasu widziałam tylko pęcherzyk. No ale nic jestem dobrej myśli 🙂

Pogadam z ginem, to może rozwieje moje wszelkie wątpliwości, napewno będzie mi lepiej 🙂

Szkoda że nie masz suwaczka...
Który masz dzisiaj dzień ciąży ??

Małalena-ja miałam pierwsze usg robione w 5tc3dz no i niestety był tylko pęcherzyk płodowy 😞 to robiłam prywatnie.A 3 dni pózniej miałam robione dopochwowe i wtedy widziałam heheh malutką plamkę,ale taką naprawdę malutką.Dopiero jak mi zrobili usg dopochwowe w 9 tyg to była mała fasolka 🙂 także spokojnie,porób sobie badania i czekaj cierpliwie 🙂 wiem że niełatwo bo pisze to osoba,która jeszcze niedawno panikowała 🙃 no ale dałam sobie z tym rade 🙂 powodzenia i daj znać co tam u lekarza.

Camy już mam suwaczek 🙂

W poprzednie ciąży pęcherzyk widziałam już 37 dc i miał 0,44 cm. Natomiast fasolkę zobaczyłam w 56 dc i miała 0,60 cm co odpowiadało 6,3 tc.
Więc jutro jak zobaczę to tylko pęcherzyk.
No ale nic, trzeba byc cierpliwym i czekać 🙂

Dzisiaj dałam czadu w domu i chyba wysprzątałam wszystko 🙂 Pranie, prasowanie i tak się zeszło do wieczora, padam ale przynajmniej dzień szybko minął.

Z rana odbieram wyniki badań, za nim pójdę do gina dam wam znać jak wyniki.

Buziaczki 😘 😘 😘

Spokojnej nocki.

Małalena piękny suwaczek :laugh:

Czekamy na info jak tam badanka 😉 I oczywiście trzymam mocno kciuki za wizytę 🙃

Cześć słoneczka 🙂

Więc tak mam już wyniki.
bHCG pięknie rośnie:

19.06 - 1147 U/I
22.06 - 3495 U/I

Ale za to mam za wysokie p-ciała p/wirusowi różyczki IgG.
Mam 192 AU/ml a norma to

Reszta badań jest chyba ok.
Tylko pewnie będę musiała zrobić glukozę z obciążeniem bo jest w górnej granicy.

Piękna betka 🙃

A różyczkę się sprawdza w IgG i IgM ? Niestety nie znam się na tych wynikach...

Robiłam IgG i IgM - IgM jest w normie.

Znalazłam takie coś
"IgG (+), IgM (-) ? oznacza przebyte zarażenie"

A Ty nie pamiętasz czy miałaś różyczke ?

Pytałam mamy mówiła, że miałam jak byłam malutka 🙂

A ja znalzłam takie coś:

IgG (+), IgM (-) ? oznacza to ,że osoba ta zetknęła się z zarazkiem już wcześniej i jest to późna faza toczącego się zakażenia lub przeciwciała pochodzą z zakażenia dawno przebytego. Niezwykle ważne jest odróżnienie tych dwóch sytuacji. W tym celu należy ponownie oznaczyć poziom przeciwciał po 3 tygodniach. Jeżeli wzrośnie to mamy do czynienia z fazą przewlekłą zakażenia ( należy stosować leczenie ). Jeżeli spadnie lub nie zmieni się to zakażenie zostało już przebyte i osoba taka nie zachoruje ponownie.

Czyli pewnie będę powtarzała badanie.
A na różyczkę to przypadkiem nie choruje się tylko raz?

Tylko raz.
No to masz problem z głowy 🙂 Super 😁

Uff 🙂 ulżyło mi.

No dobra to zmykam teraz umyć co nie co 🙂 i pędem do lekarza.