Skocz do zawartości

Luty 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ja tez głaszcze,wczoraj-jak cos poczulam do klepalam leciutko brzuszek w mówiłam wstawaj maluszku, podobno dzidzius juz slyszy w tym tygodniu ciazy 🙂:-)




TITINKA napisał:
Dzięki kochane teraz mi lżej na serduchu skoro wiem,że nie tylko ja tak miałam z tym kłuciem.

Teraz trochę pogłaszczę,pooglądam brzusio i poczekam na "te" prawdziwe znaki z brzuszka 😉

A tak w ogóle to wprost uwielbiam jak mój brzusio jest głaskany nie tak przeze mnie jak przez mojego mężusia-sprawia mi to ogromną radość i cieszę się,że zaprzyjaźnia się z dzidzią:P

Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaana

    2035

  • iwiokej

    2637

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

U mnie koszmarki zdarzają dość często, może nie są one mocno straszne ale zawsze zostawiają mi myślówę na cały dzień.

Wczoraj strasznie głowa mnie bolała a strasznie chciałam jechać nad morze się przejść to wzięłam paracetamol ale już więcej go nie wezmę bo ból głowy przeszedł ale martwiłam się czy lek nie zaszkodzi maluszkowi, wieczorem długo skupiałam się aby poczuć ruchy, w nocy właśnie dziwne sny mi się śniły i budziłam się co chwile ze strachem czy nic mu/jej nie jest. Jednak chyba wolę ból od zmartwień.

Juto idę do gina to upewnię się czy wszystko ok.




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny,co do koszmarów w ciązy to mam duże doswiadczenie...niestety.
W pierwszej ciąży były częste,okropne i bardzo realistyczne.
Koszmary w ciązy to norma,czytałam o tym i zastanawiam sie dlaczego akurat koszmary nam sie śnią a nie różowe,uśmiechnięte bobaski.Prawdopodobnie to przez podświadomy lęk, boimy się jak to będzie, czy damy radę itp.

Niektóre z Was pisały o dziwnym lęku,ja też ostatnio przez 3 noce "to" miałam. To są ataki lęku nerwicowego a wręcz takiej paniki. Najważniejsze by umieć się opanować i nie nakręcać się. Widocznie to sprawka hormonów skoro kilka z nas to u siebie zauważyła.

Zacznijcie łykac magnez i wszystko wróci do normy 🙂))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaana chyba cos w tym jest bo ja to juz zaczelam sie smiac bo moj lekarz tylko magnez i magnez. Na napiety brzuch magnez, na skurcze magnez, na bol glowy magnez. Na poczatku troche sie dziwilam ale pozniej zorientowalam sie ze na prawde dziala!!!!! ufam mu bo jest lekarzem ze starzem wiec wie co mowi. Przez ostatnie 2 dni mialam takie bole brzucha ze w nocy nie dawaly spac. Brzuch byl napiety strasznie i myslalam ze moze to powietrze. Ale przypomnialam sobie o tym nieszczesnym magnezie i nastepnego dnia ulzylo. Dzisiaj juz nie boli nic a dzidzia ruchliwa. Brzuch tez miekki. Cale szczescie. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
renata355 napisał:
Małalenko bardzo mnie zmartwiła Twoja wiadomość,że ciąża jest znowu zagrożona,kochana trzymaj się.Czuję ,że mnie czeka to samo,miałam nadzieję ,że jeśli wytrzymamy pierwsze trzy miesiące to póżniej będzie tylko lepiej.Też często miałam plamienia teraz ich nie mam ,ale cały czas czuję brzuch,wydaję mi się ,że jestem już w 9 miesiącu a tak naprawdę to nawet mało brzucha widać.Jakimś cudem okolica już wie ,że jestem w ciąży ,uznali że usunęłam ,bo brzucha nie widać.Zabolało mnie to strasznie,ja się zamartwiam czy wszystko będzie dobrze a tu mi życzliwi donoszą takie rzeczy-to straszne .Prubuje o tym nie myśleć,ale to wraca ,w nocy nie mogę spać,myślę jak można być tak okrótnym...


Renatko będzie dobrze, musi być dobrze. Ja też mam spory brzuszek ponieważ przed ciążą trochę znacznie przytyłam i teraz wyglądam jakbym była w 6 miesiącu co najmniej. Nie wolno się martwić trzeba myśleć pozytywnie. Teraz nasze małe szczęścia są o wiele silniejsze niż wcześniej i myślę, że dadzą rade mimo wszystko 🙂
A co do Twojej okolicy i ludzi tam mieszkających, rozumiem, że nie jest to duża miejscowość ale naucz się jednego - nie patrz na to co mówią ludzie. Oni w Tobie nie siedzą, nie wiedzą nic - tylko domniemają na podstawie luźnych obserwacji i plotkują, bo co im pozostało??
Wiem coś na ten temat bo kiedyś mieszkałam u babci na wsi (miałam tam pracę) i tam dowiedziałam się, że byłam 2 razy w ciąży i miałam skrobankę, miałam sesję fotograficzną w piśmie pornograficznym i takie tam różne głupoty. Jak bym miała się tym przejmować, z domu bym nie wyszła.
Takich głupków trzeba olewać - inaczej nie potrafię tego nazwać.
W mniejszych miejscowościach to jest norma, bo co tam innego robić? A sensacja, która się roznosi u sąsiadki w małym obskórnym sklepie musi być. Bez tego takie miejscowości i małe wsie nie miały by czym żyć.

Także jeszcze raz Cię proszę olej tych ludzi, nie masz nic na sumieniu, jesteś czysta sama wobec siebie - czego więcej chcieć? Bądź szczęśliwa i ciesz się, że nosisz w sobie malutką kruszynkę 🙂

Trzymaj się, pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Haj laseczki 🙂

Ja miałam dzisiaj ciężką noc i dużo stresu. Mam tylko nadzieję, że przez nerwy nie zaszkodziłam mojej kruszynce.

Żadnych ruchów póki co nie czuję, ale wcale się nie spodziewam ich szybko, bo jak kiedys wspominałam trochę rpzytyłam przed ciążą, a jak wiadomo,szczuplejsze kobiety odczuwają ruchy zdecydowanie wcześniej. Więc ja pewnie sobie jeszcze poczekam.
No ale mój mężulek codziennie wieczorkiem przykłada uszko do mojego brzusia i słucha sobie bulgotania 🙂

Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej aaana

Ja zawsze miałam bardzo realne sny i często je pamiętałam. Owszem podczas ciąży zdecydowana większa ilość takich przykrych i jakoś strasznie emocjanalnych snów (dwa razy obudziłam się ze łzami w oczach), ale te sny to chyba dokuczały mi bardziej na samym początku (co też by się zgadzał, bo miałam zdecydowanie większe obawy i strach). Ostatnio może z tydzień temu coś takiego mi się śniło, bo pamiętam, że jak się obudziłam to mówiłam mężowi, że miałam straszny koszmar. Także, u mnie nie jest tak źle, albo poprostu nie pamiętam tych snów.

Podobno (wg naukowców) każdy człowiek śni co noc, ale rano nic nie pamięta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
taka tabeleczka to naprawdę super sprawa 🙂 tylko komu by się chciało ją zrobić?? ja ogólnie powoli się odzwyczajam od neta bo od niedzieli przez jakieś 2 tyg wogóle nie będę miała do niego dostępu 😞 jedyne co pociesza to remoncik 🙂 🙂który jest powodem odłączenia od świata hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry!
dla odmiany dzis mialam bardzo fajny sen, ze mialam corke z bardzo, bardzo zielonymi oczami ( nie wiedziec skad, bo ja mam prawie czarne a T. koloru brudnej wody 😉 )i, ze wszystko bylo super.
a do tego rano piekna niespodzianka: zakwitly w ogrodzie krokusy, tez nie wiadomo skad, bo nikt ich nie sadzil, generalnie mamy tylko kilka drzew i trawe, a tym roku ,,postawilismy na nature" 😉) i nawet trawy nikt nie kosil, wiec duza polac fioletowych kwiatow byla duzym zaskoczeniem, w tym trawsku nawet nie widzielismy, ze tam cos rosnie hahahha.Pieknie jest!
na dzis zycze duzo usmiechu!! 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zazdroszczę ładnej pogody
we Wrocławiu pochmurno i zimno.. brrr
do tego ciśnienie się zmienia chyba bo od wczoraj głowa mnie strasznie boli.
Chyba dziecko chce żebym dzisiaj poodpoczywała troszkę więcej 🙂
Dzisiaj miałam jakiś pokręcony sen. Szczegółów nie pamiętam ale w sumie chyba nic strasznego. Ja, odpukać, koszmarów nie mam. Moż edlatego, że już od dawna regularnie biorę magnez 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w 3mieście niestety pada a szkoda bo chciałam się przejechać na starówkę do Gdańska.

Właśnie wróciłam z Usg i wiem, że na 100% będę mieć wymarzoną córeczkę 🙂 Nie mogę słowami opisać jak się cieszę 🙂 🙂 🙂
Widziałam moją kruszynkę w 3d 🙂 wierciła się i długo nie chciała pokazać twarzyczki ale w końcu zobaczyłam słodką buźkę 🙂 Wszystko rozwija się prawidłowo 🙂 malutka waży 190 gram 🙂 🙂
Przy badaniu dowiedziałam się, czego wcześniej nie powiedziano mi mi w Anglii, że mam macicę dwurożną zaraz zobaczę w Google co to oznacza bo pierwszy raz o tym słyszę. Lekarka powiedziała, że nie przeszkadza to dzieciątku 🙂

Coś mi moje suwaczki nie chcą działać 🤨 chyba, będę musiała zrobić nowe buuu 😞

Buziaki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...