Skocz do zawartości

Luty 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja musiałam się nagadać żeby dostać zwolnienie w 15 tygodniu, a siedząc w poczekalni słyszałam jak wyszła dziewczyna która pracuje na tym samym stanowisku tylko w innym sklepie, i jak wyszła do swojego chłopaka powiedziała cyt: "no tak 6 tydzień , ale poczekaj bo oczywiście zwolnienie biorę" aż mną trzęsło do końca dnia 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaana

    2035

  • iwiokej

    2637

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Byłam dzisiaj u lekarza i niestety ciąża dalej zagrożona 😞
Podczas badania lekarz zauważył krwawienie.
W sumie nie wiadomo skąd to i dlaczego, bo tak wszystko jest w porządku, szyjka macicy też.

Miałam dwa dni przerwy w tych plamieniach i dzisiaj od rana znowu 😞
Bezwzględnie mam leżeć i nic nie robić.

A już się cieszyłam, że nejgorsze minęło.

Pozdrawiam i miłego wieczoru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dudasia u mnie z ruchami dziwnie bo jeden dzien jest taki ze sie rusza bardziej a jeden ze mniej.

Małalena współczujemy kochana, odpoczywaj i zdrowiej szybko! Dużo dużo zdrówka brzuchatko 😘

Bylam na zakupach dzisiaj oczywiscie musialam dla malego robaczka kupic pare malych drobnostek..nie moglam sie powstrzymac 🙂

Zapisalam sie do gina na piatek i bede miala usg 3D juz nie moge sie doczekac 🙂

Co do zwolnienia to ja niestety musze robic do 11 tygodnia przed porodem, bo w tej pieprzonej Anglii zwolnien nie chca dawac 😞



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
małalena wyleguj się kochana a napewno będzie wszystko dobrze, będę trzymała kciuki 🙂

ja właśnie niedawno wróciłam z usg niestety moje maleństwo z natury złośliwe po mamusi ale i bardzo kochane hehe ułożyło się pupcią do góry,a nóżki podkuliło tak jakby do modlitwy hehe wszystko z nim dobrze, jest zdrowiutkie tak więc super 🙂

CandyMonka dziś też pytałam tą babeczkę co mi robiła usg o to 3D i stwierdziła że to jest dobre u dzieci które mogą mieć dziedziczną wadę np.kręgosłupa a tak poza tym to zwykły bajer... no i mówiła że jeśli o zdrowie dziecka to lepiej wykaże zwykły aparat usg 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małalena-tak sie zastanawiam od czego to zalezy,te zagrozone ciaze,ja tez krwawilam na poczatku,ale juz dawno ustało, moze to zalezy od organizmu.A moze od leków ?? ja brałam 3 razy dziennie duphaston, na szczescie juz sie nie boje o nic narazie, a Ty odpoczywaj i sie nie deneruj.3 mam za Was kciuki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malalena trzymam kciuki i duzo lez i wypoczywaj.
Ja mam podejrzenie cholestazy ciazowej wszystko mnie swedzi szczegolnie wieczorami to normalnie koszmar.....a gdzie tam luty wrrrrrrrrrrrrr robilam badania i jutro do gina biegne -widze po wynikach ze sa podwyzszone .........

Pozdrawiam Was brzuchatki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi_W napisał:
Małalena-tak sie zastanawiam od czego to zalezy,te zagrozone ciaze,ja tez krwawilam na poczatku,ale juz dawno ustało, moze to zalezy od organizmu.A moze od leków ?? ja brałam 3 razy dziennie duphaston, na szczescie juz sie nie boje o nic narazie, a Ty odpoczywaj i sie nie deneruj.3 mam za Was kciuki


nie wiem od czego to zależy. Ja w zasadzie od poczatku ciąży co jakiś czas plamie i to pomimo brania Duphastonu. Teraz co prawda już odstawiłam, lekarz powiedział, ze teraz Duphaston i tak nic nie pomoże bo funkcję przejęło łożysko.
Nie wiadomo skąd u mnie te plamienia, wszystko jest w porządku. Lekarz robił mi USG i sprawdzał, mówił też, że nie ma żadnych naukowych badań w tym temacie tzn. przyczyny plamień jeśli wszystko jest w porządku. Dlatego często jest tak, że kobiety plamią, a lekarze nie potrafią znaleźć przyczyny dlaczego.

Moja ciąża też jest zagrożona dlatego bo mam w wywiadzie poronienie.

Pozostaje mi leżenie. Kolejna wizyta dopiero 7.10 mam nadzieję, że wytrwam w spokoju do tego czasu i wszystko będzie w porządku z moim skarbem.

A co do swędzenie, też mnie swędzi brzuszek. Czasem nawet tak dziwnie piecze jak sie podrapię, ale tak delikatnie piecze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też przeżyłam poronienie a teraz mam dwójkę zdrowych dzieci.Juz prawie trójkę.Myślałam ze mi się nie uda z tym trzecim.Najpierw poronienie potem nie mogłam zajść w ciaze. I czemu nie wiem.
Małalenko jak już dotrwałaś tak długo to juz napewno bedzie wszystko ok. I nawet nie dopuszczaj innej myśli! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małalenkowytrzymasz miesiac, szybko zleci, bedzie dobrze, w sumie juz 12 tc skonczylas ,niby ryzyko poronienia mniejsze, mówią czasem lekarze ze czasem jakies naczynko w srodku peka i dlatego sa plamienia, ale lekarze sie znają lepiej wiec skoro mówi ze wszystko z dzidzia w porzadku to napewno tak jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki

Małalenko trzymaj się cieplutko-będzie wszystko dobrze, bo tak właśnie być musi,wierzę w to.

A tak z innej bajki-dokładnie tydzień temu pierwszy raz poczułam dziwne ukłucie w dole brzucha(dokładnie w tym miejscu co znajduje się moje maleństwo)podobne ukłucie a nawet trzy poczułam we wtorek.To takie trochę dziwne jakby ktoś szpileczką od środka dźgał mój brzuch.Czy któraś z was też miała coś podobnego??Poza tymi ukłuciami nic innego jeszcze niestety nie poczułam choć czekam z utęsknieniem ;-(

Buziaki ;-*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W moim przypadku kiedy mnie klulo w w dole brzucha to jeszcze nie myslalam ze to dzidzia tylko ze jest to zwiazane z macica. Dopiero kiedy zaczelam czuc cos jakby mnie ktos piastka dotykal od wewnatrz to zaczelam myslec ale jeszcze nie bylam pewna. Po paru dniach kiedy dotkniecia stawaly sie coraz silniejsze to juz mialam pewnosc ze to malenstwo. A na ostatniej wizycie moj lekarz potwierdzil. Teraz to juz nawet jest widoczne przy mocniejszych"kopniaczkach":P Wiec przy kazdej wolnej chwili wpatruje sie w brzuszek. 😁 Slodziutkie. Ale kazdy moze czuc inaczej tak jak kazda ciaza jest inna. Pozdrawiam i zycze jak najwiecej kopniaczkow!!!! 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam slonecznie
malalena dopoki z dzieckiem jest ok to sie nie zamartwiaj, lez i odpoczywaj, choc moze byc to uciazliwe na dluzsza mete 🙂). trzymam kciuki!

ja dzis w nocy mialam jakis horror, obudzil mnie doslownie paniczny lek, ze cos jest nie tak z ciaza ( i nawet mi sie nic nie snilo itp.) poprostu takie przeswiadczenie, bylam mokra od potu i z tego wszystkiego dostalam palpitacji serca i hiperwentylacji( a jestem osoba bardzo opanowana na codzien i stabilna emocjonalnie) gdyby nie paralizujacy strach pojechalabym do szpitala zobaczyc, czy wszystko ok ale T. stwierdzil, ze to jest zupelnie nieracjonalne, bo przeciez nic mi nie jest i gadal i gadal az sie troche opanowalam. nie wiem co to bylo i juz sie boje, ze bedzie wracac... stad moje pytanie, czy Was tez cos takiego dopada? hormony moga zrobic az taki cyrk w glowie?

pozdrawiam 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki kochane teraz mi lżej na serduchu skoro wiem,że nie tylko ja tak miałam z tym kłuciem.

Teraz trochę pogłaszczę,pooglądam brzusio i poczekam na "te" prawdziwe znaki z brzuszka 😉

A tak w ogóle to wprost uwielbiam jak mój brzusio jest głaskany nie tak przeze mnie jak przez mojego mężusia-sprawia mi to ogromną radość i cieszę się,że zaprzyjaźnia się z dzidzią:P

Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie takie cos dopadlo raz w tymtym tygodniu. Bylo to po 6 rano. Tak mnie cos obudzilo ze zerwalam sie na nogi i nie wiedzialam co sie dzeje. Bylam sama bo maz byl juz w pracy. Z tego wszystkiego sie poplakalam i tez pierwsze co to pomyslalam ze cos z dzieckiem. Caly dzien przez to mialam do niczego. Nawet do rodzicow dzwonilam czy u nich wszystko w porzadku. Widze ze nie jestem jedna co przeszla takie dziwadztwo ale widocznie hormony daja sie we znaki. Rozne rzeczy dzieja sie z organizmem ciezarnej kobiety. Moja znajoma gdy byla w ciazy w snie przezywala orgazmy czego do dzisiaj ona nie rozumie. dzialo sie to tylko w ciazy i do dzisiaj to wspomina. Podobno w czasie ciazy kobiety maja tez duzo bardziej wyraziste sny i moze to tez cos ma wspolnego.???? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Andzia27, w sumie to wolalabym miec orgazmy na spiochu niz stany lekowe, ale fakt faktem dzien mam jakis rozbity ( moze z niewyspania). Na szczescie male jakby wyczulo, ze potrzebuje jakiegos kontaktu z nim ipo dwoch dniach ciszy wierci sie dzis jak nigdy dotad 🙂)

ide na spacer teraz przy okazji nazbieram, ostatni rzut, dzikiej rozy na domowe powidla i herbatke na zime. 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małalenko bardzo mnie zmartwiła Twoja wiadomość,że ciąża jest znowu zagrożona,kochana trzymaj się.Czuję ,że mnie czeka to samo,miałam nadzieję ,że jeśli wytrzymamy pierwsze trzy miesiące to póżniej będzie tylko lepiej.Też często miałam plamienia teraz ich nie mam ,ale cały czas czuję brzuch,wydaję mi się ,że jestem już w 9 miesiącu a tak naprawdę to nawet mało brzucha widać.Jakimś cudem okolica już wie ,że jestem w ciąży ,uznali że usunęłam ,bo brzucha nie widać.Zabolało mnie to strasznie,ja się zamartwiam czy wszystko będzie dobrze a tu mi życzliwi donoszą takie rzeczy-to straszne .Prubuje o tym nie myśleć,ale to wraca ,w nocy nie mogę spać,myślę jak można być tak okrótnym.Nigdy w życiu nie zabiłabym własnego dziecka i nie rozumiem dlaczego ktoś mógł tak pomyśleć 🤢 Ale nie poddam się, marzę o tym dziecku,wierzę ,że wszystko będzie dobrze a podobno wiara czyni cuda 🙂 Małalenko dotrwamy do końca czy to się komuś podoba czy nie 😘 Musimy być dzielne 🙃
Dziewczyny pisały ,że mają koszmary a ja wręcz przeciwnie-wczoraj śniło mi się ,że urodziłam chłopczyka a dzisiaj karmiłam śliczną dziewczynkę,oby moje sny się kiedyś sprawdziły 🙃 Pozdrawiam was wszystkie i życzę dużo zdrówka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mam tak że moje wszystkie sny zarówno te przyjemna jak i te koszmarne mam bardzo wyraziste o tych koszmarnych aż boje się myśleć 😞 a te przyjemne z uwielbieniem sobie przypominam 🙂
co do życzliwych ludzi to wiem coś na ten temat gdyż przez wiele lat mieszkałam w pewnej miejscowości gdzie ludzie wiedzieli lepiej niż sama osoba zainteresowana co się u niej dzieje... ja to już chyba z 3razy byłam w ciąży a teraz zanim sie przeprowadziłam to stwierdzili że uciekam bo pewnie zostanę samotną matką i się wstydzę... to jest chore i rozumiem twój ból po tym co ludzie mówią, jedyna rada nie zwracać w ogóle uwagi na głupie ploty tych "życzliwych".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...