Luty 2010 | Forum o ciąży

Uciekam trochę od kompa.

Długo Anitka nie ma od tego lekarza..

Hejka wrocilam wlasnie. Wstapilam jeszcze do marketu bo musialam cos na obiad kupic i tak oto gulasz wstawiony :P ciezko bylo z tymi zakupami ale spoko...
Ech cisnienie bylo 126/91 nie wiem czy Wam mowilam ale zaczelam mierzyc cisnienie i cos skacze ostatnio i tak mam w granicach 130/80 a dopiero co bylo 110/70. Takze moja lekarka mowi ze rozkurczowe juz jest za wysokie i mam mierzyc i zapisywac rano i wieczorem jesli bedzie za wysokie to dostane tabletki i tyle. Na bol kosci pochwy niestety nic sie nie da zrobic tak to juz jest 😞
nastepna wizyte mam 29stycznia a 26stycznia mam wizyte w szpitalu wiec tydzien wrazen :P
no i znow wyszlo mi bialko w moczu 😠 mam dosyc tych nerek naprawde!!!jak nie kolki nerkowe to teraz bialko wychodzi 😞 mam obserwowac stopy i rece i gdyby puchly za mocno to mam jechac na pogotowie...Stopy mam co prawda jak yeti ale kostki widac wiec jest ok.
Waga u lekarza +15kg pokazala na co moja lekarka powiedziala ze mam sie nie przejmowac waga bo wszystko jest ok nie widac po mnie tych kg i najwidoczniej woda sie w organizmie zatrzymuje stad waga wyzsza i mam ograniczyc spozycie soli to moze bedzie troszke lepiej no i dodala ze luteina tez robi swoje...Mowila ze moge ja odstawic juz w 36tyg ale ginek mowil ze do 37tyg wiec wole jednak do 37tyg brac.
zwolnienie juz wypisala do 7lutego czyli do dnia w ktorym przechodze na macierzynskie i juz mam spokoj.
Kolezanka z pracy urodzila dzis przez CC chlopca 🙂
co do bolu brzucha to przed kapaniem zmusilam sie troszke i udalo sie wyproznic i bol minal wiec kto wie pewnie przez jelita tak bolalo 😠

Ja pociuchutku licze ze sie rozpakuje w 38tyg 😁
ech ale mam nerwa dzisiaj sama nie wiem czemu tak jakos profilaktycznie...chyba przez ten bol tak mysle :>
Moj w piatek popoludniu i w sobote od rana bedzie pomagala szefowi w przeprowadzcce 😠 jestem zla 😞 bo nie dosyc ze siedze calymi dniami sama to jego nie bedzie 😠

Iwiokej fajnie Ci ja to bym nie dala rady nigdzie jechac 😞 tak mnie boli w tej pochwie 😠 a do tego przyszedl czas na skurcze wlasnie... brzuch jak kamiec i puszcza i tak sie pomecze z 30min do godziny i przejdzie calkiem...
nic mi sie nie chce aby bym spala i tyle...

No to fakt hehe 😁 My w niedziele mamy jechac na plaze i klify i gdzies na lunch ze znajomymi i mam nadzieje ze dam rade bo na dzien dzisiejszy to nie mam sily 😞

Ide pokrajac cebule i papryke do gulaszu :P
z/w hehe 😁

Iwiokej nic nie robilam nawet w domu nie sprzatalam...a te bole mi minely po wyproznieniu sie wiec mysle ze to od jelit mnie bolalo a zjadlam wczoraj wieczorem 2 puszki sledzi w pomidorach i kto wie czy to nie od tego 🤨

Mi po nospie nie puscilo ani po magnezie wiec dlatego mysle ze to jelita bo gdyby bylo to zwiazane ze skurczami badz ciaza nospa i magnez zalatwily by sprawe...
Chyba ze przez to bialko w moczu...Bo lezalam nad ranem i czulam tak jakby mnie kolka nerkowa lapala ale w efekcie nie zlapala...

Anita3.. nie masz czego zazdrościć, może macica zacznie mi robić psikusa jak mi ściągną szew i nici z porodu, chociaż nie wiem jak to jest, jak nie będzie już całkowicie szyjki a i skurcze nie przyjdą?
Ogólnie wolałabym być na chodzie całą ciążę i donosić dzidzię nawet do tego 40tc! a tak to od połowy ciąży ciągle jakieś komplikacje..

Anitek dobrze, że jesteś bo zaczęłam się tak trochę martwić co z Tobą..

Iwiokej a Ty dobrze przygotuj się na podróż, wrzuć jakiś ciepły koc, gruby sweter i drugą parę ciepłych butów na w razie by co, bo po drodze to różne niespodzianki mogą się przytrafić czego oczywiście nie życzę. A przezorny zawsze ubezpieczony 🙂

Bób niedługo będziemy sobie wycieczki z wózkami urządzały 🙂

Wogole jak sie kladlam do lozka wczoraj to mialam wrazenie ze cos mi sciska zoladek caly a rozpycha zebra bolalo ze zasnac nie szlo ani sie ulozyc...I wlasnie od nocy ten bol brzucha sie pojawil a jak sie obracalam to zoladek rwal...Mysle ze przesadzilam z iloscia ja nigdy nie zjadlam 2puszek ryb a na to zjadlam winogrono i kto wie czy po tym mnie tak nie meczylo

Ja na wyjscie mam body z dlugim rekawkiem, spiochy, czapa, kombinezon, rekawiczki , a auto bedzie 10metrow od wejscie szpitalnego wiec spoko 🙂
Dziekuje Dziewczynki za troske :*

Dodi elegancko, że masz już wszystko uszykowane, teraz zapraszam do mnie na dokończenie prasowanka, aby body zostały:P ja póki co nie chcę nic kombinować z prasowaniem, bo boję się jak cholera, że zacznie się akcja poród, bo jak tylko trochę pochodzę to brzuch twardnieje 😞
Anitek też miałam takie niezidentyfikowane bóle w podbrzuszu, a teraz po czasie wiem, że jak byłam "zapchana" przez zaparcia to i brzuch był twardszy i ból jakiś dziwny.. a jak już kupka poszła to wszystko jak ręką odjął 🙂

Dodi Ty lepiej siedz na pupci 😉 do porodu poczekaj Kochana jeszcze dobry tydzien 😁
Uciekam do kuchni bo obiadek koncze robic i zaraz papuskamy :P zajrze po obzarstwie :P

Ciekawe czy dasz radę po tym obżarstwie dokulać się do kompa:P

Bób mój właśnie pracuje na 3 zmiany, teraz ma jak dla mnie najgorszą, bo popołudniówkę, cały dzień Go nie ma, nie lubię tak 😞 Ale czasem fajnie sobie odpocząć od mężula, więc te zmiany mają też plusy 🙂
A brakuje Ci Jego obecności, bo człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego (jedna zmiana).