Skocz do zawartości

Luty 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
chwilę mnie nie było o tu prawie samych złych rzeczy się dowiaduje 😞
a nitek uważaj na siebie i siędź w szpitalu niech Ci w końcu pomogą
Dodi kuruj się i nie słuchaj męża, niech nie bedzie taki madry
Nikoś współczuję choroby małe, uważaj na siebie i niestety staraj sie unikać z Nią kontaktu, szkoda że maż musiał dłuzej zostać w pracy
Darusia dobrze że na KTG wszystko ok ale pewnie żałujesz że nie było skurczy 🙂
ja juz jestem strasznie zmęczona bo nie śpię od 5:30 wiec spokojnej nocy i słodkich snów 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaana

    2035

  • iwiokej

    2637

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dzieńdoberek 🙂

Nocka nie przespana, jakoś nerwowo spałam 🤨 a o 7 oczka jak talarki

Muszę lecieć do banku później bo zamówiłam wczoraj kilka rzeczy dla małej na allegro w tym przewijak 🙂
A no i "Orzechy Piorące" słyszałam, że są super 🙂 zobaczymy

Nie wiem tylko gdzie mam kasę wypłacić, wczoraj przeglądałam swoje konto i patrzę, że wypłaty różnią się nawet do 3funtów! I to ten sam bank tylko bankomat w innym miejscu. Oszuści jedni no! 😠 😠

Małalenapowodzenia na badaniach 🙂 🙂
Ciekawe jak tam Anitek i co z aaaną pisała wczoraj? bo nie widziałam.
Miłego dzionka 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Mamusie...ja czekam na wyniki krwi i jak beda ok ( a beda w miare) to do domu...
brak mi slow na to wszystko 😞
laska wczoraj wieczorem i dzis rano na oddziale mierzyla mi cisnienie taki normalnym cisnieniomierzem manualnym no i wczoraj wieczor 3razy a dzis rano 5razy...i cisnienie 120/70 a drugie 110/90...odnioslam wrazenie ze nie jest pewna tego co robi bo jak mozna cisnienie mierzyc tyle razy???
wiec na tej podstawie tych dwoch cisnien lekarz powiedzial ze jak krew bedzie ok to do domu...
ewentualnie predzej wroce do szpitala na wywolwanie porodu zobaczymy jak to bedzie na wizytach...
Rece mi opadly do podlogi mowie Wam 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojj Anitek biedna, co za lekarze tam są?! Kurde ja nie wiem! Jak można mieć tak olewające podejście.
W szpitalu masz pewnie mniejsze ciśnienie krwi bo się mniej denerwujesz, ciekawe czy w domku też Ci się tak utrzyma. Biedna 😘
Masz oklaska na otuchę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry

Jejuś po co jest ta noc jeśli i tak nie można spać 😞

Byłam wczoraj u lekarz i wyszłam chora, wszystko było dobrze do momentu gdy chciał posłuchać tętna dzidzi i zawołał pielęgniarkę żeby przyniosła detektor bo na USG wyszła mu jakaś tachykardja, i na detektorze też to samo, choć przed badaniem lekarskim pielęgniarka mierzyła i było ok.. Lekarz kazał mnie położyć na KTG i po nim spowrotem na badanie, zaszedł do mnie w czasie leżenia i po zerknięciu na wydruk kazał obrzucić na bok, wtedy dopiero się poprawiło, po KTG powiedział że gdybym się nie obróciła i ten wydruk nie poprawił to od razu do szpitala bym poszła.

Kurcze tylko dalej nie wiadomo co to było, dlaczego dzidzi tak przyśpieszyło serduszko 😞

oprócz tego mam skurcze których "o dziwo " nie czuję, no i rozwarcie na jakiś centymetr


Dzidziuś waży 2.800 wym:
BDP 9.28
AC 30.59
FL 6.81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki CandyMonka 😘
ja nie wiem opadam juz z sil naprawde...a to cisnienie to ja jakos odnioslam wrazenie ze ona sama nie jest pewna...serio...jakas mloda laska i jak jej zapytalam skad wie jak sprawdzac to ona ze to slucha w sluchawkach i serce inaczej zabije to wtedy ma gorny wynik i drugi dolny tak samo 🤔 no mi ciocia ktora jest polozna inaczej to tlumaczyla ale to szczegol...poza tym jak mozna mierzyc cisnienie 5razy????????
powinna przyniesc elektroniczny i zmierzyc jak nie jest pewna...a mowie Wam ze mam wyzsze cisnienie bo mialam rano trzesionke i serce czulam w przelyku...
Bob mi na ktg tez wczoraj spadlo tetno bo Maly szalal 😁 ale wszystko bylo ok pozniej.
Co do wagi to widze ze BPD jest wieksze o dosyc duzo wiec pewnie to powiekszylo wage dziecka 🙂 a na pewno wszystko jest ok 🙂
jeszcze chwilka i Dzidzie beda z Nami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamuśki

Ja też nie przespałam pół nocy, a to z powodu tego dziwnego bólu w kosci łonowych i w pachwinach. DOść niekomfortowe uczucie, szczególnie przy przekręcaniu się.

Odebrałam wyniki 🙂 na szczęście nie muszę iść na patologię ciąży. Wynik hemoglobiny w normie, białka w moczu nie ma, tylko te ketony, które raz w moczu są raz ich nie ma.
Ufff kamień spadł mi z serca.
W środę muszę tylko odebrać wyniki posiewu moczu i w kierunku paciorkowca, zrobić ostatnie badania (morfologię, mocz, VDR, HBS i toxo) i to by było na tyle. Potem mój Kacperek może zacząć podziwiać świat 😉
Ulżyło mi, że dalej mogę myśleć o porodzie SN.

A teraz zmykam robić mufinki 🙂 zauważyłam, że jak ja nie mogę jeść słodkiego to nad wymiar wpycham różne słodkie cuda w mojego męża 🙂 ale przynajmniej zajęcie jest, a potem pochwała 🙂
bób może Twoja pozycja miała wpływ na serducho? Skoro po przekręceniu się było już lepiej to całkiem możliwe, może był jakiś chwilowy ucisk i dlatego. Najważniejsze, że wszystko w porządku.

anitek może to jakaś niewprawiona studentka mierzyła ci ciśnienie. Ja się z taką spotkałam w poprzedniej ciąży, pobierała mi krew - myślałam że szlag mnie trafi, z cztery razy się wkuwała, a i tak jej to nie wyszło w końcu pielęgniarka to zrobiła. Ale cóż, na kimś trzeba się uczyć, tylko szkoda, ze metodą prób i błędów.

Miłego dzionka mamusie, ja zmykam robić ciacha.
😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małalena ciesze sie ze wyniki dobre 🙂
widze ze Dodi jednak chora 😞 pewnie od Marcina zalapala 😞
Kuruj sie tam i zbieraj sily!!!
A mi powiedzieli ze prawdopodobnie predzej beda porod wywolywac ale nie wiadomo kiedy dokladnie.Jak mnie dzis wypuszcza to we wtorek mam wizyte kolejna...
Acha a jak powiedzialam jak to mozliwe ze mialam wczoraj cisnienie tutaj na pogotowiu 167/100 i nagle po godzinie juz 120/70 jak nie bylo tak juz od pary tygodni a lekarka mowi ze moze leki zator sie zrobil i teraz juz wrocilo do normy...mowie Wam ze naprawde mam dosyc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no właśnie, nie dość, że się nawącham to jeszcze ćwiczę swoją silną wolę 🙂

Ale chyba po porodzie sobie odpuszczę na pięć minutek i wtrąbię całą tabliczkę czekolady 🙂
Ostatnio jak byłam w sklepie i zobaczyłam taką zwykłą galaretkę posypaną cukrem, której nigdy nie lubiłam - a teraz jest obiektem moich marzeń smakowych 🙂 normalnie całymi dniami zmagam się z myślami o słodkościach.

A dzięki temu pieczeniu, to już zostałam wychwalona przez teściową za wsze czasy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CandyMonka az sie polozna zapytala czy cos czuje :P a ja mowie ze nie tylko czasem co jak na okres ale tak lekko...
no coz gdybym miala sluchac tego co mowili mi lekarze ze kolka nerkowa gorsza od porodu to mysle ze porod to bedzie naprawde lekki hehe 😉
nie wiem czy bylabym w stanie zniesc wiecej niz kolke nerkowa od ktorej prawie mdlalam z bolu...tak sobie pomyslalam ze moze po tych bolach wszystkich to takie skurczyki to jest nic :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mmm..barszczyk 🙂 ja jeszcze pomidorową dzisiaj dokańczam

Przypomniał mi się jeden z moich ulubionych filmików na youtubie. Jak babeczka śpiewa w czasie skurczy. Normalnie za każdym razem ryczeć mi się chce heh. Piękne to

http://www.youtube.com/watch?v=z3WA9iHz5ww
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dołączam się do niewyspanych:P
Dziś zaczynam 37 tc...ufffff ciąża donoszona:laugh:

Anitek- ręce opadają ,jedyne pocieszenie to to,że juz naprawdę niewiele zostało do rozwiązania.

Bób - bobas pokaźny,fajnie,niech nabiera masy 🙂

Ja dzis mam wizytę..ciekawe ile mój klocuś waży? 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Dziewczynki
melduję się 2w 1

dzisiaj od 6 na nogach bo badania.
W przychodni jakaś masakra przed otwarciem trzeba się stawić po numerek żeby póżniej odczekać swoje w lab. ech... 2 godziny zeszło!
i do tego pielęgniarka zapodziała gdzieś 1 moją probówkę i ścigała mnie na korytarzu no i tym sposobem jestem pokłuta w 2 ręce eszzzzzz... 😠

jedyne co dobre z tego to że mąż był ze mną i też go na bad namówiłam (nie miał chyba nigdy!!) bo ostatnio jakiś jest zabiedzony no i ma nadciśnienie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...