Luty 2010 | Forum o ciąży

Martus czytam ze wywolywanie sie nie boisz :P oczywiscie kazda kobieta jest inna i na kazda oxy czy zel dziala inaczej...akurat mialas szczescie spotkac szybkie...mi Maz wlasnie mowil ze u nich sekretarka miala wywolywany i ze on wiedzial co mnie moze czekac ale nie chcial nic mowic. Ona tez sie meczyla...
u Ciebie ten wieeelki plus ze Ty juz szyjki nie masz i rozwarcie jest...U mnie pewnie przez to tyle bolu bo szyjka byla wysoko i bardzo dluga i zamknieta.
Wiec u Ciebie mysle ze poszloby to naprawde szybko!
ja mialam zel ktory niby jest skuteczniejszy niz oxy wiec sobie nawet nie wyobrazam co by bylo gdybym miala kroplowke bo chyba bym tam padla :P

Anitek mam mieszane uczucia co do tego wywoływania.. ale zdecyduję w niedzielę co robić... wiem, co Ty przeszłaś i wiele innych dziewczyn, to również daje mi do myślenia.. esz.. może skurcze same się zjawią 🙂
Uciekam już naprawdę, papa

Dzieńdoberek 🙂

My też nie śpimy. Oglądamy wykopaliska wikingów na history ale nawet to nie działa usypiająco 😉

Wczoraj wieszałam pranie i potem miałam aż 3 skurcze wow ..poszalałam 🙂
Mama mi truje abym tylko nie rodziła w ten weekend bo chce mieć ostatnio wolny heh..więc trzymam się jeszcze jakoś 🙂

Jai_Ho już pewnie z Victorem 🙂 🙂

Buziaczki kochane, idę poleniuchować w wyrku troszkę 😘

Też ciekawa jestem co tam u nich 🙂
Jai_Ho myślę już po wszystkim.

Wioletka to trzymaj do 18ego 🙂
A Ty nie wiesz co będziesz miała? Czy chłopca czy dziewczynkę?

ajjj i tak już nie zasnę 🤨
Idę się ogarnę, więc troszkę 🙂

Wioletka no to super, że będziesz mieć dziewczynkę 🙂 Trzeba do tabelki wpisać 🙂

Ok idę się wykąpię, zajrzę później 🙂

Cześć dziewczynki
My też Jeszcze 2 w 1 hihihi, popołudniu mam zamiar urodzić
teraz czekam na fryzjerkę, ponieważ chyba wypadł mi czop dziś rano zadzwoniłam do niej aby przyjechała rano
popołudnia możemy nie doczekać hihihi.
Póki co nic mi nie jest, ale mi czop mój był całe we krwi

Hej,
to ja kolejna brzuchatka - staruszka:laugh: wszystko mnie dalej boli, ja już mam dość!
Już po śniadanku.. teraz tylko jakoś żołądek mnie zaczął boleć

Ciekawe co z Naszymi rodzącymi??


Aaana już pisałam, u mnie trochę lżej z tym wywołaniem, bo nie mam szyjki,a rozwarcie samo się robi, a chodzi tylko by skurcze przyszły..jak nie przyjdą po jednej kroplówce to dam sobie spokój i poczekam..

Muszę posprzątać w chacie, bo bałagan straszny a ja sił nie mam 😞

Cruella zazdroszczę! Też wyczekuję czopa, tylko nie wiem czy już czasem nie wyleciał, trudno mi to stwierdzić, bo po ostatnim badaniu gin krwawiłam dwa dni i może w tym czasie czop poszedł..

Wow ja dziś zaczynam 40sty tydzień 🤪 a wg mojego gina miałam nie wytrzymać nawet do 36:laugh: :laugh:

Martuś mnie z krwią poszedł właśnie chyba po wczorajszym badaniu, tak że mogłaś nawet nie zauważyć 🙂

Tak też myślę Cruella, bo to nie była tylko czysta krew ale taka różnej konsystencji wydzielina.. a jak u Ciebie to wyglądało?