Luty 2010 | Forum o ciąży

Hejka Kochane 😘
GRATULACJE DLA CANDYMONKI 🤪


Biedna Dodi tez mi wyslala smska 😞 ech juz by te dzidziolki mogly zaczac wychodzic a nie zapadly w jakis sen zimowy 🙂

JaiHo sliczny Victorek 🙂

Iwiokej tez nie czaje tego glosowania i gdyby ktos chcial to by codziennie glosowal a to takie troche wymuszane...

Nikos jak widac bez gratulacji od Marty hehe 😉

Martus trzymaj sie tam kobieto i walcz dzielnie!!! no to pewnie dzis pojawi sie kolejne lutowe Malenstwo 🙂

Ech ja nie mam problemu do takich konkursow ale uwazam ze takie codzienne proszenie sie o glosy to takie troszke nie na miejscu...a nie wiem moze ja jestem jakas inna...

Heheh no to jestem normalna w takim badz razie 😁
Aaana a Ty jak sie czujesz???
Jejkus ja tutaj widze ze jestem chyba jedna z nielicznych swiezo upieczonych Mam ktora ma czas na neta 😁 jejkus czyzbym miala Synka Aniolka 😁

Nikos a Tobie czop odchodzi 😁 och jaaaa mysle ze do konca tygodnia sie rozpakujesz 😁
a jak tam Klaudia??? no i Kikos bo ona przeciez z Dodi lezy na oddziale...
kurcze juz by moglo ruszyc te Nasze Brzuchate...

No ja wlasnie mam na cos ochote i sama nie wiem na co... pizze z pizzy hut z cheesy bits serem kozim i rukola 😁 Mmmm wlasnie to jest to 😁 i do tego zimne piwko :P
kurde jak bylam w ciazy nie mialam takich smakow jak teraz...
ale tatara tez bym wciagla sobie 😁
co do samopoczucia to ciesze sie ze czujesz sie dobrze lepiej w ta strone niz jakbys miala sie ledwo kulac...

Darusia Ty tez masz Aniolka 🙂 zgadzam sie 🙂
Moj Mariusz no nie moge narzekac...ja w nocy karmie ale to on mi butle przynosi to on nosi Malego az mu sie odbije i to on go przebiera prawie zawsze. Rano zabiera Malego do salonu zebym ja sie mogla wyspac i tak oto dzis wstalam o 12stej 😁
Robi tez zakupy sprzata w domu i wstawia pranie 🙂 a do mnie nalezy prasowanie :P
normalnie ZLOTO w domu! co ja zrobie jak On do pracy pojdzie hehe :P Moja Mama przylatuje w niedziele 😁
a Darusiu probowalas rozmawiac z Mariuszem?

Darusia a moze jego ta cala sytuacja przerosla poprostu???
tak czasem bywa...moja siora miala to samo jej Maz sie nie mogl doczekac a jak Mala sie pojawila to siorka sama siedziala non stop a jego nawet w domu nie bylo i wiecznie tylko praca albo u Mamusi siedzial...
czasem mysle ze facetow czasem to przerasta....