Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzień dobry!

Ella spóźnione sto lat!

I znowu to samo w nocy 😞.

Basen raczej niewskazany dla osób, które są teraz w ciąży podatne na infekcję jak ja. Już dwa razy zapalenie pęcherza + grzybica, jak nigdy nie miałam z tym problemów. Za tydzień idę do ginekologa, może mi coś poradzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dzien dobry brzuszki 🙂
dzisiaj sobie znowu pospalam... az dziwne, po przespaniu prawie calego dnia... ale budzil mnie ten cholerny bol lewego biodra... jakas masakra...
madzia - czy ciebie boli tez jedno czy dwa? i dretwieje ci noga od biodra az do kolana?? bo ja mam wlasnie takie objawy i nie wiem co z tym zrobic.... 😞 a do poloznej dopiero za tydzien...
a ja dzisiaj na obiadek jestem umowiona z przyjaciolka - idziemy do chinskiej... mniam juz mi slinka cieknie jak pomysle sobie co ja tam bede jadla 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cygnee, ból na wysokości lewego biodra promieniujący stopniowo do nogi. U mnie co 30 min pobudka. Odwrócenie się na prawy bok nic nie pomaga i nadal boli. Mi zasugerowano w rodzince, że może to rwa kulszowa. Jednak nic się nie da zrobić bo tabletek nie weźmiesz. Trzeba przecierpieć. Perspektywa nie jest pocieszająca bo brzuch rośnie i waga też. Na plecach położyć się nie można, żeby odciążyć biodro. Ja mam nawet rogala do spania i na kręgosłup super, ale na ten ból żadna pozycja nie przynosi ulgi.

Ja do położnej i ginekologa w piątek przyszły. Problem u kobiet w III trymestrze jest dość powszechny, jak ból pleców.

Ale myślę sobie, trudno niech boli, żeby tylko z Jakubem wszystko było dobrze. Wolę takie zmartwienie niż inne 🙂. Trzeba na to spojrzeć choć trochu optymistycznie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia - to tak jak u mnie... okropny ten bol - ale pocierpiec warto dla tych naszych malutkich szkrabow 🙂 oby tylko im nic nie bylo 🙂 i prawda - wole takie zmartwienie niz jakies zwiazane z dzidziusiem 🙂 przecierpie!!! a co 😁
dobra spadam do dentysty... fuuuu.... kobiecie w ciazy nie wolno sie denerwowac, a ja juz klebek nerwow - tak sie boje dentysty....
odezwe sie pozniej lub wieczorkiem, bo nie wiem kiedy przyjaciolka przyjedzie 😁
milego dzionka kobitki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesć Kochaniutkie, 🙂 🙂 🙂:

My wstaliśmy wcześnie rano i już mężunia do pracy dawno wyprawiliśmy 😆
Teraz do roboty trzeba się zabrać - prasowanko rzeczy na wyjazd - do jutra wieczorem trzeba być spakowanym bo w piątek rano wymarsz 🙂 🙂 🙂 mam trochę stresa ale co tam.... jak przed każdą podróżą.

Co do bioder ja całe życie się z nimi użerami i bardzo Wam współczuje bo wiem jak to może boleć.
Ja zawsze miałam boleśći związane z wypadaniem biodra lub ze złym jego ułożeniem - tylko mąż bez boleśnie umie mi nogę wtedy nastawić. Ja go nie ma to na Ketonalu jestem ! Teraz wiadomo żadnych tabletek nawet jakby bolało jak cholera. A potrafi i to wiem Dlatego dla naszych dwóch Kochanych cierpiących dziewczynek daję brawko na pocieszenie. Oczywiście brawko z uściskami pocieszenia 🙂 🙂 🙂

p.s. zamieszczam zdjątka zrobone dziś - jakąś godzinkę temu więc świeżutkie 🙂 🙂 🙂




Tez zrezygnowałam ze słodyczy i nic nie kupiłam ale oczywiście musiałam wynaleść w torebce cukierki mleczne 🤪 🤪 🤪 masakra 😮 😮 😮

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry dzięki za zrozumienie.

Zdjęcia superaśne! Mamy takie same drzwi 😁.

Nic się nie martw podróżą! Dasz radę i przynajmniej myślami oderwiesz się od wszystkiego!

Ketanol to było moje jedyne lekarstwo podczas bolesnych miesiączek, potem jak zaczęliśmy się już na dobre starać to odstawiłam i walczyłam z bólem. Może teraz dlatego mniej boję się porodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry kobitki 🙂 U mnie noc prawie nieprzespana, wczoraj mój mały był bardzo spokojny w stosunku do minionego weekendu i aż się wystraszyłam , ze coś się niedobrego dzieje, czuwałam w nocy i czekałam na jakiś kopniaczek a tu nic...no ale właśnie jem śniadanko i mały się odezwał...ufff co za ulga...tak mamusi stracha napędzić! Od poniedziałku ma spokojniejsze dni, strasznie tego nie lubię 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
yenefer07 napisał(a):
Dzień dobry kobitki 🙂 U mnie noc prawie nieprzespana, wczoraj mój mały był bardzo spokojny w stosunku do minionego weekendu i aż się wystraszyłam , ze coś się niedobrego dzieje, czuwałam w nocy i czekałam na jakiś kopniaczek a tu nic...no ale właśnie jem śniadanko i mały się odezwał...ufff co za ulga...tak mamusi stracha napędzić! Od poniedziałku ma spokojniejsze dni, strasznie tego nie lubię 😞


Kochana jak każda... ja musiałam dziś cukierki znaleźć żeby poczuć małego bo chyba wczorajsze fikołki odsypia 😁 😁 😁

A nasze skarby to śniadanka, słodycze i inne posiłki uwielbiają 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 napisał(a):

Ketonal to było moje jedyne lekarstwo podczas bolesnych miesiączek, potem jak zaczęliśmy się już na dobre starać to odstawiłam i walczyłam z bólem. Może teraz dlatego mniej boję się porodu.


u mnie to samo! ketonal forte zawsze musiał być 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Shelby napisał(a):
madzia_m3 napisał(a):

Ketonal to było moje jedyne lekarstwo podczas bolesnych miesiączek, potem jak zaczęliśmy się już na dobre starać to odstawiłam i walczyłam z bólem. Może teraz dlatego mniej boję się porodu.


u mnie to samo! ketonal forte zawsze musiał być 😞


Bardzo dzielne z was dziewczynki 🙂


jeju ide prasować bo do jutra nic nie zrobię a jeszcze dwie pralki muszę nastawić.... i obiados zrobić. Dziś bedą ziemniory, fasolka z bułeczką i schaboszczak dla męża a dla mnie jako sadzone i kefir 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ach chyba jestem troszkę przewrażliwiona na punkcie tych ruchów, mój facet też ciągle mi mówi, że sobie coś wkręcam i na pewno jest wszytko w porządku, ale same wiecie jak to jest! Jak przez cały weekend rusza się jak szalony , a potem taka zmiana to naprawdę można zwariować! rrr 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...