Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Marinel napisał(a):
Kuchareczki moje drogie ile czasu nagrzewa sie piekarnik do 250 stopni ? 🙂

Madziu śliczny Synuś. Jak ładnie pozuje do zdjęć! Bedzie z niego model!!!

U mnie też jutro skończony 29 tydzień i zaczynamy 30 🙂 trzymając się daty liczonej od ostatniej miesiączki, chociaż poród wg dwóch usg mam zaplanowany na 25 listopada 🙂 a według trzeciego nawet na 20 listopada.



Marinel to TY na kiedy masz ten termin... Bo ja już nic nie kumam i chyba zaspałam ze swoją 30-tką hihihihi

a z reszta nie ważne hehehe ale głupotka 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Cherry według ostatniej miesiączki 30 listopad czyli jutro kończe 29 tydz ciazy i wchodzę w 30 bo ja liczę że od 29+1 to już 20 tydzień ciązy i mój lekarz też mi tak liczy. Taką datę mam na paseczku
Według usg termin na 25 listopada i taki mam nad avatarem i tam juz niby mam ten 30 tydzień 🙂

Cherry według mojej skali i mojego lekarza jutro zaczynasz 31 tydzień, ale nie wiem czy liczysz tak jak lala89 czy tak jak ja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lenymamo poród może nastapic dwa tygodnie wczęsniej lub dwa tygodnie później od tej daty więc może jeszcze nie jedną przegonisz. Ja mam nadzieję że moja kruszynka zostanie w brzuszku minimum do 38 tygodnia czyli do 16 listopada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziu! aż mi się mordka uśmiechnęła, że z Waszym Kubusiem wszystko ok! ulga jak cholera! i pewnie teraz odeszły Ci te nerwy, co? Co do rozmowy z komisją, to ja raczej bym poszła, chociażby z czystej ciekawości co mają do powiedzenia 🙂 Jenki, jak się cieszę, że Kubuś zdrowy!
Lenymamo, fajnie, że leniwe smakowały! i w dodatku z własnego twarogu! hoho! nie lada wyczyn!
Co do podpasek, to ja miałam z Maćkiem dwie paczki po 10 sztuk, ale nie miałam silnego krwawienia po porodzie, dlatego wymieniłam się z koleżanką z sali. Ona miała normalne podpaski, ale za to mocniejsze krwawienie. Potem nie pamiętam, żebym się długo bujała z podpaskami, więc krwawienie u mnie nie trwało długo. Jak będzie teraz, nie wiem 🤢 W razie czego wyślę męża do apteki (w bojach zaprawiony, bo po testy też biegał).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinel napisał(a):
lenymamo poród może nastapic dwa tygodnie wczęsniej lub dwa tygodnie później od tej daty więc może jeszcze nie jedną przegonisz. Ja mam nadzieję że moja kruszynka zostanie w brzuszku minimum do 38 tygodnia czyli do 16 listopada.


Oczywiście, że może 🙂 A nawet chciałabym żeby lekarz ustalił CC po skończonym 38. Ale zobaczymy. Jutro mam wizytę, a dawno już nie widziałam swojego dziecka i może lekarz coś mi już powie nt. samego porodu i tego czego będę potrzebowała do szpitala... bo, jak na razie nie mam nic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosiaq napisał(a):

Lenymamo, fajnie, że leniwe smakowały! i w dodatku z własnego twarogu! hoho! nie lada wyczyn!


No, sama jestem dumna! Zajadam ten ser biały w czym tylko się da. Dzisiaj leniwe, jutro planuję nastawić świeży ser i w piątek zrobić sernik. Boże jak ja dawno nie jadłam polskiego ciasta. Tutaj wypieki są niedobre, takie namaczane jak baklawy w Turcji, a ja takich nie znoszę... Ile radości przyniósł przepis na ten ser... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 piszesz że Twój Kubuś 2kg waży i że to dużo. Ja jestem dwa tyg za Tobą a moja córcia niby 1450g - pomiar z wczoraj - a ja wcale nie jem słodyczy, no prawie 😜 😉. Więc nie wiem czy to ma wpływ jakiś. Poza tym mi lekarz powiedział że córa co prawda duża ale wcale nie jest powiedziane że do końca bedzie tak szybko rosnąć - na co zresztą liczę
A tak swoją drogą zajrzałam specjalnie żeby sprawdzić co u Ciebie po wizycie - bardzo się cieszę że wszystko ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
madzia_m3 piszesz że Twój Kubuś 2kg waży i że to dużo. Ja jestem dwa tyg za Tobą a moja córcia niby 1450g - pomiar z wczoraj - a ja wcale nie jem słodyczy, no prawie 😜 😉. Więc nie wiem czy to ma wpływ jakiś. Poza tym mi lekarz powiedział że córa co prawda duża ale wcale nie jest powiedziane że do końca bedzie tak szybko rosnąć - na co zresztą liczę
A tak swoją drogą zajrzałam specjalnie żeby sprawdzić co u Ciebie po wizycie - bardzo się cieszę że wszystko ok 🙂


Wanilia czytałaś mój wcześniejszy post o szpitalu ... bo dzwoniłam tam...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ostatnio co czytałam to że nie byłaś jeszcze i że się wybierasz w weekend z mężem, tak? I o tych salach poporodowych bez gości- mi to akurat odpowiada, nie mam tu żadnej rodziny więc będzie mnie odwiedzał tylko mąż, tyle to sobie wyjdę a poza tym spokój. Liczę że będziesz o moich pytaniach pamiętała w sobotę - zreszta ja swojego też kiedyś wyciągnę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
ostatnio co czytałam to że nie byłaś jeszcze i że się wybierasz w weekend z mężem, tak? I o tych salach poporodowych bez gości- mi to akurat odpowiada, nie mam tu żadnej rodziny więc będzie mnie odwiedzał tylko mąż, tyle to sobie wyjdę a poza tym spokój. Liczę że będziesz o moich pytaniach pamiętała w sobotę - zreszta ja swojego też kiedyś wyciągnę 🙂



Tak tak o ten post mi chodziło....

O PYTANIACH PAMIĘTAM !


Jeju znów mi siara leci.... juz mam druga bluzkę dziś.... 😮 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinel napisał(a):
mam jeszcze pytanko ile wychodzi tych leniwych z przepisu Gosi? Dla 3 osób to lepiej od razu zrobic podwójną/potrójną porcję?

Marinel! ja robię z tego przepisu jakieś dwa duże talerze i jeden mały - spokojnie dla 3 osób wystarcza 🙂 nawet przy naszych wilczych apetytach i rzucaniu się na nie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
Jeju znów mi siara leci.... juz mam druga bluzkę dziś.... 😮 😮 😮


Ja sobie stanik chusteczkami napycham jak na razie 😉

A się zastanawiam, czy to jakie były wcześniej krwawienia podczas miesiączki może odzwierciedlać siłę krwawienia po porodzie w jakiś sposób (oczywiście jeżeli wszystko przebiegnie w miarę normalnie). Nie wyobrażam sobie krwawić przez kilka tygodni i mam nadzieję, że tak jak miesiączki dosyć szybko mijały, tak i teraz szybko by się wszystko pogoiło... Jak myślicie? Jest szansa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinel! ale smaka robisz 🙂
ManaLoa! nie wiem czy wcześniejsze miesiączki, a raczej ich intensywność mają wpływ... chyba nieee. Lepiej w razie czego nastawić się na gorsze, bo fajniej jest sie przyjemnie rozczarować niż beznadziejnie zdołować...
A czy Gosia734 idzie jutro do gina?? mam nadzieję, że odpoczywa, a nie siedzi w robocie jakiejś...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ManaLoa napisał(a):
Cherry napisał(a):
Jeju znów mi siara leci.... juz mam druga bluzkę dziś.... 😮 😮 😮


Ja sobie stanik chusteczkami napycham jak na razie 😉

A się zastanawiam, czy to jakie były wcześniej krwawienia podczas miesiączki może odzwierciedlać siłę krwawienia po porodzie w jakiś sposób (oczywiście jeżeli wszystko przebiegnie w miarę normalnie). Nie wyobrażam sobie krwawić przez kilka tygodni i mam nadzieję, że tak jak miesiączki dosyć szybko mijały, tak i teraz szybko by się wszystko pogoiło... Jak myślicie? Jest szansa?


ManaLoa krwawienie po porodzie to eynik rany powstałej po odklejeniu się łozyska i to jak długo bedzie sie ta rana goić przekłąda się na to krawienie, tak jak pisałam wcześniej kolor krwi ulega zmianie i z czasem te ochody mają żółty kolor. Lekarz mówił że jesli macica się szybko obkurcza to krwawienie łątwiej zatamowac po porodzie. Troszke nas przeraził mówiąc że to najtrudniejszy okres dla położnika (te 2h po porodzie) bo jesli macica się nie obkurcza trudno zatamować krwawienie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosia734 napisał(a):
gosiaq tak idę jutro do gina... Mama się troche czepiała po co ale idę...

i brawko dla Ciebie! wiesz, że będziemy czekały tu na wieści? więc nie trzymaj nas długo w niepewności, co? a mama niech się nie czepia, bo ten czas jest najtrudniejszy dla każdej z nas i dodatkowe marudzenie nad głową nie jest do niczego potrzebne... ale wiem, wiem, mama to zawsze mama, a jeszcze pewnie uważa Ciebie za dzieciaka i dlatego zachowuje się jakbyś nie mogła mieć swojego zdania, obaw, trosk i stresów.... jeśli się zagalopowałam, to przepraszam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...