Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

madzia_m3 napisał(a):

Ja też urządzam od razu . W planach mam białe meble, ściany są żółte ( bardzo słoneczny kolor), a wszystkie dodatki zasłony itp. planuję granatowe.

Wszyscy namawiają mnie też, żeby zaopatrzyć się w wygodny fotel do karmienia. Myślałyście o tym?

mysle, ze jak ktos ma gdzie postawic taki fotel to fajna sprawa, karmilam Mie w takim pare razy w hotelach na wyjazdach. Sama nie kupilam bo: A) nie chcialam "rozbujac" malucha; b) po wstawieniu komody i łozeczka nie bardzo mialam miejsce w sypialni na taki fotel; C) cena wysoka jak na uzywanie przez zaledwie okolo pol roku. Ale korzystalam i sadze, ze to fajna sprawa - wygodna 😁 szczegolnie wersja z podnozkiem rowniez bujanym. Na takim fotelu to mozna samamu odpasc 😉 Mysle jednak, ze nie jest on niezbedny przy dzidzi jest tyle wydadkow, ze kwote wolalabym przeznaczyc na cos innego... np na fajna mate edukacyjna lub potrzeby w przyszlosci porzadny fotelik do karmienia. Och zakupow przy malenstwie jest tyle, ze nie sposob wymienic.
madzia_m3 wiec jesli cie stac i miejsca masz duzo to czemu nie 🙂

dziewczyny zabookowalismy wlasnie wakacje 😁 Czekalismy na jakas fajna oferte i znalezlismy 😁
Za tydzien bede grzac pupke w Turcji 😁 Ochhhhhhh juz sie nie moge doczekac, bo pogoda Irlandzka mnie zabija!!! Wiec zaczynam pakowanie 😜

Cherry napisał(a):

Gosiaq do jasnej ciasnej 😉 nie jesteś upierdliwa 🙂 i nie marudzisz.

To moje pierwsze dziecko i juz wiem od początku, że będzie sypiało w swoim pokoiku:
po 1. sama spała z rodzicami czasami w jednym łóżku do 12 roku życia !!!! i nie chcę dopuścić do takiej sytuacji!!! Wiem jak ciężko się odzwyczaić ! Ja bez maminej koszuli nocnej długi czas nie mogłam zasnąć.
po 2. chcę czasami mieć możliwość pobaraszkowania z mężulkiem
po 3. mój mąż musi się wysypiać bo ma strasznie odpowiedzialną pracę.
po 4. mamy za małą sypialnię na to by wcisnąć jeszcze łóżeczko

Tych punktów jest o wiele więcej alen przedstawiłam wam główne 4.

Od razu nie uważam, że coś takiego jest złe. Dzidzia będzie miała mamkę za ścianą i będę u niej w parę sekund. Jak będzie weekend i dzidzia będzie już starsza to zawsze będzie mogła do nas przyjść i poleżeć z nami bądź pooglądać telewizję ale ogólnie chcę doprowadzić do tego by zasypiało i sypiało u siebie.

p.s. Moja kochana Dzidzia kopie kopie. Pofarbowałam włosy 🙂 I jeździłam dziś sama swoim autkiem 😁 jupi jupi jeeeee 😁 😁 😁

mam pytanie tak z ciekawosci:
Czy bedziesz miec w pokoiki dzidzi łozko na ktorym bedziesz mogla sie kimnac?? Ja chyba naleze do spiochow i leniuchow dlatego pytam 😉 Moja Mia budzila sie w nocy co 3 godziny, ale jak pomysle sobie, ze niektore dzieci w nocy budza sie co 15-20 min i chca cycucha to mi by sie chyba nie chcialo latac z jedneg pokoju do drugiego bo w dzien chodzilabym jak zomie 😉 Wlasciwie najgorsze sa pierwsze miesiace i da sie to przetrwac ale mimo wszystko troche snu potrzeba.
Wiecie powiem Wam, ze jak sobie teraz przypominam przy was moje wyobrazenia i postanowienia z czasu pierwszej ciazy - to bylo takie łatwe i piekne tak planowac. Ale zycie pisze swoje scenariusze i wiele z tego co sobi "myslalam" nie weszlo nawet w zycie. :P
Bynajmniej dobry plan nie jest zly i zycze powodzenia! I jeszcze raz powtarzam ,ze nie neguje przelozenia dziecka od razu do swojego pokoiku. Mysle, nawet ze to dobre rozwiazanie - pod warunkiem, ze nie jestescie takie, nadgorliwe i przejmujace sie wszystkim jak ja 😉 Bo mnie stresowala byle wysypeczka, nie mowiac o katarku itp.. Poza tym tyle sie trabi o smierci lozeczkowej, ze mimo iz mialam monitor oddechu to wstawalam sprawdzac czy Mia oddycha ( bo urzadzenia przeciez czasem bywaja zawodne) 😉 - hmmm poprostu taka jestem 😜

Ja też moze z lenistwa moze z czegoś innego "zaproszę" w listopanie nowego lokatora do naszej sypialni (jest tylko dla nas od stycznia) - oczywiście w swoim łóżeczku 🙂
U mnnie fotel (noramlne dla mnie bardzo wygodny) nie zdał egzaminu, bo było mi niewygodnie i w efekcie siadałam na łózku, poducha za plecy i opieralam się o wezgłowie łóżka i tak karmiłam, później buletką też.

Cherry, masz absolutną rację, bardzo wazne jest nauczenie dziecka samodzielnego zasypiania.
I muszę się pochwalić mi się udało, ok. 20 odprowadzam wykapane córki do ich pokoju, czytamy bajki, później buziaki, wychodzę a one zasypiają same i co najważniejsze wieczór jest dla nasz.
A wiele ludzi sie dziwi, że nie musimy ich usypiać np przez godzinę.

każda z nas tak naprawdę jest inna, i każdej inaczej będzie wygodnie karmić maleństwo 🙂 teraz możemy planować co jak gdzie, a czy to wygodne i skuteczne dowiemy się w praktyce. Lepiej mają te które mają już dziudziusie 😁 ale przecież każde dziecko jest inne, wiec techniki z pierwszego nie zawsze poskutkują przy drugim 🙂 Tak mi się wydaje. My nie remontujemy pokoiku dla dziecka, dlatego że musielibyśmy się przebijać do mieszkania obok, a co za tym idzie - niszczyć ścianki działowe z prowizorycznej kuchni i łazienki - kafelki itd. Nie chcemy takiego remontu teraz bo w styczniu zakończyliśmy remont naszego gniazdka, a że dzidziuś i tak będzie spał w sypialni na początku to nie uważamy tego za priorytet. Oczywiście pięknie byłoby urządzać teraz pokoik dla dziecka.. ahh. Za to planuję mu urządzić nasz kącik w sypialni. ( tak żeby pasował do wystroju sypialni czyli pomarańcze i brązy )Tak jak pisałam wcześniej napewno nad łóżeczkiem zawisną literki z imieniem które sama sobie zrobię, początkowo myślałam o drewnianych ale znalazłam coś lepszego : przykładowo:
- lubię takie robótki wiec moge się za takie coś zabrać 😁

p.s to niesamowite, że dzięki temu że maluszek się wierci i lekuśko kopie to jestem spokojna że wszystko jest dobrze. A tak to czekanie na kolejną wizyte i zamartwianie się że coś jest nie tak.. no tak - my kobiety 🙂 Chociaż Kubuś lubi mamusie robić w bambuko i cały dzień sobie grzecznie śpiocha a ja tylko sie macam po brzusiu i wyczekuje 😁 Dobranoc dziewczynki :*

ahh i Kukunari - życzę udanych wakacji! duuużo słonka i odpoczynku 🙂 do moich wakacji już niecałe 3 tyg 🙂

Cherry napisał(a):

I jeździłam dziś sama swoim autkiem 😁 jupi jupi jeeeee 😁 😁 😁

Gratulacje! w ciąży to same sukcesiki, co? Bravko dla Ciebie! No i "banan" na twarzy za "do jasnej ciasnej" 😁 😁 😁

Cherry! no to superancko!

Dzień dobry Dziewczynki 🙂

Jak tam noc? Normalne sny już? Bo u mnie nie, ale tym razem bez płaczu 😁. Dziś śniła mi się historia coś na pograniczu resient evil a noc żywych trupów - ogólnie to zoombie 😮

Jakie plany macie na dziś?

p.s. moja Dzidzia brykała wieczorem. Ja chciałam spać a tam kopando na maksa 😁 Teraz to się budzi powoli 🙂. Dziewczynki czy to możliwe, żebym na tym etapie mogła wyczuć dziecko przez powłoki brzuszne? Wczoraj wieczorem miałam z prawej strony taka lekką górkę aż mój mąż zaczoął się śmiać 🙂 Dziwna sprawa 😮

hej dziewuszki :* po wczorajszej kiepskiej pogodzie, dziś u mnie miła odmiana 🙂 słoneczko świeci i fajnie, bo biorę chrześniaczkę na jarmark rozmaitości 🙂 szkoda by było jakby miała być brzydka pogoda 😉

życzę Wam wszystkim miłej niedzieli 🙂

ps. wczoraj widziałam super rzecz na parkingu przy galerii handlowej, jutro Wam wrzucę fotkę! 🙂

Cherry, mnie się śniło, że spotkałam się ze znajomą ze studiów i super ze sobą gadałyśmy, a raczej nie miałyśmy jakiegoś super kontaktu w realu 😁 normalnie fantasy :P

Dzień dobry ,

U mnie też pogoda super, 20 stopni i słońce. Może lepiej nie będę zapeszać bo się chmurzy.

A ja nie planowałam specjalnego fotela do karmienia, chciałam sobie kupić jakiś wygodny fotel w ikeii z podnóżkiem. Zwyklak, tylko by był wygodny.

Też mam perspektywę tego, że mój mąż wstaje codziennie o 6 do pracy i w razie potrzeby czuwając przy małym chciałabym na czymś usiąść w jego pokoju, czy się nawet zdrzemnąć.

Miłego słonecznego dnia 🙂

Cherry napisał(a):

Dzień dobry Dziewczynki 🙂

Jak tam noc? Normalne sny już? Bo u mnie nie, ale tym razem bez płaczu 😁. Dziś śniła mi się historia coś na pograniczu resient evil a noc żywych trupów - ogólnie to zoombie 😮

Jakie plany macie na dziś?

p.s. moja Dzidzia brykała wieczorem. Ja chciałam spać a tam kopando na maksa 😁 Teraz to się budzi powoli 🙂. Dziewczynki czy to możliwe, żebym na tym etapie mogła wyczuć dziecko przez powłoki brzuszne? Wczoraj wieczorem miałam z prawej strony taka lekką górkę aż mój mąż zaczoął się śmiać 🙂 Dziwna sprawa 😮

U mnie co noc nienormalne sny. Już nawet nie chce pisać jakie to sny bo głupoty to straszne. Zupełnie nie wiem skąd to się bierze.
Cherry dziewczyny we wcześniejszych postach pisały, że czują dzidzie a to było jakiś czas temu więc sądzę że mogłaś czuć maleństwo. 😁 Ja natomiast poczułam dopiero wczoraj tzn czułam cos wcześniej ale teraz wiem na 100 % że to było to, a jestem już w 19 tygodniu. Każda z nas odczuwa inaczej.
Wczoraj był jakiś film o zombi może oglądałaś i dlatego Ci się takie sny śniły???
Ja dziś na obiadek to teściowej będzie mniam mniam

Witam niedzielnie!!
Ja z moim ogladamy ostatnio serial o Zombie wiec wlasciwie po kazdym takim seansie mam sny z zombiakami 😜 Nie wiem jak dalam sie namowic na takie strasznosci - ja nie nawidze horrorow odkad zaslam w pierwsza ciaze...A co do strasznych snow to musi w nas drzemac tyle obaw, ze to wszystko przeklada sie na nasze "chore" sny 😉 Ja juz tez nie pisuje o nich bo muslabym pisac schizujace rozprawki z nich co rano 😉
U nas zapowiadala sie fajna pogoda ale znow przyszlo chmurzysko 🤢: ehhhhhhhhhh oby do wakacji!!!!

Cześć kobietki 🙂
Ja zaczęłam dzień od basenu 🙂 obiecałam sobie że raz w tygodniu będziemy jeździć na basen 🙂
od rana u Nas nieciekawa pogoda tz.jest zimno i chyba zaraz poleje 😞 Ja to mam pecha, zawsze gdy mam urlop jest zimno 😞 a w środe jedziemy do Jastarni i jestem załamana, bo jak oglądałam pogode długotermninową to zapowiadają deszcze - masakra 😞
jeśli chodzi o fotel do karmienia to napewno nie kupie, bo nie mam go gdzie postawić, jedynie co, to kupie sobie poduszke do karmienia, oglądałam na allegro i można już kupić za 60zł 🙂

14A11 też jadę na obiad do teściów 😜 i chyba wciągnę ze dwie miski pysznego rosołku teścia... 😜

Kukunari do tych wakacji to chyba nie wiele cio 🙂... dni już możesz odliczać i powoli się pakować.... 😆Super ! też bym chciała a le no cóż nie wszystko na raz (mieszkanie i auto to i tak dużo).

14A11 też jadę na obiad do teściów 😜 i chyba wciągnę ze dwie miski pysznego rosołku teścia... 😜

Kukunari do tych wakacji to chyba nie wiele cio 🙂... dni już możesz odliczać i powoli się pakować.... 😆Super ! też bym chciała a le no cóż nie wszystko na raz (mieszkanie i auto to i tak dużo).

nic nie oglądaliśmy o zombi więc nie wiem skąd to heheh 😁

Czy można być za grubym na usg 3d?

pytam bo mi dziś koleżanka napisała która w ciąży przytyła ponad 35 kg że jej lekarz powiedzial zeby nie szla bo jest za gruba 😮

Cherry napisał(a):

14A11 też jadę na obiad do teściów 😜 i chyba wciągnę ze dwie miski pysznego rosołku teścia... 😜

Kukunari do tych wakacji to chyba nie wiele cio 🙂... dni już możesz odliczać i powoli się pakować.... 😆Super ! też bym chciała a le no cóż nie wszystko na raz (mieszkanie i auto to i tak dużo).

nic nie oglądaliśmy o zombi więc nie wiem skąd to heheh 😁

Czy można być za grubym na usg 3d?

pytam bo mi dziś koleżanka napisała która w ciąży przytyła ponad 35 kg że jej lekarz powiedzial zeby nie szla bo jest za gruba 😮

pierwsze slysze zeby ktos byl za gruby na USG 😮 Jesli chodzi o 2D to nie ma limitow co do grubosci - bo wykonuje sie je u roznej budowy pacjentow aby diagnozowac choroby - nie tylko ciaze. Ale co do 3D to nie mam pojecia - choc wydaje mi sie to nieprawdopodobne...

Tak do wakacji odliczam nie tylko dni ale i godziny 😜
Wlasnie koncze pisac liste co spakowac bo przy dziecku to jest koszmar z pakowaniem...
Jest tyle tego ze szok!! A bagaz niestety limitowany 🤢

Kukunari ja sobie mogę wyobrazić ile rzeczy jest do zabrania 🙂 hehehe 🙂

Dobrze, że bagaż jest ograniczony bo w innym przypadku zabrałabyś wszystko hehehe 🙂

Ja pamiętam jak kiedyś z rodzicami i bratem jechałam gdzieś. To mama brała wszystko łącznie z nocnikiem hihihi 😁 i innymi rzeczami Mój Tatko dostawał przy tym pakowaniu zawsze białej gorączki 😁 i tylko powtarzał ty zawsze musisz jechać z 4 walizami inni jadą z jedną 😁 I tak właśnie po takich kłótniach Tato nauczył mnie korzystać z Wc a nie z nocnika hihi 😁


p.s. z tym nocnikiem to były jaja 😁 ale ja wtedy miałam 4 latka 🙂

dziewczyny a mi sie wlasnie przypomnialo jak bylam w ciazy z Mia to bylam tak zielona jesli chodzi o dzieci-niemowleta... wtedy nie potrafilam powiedziec co to spiachy a co pajacyk 😜
A jak kolezanka powiedziala mi ze powinnam kupic rozek to sie jej pytalam: A co to i po co?? 😜
No coz czlowiek sie uczy przez cale zycie 😉

Marinel - moim okiem- ale to tylko moje zdanie to tam jest duzo za duzo roznych rzeczy jak na start
ale to zrozumiale - przeciez to sklep, ktory chce jak najwiecej sprzedac aby zarobic 🙂 A prawda jest taka, ze na ciezarnych latwo zarobic bo my bysmy chialy wszystko i tylko to co najlepsze dla naszych bączkow 😉 Niestety nasze portfele niekiedy mowia dosc 😉

Marinel podalam liste wyprawkowa na stronie http://www.brzuszek.net/forum,linki_zakupowo_wyprawkowe_listopadowe,336,845386.html,str=0 w pierwszym poscie... nie opieralam sie na firmach i markach bo to rzecz gustu i upodoban a takze grubosci portfela 😉
Ja mam swoje ulubione - sprawdzone i z nich korzystac bede 🙂 Nas czeka zakup wozka resze juz mam, ale zazdrosze wam tego planowania i kupowania wszystkiego nowego, slicznego, dzidziusiowego 🙂

Marinel, stojak pod wanienkę to jest fantastyczna sprawa (oczywiście nie w takiej cenie), przy starszej córze przez kilka tygodni kąpałam ją mając wanienkę postawioną na taboretach czyli nisko i kręgosłup odmawiał mi posłuszeństwa i wtedy dostaliśmy od znajomych stojak po ich synku i jaka ulga dla kregosłupa nie trzeba się schylać. Ja mam stojak najprostrzy jak się da bez półeczek wieszaczków itp ale i tak dla mnie jest "the best" 🙂