Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Kochane,

Właśnie wróciłam z pracy.

Co za dzień ... 😞 Już od wczoraj boli mnie ucho... nie wiem od czego.... mojemu mężusiowi non stop gorąco i co chwile robi przeciągi... jeszcze mnie głowa rozbolała, na dworzu niby pogoda piękna 22 stopnie, a mi tak duszno, jakby z 40 było, nie ma czym oddychać...

Do tego wczoraj odebraliśmy zasłony dla Kubusia i co 20 cm za wąskie, wybrałam sobie materiał i dałam wymiary!, zorientowałam się dopiero jak zawiesiłam z mężem. Musiałam specjalnie jechać dzisiaj je oddać do reklamacji, jeszcze baba była taka nie miła....
W pracy sprawdzałam magisterki i naprawdę tak się zdenerwowałam, że aż się popłakałam, jak można takie bzdury pisać... normalnie pewnie bym tak nie zareagowała... ale po prostu siedziałam i ryczałam, że muszę tyle poprawiać...

Dzisiaj po południu musimy jechać do reala bo w domu pustka i już jestem chora jak pomyślę o tym sklepie... Bo tam jest zawsze mnóstwo ludzi...

Co do allegro :

http://allegro.pl/zestaw-startowy-avent-butelki-butelka-260ml-260-i1734922374.html

Kupiłam też sterylizator parowy za 110 zł, ogólnie polecam tego sprzedawcę flaming24, najniższe ceny dla aventu nieużywanego i z gwarancją.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

madzia_m3 współczuję tych prac. Jednak dziwię się że masz siłę to poprawiać. Mój pierwszy prpmotor poprawił mi tylko przecinki. Nie spotkałam się jeszcze żeby promotor pisał za kogoś pracę. Co najwyżej można skreślic co jest źle i napisać krótko co tam byc powinno. W końcu ktoś dostanie tytuł magistra więc trzeba od niego wymagać.
W konspekcie od swojej promotorki dostałam tylko krótkie uwagi typu: to szerzej, bez tego, jeszcze o tym warto napisac i tyle... Chyba że to jest Wasza wspólna praca i jest taki zwyczaj że obok nazwiska magistranta umieszcza się nazwisko promotora.

Może koniec dnia będzie lepszy skoro początek nie był najlepszy!! Trzymam kciuki żeby popołudnie miło upłynęło i zakupy się udały!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na każdej pracy widnieje też nazwisko promotora i jego podpis. Ponieważ jestem dość młodą osobą jak na doktora, to niestety jestem pod lupą. Zrobiłam dr w 2 lata co się u nas b. rzadko zdarza. Zwyczaj jest taki, że jeśli promotorem jest dr to recenzentem prof. Nie chcę wypuszczać prac z błędami i jeśli ktoś mi oddaje po raz drugi, źle zrobiony dowód, to biorę kartkę i poprawiam., żeby mi co niektórzy "życzliwi" nie gadali, że młoda i nieprofesjonalna. Może bym i tak nie zrobiła, gdyby mi nie zależało, żeby moi studenci obronili się we wrześniu. Teraz mam bat nad głową bo odchodzę na zwolnienie lekarskie. Ja też wystawiam im ocenę i wiem ile jest pracy samodzielnej.
Nie mam siły po prostu użerać się teraz w ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Cię doskonale. Niestety rózni są studenci, a promotor musi się podpisac. Mój profesor na pierwszych studiach odrzucił pracę jednej koleżanki bo powiedział że nie podpisze się pod taką pracą i musiała zmienić promotora pół roku przed obroną. No ale on jest profesorem i może sobie na coś takiego pozwolić.
Pozostaje życzyć Ci dużo cierpliwości!!! A w kolejnych latach samych bardzo dobrych prac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madza_m3 właśnie tego szukałam ! Już zamawiam 🙂 Dziękuję kochana 🙂 🙂 🙂 🙂

Ja właśnie przespałam się godzinkę 🙂

Łeb mi leciał, mąż jeszcze w trasie - w pracy....więć skorzystałam z tego spokoju 🙂

p.s. w poniedziałek zrobię tą krzywą cukrową... I wymysliłam że pojadę z mężem bo ma wtedy home office a nie wiem czy nie dostane po tej glukozie strzału na spanie.... jak najem się słodyczy to tak mam ... więc boję się za kółko potem wsiadać.... Da się przejść przez to ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 napisał(a):
Cherry dasz radę 🙂 ! Weź sobie cytrynkę 🙂. Ja jestem nadwrażliwa na takie rzeczy, nie piję smekty, ziółek itp, więc jeśli ja nie zwróciłam to Wy na pewno też nie.

Dzięki za miłe słowa.


Madza_m3 ja Cię podziwiam. Moja dobra koleżanka robi właśnie teraz doktorat i ma zajęcia ze studentami i wiem co przechodzi... Już o sprawdzaniu prac mgr nie wspomnę.... Sama nie dawno skończyłam studia i wiem jakie jest podejście niektórych. Współcvzóję. Jestem z Tobą - dasz radę 🙂 🙂 🙂

Z Zamówieniem butelek czekam na męża bo już zgupiałam Avent czy ten Tommee Teepeee ! O matko - problem 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cherry napisał(a):

Z Zamówieniem butelek czekam na męża bo już zgupiałam Avent czy ten Tommee Teepeee ! O matko - problem 😮


ja też juz sie pogubiłam i żeby o tym nie myslec zabrałam się za magisterkę. Pierwszy rozdział się pisze 🙂 Mam nadzieje ze nie braknie mi zapału przed skończeniem 3 do przyszłego tygodnia.

Mam straszną ochotę na loda z McDonaldsa. Kto ze mną idzie?
Zauwazyłam ze moja Emilka nie reaguje na słodkie tylko na kwasne rzeczy 🙂 Po słodkim nie kopie a po kwaśnym szaleje. Rozbrykała się 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mam straszną ochotę na loda z McDonaldsa. Kto ze mną idzie?
Zauwazyłam ze moja Emilka nie reaguje na słodkie tylko na kwasne rzeczy 🙂 Po słodkim nie kopie a po kwaśnym szaleje. Rozbrykała się 😁


Ja pójdę - najlepiej na tego z karmelową polewą - sama słodycz 😜
U mnie Kacper wierci się cały dzień ale to dobrze a niech tam kopie.... TYlko śmiać mi się chce jak mój pęcherz zostaje zdeptany.... bo wtedy lepiej mieć kibelek pod reką.... Taki ucisk na pęcherz musi zakończyć się siusianiem 😁 😁 😁

Mąż wchodzi do domu a ja do niego:

Lepsze będą butelki z Aventu czy Tommee Tipppe czy jak mu tam ? Mój mąż oczy na mnie -> 😮 😮 😮 (przez chwilę tak wyglądał) po czym stwierdził że zwariowałam jak by to miało różnice hahaha 😁 😁 😁 A ja mam problem nadal nie rozwiązany....

Marinel kiedyś wklejałaś ranking butelek masz gdzieś na wierzchu linka ? Please !!!! 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kochane, jak ja sie ciesze, ze butelki juz mam w domku 🙂 mam nadzieje, ze 3 mi wystarcza 🙂

a ja juz wrocilam i kupilam 🙂 kupilam kocyk taki cienszy (mam juz 2) i 2 czapeczki takie cieniutkie, jeszcze grube musze kupic.... co do kombinezoniku tez jeszcze nie mam i cholercia ciezko mi cos znalezc 😞

madzia - podziwiam Cie ! - i zycze cierpliwosci!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuję dziewczynki za miłe słowa.
Przyjechałam do mamy na "wczasy" żeby jej pomóc. Ona prawie pół dnia spędza w szpitalu więc jak przyjeżdża to przynajmniej coś ciepłego zje. A i jeszcze załapałam dodatkowy etat- moja mama ma przy domku taki sklepik spożywczo- gastronomiczny i podczas jej nieobecności w nim sprzedaje. Tyle dobrze że robię sobie coś w domku, a jak ktoś przyjdzie to dzwoni i ja przychodzę, nie muszę siedzieć tam cały czas. Ona nie może go zamknąć ot tak sobie bo ludzie chodzą po zamówiony chleb, czy rybacy po karty zezwalające na połów ryb na 3 stawach obok domu, no i panowie na piwko.
Dziś jeden z nich zadał mi pytanie czy jestem w ciąży, a ja z dumą odparłam- tak w 6 miesiącu 😁 A on do kolegi- widzisz, a nie mówiłem? hihi

Moja słodka Emilcia kopie mnie właśnie 🙂
No i dziś chciałam zrobić tą glukozę- poszłam do przychodni a tam się dowiaduję że muszę się zapisać i przyjść przed 7 rano bo to się czeka 2,5 godziny. Ja myślałam, że to zajmie 2 godziny i byłam tam przed 8, by zdążyć zrobić drugi pomiar cukru przed 10. No i zapisała mnie na jutro. Więc kobietki 6.45 zaczynam swoją przygodę z pyszną glukozą 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinel napisał(a):
Gosiaq piekny staż.
mam jeszcze pytanko gdzie na tym Twoim zdjęciu widac płeć Twojego synka, bo chciałam porównac e zdjęciem Emilki ale jakoś nie wiem na co patrzeć.

w prawym górnym rogu masz początek pupki, potem po lewej i prawej nóżki, a na środku siusiak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gosiaq napisał(a):
Marinel napisał(a):
Gosiaq piekny staż.
mam jeszcze pytanko gdzie na tym Twoim zdjęciu widac płeć Twojego synka, bo chciałam porównac e zdjęciem Emilki ale jakoś nie wiem na co patrzeć.

w prawym górnym rogu masz początek pupki, potem po lewej i prawej nóżki, a na środku siusiak 🙂


siusiak to ta kuleczka z haczykiem u góry zdjęcia bliżej prawej strony, prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinel napisał(a):
gosiaq napisał(a):
Marinel napisał(a):
Gosiaq piekny staż.
mam jeszcze pytanko gdzie na tym Twoim zdjęciu widac płeć Twojego synka, bo chciałam porównac e zdjęciem Emilki ale jakoś nie wiem na co patrzeć.

w prawym górnym rogu masz początek pupki, potem po lewej i prawej nóżki, a na środku siusiak 🙂


siusiak to ta kuleczka z haczykiem u góry zdjęcia bliżej prawej strony, prawda?

prawda! prawda, że cudny? hihihihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do kombinezonów to ja mam dwa: jeden jasny bez wyodrębnionych nóżek, w środku polarek, a drugi mam z allegro za 35 zł używany, niebieski, z wierzchu sztruks, w środku ocieplany, nogawki, uszka i jest na 68 cm. Po Maćku z tego co pamiętam mam czapuńkę i rękawiczki, ale oczywiście jeszcze nie przywiozłam 🙂
I miło mi, dziewczynki, że stałam się dla Was inspiracją z tą wycieczką dla mamy/rodziców (mojego taty nie ma z nami już 8 lat).
Madzia! Nie przejmuj się pracami mgr! Fakt, że nie chcesz podpisać byle czego świadczy o Twojej ambicji! A to, że jestes ambitna, to wiemy, wiemy.... I brawo dla Ciebie za to!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gosiaq napisał(a):
Marinel napisał(a):
gosiaq napisał(a):
Marinel napisał(a):
Gosiaq piekny staż.
mam jeszcze pytanko gdzie na tym Twoim zdjęciu widac płeć Twojego synka, bo chciałam porównac e zdjęciem Emilki ale jakoś nie wiem na co patrzeć.

w prawym górnym rogu masz początek pupki, potem po lewej i prawej nóżki, a na środku siusiak 🙂


siusiak to ta kuleczka z haczykiem u góry zdjęcia bliżej prawej strony, prawda?

prawda! prawda, że cudny? hihihihi

śliczności!!! Zdecydowanie siusiak! A ja zdecydowanie będę miała Emilke bo takie cudo to już jej raczej nie urośnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...