Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Shelby to fajnie, że Ci sprezentowali wózek, to w końcu spory wydatek, moi rodzice i przyszli teściowie też to proponowali, tylko , że jak już kiedyś pisałam, w przyszłym roku zamierzamy wrócić na stałe do Polski, więc bardziej nam pomogą jak się dołożą do zorganizowania przyjęcia weselnego itd, a wózek damy radę kupić sami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madzia_m3 napisał(a):
Marinel,

Myślę, że kombinezon warto kupić większy i ten rozmiar 68 wcale nie jest zły. Podwiniesz najwyżej rękawki, przecież i tak będziesz coś pod spód wkładać.

Poza tym pewnie niedługo będziesz miała kolejne usg i już lekarz na oko stwierdzi jaka dzidzia duża będzie.


Madziu nie tak szybko bo dopiero za 8 tyg czyli na przelomie pazdziernika i listopada 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ostatnio jak byłam w Polsce to znajomi sprezentowali nam nawilżacz powietrza, takiego fajnego smoka, z myślą o maluszku, ale chyba go już dziś wyciągnę i włączę na noc, bo mam tak suche powietrze w sypialni, że cały nos mam w środku suchy, gardło też ,a usta popękane...męczyło mnie to w nocy bo musiałam przez buzie oddychać, a nie lubię!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a widzisz Kochana, u mnie z kolei nadmierna wilgoć w mieszkaniu 😞

było coś o wkładkach laktacyjnych - co myślicie o tych? http://allegro.pl/wkladki-laktacyjne-chicco-60-szt-i1778203496.html nie orientuję się w cenach takich wkładek, te są drogie, czy średnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tutaj już kolejnego usg mieć nie będę, bo przysługują tylko dwa na całą ciążę, ale pójdę do polskiego ginekologa w październiku, bo chce się dowiedzieć jak duży maluszek będzie i jak jest ułożony...ostatnio już słabiej czuję jego ruchy, raczej takie przesuwanie, bo pewnie ma już mało miejsca, a kopniaczki czuje , ale tak dziwnie w środku, nie tak jak na początku w brzuszek, że było je widać pod skórą, ciekawa jestem jak jest ułożony, bo jak na razie chyba nie główką w dół, bo kopniaków żebra nie mam w ogóle!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ostatnio w szpitalu w którym będę rodzić, rodziło parę moich znajomych z pracy, czy żony kolegów i co jest najgorsze, to że strasznie męczą tutaj te kobiety, które mają problemy z rozwarciem itd. W Polsce już dawno w wielu przypadkach zrobiliby cesarkę...a tu za wszelką cenę chcą doprowadzić do porodu naturalnego , niektóre z nich to po dwa dni się męczą...i dzieciaczki też duże, bo po 4 kg...mam nadzieję, że mój maluszek nie będzie aż taki duży, bo się chyba wykończę 🙂 A nie wspomnę , że zostawiają Cię w szpitalu dopiero jak masz skurcze co 3-5 minut, moje koleżanki to po 3 razy do domu odsyłali , bo za wcześnie...i to nawet jak już im wody odeszły!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Yenefer nie wiem skąd takie wnioski.

Bo wyraźnie lekarz i położna mówią, że do szpitala jedziemy gdy zaczyna się II faza porodu- czyli ciągłe skurcze jak piszesz, w innym przypadku jesteśmy odsyłane do domu ( znam wiele takich przypadków). Cesarskiego cięcia nie robią od tak... tylko jak coś się dzieje... dzieci do 4,5 rodzą naturalnie...
Jeśli termin mija, to nie wcześniej niż 2 tygodnie po terminie podaje się środki na wywołanie...Inaczej męcz się kobieto... Tak jest przynajmniej w Gdańsku. Kiedyś było inaczej, ale teraz wszystko się robi, żeby kobieta urodziła i karmiła naturalnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry, ciężarówkom!
tak dużo piszecie, że połowy nie pamiętam komu i co miałam odpisać, więc wybaczcie 🙂
Madziu! Do Ciebie jak zawsze ciepłe słówko: cycochy urosły bardzo, bo się szykują na to karmienie i ja nie dopuszczam innej myśli-mus karmić i tyle! 😘 A że się blizna powiększyła? To na pamiątkę, że wygrałaś! i tak myśl o tym 🙂 Ja też nastawiam się na aktywność po porodzie, bo jak tu wymienić szafę ciuchów?? nie ma takiej opcji 🙂
Shelby, co do wkładek laktacyjnych to cena nie jest najniższa, jeśli doliczysz przesyłkę. Zwróć uwagę, żeby wkładki były profilowane (lekko zaokrąglone), bo takie proste są do bani, jakbyś nosiła płatki kosmetyczne 🙂
Mój pierwszak odstawiony właśnie do szkoły, prowadził mąż, bo Maciek reaguje na mnie tęsknotą i płaczem, więc woleliśmy mu oszczędzić tego pierwszego dnia. Odbiorę go za to ja, więc mi wszystko opowie. I wiecie, tak się zastanawiam, jak pogodzić zachowanie jego wrażliwości (żeby nie wyrósł na męskiego znieczulowca i chama), a jednocześnie utwierdzać go we własnej wartości, otaczać miłością i wspierać z całych sił.... no i mieć anielską cierpliwość tłumaczenia po 100 razy dziennie, że nie ma się czego bać w szkole, że pani wszystko opowie, pokaże i jest miła i uśmiechnięta... Przy moim buzujących hormonach i nerwach pod skórą to nie lada wyzwanie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu,

Masz rację to nie lada wyzwanie.

Pamiętam jak mój braciszek szedł do pierwszej klasy, ja byłam w ósmej. Potrafił wpaść na moją lekcję matematyki w trakcie zaryczany, żebym go schowała bo do dentysty biorą. Na poczatku przychodził na wszystkich przerwach. Z tego małego wrażliwego pierwszoklasisty nic nie pozostało, nadwrażliwość minęła z wiekiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia -m3 wnioski wysnułam na podstawie tego, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy rodziły moje dwie przyjaciółki z Polski i siostra chłopaka i w porównaniu do tych wielu godzinnych angielskich porodów, one nie mają takich złych wspomnień, z tego co napisałaś to u Ciebie też jest podobnie, może wszędzie tak jest, ale ja znam tylko przypadki z mojego miasta w Polsce i stąd i wydawało mi się, że tutaj troszkę inaczej podchodzą do porodu...ale mogę się przecież mylić...a już na pewno sama niedługo się przekonam jak jest w rzeczywistości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziś o dziwo wstawałam tylko raz w nocy...

Koszmary miałam straszne... najpierw że urodziłam za wcześnie i dzidziuś był taki mały...... co za koszmar!

A przy drugim podejściu to śniło mi się że jakiś potwór gryzie mnie w łydkę! Oczywiśćie tym potworem nad ranem okazał się upierdliwy skurcz !

p.s. znalazłam chyba sposób na moją słodką krew po śniadaniu ! Czyli chleb dla diabetyków z szynką ogórkiem i pomidorem + jakiś owoc a potem trochę ruchu w sensie ogarnianie mieszkanka i po nie spełna godzinie cukier na poziomie 129 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😉 Ja w nocy tez tylko raz wstalam. Ale w ciagu dnia to co troche latam do wc .
Co do kombinezonow to chyba najfajniejsze i najtansze sa na allegro. W sklepach narazie maly wybor.
My w tym miesiacu kupujemy lozeczko a w pazdzierniku wozek.
Łozeczko turystyczne, bo w wakacje bedziemy sporo czasu na dzialce:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku...
A to taka ciekawostka jak ktoś ma ochotę obejrzeć odnośnie paznokci, jak szybko uzyskać ciekawy efekt ...być może już to widziałyście, ale ja się dopiero wczoraj od koleżanki dowiedziałam i wypróbuje niedługo, bo w ogóle nie jest drogie...to taki lakier , który pęka na paznokciu i daje fajny wzorek, oczywiście są różne kolory 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Włanie dostałam telefon z pracy, że jednak nie podpisza ze mną umowy od października nowej, że mam tylko przedłużenie do dnia porodu... bo nie mają godzin... bo zatrudniaja osobę, która będzie dyspozycyjna non stop... Kompletnie jestem załamana, bez pracy po macierzyńskim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A wiecie mnie to tak boli, bo zrobiłam ten cholerny doktorat w dwa lata, mam dyplomy dwóch uczelni i co... niedyspozycyjny pracownik i dowidzenia... a mówią że takie rzeczy się dzieją tylko w prywatnym sektorze...Będę miała cały macierzyński na znalezienie pracy...no i naprawdę nie wiem za co będziemy żyć... Moja choć marna pensja kredyt pokrywała w jakiejś części a teraz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...