Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Dzien Doberek 🙂
OOOOOOOO brzuszki spia.....!!!! 😆 😆 😆 😆

Cherry sliczny brzusio 🙂 🙂.
Dziewczyny normalnie w nocy mialam taka zgage ze az spac nie moglam i jak na zlosc migdaly sie skonczyly 😠 😠 😠 😠 😠.
Dzisiaj chyba cala taczke ich kupie 😁 😁 😁 😁 😁 😁.
A krzyz mnie dzis tak boli chodze jak emerytka normalnie......... 🤢 🤢 🤢.
Do tego jeszcze takie glupie sny mialam snily mi sie zeby- a to niby nic dobrego nie oznacza w sumie niby nie wierze w senniki ale teraz chodze i mysle... 😮 😮 😮 😮.
Mam nadzieje ze Wam nocka minela lepiej 🙂
Milego dnia 😘

hej Dziewczynki - ale naskrobałyście 🙂 a mi jak na złość od rana forum nie chciało się otworzyć!

nie wiem, czy wszystko spamiętam, ale się postaram 😉

gosiaq - powodzenia w szkole! 🙂 moja bratanica też idzie! to pewnie wielkie przeżycie dla Was!

gosia734 - zgadzam się w pełni z dziewczynami, sama pamiętam jak o mnie gadali, że młodo ślub wzięłam i pewnie jestem w ciąży, a się mega dziwili, jak brzucho nie rósł 😁

Cherry - piękna z Ciebie mamusia 🙂 śliczna i cudowna! i ogromnie się cieszę, że bratu się udało
a co do bioenergocoś tam - moim zdaniem, świetnie dajesz sobie radę bez pomocy, bo jesteś dzielna dziewucha, a skoro nie ma pewności, że nie zaszkodzi, to lepiej nie ryzykować 😉

lala - ale fajnie Ci się przytrafiło w kolejce - mnie się to zdarzyło chyba tylko raz! tak to zawsze muszę odstać swoje, a patrzą się na mnie jak na zwierzę w zoo - bo mi coś odstaje, a na panów, którzy mają takie samo coś z przodu to już się nie patrzą 😁 hahaha a moje przecież jest normalne, a panów to raczej od piwa :P

i co tam jeszcze miałam napisać, nie pamiętam 😁! miłego dnia! o!
i że faktycznie, fajne to nasze forum! bo każdy znajdzie wsparcie 🙂 i dobrą radę! o!

ooo już wiem, chciałam jeszcze o karmieniu - mam nadzieję że się uda! każdej z nas, która tego pragnie! 🙂

a co myślicie o tym? 🙂
http://allegro.pl/nosidelko-tiny-world-material-3d-promocja-i1777614415.html

Kochane,

Ja nie śpię od siódmej, ale forum nie działało.

To zacznę od młodych mam. Uważam, że jest to wspaniała sprawa. Ludzie jak ludzie gadają. Widziałam zarówno jak 16 letnia dziewczyna drze się na swoje dziecko i klnie, jak i Pani koło 30tki.
Wspaniałe jest to, że jak Twoje dziecko będzie Ci największe problemy wychowawcze robić to Ty będziesz miała więcej sił a nie 50 lat na karku. Ja też chciałam mieć wcześniej dzieci, ale mój mąż powiedział najpierw doktorat, potem dzieci 😉. Widzę, że moja mama która ma już ponad 50-tkę, średnio daję radę nerwowo z moim dojrzewającym braciszkiem. Też na własnym przykładzie, wiem, że duża przerwa pomiędzy rodzeństwem to nie jest dobra rzecz. Jednak mimo, że niektórzy mówią, że spłodzenie dzieci to taka łatwa sprawa, to ja mam odmienne zdanie.

Co do nosidełka, dostałam właśnie takie czerwone używane od sąsiadki, wygląda porządnie. Nie przyglądałam się bardziej, tylko włożyłam do szafy z zapasami swoimi 🙂.

Powiem Wam, że mnie do karmienia nawet motywuje mój mąż, bardzo tego też chcę, poszedł ze mną wczoraj nawet na ten wykład było tylko dwóch Panów 😉, dwa rodzynki. Reszta dała sobie spokój z laktacją i jeszcze mi po zajęciach powiedział, że nie mam się co przejmować, że on dokładnie zapamiętał wszystkie pozycje do karmienia.
Ten laktator Medeli faktycznie ma b.dobre opinie, ale jak zobaczyłam cenę to prawie zleciałam z krzesła, mowa była o modelu Swing.

Shelby napisał(a):

a co myślicie o tym? 🙂
http://allegro.pl/nosidelko-tiny-world-material-3d-promocja-i1777614415.html

Ja uwazam ze super sprawa takie nosidelko 🙂
Przy pierwszym synku uzywalismy takiego ale szczerze to niezbyt czesto, wiec proponuje zastanowic siei przemyslec zakup 😆 😆 😆 😆

moja siostra namiętnie używa chusty
mój brat z kolei używał takiego plecaczka - nosidełka - jak są potrzebne wolne ręce, to fajna sprawa 🙂 ale po czym poznać, że to dobry towar, a nie bubel 🤔

Shelby ja Ci mogę powiedzieć tyle, że wykończony jest porządnie. Jeszcze teraz go oglądałam 🙂.

Ella1 mnie wczoraj wieczorem też męczyła zgaga, pomogło dopiero wypicie kubka mleka. Mam ją bardzo często w ciąży, wcześniej nie miałam. Ostatnio po kluskach leniwych, a wczoraj knedlach ze śliwkami.
I też miałam dziwny sen- pamiętam że miałam całe usta wypełnione krwią! Nie wiem czy to z zęba ale prędzej przypominało to film pamiętniki wampirów i mnie w roli głównej 😁 ja nie wierzę w znaczenie snów, choć przyznam że tym razem zastanawiałam się co to mogłoby oznaczać.
Gosia734 powodzenia w szkole, z pewnością dasz sobie ze wszystkim radę.
Cherry twoje zdjęcie bardzo mi się podoba i nie rozumiem z czego tu się śmiać, przecież wyglądasz cuuuudnie!! Śliczny brzuszek!

Czesc. A ja sobie dzisiaj pospalam 😉
Nosidelko fajne i cenowo tanie, ale faktycznie trzeba sie zastanowic czy sie przyda a nie bedzie tylko lezalo w szafie.
Ja jak narazie nie zamierzam kupowac nosidelka.

Co do karmienia to wiekszosc nas chcialaby karmic piersia i tego nam zycze, aby sie udalo.
Cherry jesli nie ma takiej potrzeby to ja bym darowala sobie. Super,ze z bratem juz jest ok.
Co do ustepowania w kolejce i autobusie to mnie sie nie przytrafilo.

Cześć dziewczyny,
wtrącę się w wątek chuściany - dwa tygodnie temu wróciłam z wakacji ze znajomymi, rodzicami 6miesięcznego chłopczyka i oni śmigali po górach z synkiem w chuście po parę godzin dziennie - oczywiście z przerwami. Osobiście bardzo się przekonałam do chusty, mały wyglądał na zadowolonego i dużo w niej spał. Z pewnością jest to bezpieczne dla dziecka, trzeba się tylko nauczyć zakładać tą chustę. Jedyny minus jak dla mnie to że dziecko jest dość mocno pozawijane w materiał i przylega do ciała rodzica więc jak jest ciepło to oboje się pocą. My z mężem stwierdziliśmy po tym wyjeździe (obserwowaliśmy też rodziców z nosidełkami) że jeśli ktoś chce spędzać z dzieckiem aktywnie czas to warto mieć i chustę i nosidełko. Chusta na nieco krótsze wyprawy i nosidełko np. na wakacje w góry (dodatkowy jego atut to że dziecko jest na plecach i nie zasłania drogi). Z pewnością nie będzie łatwo wybrać nosidełko ale ja osobiście ten problem odkładam do wiosny 🙂

ach bo to są różne nosidełka - takie specjalne, turystyczne, dla aktywnych rodziców, to inna historia 😁 dziecko wygląda, jakby w plecaku ze stelażem siedziało 😉

a tutaj jest takie mało zaawansowane nosidło - do użytku codziennego 😉 skoczyć do sklepu czy gdzieś, nie ma z kim dzidzi zostawić, a wózka nie chce się tarabanić, to wtedy nosidło i hop!

Cherry zdecydowałaś się już ostatecznie gdzie chcesz rodzic? Byłaś już w Oławie oglądać szpital? Ja się nie mogę zabrać za temat a coś czuję że pomału powinnam - wszyscy mnie pytają gdzie będę rodzić a moje niezdecydowanie budzi zdziwienie...

ojjj, bo ja nie spojrzałam w linka tylko przeczytałam co piszecie ☺️

Cherry, bombowy brzuszek, jak tam wizyta u diabetologa. Super informacje o bracie.
Gosia - olej głupio gadajacych, za chwilę znajdą sobie nowy temat.
Gosiaq - jak tampierwszoklasista w pierwszym dniu szkoły.
Lala - mnie ostatnio kasjerka (z kasy pierwszeństwa) zawołała, że mam podejśc bez kolejki, a kobieta (z małaym dzieckiem, czyli ciąża jeszcze na świeżo w pamięci!!!) która była pierwsza w kolejce zaczeła marudzić - bo ile ona ma czekac itp.

Ja jestem po wizycie w poradni diabetologicznej i zaczynając od pozytywów - lekarka zrobiła mi takie szybkie USG dla posłuchania serduszka i powiedziała, że mały ma ok 1,1 kg czyli idealnie na 28 tydzień 🙂 🙂 🙂, podobałay jej się wartości moich pomiarów po jedzeniu, spedziłam w poradni bardzo mala czasu - byłam pierwsza i przyjęta natychmiast po rejestracji i o 8:15 już byłam po wizycie.
A teraz negatywy - za wysokie cukry na czczo i skierowanie do szpitala na zrobienie krzywej cukrowej i najprawdopodobniej wprowadzą mi insulinę 😞 😞 😞

martka - tak się bałaś że spędzisz cały dzień w szpitalu i się udało, że nie! a co do insuliny - może się uda, żeby nie, ale jeśli - to lepiej ją wprowadzić, niż miałyby Ci się pouszkadzać narządy z powodu nadmiernego cukru

trzymaj się mocno! bądź dzielna 🙂

Martka najważniejsze, że jesteś pod kontrolą. Co za dziadostwo z tą cukrzycą. A w poprzednich też miałaś już na insulinie? Kochana ja trzymam kciuki, żeby obeszło się bez tego! Dobrze, że chociaż szybko Cię "załatwili" wbrew czarnowidztwu 🙂
A zdążyłaś jednak na pierwszy dzień do przedszkola?

Dzięki dziewczyny!
To bedzie mój pierwszy kontakt z insuliną, przy Uli wystarczyła dieta.
Gabrysię do przedszkola wyszykowała babcia (moja mama) a zawiózł ją mąż, jak wyszłam od lekarza to już się szykowali do śniadania.

Ja po rozpoczęciu wróciłam taka zmęczona że poszłam się położyć...
Jak zobaczyłam ile mam zawodowych to myślałam że się załamie... 😞 nie wiem jak ja dam radę ale cóż trzeba przez to przejść. Nikt za mnie tego nie zrobi...

Witam 🙂
W końcu uporałam się z tymi wszystkimi papierzyskami i teraz mam czas żebyz ajrzeć i cos skrobnąć. Gosia nie martw się ja jestem strasza od Ciebie o 3 lata, a sensacja wielka też była 🙂

Kochane,

Nie wiem czy lubicie muzykę poważną. Ja tylko powiem, że mój mały jak skończył się ten utwór to zaczął kopać jak oszalały:

http://www.youtube.com/watch?v=AQnH__W9S6w

Dla mnie to wykonanie jest wspanialsze od oryginału.

A co tam może się komuś spodoba to jeszcze dorzucę kolejne wykonanie:

http://www.youtube.com/watch?v=j8tHwqvnQtQ.

he's a pirat bardzo lube ten utwor ,ja ostatnio szukalam jakiejs listy sugerowanej muzyki dla koiet w ciazy ale nie moglam znalezc.

Kiedyś cygnee coś proponowała, ale już nie pamiętam. Dawno jej na forum nie było.

Ja mam sporo płyt z muzyką poważną więc sobie słucham, ale widziałam ostatnio jak reklamowali w tvn tą płytę, możesz chociaż zasugerować się utworami:

http://www.empik.com/usypianki-various-artists,prod61060770,muzyka-p

Ja często słucham

http://en.wikipedia.org/wiki/The_Best_Classics..._Ever!

bo lubię. Ogólnie powinnaś słuchać to co sprawia Ci przyjemność i Cię relaksuje. Tu masz na ten temat artykuł :

http://www.mamazone.pl/artykuly/bede-mama/ciaza/zdrowie-i-badania/2010/muzyka-dla-dziecka-w-brzuchu.aspx

bardzo dziekuje

Cygnee proponowała kołysanki Raimonda Lap

Hej dziewczynki 🙂
Ja właśnie zjadłam obiadek i jestem padnięta.. chyba musze sobie zrobić sieste 🙂 Na obiadek zrobiłam zapiekanke ziemniaczaną z białą kapustą bocziem i kiełbasą.. mąż już bardzo chciał taki obiadek.
Dzisiaj wybrałam się do apteki bo folik mi się skończył, przy okazji kupiłam podkłady poporodowe z belli dwie paczi po 10szt. I paczke majtek poporodowych z siateczki, 2szt wysokie i niskie..

Kobitki, wiecie.. pierwszy raz będe rodzić i porodu się nie boje ani nie stresuje tym, ale gorzej jest z tym że nie wiem co potrzebuje na ten czas. Wiadomo, pewnie mnie mama jeszcze doedukuje, doradzi co spakowac. Ale kompletnie nie znam się na tych podkładach majtkach itd i to mnie martwi. Chciałabym kupić najlepsze, ale w przystępnej cenie.

Jak kupiłam sobie wkładki laktacyjne z babydrem i jak je otworzyłam w domu, to po pooglądaniu i pomacaniu ich czułam się jakbym dostała pierwszy raz okres , takie uczucie jak przy pierwszym oglądaniu i obcowaniu z podpaską 😮 🙃

Może macie jakieś fajne propozycje co do tych wkładek, bo te z babydrem są takie zwykłe.. ale może są jakieś superanckie jeszcze. Widziałam też z johnsona chyba 60szt za 17zł, ale nie jestem przekonana do tej marki..

Wiem, wiem marudze ale przytłacza mnie ten fakt że nie jestem ''obcykana'' w tych tematach.