Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Cherry - kombinezon już dzisiaj jest słodki, ale pomyśl, jaki będzie śliczny, jak zawartość znajdzie się w środku 🙂

gosiaq napisał(a):

składane meble pt.: "zrób to sam" to moja ulubiona wersja mebli! zrób zdjątko jak już złożysz te puzzle 🙂
Ja mam dwa kombinezony: jeden 62 cm (dostany) bez nogawek, tylko całość jak w śpiworku, a drugi z allegro 68 cm z nogawkami i uważam, że w zupełności mi to wystarczy. Zresztą 68 cm to najczęściej już półroczne dzieciątko, ale to akurat bardzo indywidualna sprawa...
A Twój kombinezon pierwsza klasa!

No właśnie to ja już nie wiem .... Myślisz żeby kupić jeszcze jeden tylko mniejszy?
Wzięłam 68 bo biorę cały czas poprawkę na to że jak ja się urodziłam to miałam 65 cm a mąż tez ponad 60.... Nie wiem czy będzie miało to jakikolwiek wpływ ale jakoś tak mam że najwięcej rzeczy mam na 62/68........

moja bratowa opowiadała, że bobo urodziło się chyba 48 a ubierała kombinezon 68 i dawała radę 🙂

Shelby napisał(a):

ellunia - kochana, powinnaś dostać maila na adres, który podałaś przy rejestracji 🙂 a żeby ją zobaczyć to wchodzisz w mój brzuszek skrzynka pocztowa czy coś takiego 😁

Dziękuję 😘 😘 😘 😘.
wiadomosci odczytane 🙂

dobra lece praoswac bo to juz prawie 13-ta 🙂
Do pozniej

ella1 napisał(a):

dobra lece praoswac bo to juz prawie 13-ta 🙂
Do pozniej

nie przemęczaj się za mocno! moja dzidzia zawsze mocno kopie, jak coś prasuję, czyżby było jej za ciepło?

Cherry, nie kupuj mniejszego 🙂
ja też mam prasowanie, fuj! ale za to na siedząco 🙂

ja tam lubię prasować 😉 zamieniłabym się na zmywanie, która chętna 😁? 🤪

Shelby napisał(a):

ja tam lubię prasować 😉 zamieniłabym się na zmywanie, która chętna 😁? 🤪

JA!!! I jeszcze odkurzę i kawkę zrobię 🙂

no super! zróbmy jakąś fuzję 😁 będzie z nas niezły team domowy 😁

A ja ie obiad przygotować.....

Dla męża dziś rybka smażona a dla nas kurczak z kaszą i warzywami 🙂

p.s. ja tam zawsze lubiłam zmywać..... ale odkąd mam zmywarę to jakiś leń we mnie tkwi 😜

a prasyję tylko to co potrzebuję bo ja to jeszcze bym te uprasowane rzeczy utrzymała ale u mojego męża na półce to zawsze bałagan więc stwierdziłam że nie ma sensu 😜 😜 😜

Ja tam wolę prasowanie od zmywania... bo prasuję sobie na siedząco, a jak zmywam, to zaraz mnie plecy bolą 😉 I jak prasuję, to mam przerwę od kopniaków. Córcia ciepłolubna jak mamusia 😜

Kombinezonik śliczniutki 🙂 I tak jak reszcie dziewczyn wydaje mi się, że nie potrzeba kupować drugiego. Sama też kupiłam na 68, żeby już był do końca zimy. Mam nadzieję, że się mała w nim nie utopi, jak będziemy wracać ze szpitala 😉

Cherry kombinezon cudaśny!
Ja właśnie kończę drugie pranie, jeszcze jedno i wszystkie kocyki i pościel będą poprane! 😁 hryhry! Zostaną mi jeszcze ręczniki (te dla maleństwa,a to z kapturkiem a to jeszcze jakieś cudaśne) ale ręczniki popiorę kiedyś przy okazji.
Co do kombinezonów.. Cherry ja mam kupiony taki na wyjście ze szpitala ( z lumpka aż za 5zł)rozmiar newborn czyli 56. Nawet nie wiem czy jak Maja urodzi się wieksza to czy się zmieści.. no ale to było za 5zł więc ryzyk fizyk. Mam tez z h&mu (też z lumpka) rozmiar około 62, bo niby pisze 56 a jest większy.. ale jest polarkowy taki bardziej jesienny, wiec nawet nie wiem czy go założymy. No a taki konkretny milusi cieplusi mam w rozmiarze 68 - jak go wyprałam bardzo szybko wyschnął mimo tego że jest taki futerkowy, dlatego nie kupuje więcej.
taki jak ten tylko beżowy.
I niby mam 3 ale tak naprawde to pewna jestem tylko za ten w rozmiarze 68.

ide się zabrac za obiad, ziemniaczki pieczarki i pierś z kurczaka - taka w panierce z serem w środku.. Potem popatrze na licealne ciąże o 14.00 na mtv i o 15 na ciąże z zaskoczenia na tlc. Buziuchny!

lala89 napisał(a):

ide się zabrac za obiad, ziemniaczki pieczarki i pierś z kurczaka - taka w panierce z serem w środku.. Potem popatrze na licealne ciąże o 14.00 na mtv i o 15 na ciąże z zaskoczenia na tlc. Buziuchny!

HEhehe Lala kombinezon śliczny 🙂 🙂 🙂 lubię tak odcień zieleni 🙂

Dobrze że napisałaś o tych programach - sama chętnie zobaczę 🙂 🙂 🙂

A i zapomniałam Wam napisać o moim dzisiejszym numerze!
Dziś był dzień depilacji.... Więć jak już byłóam przy końcówce tzn... zostały mi tylko pachy to postanowiłam że sobie je ogolę jak będę miała już odżywkę na głowie - żeby nie marnować czasu.... więc wzięłam odżywkę i tak się zakręciłam że pach ją pod pachy a potem golarką.... 😁 😁 😁

Goliłyście kiedyś się na odżywkę.... Jęśli nie to polecam Dove 😁 😁 😁 daje niezły poślizg i skóry nie drażni 😁 😁 😁

Cherry - super 😁 🤪

Cherry, Ty to jednak świr jesteś! ja mam odżywkę Shauma... myślisz, że też daje taki poślizg? buahahaha

Na bank.... maszynka poleci ....... a skórka gładziutka będzie.... spróbuj koniecznie!

Muszę przetestowac na innych miejscach 😁 😁 😁

żebyś tylko sobie za mocno nie odżywiła tych włosków, których chcesz się pozbyć! bo wyrośnie bujna czuprynka!

Cherry kombinezonik jest śliczny!
Ella 1 ja pracuje już tylko do piątku, już się nie mogę doczekać 🙂 Potrzebuje już odpoczynku, bo wczoraj w pracy to dosłownie zasypiałam na stojąco...szkoda tylko , ze jak wracam do domu to nie mogę spać hi hi 😉 A my dziś na obiadek mieliśmy gulaszyk ze schabu, ogóreczki małosolne i kaszę couscous...narzeczony robił...było mniamnuśne 😉

A z tym goleniem w ciąży to jak dla mnie masakra, muszę się nagimnastykować przed lusterkiem, bo już mi brzuszek zasłania wszystko 😉 Z tym, że ja do golenia okolic intymnych używam kremu depilacyjnego...nałożę, czekam 5 minut i potem ściągam szpatułką...szybko i skóra nie jest podrażniona, czasem tylko coś poprawie maszynką, ale bez kremu ani rusz!

Nio ja używam normalnie żelu do golenia ale dziś trafiła się odżywka.... 😁 😁 😁

No właśnie gdyby nagle wyrosła bujna czuprynka to całkiem nie po mojej mysli by było!

😁 😁 😁 😜 😜 😜

Kurcze.................

Ale maleństwa się tam rodza aż się prawie popłakałam ! W sensie w tym programie na mtv!

p.s. Paula_jot Ty chyba pisałaś że pracowałaś w hotelu w Allmelo...? Hehehe właśnie dziś dostaliśmy zaproszenie na imprezę 30 lecia firmy mojego męża właśnie w Allmelo w hotelu który się nazywa Allmelo Hotel i coś tam z teatrem.... Na 7 października.... wiadomo, że nie pojedziemy bo jak ja z brzunie na imprezie hucznej.... w sumie to staram się męża namówić ale on sam nie chce.... W zeszłym roku byliśmy w Bremen na integracji.

ja tez czasem oglądam licealne ciąże na MTV i tak samo płaczę na porodach...nie wiem jak swój poród wytrzymam, skoro za każdym razem wyje jak bóbr jak widzę te rodzące się kruszynki! Oki już czas wyruszyć do pracy, miłego dnia Mamuski 🙂

yenefer a jakiego krem do depilacji używasz?

OK, możecie od dzisiaj nazywać mnie "szmaciarą" 🙂 poprasowałam i poukładałam ciuszki w rozmiarze 56-62 (niektóre 62/68) i oto, co wyszło:
* body krótki rękaw - 3 sztuki, długi rękaw - 7 sztuk,
* koszulki z długim rękawem (cienkie) - 8 sztuk,
* bluzeczki/kaftaniki zapinane - 15 sztuk (?!),
* śpiochy grubsze - 7 sztuk, cienkie - 5 sztuk,
* spodnie - 8 par,
* pajac/rampers - 9 sztuk,
* skarpety - 11 sztuk,
* rajstopki - 7 sztuk,
* czapeczki - ok. 10
* kombinezon/śpiworek - 2 sztuki,
* rękawiczki niedrapki - 3 sztuki, na dwór - 1 sztuka.
Poniżej udokumentowane 🙂 A jeszcze niżej bujaczek-leżaczek, póki co mieszka tam miś 🙂

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1049/e740b442a17e9b8fmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1045/f9512b183b4d9c78med.jpg[/IMG][/URL]