Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ojejku.... czyli listopadowki zaczynaja sie rozpakowywac! 😮
cherry a moze pisala jak sie ogolnie czuje ?
zyczymy jej duzo sily i wytrwalosci!, tylko jesli ma skurcze i sa one juz takie bardziej bolesne to czemu ja chca meczyc przez pare dni? nie mogli by dac kroplowki ? czy jakis lekow wspomagajacych ?
echh moja ciekowosc nie zna granic ☺️ ☺️

a i czy ktos wie ile jej maluszek wazy ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
Mam wiesci od Ani. Nasza Aniusia miala dzis ktg. Lekarka jej powiedziala ze skurcze nadal sa.. i ze porod bedzie do paru dni..!


Wieczorem bede sie ponownie z nia kontaktowac. Mam sie o cos zapytac?


Cherry- czekamy na informacje!!! Pozdrów Anie od nas i powiedz ze trzymamy kciuki( zapewne piszesz to za kazdym razem!!!!!!) 😁 Życz jej duzo sil i spytaj czy te skurcze ją bolą???!!!

Dziewczyny Ani zaczal sie juz 37 tydzien wiec bedzie dobrze- teraz przelecialam po internecie i rzadko kiedy uznaje sie dzidziusia jako wczesniaka- ponoc jesli ma powyzej 2500 gram to juz traktuja jako donoszone- ale czy tak jest to zoabczymy!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja właśnie po zakupach i wstawiamy zaraz obiadek 🙂 Dziś znowu kurczak z piekarnika , ale do tego dorzucam takie mini kukurydze i brukselkę dla siebie, bo Kochany woli mizerię 😉
Odebraliśmy kasę z totolotka i postanowiliśmy podzielić się po pół i niech każdy zrobi ze swoją połową co chce, bo ostatnio to dosłownie nic już sobie nie kupujemy, bo oczywiście wszystko dla maluszka 🙂 ja swoją już odłożyłam, bo ostatnio znalazłam taki cudny perfum, ale jest bardzo drogi, a tak już na pół jest 🙂
A i o mało nie udusiłam w sklepie swojego Kochanego, bo do naszej sklepowej listy dopisał, cytuję" papier do wielkiego zadka betoniarki" 🙂

I super , że są wieści od Ani, aż się wierzyć nie chce, że dopiero początek października , a my już zaczynamy się rozpakowywać! Dużo zdrówka dla Niej i Maleństwa!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
i ja dzis sie polasilam na coca-cole 😜 Choc wiem, ze nie powinnam - chocby ze wzgledu na watpliwe wyniki z cukrem... Jutro prawdopodobnie sie dowiem czy mam te cukrzyce ciazowa czy nie 😮 tak mi sie chce slodkosci ale odmawiam sobie do momentu az zobacze wyniki z obciazenia glukoza....

I ja zycze zdrowka dla Aniuli i jej dzidiulki...To tlyko kwestia dni o ile nie godzin, i sie "rozpakuje" 😉 ale nie ma sie co przejmowac a raczej cieszyc, ze ujrzy jako pierwsza swojego bobaska-slodziaska...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
yenefer07 napisał(a):

A i o mało nie udusiłam w sklepie swojego Kochanego, bo do naszej sklepowej listy dopisał, cytuję" papier do wielkiego zadka betoniarki" 🙂


buhahahahaahahah 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃
chyba padlabym w tym sklepie z histeri smiechu gdybym ujrzala cos takiego na naszej liscie 🤪 i byloby po zakupach bo pewnie zaczelabym rodzic 😉 - mega dobre!!!!!! usmialam sie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jejku współczuje Wam babeczki z tym cukrem, bo ja bym chyba zwariowała bez słodkości...chociaż z korzyścią by to było dla mojej przedciążowej ładki na brzuchu...na początku ciąży jak wymiotowałam, to nie mogłam patrzeć na słodycze i się nawet cieszyłam, bo pomyślałam sobie, że się za bardzo nie roztyję w ciąży i może zostanie mi już taka niechęć na potem ...ale jak tylko wymioty ustały, szał słodyczowy powrócił...to moje największe życiowe uzależnienie!!!
A coca colę popijam namiętnie przez całą ciąże!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paradoksalnie z tym cukrem jest tak że możesz sobie pozwolić na kawałek czekolady i cukier masz w porządku... (no przynajmniej ja tak mam). Przekroczenia mam zazwyczaj po chlebie razowym czy nietrafnym połączeniu rzeczy czy przekroczeniu liczby węglowodanów....

świetnie akceptuję niektóre słodkości (jednak z tego przywileju rzadko korzystam), serki homogenizowane tez przechodzą (do 14 g węglowodanów na 100 g produktu), jogurty light czy tez niektóre owoce. O wszystkim jednak decyduje ilość i rodzaj łączenia... więc nie jest źle.

Do Ani właśnie wysyłam smsa.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...