Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
paula_jot ja też ryczałam, zresztą zawsze ryczę przy okazji takich filmów!

Gamesz ja tez nie mam żadnych objawów jeszcze, ani skurczy, ani siary w piersiach...no nic...dlatego jakoś na razie nie widzę nadziei na wcześniejszy poród....wiadomo, że na dzień dzisiejszy jeszcze nie czas na to, bo płucka się rozwijają, ale jakbym urodziła w 38 tygodniu , to bym się nie obraziła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
judzia napisał(a):
Witam Kochane 😁 😁
u mnie jakieś samopoczucie do niczego 😞 dzidzia od wczoraj coś słabo sie rusza (w ciągu godziny nawet nie naliczyłam 10 ruchów, a robie to 3 razy dziennie po każdym posiłku) i się troche martwie 🤨 🤨
dziś wizyta 🥴 🥴 ciekawe co mi lekarz powie... Pewnie tyle co zawsze, czyli: wszystko jest w porządku... i to wszytsko 😠


Minimalna ilość ruchów jest 10 na 3 godziny - także spokojnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się jednak trochę obraziła 😉
Cały czas jeszcze nie czuję sie gotowa i przeraża mnie to co będzie, chociaz oczywiście tego chcę, ale jeszcze troszke czasu potrzebuję. Chciałabym urodzić w Święto Niepodległośći czyli 11.11. 11 (tak mi wróży pierwsze dokładne usg), a nie jak przewiduje moja ginka czyli 16stego. To jedyne przyspieszenie, które do siebie dopuszczam 🙂.

A teraz ide po biały ser, zgadnijcie na co?
tak, na leniwe Gosi! I dzisiaj ich nie spartaczę, beda idealne!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to teraz trochę niepewności.....

Mąż jedzie odebrać moje wyniki bo przed chwilą dzwoniłam i już są. Pio ich odbiorze będe wiedziała co dalej czy lekarz teraz i antybiotyki czy wizyta dopiero 2 listopada.

Mam nerwa bo sama nie wiem jaki powinien być wynik tego posiewu negatywny czy pozytywny. Dodatkowo gotowe już są antybiogram, zwykła morfologia i analiza moczu .... to mam stresa !

A co do filmiku to ja już gdzieś czytałam że jak główka i barki wyjdą to pozostała część za jednym parciem....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuchatki 🙂

Co tam słychać? Nie będę już czytać wszystkiego wstecz - skupię się na najnowszych info od Was.
Cherry - nic się nie stresuj. Posiew może być jałowy albo okaże się, że są jakieś bakterie. Jeśli jakoweś będą (a to się chyba rzadko zdarza) to albo podadzą Ci antybiotyk i zrobią posiew przed porodem albo zdecydują o cc.

Co do filmu – ja nie oglądam. Tak się stracham, że wolę nie wiedzieć jak to będzie wyglądało....

A z przyjemniejszych tematów... co dzis robicie na obiad? Widziałam, że leniwe się pojawiły...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gamiesz, na pewno nie będziesz się tak wyginać przy porodzie, a mąż grzecznie będzie Cie głaskał po ręce i patrzył Ci głęboko w oczy...zawsze można też wyprosić męża jak będziesz czuła się niekomfortowo, a być może Cie jeszcze zaskoczy i będzie to lepiej znosił od Ciebie...mój to jest nieodporny na takie widoki i boje się, że może nie dać rady,a akurat u mnie dochodzi jeszcze bariera językowa, więc wolałabym żeby był przy mnie , zanim w bólach i panice podpisze zgodę na pobranie narządów heheh 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobra ja wrzucam na luzzz te badania są po to by pomóc i ewentualnie wyleczyć zaistniałą infekcję.... Zrobiono mi dodatkowo antybiogram więc na pewno leczenie będzie właściwe bo właśnie się doczytałam że ten cały antybiogram to badania wrażliwości wykrytych bakterii na leczenie.... Ponoć u słodkich przyszłych Mam takie infekcje są bardzo częste.

Nie wiem co mam zrobić na obiad.... w zamrażalniku mam piersi z kurczaka, pół fileta z indyka, pare schabowych albo mięso mielone drobiowe i pomysłów brak..... Do tego mnóstwo warzyw mrożonych i dwie puszki pomidorów w lodówce coś tam się jeszcze znajdzie ale naprawdę inwencja twórcza poszłaaaaaaaaaaaaa!

Ciekawe co u Ani - pewnie już na porodówce leży!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie Cherry, jeżeli wyniki nie będą za dobre, to przecież da się coś na to poradzić, w końcu po to sie je robi, żeby móc w pore zareagować, tak więc więcej optymizmu!!!

Ja właśnie przed chwilka zjadłam, dziś obiadek robił mój Kochany...gulasz ze schabiku z pieczarkami, kasza cous cous i ogórki małosolne....dobre, ale jak dla mnie za dużo pieczarek dowalił do gulaszu i pewnie będę mieć zgagę, bo już mnie pali w gardle!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tak z innej beczki jeszcze jak mało znałam język czeski zaliczyłam wizytę u czeskiego lekarza z zatruciem..... oj śmiesznie było..... Bo biedak do mnie nie kumatej próbował dotrzeć a ja nic a nic!
Pytał się mnie czy mam rozwolnienie, biegunke etc.... po czesku a ja nadal nic nie rozumiałam to w końcu nie wytrzymał i zapytał w prost: masz sraczku 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
tak z innej beczki jeszcze jak mało znałam język czeski zaliczyłam wizytę u czeskiego lekarza z zatruciem..... oj śmiesznie było..... Bo biedak do mnie nie kumatej próbował dotrzeć a ja nic a nic!
Pytał się mnie czy mam rozwolnienie, biegunke etc.... po czesku a ja nadal nic nie rozumiałam to w końcu nie wytrzymał i zapytał w prost: masz sraczku 😁 😁 😁 😁 😁


heheheh dobre malo co bym ise udlawila jedzeiem :];p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...