Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

czy ktoś już odczuwa ruchy maleństwa?

Czasami czuje malenstwo. Ostatnio jednak jest spokoj.

nie wiem do końca jak to możliwe ale ja odczuwam od 16 tygonia a teraz to już bardzo mocno czasami nawet jak dotykam brzuszek lub tak lekko popukam to mi odpowiada 🙂 🙂 niestety jeszcze nie wiem czy chłopiec czy dziewczynka mam nadzieje że dowiem się 27.06 jak ide na usg bo na ostatnim obróciło się tyłem 🙂 po za tym jak na razie ciąże znoszę bardzo dobrze od samego początku. ani raz nie miałam nudności 🙂

może dlatego że jestem dość szczupłą osobą( może raczej że byłam bo już troszkę przytyłam)

Ja mam teraz wizyte 21.06 i albo potwierdzi, ze to dziewczynka albo powie ze jednak chlopiec.

kukunari wrzucilam poprawiona nasza liste. Jest juz nas 43 🙂 Sporo 😉

co byś wolała?? mi w 13 tyg powiedziała ze prawdopodobnie chłopiec ale że nic pewnego mam nadzieję że 27 się dowiem 🙂

W sumie to bez roznicy, byle bylo zdrowe.
Ja bylam w 16t2d na wizycie i powiedzial, ze prawdopodobnie dziewczynka ale na nastepnej wizycie sie okaze na 100%.

Kupujesz juz cos dla maluszka?

jeszcze nic nie kupiłam. teraz sie rozglądałam to takie letnie są te ubranka dopiero od września mają być zimowe. a ty już coś kupiłaś?

Mam 3 body z krotkim rekawkiem i 2 z dlugim i to narazie wszystko. Moze w tygodniu cos mi sie rzuci fajnego w oczy.

Hej brzucholki 🙂

Miałam troszke do nadrobienia, szalejecie na tym forum 😁

U nas pogoda się poprawiła, Kukunari - przy takiej pogodzie jak u was to spałabym 24 na dobe.. Czuję się dobrze, nawet bardzo. Czasem plecki bolą ale to raczej od tego, że źle leżakowałam 😁
Nie wiem dlaczego dziewczynki, ale baardzo czekam na te Kubusiowe kopniaczki.. Tak bardzo chciałabym je już poczuć. Czasem czuje jak się wierci - nazywam to pozytywne wibracje. Czasami lekuśko pogilgocze.. ale to tyle. A ja już chciałabym żeby kopał 🙂 pewnie da mi jeszcze popalić.

Dzisiaj byliśmy na urodzinkach mamci mojej - czyt. wyżerka 😁... Wczoraj wypad do kina na kac vegas 2 - polecam. Wróciliśmy późno bo około północy, ale nie byłam zmęczona 😮 a normalnie to o tej porze przewracam się na drugi bok.
Nie wiem też dlaczego ale ostatnio libido mi podskoczyło w góre 😉 wiec częściej męza zaczepiam ☺️

Kukunari, klasne Ci za liste wyprawki. Naprawde świetna! Wiesz doskonale co będzie potrzebne bo Mia tez listopadowa. Jak tak czytam tą liste, to dużo rzeczy już mam. Wiec mniejsze pół mogłabym wykreślić..

Piszecie dziewczynki że wasze dzidziolki będą prezentami na imieniny itd. My mamy termin na 23 listopada, a teść ma urodziny 25 - więc kto wie. Moja mamcia sprawiła tacie taki właśnie prezent - moją siostre 16 grudnia. Ja nie wiem skąd to przeczucie u mnie, ale wydaje mi się , że Kubuś urodzi się początkiem grudnia 2 albo 4 😮 tak coś czuje. Tak samo jak czułam że to właśnie synuś. Dziwne uczucie 🙂 Macie jakieś takie dziwne przeczucia, odczucia? Może jakaś czarownica ze mnie, heh.

Zmykam spać moje kochaniutkie, bo jutro czeka mnie wyprawa 🙂 Wyprawa na łowy -> koleżanka ma lumpa a jutro dostawa. Dostaje naprawdę świetne rzeczy, często nowe. Cena za kg 46zł :/ troszke drogo, no ale zobaczymy co upoluję 🙂 Ahh, z czego ja się tak ciesze to jest już jak nałóg! Ale dzięki temu nałogowi mam już 2 szuflady z komody zapełnione firmowymi ubrankami, gdzie w sklepie wydałabym majątek :/ to niesamowite , że dzidziolkowe rzeczy są tak drogie..

Buziaczki, kolorowych snów!
A właśnie, mi się śniło ostatnio że karmiłam Kubusia piersią - był taki maleńki.. Cudowne uczucie. Choć to tylko sen..

Ja z mezem jestesmy pewni, ze to bedzie dziewczynka i cos mam przeczucie, ze moze sie urodzic pod koniec pazdziernika albo na samiutkim poczatku listopada. Oby tylko przed lub po 01.11 i 02.11.

mi się także wydaję że urodzę w październiku 🙂

kukunari napisał(a):

Jak robicie jakies gafy to sie pochwalcie i mnie pocieszcie, ze ze nie tlyko ja tak glupieje 😉

Jeszcze mi się nie zdarzyło nic zrobić, ale faktycznie jakoś wolniej myślę i gdzieś odpływam często. Zawsze to ja byłam tą, która wszystko wiedziała, widziała, zwracałam uwagę na szczegóły i nawet jak nie bardzo się interesowałam, to zauważyłam, gdzie leży telefon czy te nieszczęsne klucze, których nie można znaleźć. A dziś rano miałam pretensje do M, że moją kawę zaczął pić zamiast swojej... dopiero jak mi uświadomił, że on jeszcze ani łyka nie wypił żadnej kawy, to dotarło do mnie, że może faktycznie to ja ją upiłam 😜

Lala, znam to uczucie 🙂 Po takim śnie budzi się z uśmiechem na twarzy 🙂

A mam pytanie... Czy to możliwe, żebym już czuła jakiś ucisk w okolicy żołądka? Czasami coś mnie boli i właśnie nie wiem, czy to rozrastająca się macica i rosnący dzidziuś tak się rozpychają czy... czy to może od serca :/

Ciekawa jestem jak to z porodami wypadnie. Ile dziewczyn urodzi w terminie.
U ciebie to bardziej prawdopodobne, ze wypadnie pazdziernik.
Jak tam brzuszek, bardzo urosl? Ile juz przybralas na wadze?

Mój brzuszek urósł bardzo niedawno od max 2tyg coś widać a do tej pory nie było go prawie wcale. przytyłam 3 kg 😜 a ty?

ManaLoa szczerze to nie mam pojecia. Ja nie czuje nic takiego.

ania_xx od poczatku do 16t2d przytylam 3,8 kg. Teraz nie wiem ile waze, okaze sie na wizycie.

ManaLoa mnie czasem też coś uciska w brzuchu i od razu po tym czuje ruchy wiec może to być rozpychające się maleństwo 🙂
Zastanawiam sie codziennie jaką wagę osiągne do końca ciąży 🙂 będę już zmykała, dobranoc i miłych snów o maleństwach wam życzę:*

ania_xx Dzieki i wzajemnie. Milej nocki.

Ja narazie czuje wiercenie sie i takie pukanie.

Ja co do terminu narodzin maleństwa to mam w miarę pewność bo chociaż mam termin na 27 listopada to już mi lekarz zapowiedział, że urodzę najpóźniej 17 bo wtedy chce mnie wziąść pod nóż - chyba, że wcześniej.
Co do gaf to zdarza mi się np że coś chcę wyjąć z szafki a otwieram lodówkę i takie tam tego typu.
Czasami mam odczucia że dziziuś zjada mi mózg i przestaję logicznie myśleć.
Pozdrawiam

To bedziesz miec CC?

mdg87 napisał(a):

To bedziesz miec CC?

Tak, bo moje dziewczyny się rodziły przez cc a trzecia cesarka jest "z automatu'

Chyba, ze tak. Ja do cesarki nie jestem przekonana, chyba ze z koniecznosci. Wole naturalny porod.

mdg87 napisał(a):

Chyba, ze tak. Ja do cesarki nie jestem przekonana, chyba ze z koniecznosci. Wole naturalny porod.

Ja też chciałam naturalnie ale nie wyszło. Przy Gabrysi było wypadnięcie pępowiny i po sekundzie jej tętno spadło do 40 i natychmiast mnie przerzucili (prawie dosłownie) na sale operacyjną, narkoza i ciecie - mąz mi mówił że moze 5 min mineło i już ułyszał małą przez drzwi. Przy Uli miałam poród wywoływany przed terminem ze względu na holestazę chorobe która mi nie szkodziła ale dziecku bardzo i mała chyba nie była jeszcze gotowa do narodzin bo po 4 godz na porodówce padło słowo "cięcie" bo zaczeła słabnąć ale tu mieli wystarczająco czasu i dali mi znieczulenie podpajęczynówkowe. A teraz to juz nie bedzie próby naturalnego. 😞