grudniówki2 | Forum o ciąży

Dzień dobry Wago ciężka 🙂

Jak tam samopoczucia na chwilę przed godziną 0? Mój Śpioszek Bamboszek posapuje sobie cichutko w kołysce a MAMA (jak to pięknie brzmi!!!!)ma relaks.

Wczoraj wybrałam się na zakupy, szłam dumna jak paw, miałam wrażenie,że wszyscy w koło wiedzą,że jestem MAMĄ!!!! Kocham być MAMĄ i chcę jeszcze chociaż dwa takie Bąbelki do Kochania.

Noc w miarę przespana, 3 karmienia co 2,5 godzinki. Śpijcie Dziewczęta póki możecie, bo potem ho ho...ciężko się przestawić. Moja malutka jest cierpliwa, w nocy najpierw pomrukuje, jak nie wstajemy pomrukuje znów i jeśli tej szansy nie wykorzystamy to załącza syrenę strażacką 🙂

Nie mogę się doczekać spacerków z nią, lekarka kazała jeszcze troszkę poczekać.

Pozdrowienia dla Was ode mnie i mojej Świnki Balbinki z zakręconym ogonkiem, Tygryska z mięciutką łapką, Wiewióreczki puchatej Basieńki

Pieprznięta ta baba!!! 😠 😠 😠 😠 Tylko w łeb strzelić.

Rany dziewczyny jak mi jest słabo, normalnie chyba zemdleję, głowie trzymam między nogami ale to gowno daje... 🤢

Ja z alkoholi to chętnie sięgnęłabym po winko i jega z colą, ehhh :laugh: :laugh:

Kajtucha a może niech mąż skieruje wniosek o przebadanie tej idiotki,bo coś mi się wydaje że ona nie równo pod sufitem ma i to jej powinni zabrać córke 😠 😠

A ja też bym winka się napiła,albo malibu mmmm i 5 butelek mojego ulubionego winka stoi w barku,ale dzielnie się trzymam naskładałam to kiedyś wypije :laugh:

mittka napisał:

AgnieszkaK bo znowu anja biedna będzie się denerwować,już ostatnio wspominała że termin ma na 10 grudnia 🤪 i żeby jej pozmieniać 🙂 ale lista pokaźna nie ma co 🙂

no mittka trafiłaś w 10!!!
zobaczyłam liste i już pomyślałam, że znowu sie musze upominac aby mnie przesunąc wyżej a tu prosze...:P
dostajesz oklaska ode mnie 🙂

właśnie nadrabiam więc jak skończe to sie odezwe

Ami jak zwykle piękny post 🙂 Ale za wagę ciężką to masz minusa hehe :P Pisz więcej bo mnie chyba dopada depresja przedporodowa!!!

Idę po prysznic i na przeprawę wiecie z czym 😉

Nie wiem co mi było ale już przeszło, kurka czuję się jakbym się cofnęła w czasie bo takie zasłabnięcia miałam dosyc często przed ciążą i na jej początku. ewnie cos z cisnieniem bo aż drgawek dostałam 🤢 😠 Zjem i idę sie położyć.

Wiolu nie martw sie nie jestes sama bo mi tez ostatanio coraz czesciej robi sie słabo. nie wiem dlaczego ale czuje się jakbym odlatywała w kosmos i nie wiem co sie ze mna dzieje. oblewa mnie pot a po chwili przechodzi.

No niestety niektóre matki przyszłe i już te obecne bardziej patrzą na swoje przyjemności niż na dziecko... To jest tragiczne ale prawdziwe... Dlatego z tak wielką przyjemnością czyta się Twoje posty, Ami. To cudowne co piszesz!

wiecie co mi się wydaje że mamy jakieś zmysły telepatyczne, albo za duzo spędzamy ze soba czasu. Bo wy tu o alkoholu a ja ostanio stałam przed półką z winami i taka mnie naszła ochota na Martini. A tu nico 🤪

Idę się położyć, odezwę sie jak wstanę 😉

Anja dzięki łap buziaka 😘

Dziewczynki ide zanieść pokrojoną świeczke mojej córce i może zabawie na tych andrzejkach o ile pani mnie nie wku-zdenerwuje :P
Także do potem paaa

ja ogarnelam troche i nawet drzemke zaliczylam..

troche wypluta jestem...

alkohol w ciazy? nigdy !!!

już jestem-wszystko nadrobiłam 🙂

od rana jezdziłam po urzędach i u księgowej z moim M byłam a jak wróciłam i zaczęłam nadrabiac to zadzwoniła kumpela, że na kawke przyjdzie i musiałam troche ogarnąc mieszkanie (ahh... jak ja nie lubie jak coś mnie od Brzuszka odciąga 😠 😠 )
no i czekam na nią-zaraz ma byc

co do używek to ja nigdy nie paliłam, za to mój M tak ale jak zaczęliśmy przebudowe domu w PL i przeliczył, że kupując 1,5-2 paczki dziennie fajek po 4 euro to puszcza z dymem 2 pustaki to rzucił z dnia na dzień i teraz tylko wypali 1-2 fajki na imprezce ale na sępa-sam nie kupuje :laugh:
za to lubi piffko, winko, whisky a najbardziej gin z tonikiem-i jak wraca z pracy to coś tam sobie gulnie, ostatnio kazałam mu nie pic bo jakby trzeba było na porodówke jechac to jak? a on na to, że zabrałby sobie piersiówke na sale i tak bysmy razem rodzili 🤪 🤪 🤪

oj takie kobiety które upijaja sie w ciąży to bym gołymi rekami zabiła. strasznie mi sie to niepodoba. ja rozumiem czasami nawet lekarz mówi o tym aby wypic sobie lampkę wina.

ja chyba raz w ciazy napilam sie lyka piwa ale tak mnie ciagnelo ze nie moglam a pozniej mialam wyrzuty sumienia...

ale mialam skurcza... ja pier...

Anja mój też mówi że na porodowke to musi sobie flaszkę wziąć i wypić na odwagę :-)
kurcze postawiłabym sobie karty ale nie dostanę się do nich przez to malowanie...

skurcze mam... oddycham oddycham... pfu pfu..
i licze.. moze sie zaczelo? musze czekac zeby skurcze byly regularne okolo godziny i jade... tylko ciekawe czym i z kim.. hihi...

jak cos to bede dzwonic i znajac d bedzie za 10 minut w domu gdziekolwiek jest.. hihi

nie wiedzialam ze to tak boli...

oj kobietki musze sprzatac a tak mi sie nie chce strasznie. kurz to u mnie w domku ktoś przychodzi i z worka wysypuje. tyle go mam...:/