grudniówki2 | Forum o ciąży

kajtucha fajnie by tak było, tylko ja pewnie nie umiałabym wybrać terminu:laugh: :laugh: :laugh:

Ewka a tak w ogóle to jak ty się czujesz, byłaś nacinana?

bti i magdulka nic nie pisały, i chyba nic nie wiadomo co i jak

Ewka ale masz fajnie, że już jesteś po wszystkim, zazdroszczę Ci 🙂

Właśnie napisała Aga84, że ma skurcze, rozwarcie na 4 cm i ma podłączona jakąś kroplówkę, czyli pewnie wieczorkiem lub w nocy będzie dzidziuś 🙂

kajtucha to nie masz wyboru, musisz sprawić dziadkom prezent w ich wielkim dniu:laugh:

Czesc Kochane!

Jak zwykle tylko na chwile, ale dobre i to 🙂

Ja już kompletnie pogubiona jestem która rodzi, która czeka, która już po itd... więc wybaczcie, ze nie będe imiennie pisała :P jak kiedyś 😁

Emmax - kącik superowy!!!!! Ja swój kącik Basieńki przeniosłam szybko obok swojego łózka, w pokoju mam skupisko mebli ale przynajmniej sie nie denerwuje, ze coś jest nie tak...

Poza tym Basia ostatnio śpi z nami w łóżku... chcemy ją mieć jak najbliżej siebie poki jest taka maleńka 🙂 Jak podrośnie to nie ma zmiłuj... mamine łóżko będzie zarezerwowane :]

Ewa - mnie tez mega napierdziela szycie... 3 dzien jestem na ibupromie bo nie daje już rady ;/ ;/ na zewnatrz się ladnie zagoiło ale nadal boli 😞 A nacięcie czułam ale kompletnie nie bolało...

Co do wagi to moje kilogramy na plusie uważam oficjalnie za zrzucone! 🙂 Zostało mi schudnąć do ładnej sylwetki - lepszej niż przed ciążą - mam nadzieję, ze karmienie piersią faktycznie odchudza 😁

I się dziewczynki nie przejmujcie wielką dupką - moja jest już poprzednich rozmiarów i nogi też... wydaje mi się, ze ciało nabrało masy przez wodę w organizmie...

Ide kończyc obiadek mężulka 🙂

to dobrze, że nie jest tak źle z tym odchudzaniem:P

Mamusie a jak odczuwałyście skurcze, to jest ból brzucha, czy w środku jakoś opiszcie proszę 🙂

Ja czułam skurcze jak mocniejszy ból miesiączkowy - te regularne przez caly dzień... ale te już mocniejsze to były tak bardzo specyficzne , że nie wiem jak wam to opisać,... tak jakby ból miesiączkowy zamieniał się w ściskanie w dole brzucha... naprawdę trudno opisać a krzyżowych nie miałam na szczęście...

Basieńka śpi, Aniołeczek mój...

A nie napisałam wam, ze z wczorajszej wizyty wyszło tyle, że musze Basię zabrać do neurologa, będzie musiała przechodzić rehabilitację bo ma obniżone napięcie mięśni kończyn górnych. Taką rehabilitację przechodzi wiele wcześniaków...

Jutro neurolog, poźniej fizjoterapeuta, 15-go do przychodni a 17-go na USG bioderek i do okulisty... Sporo tego biegania!

Ale pustki na forum ;]

Akompf moja kolezanka 2 lata temu urodziła synka w 35 tyg i tez się najeździła po specjalistach, bo ciągle cos wymyślali, a to neurolog, to okulista , że przechodził toksoplazmoze itm. mały we wrzesniu skończył 2 lata i jak miał roczek to został wysłany do logopedy , że niby powinien juz mówić mama, tata itp, haha, ciekawe ile dzieci mówi w tym wieku, od tego czasu przestała jeździć po lekarzach, generalnie jest wszystko ok tylko mówiła, że od rówieśników jest niższy o połowę głowy i drobniejszy, a że mało mówi to wielu 2-latków niewiele mówi, a i w domu robiła mu masaże chyba metoda Wojty bo tez miał cos z mięśniami, ale on był w gorszym stanie niż Baśka chyba z 3tyg z nim była w szpitalu w tym tydzień pod respiratorem lezał

a ja się godzinkę przespałam, więc nocka nie zapowiada się ciekawie 😠

to ja mam od czasu do czasu takie pobolewania jak na miesiączkę, czyżby to się skurcze przepowiadające zaczynały 🤪
i małą tak nisko czują, jak mnie na pęcherz naciska, masakra, jakby zaraz miała wyjśc:P

właśnie Agak napisała, że nadal 2 w 1 , nie ma skurczy i nic się nie dzieje, jutro znów dostanie oxytocyne, pozdrawia wszystkie grudniówki 🙂

Hej dziweczynki 🙂

Jestem znowu 🙂 jejku, to straszne nie mieć dwa dni neta i nie móc do Was zajrzeć:laugh:

Wszystko u mnie OK, dziękuję za zainteresowanie wszystkim i buziak dla Kajtuchy za smski 😘

Wczoraj miałam wizytę u gin. Niestety nic się nie dzieje w kierunku porodu. Szyjka nadal długa, nie skraca się, rozwarcia nie mam...a juz mi tak niesamowicie cięzko chodzić...jejku...

Teraz ponadrabiam co naskrobałyście gaduły moje 🙂

Stęskniłam się za Wami moje kochane 🙂

a Aga jesteś, kochana jak my się tu martwiłyś 😠 my, a ja nie wiem jak to sie stało ale nie mam do ciebie nr tel.

kajtucha, czyżby i Ciebie brało?:laugh: