grudniówki2 | Forum o ciąży

Aga odpisała:
Cześć dziewczynki, wszystko u mnie ok. Nadal jestem w dwupaku, tylko internet mi nie działa od wczoraj i nie mam jak do was zajrzeć. Jak urodzę to na pewno dam znać no i odezwę się chyba wieczorkiem na brzuszku bo mają mi dziś sprawdzić neta. Całuję mocno."

no jak narazie to waga maluszków w granicach 3kg i troszke wiecej ale jeszcze nikt 4klogramowego klocusia nie urodziła 🙂

emmax no musze czekac narazie nie biore sobie tego do bani zeby sie nierozczarowac lub Bron Boże załamac.......

Dorunia, odszedł wczoraj... I dotarło do mnie że to wszystko się naprawdę dzieje...
Kurcze mały mógłby posiedzieć do soboty, jak tatuś wróci... Chociaż w sumie w piątek mam ur więc mógłby zrobić mamusi prezent 🙂

Dorunia, a kiedy Ty się dowiesz? Robiłaś drugi test? Kiedy do lekarza?

Dorunia.. co ja tu czytam, starasz sie i dzidziusia? To super, to chyab najlepsze lekarstwo , ja czekalam niepotrzebnie az trzy lata, ale teraz znowu jestem szczesliwa i życzę Ci tego samego

Galareta przezroczysto biała to mi wcześniej też wychodziła, ale wczoraj na papierze zauważyłam zbity krwisty śluz, normalnie w kolorze krwi. Jedne mają czerwony, inne różowy, brązowy... jak czytałam w necie to kolorów tyle co barw tęczy 🙂

to ja tez zmykam do sklepu. narazie

A ja już byłam w sklepie i zostanę tu sama 😞 chyba się pospieszyłam z tymi zakupami 🙂 Chyba napisze do kumpeli żeby do mnie przyszła i sprzedała mi trochę plotek ze wsi 🙂

Pikasso, z tego co czytałam to czop może być biały żółty jak budyń śmietankowy, zielony, czerwony, różowy, brązowy...
Jak coś Ci wychodzi to pewnie to jest to. Ja miałam prawie jak- brzydko powiem- skrzep krwi w czasie miesiączki, tylko troszkę jasniejszy

jagoda, ja jeszce nie miałam tego czopa, ale z tego co czytałam to w trakcie siusiania np, albo na bieliźnie czy podpasce, to moze byc cały czop lub tylko krwawe ślady, smużki na bieliźnie, myślę ze tego nie da się przeoczyć

Moja mama np. w ogóle nie miała pojęcia o jakimś czopie a jest po 2 porodach, niektóre moje koleżanki też nie miały o tym pojęcia.
Z tym że czop może odejść podczas siusiania jako zbita kulka i nie pozostawi po sobie śladu bo wpadnie do muszli, albo wyleci z wodami płodowymi i wtedy też go nie zauważysz, no albo zauważysz go na bieliźnie czy papierze- jak ja 🙂ale powiem szczerze, że gdyby nie to że czytałam o tym czopie dużo wcześniej, nie zauważyłabym go pewnie, bo za każdym razie przy pocieraniu się, wypatrywałam go z utęsknieniem i dlatego go widziałam, a tak to bym się podtarła, papier wyrzuciła i o niczym bym nie wiedziała...

Emmax, jakie motylki? Jak możesz to zrób fotkę jak skończysz 🙂 bo ciekawość mnie zżera 🙂

Hej dziewczynki 🙂

Ale okrojony skład został 🙂
My po pierwszej nocy w domku, teraz czekamy na położną, trochę się stresuję bo nie wiem jak ta wizyta będzie wyglądała.

Nasz misio ma już tydzień 🙂

Dziewczynki z Wrocławia cóż mam Wam napisać... porodówka pierwsza klasa!!! Naprawdę jestem zachwycona opieką i przebiegiem porodu. Gorzej po porodzie na oddziale, miejcie wszystko własne i nie liczcie na to, że ktoś Wam w czymkolwiek pomoże. Mi w łaską położna przyszła pomóc przy pierwszym przewijaniu.

Co do samego porodu to też nie będę opowiadała :P W każdym bądź razie powtórzę to co wszystkie młode mamusie -o bólu bardzo szybko się zapomina. Śmiesznie, że w poniedziałek tydzień temu pisałam na brzuszku, że kiepsko się czuję i że idę się wykąpać i ogolić w razie czego i że mojego męża prosili w pracy żeby żona nie rodziła 1 grudnia bo będą mieli straszne zamieszanie, a wieczorem zaczęły się skurcze :laugh: No i zrobiliśmy wszystkim psikusa :P