Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

Aguś śliczniutka pościel, ja jeszcze nie ubieram bo okna musze pomyć:laugh:

kajtucha ja z miesiączki mam termin na 27 a z usg na 26 i tak sobie tutaj wpisalam, więc może w ten sam dzień urodzimy:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agusia ja mam identyczne łóżeczko 🙂 Twoje też jest z szufladą? Moje tak. 🙂

Kajtucha moi rodzice dali mi na wózek, więc teściowa stweirdziła, ze oni kupią łóżeczko i pościel.... ja za chwilke rodze a ona nadal nic nie kupiła, jak bym na nią czekała to nie wiem.... sama się zaopatrzyłam w łożeczko i pościel nie czekając na jej dobry gest.

Emmax a wyobraź sobie jak moja tesciowa wyjeła jakies dwa stare białe obrusy i mówi zebym sobie wzieła, bo będa się swietnie nadawać na prześcieradełko do łóżeczka... poje.... ja Kupiłam prześcieradełka z frotee , wyprałam, wyprasowałam... a nie jakieś stare szmaty będę mojej Królewnie pod dupcię kłaść.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam piątkowo 🙂

Dzisiaj zaczynam 38 tydzień 🤪

Miałam powtórkę z rozrywki, o 5 rano złapał mnie straszny ból brzusia zrobił się twardy jak cholera i dostałam skurczy nieregularnych,Kamil tak mi się w tym czasie kręcił i rozpychał że jeszcze dodatkowy ból był, w poniedziałek miałam to samo 🤨

Wszystkiego dobrego Basiom 😘 😘

Dużo u nas grudniuwek ma mieć cesarkę, jakieś te grudniowe dzieciaczki uparte i nie chcą się obracać:P

Kajtucha ja pościele w łóżeczku jak wrócę ze szpitala bo wcześniej to się tylko kurzyć będzie 😉

Panna Nikt tego samego dnia do szpitala i cc, a ja cc dopiero na drugi dzień po cholerę tak 🤨

Ja się urodziłam w nocy o 2:30 w czwartek i mi tak po nocach zostało siedzenie:laugh:

Kajtucha wam teściowa zaproponowała dołożenie się do wózka i nie wiesz czy tak będzie a mnie moja zaproponowała wózek po moim mężu co u nich w piwnicy jeszcze leży:laugh: Nie dociera do niej że od mojej siostry dostaliśmy wózek po jej córce. Ja nie wiem skąd się biorą tacy ludzie dziwni... 🤨
Tata mój dał na łóżeczko i materac, resztę kupiłam sama z mężem 🙂

Agusia śliczna pościel i łóżko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emmax moja teściowa spi na łożku sypialnianym, zajebiście duzym i wygodnym, pod poscielą z owczej wełny... a mojej córeczce proponuje obrusy pod dupke... stara piz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiula, gratuluję pomysłowej teściowej 🙂
Agneszkaw26- wózek kosztuje dokładnie 1034zł, normalnie 980 ale ja chcę boki- tam gdzie jest białe ze skai, tańsze są całe z materiału, ale ja wolę skayę bo tak, to przetrę szmatką i jest czyste 🙂 No wózek taki zawsze mi się marzył, od zawsze chciałam z metalowym koszem na dole, taki typowy wózek. Zastanawiałam się nad x-landerem, ale nie miał szans w starciu z maritą 🙂 jest mega miękki, gondola jest siedząca też, bujana... no i przede wszystkim wózek jest bujany więc na moją wiochę jak znalazł.
ja ubiorę łóżeczko bo przeraża mnie prasowanie baldachimu jak złożę pościel... teraz się tak męczę przy nim więc zamontuję już teraz a póki co w łóżeczku trzymam naszą łóżkową pościel bo mi ciężko już jeździć codziennie z naszym wyrkiem, więc się nie zakurzy bo będzie przykryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to się boję że jak urodzę to się rady zaczną takie że mi głowa spuchnie, pociesza mnie fakt że mieszka 100 km ode mnie 🤨 Ale już teraz wizja odwiedzin mnie przeraża 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja to wyjęła taką szarą szmatę w jakieś laleczki, jakby z 30 lat w szafie leżała, szkoda że jak jej córeczka rodziła to jej nie uszyła z tego pościeli 😠
e szkoda gadać, ja swojej teściowej i teścia nigdy nie polubię i tyle, wcześniej było ok ale jak tylko zaręczyliśmy się zaczęły się rady, porady, wypytywanie o wszystko,a ja jak chce to sama powiem a nie żeby mnie jakichś obcy babsztyl podpytywał 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja jeszce w ciąży nie byłam a już miałam porady na temat macierzyństwa... najlepsze jest to, że ona teraz eks mojego męża tak poniża, obraża p[od względem zajmowania się dzieckiem kiedyś, jak byli jeszcze razem, a sama jak ma wnuki u siebie to je tak rozpieszcza, że słuchajcie, pozwoliła swojemu wnusiowi 4 razy zepsuć tv plazmę za 3 tys\\iaki bo Igorek lubił się bawić w "jest światełko, nie ma światełka"... i tv już umarł...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja moja wspaniałą odwiedziła tydzień temu, miała taki syf w mieszkaniu, ża aż się rzygać chciało, a wiedziała tydzień wcześniej że przyjedziemy, później kazała mi jeść, raz drugi, żeby dziecko miało to w końcu jej powiedziałam, że nie będę się obżerać jak świnia, widocznie dziecku tyle wystarcza skoro nie mam ochoty na więcej, to już później nic nie mówiła:laugh: :laugh: :laugh:

męzowi zapowiedziałam, że jak będę tam miała jechać z dzieckiem, to najpierw zadzwoni do mamusi, że ma posprzątać i wywietrzyć swój syfek bo jak zajadę i będzie brudno to wyjdę i już:laugh: :laugh: :laugh: ale małpa jestem:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jestem w odwiedzinach to tylko słyszę zjedz jeszcze, masz jeszcze, włożę ci jeszcze, poczęstuj się jeszcze!!!
Nie może zrozumieć że nie mam ochoty obżerać się jak ona, a ma chyba ciążę urojoną bo odkąd ja jestem w ciąży to ona też tyć zaczęła tylko że ona ma na plusie ze 20 kilo już jak nie więcej :laugh: :laugh: :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej grudnióweczki. oj co do tesciowych to ja lepiej nie bede się wypowiadała bo szkoda nerwów. ale taka jak moja to masakra.
ja własnie włożyłam pościel do łóżeczka. stwierdziłam ze to juz najwyzsza pora. teraz juz moge w kazdej chwili spokojnie jechac do szpitala. w koncu zostały mi 4 dni do terminu. wiec zobaczcie sobie jak wyglada łóżeczko i wóżyczek mojej małej Zosieńki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie no to ja tak nie mam :P
Ja bardzo lubię jeździć do moich teściów i tak raz w miesiącu na weekend staramy się jeździć. Teraz troszkę więcej czasu minie bo tak od razu z maleństwem nie pojedziemy więc szczerze liczę że to teściowa ze szwagrem przyjadą do nas:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agusia łóżeczko i pościel śliczne 🙂

A ja się położyłam na chwilke i włączyłam sobie po raz setny Kevina samego w domu tak mnie jakoś naszło świątecznie 🙂

O teściowej to już nie będę mówiła na szczęście jest tak schorowana że nie przyjeżdż do mnie a i ja już pod koniec nie jeżdże do niej :P jestem ciakawa czy będzie miała dla mnie jakieś super porady 😁 niech se już lepiej daruje :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My też jeździmy co miesiąc na weekend, ale y to mamy... ło hoho km i jeszcze trochę... prawie 400, to Białobrzegi 70km od W-wy... ale teraz już w listopadzie nie byliśmy, bo podróż źle znosiłam i odpuściliśmy. Szczerze mówiąc liczę na to, że pod koniec stycznia już się wybierzemy z małym do nich, mały będzie miał miesiąc. Bo oni to raczej do nas nie przyjadą... teściowa pociągiem nie przyjedzie bo pewnie jest dla niej zbyt mało wygodny, jej to trzeba dupę autem przywieźć... z resztą jak mi ostatnio powiedziała, że chrzciny to 2 razy musimy robić, jedne u nas, drugie u nich, to już samo świadczy o tym, że nie przyjadą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...