Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

kajtucha to niebawem kolej na ciebie 🤪 ale super
Agak nic się nie odzywa a nie chce jej głowy zawracać co i jak bo może jest w trakcie porodu 🙂

u mnie spokój, nic się nie dzieje jak na razie, mieszkanko trochę ogarnięte, tylko takie bieżące porządki zostały, aż mi lepiej:P

Ewa fajnie, że juz jesteście w domy, Piotruś przecudny, jak znajdziesz chwilkę to zdaj nam dokładną relację co zabrać do szpitala i jak to wszystko tam wygląda, a kąpiel na 1000% będzie udana:P

idę zmyć farbę do włosów bo się upiększam przed godziną 0, zajrzę później 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

dziewczynki ja jestem juz w domu ... nie chcieli mnie tam w szpitalu ... powiedzieli zebym przyjechala jak cos bedzie sie dziac jesli do terminu nic to dopiero wtedy ... ktg wyszlo wpozadku... teraz ide na kolacje buziaki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pikasso, najważniejsze że badania są ok! Teraz to już kwestia godzin, max dni aż coś się zacznie dziać.
A ja chyba zaczęłam panikować... Nie ze strachu przed porodem tylko ogólnie że to już niedługo i w ogóle... Muszę się wziąć w garść...
Emmax, na jaki kolorek się farbnełaś?
To Karola i Aga jeszcze się przez noc przemęczą. Zobaczymy co przyniesie jutro :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny widzę że forum grudniówek zamarło wszystkie poszłyście rodzić czy co:laugh: :laugh: :laugh: Misiu Alis na porodówce jest AgaK i Karolcie zostawili w szpitalu. Kurcze dzień mi się dzisiaj wlecze bo nie ma co czytać ale może jutro będzie lepiej buziaki dla Was 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie jakoś cicho tu... Ja zabrałam się za porządki w komodzie małego :-) może nie tyle co za porządki ale po prostu musiałam poprzekładać, poukładać... Ileż można leżeć na tel kanapie...
Ciekawa jestem co u Wioli. Nie chce do niej pisać bo pewnie sporo musi płacić za smsy przy każdej kolejnej granicy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agak pisała, że mittka może jutro wyjdzie ze szpitala, ale by fajnie było 🙂

farbowałam na jakichś blond, ale wychodzi mi taki leciutko brązowawy:P

a gdzie się podziewają Aga84 i Agaw, no dziewczyny odezwać się 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agaw miała iść dzisiaj do lekarza, szkoda, że nie dała znać co i jak, może w szpitalu wylądowała 🙃

ehh to farbowanie, ale nie wyobrażam sobie teraz nie farbować włosów, moje naturalne to jakaś porażka, więc farbować trzeba:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja postawiłam jednak na swoje naturalne włosy, całe trzy lata nic z nimi nie robiłam żebym do ślubu miała swój kolor aż tu po ślubie mi odbiło i z blondu przeszłam do kruczoczarnego... Masakra ale teraz wracam do swojego, wróciłam tylko blond baleiage i czekam aż odrosną :-) i już nigdy więcej moje włosy nie zaznaja smaku farby :-) najlepiej się czuje w naturalu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobranoc dziewczynki
Ja też juz uciekam położę się już bo jakaś nerwowa jestem.

Dziwne skurcze mnie łapią ale muszę do jutra wytrzymać bo jeszcze z mężem w Skarbówce muszę sprawę załatwić za nim wyląduję w szpitalu. Jak by co do dam Wam znać ale jutro dzwonię do mojego lekarza nich mi zaklepuje salę 🙃

Pa do jutra 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze ale mam schizy po odejściu tego czopa... Jakaś wystrachana jestem... Zaczyna dochodzić do mnie że to się naprawdę dzieje... Tyle czasu bez żadnych oznak, samo oczekiwanie, a tu czop se wyszedł i Kasia zaczyna panikować... Tak zaczęłam obserwować swój organizm teraz że chyba zwariuje... To jest chore... Oby mnie nie wzięło w tygodniu bo mąż jedzie w środę na 3 dni do Warszawy... Normalnie mam mega stresa... Już mylę ruchy dziecka ze skurczami :-) może przez noc się uspokoje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajtucha jestem, jestem 😁

ale pustki były na forum, normalnie nie mam co pisać 😲 🤪

Kajtucha fajnie że się coś dzieje u Ciebie bo u mnie nic niestety 😞
Co wieczór gadam sobie z Kamilem że może już śmiało wychodzić ale mnie nie słucha, leniuszek czeka jak go wyjmą we wtorek co ma się męczyć wcześniej 😁
A od wsłuchiwania się w swój organizm to już świrka dostaję 🙃

A co do włosów to ja mam swoje naturalne kasztanowe na dodatek kręcone:P Od czasu do czasu tylko je potraktuje koloryzatorem u fryzjera o kilka tonów ciemniejsze wtedy robię od naturalnych. Ale farby moje włosy nie znają, szkoda mi ich niszczyć 😉

Uciekam spać, mam nadzieje że jutro będą już jakieś dzieciaczki nowe 🙂 Buziaki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć dziewczynki 🙂

Agak pisała, że jeszcze nie urodziła, dzisiaj nic jej nie będą robić tylko czekać do jutra 🙃

Wczoraj ok 23 pisała Aga84, że jedzie do szpitala bo ma skurcze od 2 godzin, ale do teraz nic nie napisała, jak coś to dam znać 🙂
Agaw nic się nie odzywa 😞 jak nie napisze nic do popołudnia to się do niej odezwę:P

A u mnie cisza i spokój i bardzo dobrze, jakoś strach nie pozwala mi się śpieszyć:laugh:
Idę robić śniadanko:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...